Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła mama :)

Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Polecane posty

Gość pixidixiikot
Cześć Dziewczyny! Jeżeli chodzi o brak siary to bym się tym nie martwiła, w poprzedniej ciąży nie miałam, a po cc mleko było w piersiach a po dobie taki nawał, że myślalam, że mi eksplodują;) Na szybsze gojenie ran polecam octenisept w sprayu łatwy w użyciu i bardzo skuteczny antybakteryjny przyspiesza gojenie, choć jeżeli chodzi o mydło to też wybiore albo białego jelenia albo protex ostatnio po zabiegu operacyjnym stosowałam protex i octenisept i bylo ok. Zobaczcie jak to w ogóle jest, jedne z nas najbardziej boją się cesarki a inne jak np ja porodu naturalnego, w sumie każdy straszny, ale ja jakos boje sie przy sn tego, że w razie komplikacji za późno zapadną decyzje o przeprowadzeniu cc i dziecku coś się stanie, boje sie lekarzy ignorantów na jakich mozna trafic przy sn, co innego planowana cc, ale i tak sie boje ze zacznie sie wczesniej i np trafie na inny personel i każa rodzić sn...eh najlepiej być dobrej myśli i nastrajać się pozytywnie tylko, że ja zawsze mam czarne myśli z tyłu głowy, Wy też tak macie ? Mój kręgosłup, też nie daje już rady, a do tego strasznie boli mnie spojenie łonowe szczególnie jak chce wstać z łóżka, czy któraś z Was też tak ma? Ból jak cholera potem jakoś się rozchodzi ale bywa, że jak złapie i krzyż i to spojenie to nie mam jak się dowlec do łazienki, jak inwalidka się czuję. Skurcze dokuczają coraz częściej, czuję już lekkie znużenie tym stanem, chciałabym już listopad:) Apropos zapobieganiu przeziębieniom to pamiętajcie żeby miodu nie dodawać do wrzątku bo traci moc, najlepiej wieczorem rozpuścić go w letniej wodzie i zawiesinkę wypić rano. Podobno działa to fantastycznie na organizm. Miłej soboty dla Was i Waszych brzuchowych pociech:) (ło matko jak się rozpisałam;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka - Ja zacznę 34 w niedzielę :-) Współczuję nieprzespanych nocy, a potem pewnie będzie jeszcze gorzej :P pixidixikot ja też boję się lekarzy ignorantów i NAJBARDZIEJ szycia... boję się, że znieczulenie będzie za słabe albo w ogóle :( Też mam takie kłócia... chyba już taka uroda ciąż :/ Na szczęście, mamy już bliżej niż dalej do.końca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pixi- oj, jak ja Cię rozumiem, jeśli chodzi o te obawy związane z porodem sn! ja niestety też ciągle się nad tym głowię, nie jesteś sama :) Ja słyszałam, że do tego miodu, o którym piszesz dobrze dodać też cytrynę i właśnie rano wypić :). Miód uwielbiam!!! Ale Wam zazdroszczę, że tak już daleko jesteście- 34 tydzień, ja w piątek zaczęłam 29 :), ale i tak czas mi leci bardzo szybko :). Mała dziś jakaś spokojniejsza jest :(, nie lubię, jak się nie wierci, bo zaraz zaczynam mieć czarne wizje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoHa548
benihimex nie masz co się przejmować tym szyciem, naprawde :) ja przy pierwszej ciąży też się tego obawiałam,ale szczerze mówiąc przy tym całym bólu porodowym to w ogóle szycia nie czuć . co do siary to też nie mam i przy pierwszej ciąży też nie miałam,ale po porodzie leciało ze mnie jak cholera ,choć po trzech dniach pokarmu brakło :( przez całą noc męczyłam się i ściągałam mleko żeby maleństwo miało co zjeśc,ale zaledwie 20ml ściągnełam i trzeba było kupić mleko w proszku, dlatego tym razem mam nadzieje,że pokarm będzie ,bo bardzo bym chciała karmić , zresztą z tego co widzę to nie tylko ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja_i_ja 29 to też wysoko, chociaż pamietam, że w tym czasie jeszcze nie było tak ciężko jak teraz. Goha właśnie wszędzie inne informacje na ten temat wyczytuję i już nie wiem w co wierzyć. U mnie w szpitalu szyją ze znieczuleniem miejscowym, ale mam nadzieję, że mnie to szycie jednak ominie :P Chyba każda z Nas wolała by karmić normalnie, to mleko w proszku nie jest tak dobre jak mamine :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoHa548
Hej :) widzę,że niedziela dniem odpoczynku :) jak tam się czujecie ? Mi coraz ciężej i kopniaki strasznie dokuczają ,a nawet czasem bolą jak mocno po żeberkach dostane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
hej. Oj mnie też juz ciężko chociaż mam termin dwa tygodnie później. Cały czas brzuch sie napina. wieczorem skora malo nie trzaśnie. płakać mi się chce bo nie daje rady odwrócic sie z boku na bok w nocy a jak tu mieć siłę na poród. W ogóle jakiś dół mnie ostatnio dopada. nie wiem czy to nerwy czy pogoda. Jak u was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dziś byliśmy na meczu żużlowym w klubie i nagle mi się zrobiło gorąco i niedobrze, musiałam wyjść na powietrze i niemal nie zwymiotowałam. Teraz już jest lepiej, mała kopie ale wyraźnie niżej zeszła, bo czkawkę poczułam dużo bardziej, wczoraj to.były lekkie drgania a dziś normalnie takie jakby pukanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kyga doskonale Cię rozumiem... przewrocenie na drugi bok to i u mnie bie lada wyzwanie.. Humor tez mam jakis nerwowo płaczliwy.. Mąż się obraził, bo nie wie co mi jest, a ja po prostu nie wiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoHa548
Hej dziewczyny . Właśnie siedze i robie sobie zimne okłady na brzuch :( poparzyłam sie :( wylałam na siebie gorącą herbate :( piecze jak cholera :( pół brzucha i noga :( mam nadzieje,ze wszystko ogólnie będzie ok, zachwile mam wizyte u swojej pani gin...ah jak zwykle coś .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoHa- ja małą też czuję ostatnio pod żebrami, ale nie jest to ból, tylko czuję, że mi się tam pcha ;). Daj znać po wizycie, co i jak :). Ja mam wizytę w środę i już nie mogę się doczekać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goha - daj znać po wizycie jak maluszek :-) Widzę, że mamy jakiś tydzień wizyt :P ja mam w czwartek, ciekawe ile mała już waży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabela__89_
Hej :) Mialam wczoraj cos napisac ale straszny humor mialam. Caly dzien dol .. A dzis jak reka odjal mam naprawde dobry :p Moze dlatego ze mam dzis urodziny, a co pochwale sie :) Zaczelam w sobote 33tydz i z nim dopadla mnie bezsennosc, rozyczka ciazowa i straszne bole kregoslupa .. do tego dochodza jeszcze bolesne kopniaki w zebra. Ja tez chce juz listopad! GoHa548 3mam kciuki zeby wszystko bylo dobrze .. Ja mam w srode o 9:30 usg i naprawde nie moge sie doczekac a moze bede miala szczescie i dzidzia obruci sie tak ze sama bede mogla zobaczyc czy to dziewczynka czy chlopczyk :D pozdrawiamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
Sto lat! Zdrowego dzidziusia! Czekamy na wieści z wizyt. ja mam dzisiaj straszne skurcze. Jeśli do jutra nie przejdzie to lece do lekarza bo się stracham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoHa548
A więc u mnie wszystko ok :) troche boli rana po poparzeniu i straszne pecherze mi się robią,ale na szczęście wszystko jest dobrze :) usg mi nie robiła ,bo miałam ostatnio,a że chodzę na kasę chorych to jest jak jest ..:/ usg dopiero 7 pazdziernika . Mały fika i fika :) a co do humoru to u mnie nawet w miare :) może przez tą pogodę to ostatnio mam małego lenia ,ale poza tym nie jest źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kyga skurcze masz regularne ? Goha cieszę się, że u Was wszystko wporzadku :-) to na kasę chorych nie masz usg co wizytę ? Ja mam co 3-4 tyg usg, zdjęcia, badanka zlecone i lekarz pożartuje, porozmawia, wszystko wyjaśni i wgl. Modlę się by to on miał dyżur podczas mojego porodu :-) Dziewczyny, strasznie mi się nudzi w domu... a na dworze zimno. Ech, niech ta mała już się rodzi bo oszaleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
Hej dziewczyny. Dziś u nas troszkę lepiej ale wczoraj brzuch nie odpuszczał nieźle się strachu najadłam bo to dopiero 31 tydzień. zastanawiam się czy moje bóle brzucha nie są związane z zaparciami. Czy macie jakieś skuteczne sposoby na regularne wizyty w toalecie. Jem produkty z błonnikiem i owoce ale odkąd zaczęłam łykać żelazo mam mega problem. Jeszcze jedno pytanko czy się orientujecie jak to jest z plastikowymi butelkami. Mam butelki z aventu po Filipie, butelki mają juz 4 lata a słyszałam że takie butelki choć są w idealnym stanie trzeba wyrzucić bo po takim czasie plastik może być szkodliwy . Chciałam kupić butelki szklane ale nigdzie nie mogę znaleźć jedyne jakie znalazłam to na allegro z aventu ale wolałabym nie kupować szkła przez internet. Jakie butelki kupiłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kyga- to dobrze, że już wszystko ok :). Ja mam butelki antykolkowe tomme tippe (plastikowe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, gdzie kupowałyście mebelki do pokoju dziecięcego, mam na mysli zestaw łóżeczko+ komoda+ szafa. Przyjęłam, że wydam na nie ok. 2000 zł, ale jak widzę ceny, to jestem w szoku. 6000 zł za meble dla dziecka?!!! Czy tylko ja uważam, że to gruba przesada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kyga - może zwiększ picie wody/herbaty/soków wyciskanych z owoców? Co do butelek to ja kupiłam z Avent Natural, jestem strasznie zadowolona, są takie śliczne, różowiutkie. Po co szklane? Kup dla maleństwa nowe z Aventu, przecież przez 4 lata nie będzie z niej piło :-) ja_i_ja przesada i to gruba :/ w Ikei patrzałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Ikei podoba mi się kolekcja Hensvik, ale z tego, co mnie interesuje mają tylko szafę i łóżeczko, komody brak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Iza - życzenia spóźnione, ale jak najbardziej szczere. Wszystkiego naj, naj, najlepszego :) Kyga - to się strachu najadłaś. Dobrze, że już lepiej. Co do butelki, ja kupiłam plastikową z AVENT, była opisana jako złota, też jest antykolkowa. Zaparcia - też się z nimi zmagałam jakiś czas temu, pomogła maślanka na noc, rano było już lepiej :) Jedz więcej jabłek, też pomagają. Moja kuzynka na zaparcia je kiwi, ja nie lubię, ale jak Ty lubisz to możesz spróbować. GoHa - współczuję poparzenia, jeszcze w takim czułym miejscu. Ja się kilka dni temu oparzyłam żelazkiem nad nadgarstkiem, zrobiła się rana, ale już zdecydowanie lepiej to wygląda. Ola - daj znać jak Twoja Mała, bo o ile dobrze pamiętam dzisiaj masz wizytę? My z mebli kupiliśmy tylko komodę w IKEI właśnie, ale nie pamiętam z jakiej serii - coś na "M". W Agacie oglądałaś? Mój brat kupił tam fajne meble dla córki w dosyć konkurencyjnej cenie, może też coś znajdziesz dla Lenki :) Ode mnie kiepskie wieści - rozłożyło mnie przeziębienie. Jeszcze nie jest tragicznie, ale boję się, że może się tylko pogorszyć, taka pogoda - u mnie ciągle leje. Boli mnie gardło i głowa, czuję się osłabiona. Teraz łóżeczko, kocyk i herbata z sokiem malinowym domowej roboty. Wieczorem chyba łyknę mleko z miodem i czosnkiem. Macie jeszcze jakieś rady, żeby domowymi sposobami się podleczyć? :) Pozdrawiamy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata, wizytę mam jutro i już się nie mogę doczekać :), na pewno dam znać po co i jak z małą :) Muszę podjechać do Ikei zobaczyć, jak wygląda ta kolekcja Hensvik i w razie czego dobiorę komodę Koppang. A ta Twoja komoda to może Malm? My z tej serii mamy łóżko w sypialni i szafki nocne :). U nas tylko taki problem, że do najbliższej Ikei mam trochę ponad 200 km ;), ale jakoś to zorganizujemy. Z meblami do sypialni też mieliśmy problem, żeby je przywieźć, ale w końcu znaleźlismy firmę, która się tym zajmuje, a wcześniej pojechaliśmy sami zobaczyć, jak to wygląda :). Gdyby ktoś potrzebował namiar na tę firmę, to dam, bo maja naprawdę konkurencyjne ceny dostawy :) W Agacie też zaraz zerknę na stronie internetowej co tam mają. Widzę, że większość z nas się rozkłada (kurczę, nie wiem już, czy to na naszym forum, czy na forum cukrzycowych mam... w każdym razie taka pora). Mnie co rano boli gardło. Ja polecam jeszcze herbatę lub ciepłą (nie gorącą wodę) z miodem, cytryną i imbirem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do mebli to ja polecę Ikea Mammut, są świetne. Hensvik też mi się podoba, ale białych mebelków bym nie chciała. Widzę, rozkłada dużo z Was :( ja się jakoś dobrze trzymam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floraska
Zdecydowanie polecam imbir na przeziebienia! Ma dzialanie rozgrzewajace, w ogole warto pic imbir na odpornosc. Ja na szczescie bez przeziebienia, bo u nas wciaz lato, ale za to spadlo mi zelazo i musze lykac witaminy. Jak sie nie poprawi, to lekarz straszy jakimis bolesnymi zastrzykami. Do tego kaze jesc czerwone mieso, podczas gdy ja w ogole moglabym nie jesc miesa. Mowi, ze moja kuracja buraczkowa nie przyniesie rezultatow... Ja nie kupowalam zadnych mebelkow dla dziecka - mam tylko lozeczko, ktore dala mi siostra; wstawimy je do naszej sypialni. Dodatkowo kupimy szafe do naszej sypialni (nasza aktualna stoi w pokoju dziecka), zeby sie pomiescic w trojke, natomiast mebelki to kupimy za kilka lat, dla wiekszego. Fakt, ze te komody, szafki, lozeczka z baldachimem itd. sa szalowe, ale po prostu nie mam na to miejsca. A i kasy szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie bardzo chcę białe mebelki, Mammut jest fajny, ale kolor dla dziewczynki to tylko róż :/ floraska- ja na początku zastanawiałam się nad kompletem pościeli z baldachimem właśnie i innymi dodatkami, ale w koncu stwierdziłam, że niepotrzebny mi kolejny kurzołap ;) i teraz już nie wydziwiam aż tak, ale zobaczymy- może mi sie jeszcze odmieni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest, seria Malm. :) To kawał drogi masz do IKEI, zbankrutowałabym na dojazdach, bo my z moim Mężem jesteśmy częstymi gośćmi, czasami tylko na klopsiki jedziemy. My mamy jakieś 20 km. :) Imbir :( Może dam radę przełknąć :P Dzięki za rady. :) Co do baldachimu - my zamierzamy kupić, Michaś będzie z nami w pokoju i pozwoli to w jakiś sposób wyznaczyć strefę dla dziecka i dla rodziców. Ale chcemy kupić taki ze stelażem montowanym do łóżeczka, w IKEI są tylko montowane do sufitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×