Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Izabela- a w którym miejscu mierzysz? Ja nie mam niestety centymetra, ale mam metrówkę. Średnio wygodnie się nią mierzy, bo załamuje się, ale wg tej metrówki mam 92 cm na wysokości pępka (ale ja rodzę dopiero 08.12.), dziwne, bo mierzyłam jakiś tydzien lub 2 tygodnie temu centymetrem i miałam wtedy 95 cm, ale może to dlatego, że metrówką mierzy się ciężej ;) pixi- za niecałe 2 tygodnie idę na wizytę kontrolną do diabetologa i wtedy się dopytam, szczerze mówiąc wolę mieć w razie czego ten glukometr, na razie 2 razy zdarzyło się, że miałam za wysoki cukier, ale też nie wiem dlaczego np. raz po kanapce z serem, rukolą i pomidorem cukier mi wzrósł, a raz nie ;], ale na forum cukrzycowym widzę, że dziewczyny tez tak miewają. Nie wzrasta mi natomiast np. po herbacie z miodem, batoniku Corny (wczoraj nie mogłam się powstrzymać :P) i po owocach też nie, więc nic już nie rozumiem... Uszy mi się nie zatykają :). Widzę, że u Was tak,jak u mnie- mała rusza się wtedy, kiedy ona chce, a jak mamusia chce nagrać, to się uspokaja :). Przewijaka też jeszcze nie mam, bo się zastanawiam, czy w ogóle jest potrzebny. Moje 2 znajome nie miały i przewijały dzieci np. na łóżku na podkładach do przewijania (kupiłam takie w Rossmannie).

Zapomniałam napisać, że byłam dziś u okulisty i wszystko ok- mogę rodzić siłami natury, nie ma ryzyka, że podczas takiego porodu odklei mi się siatkówka, więc skierowania na cc nie dostanę :/.

Ja przewijak kupuję taki na łóżeczko. Mój brat miał taki dla swojej córki i ułatwiał życie po prostu. Mogłam przewijać Małą w normalnej pozycji, nie zgięta w pół. Jeżeli chodzi o ubranka - już zrobiłam kilka tur prania i prasowania, ułożyłam ubranka w komodzie, niech czekają na Michasia :) Ola, przykro mi, bo wiem, że zależy Ci na cc. Może jakbyś pogadała z lekarzem prowadzącym ciąże, to "znalazłby" jakieś wskazanie? Dzisiaj się uparłam i siedziałam z kamerką skierowaną na brzuch. Trochę udało mi się nagrać mojego Brzdąca, ale nie pokazał za dużo. :) Co za pogoda :( U was też pada?

Agata- ja też już mam kilka tur prania za sobą i jeszcze kilka mnie czeka. Uwielbiam prać, prasować i układać te małe ciuszki :D. Na razie nie mamy jeszcze mebelków dla małej, więc wygospodarowałam jej kilka półek w garderobie i tam wszystko składam, uwielbiam tam chodzić, przesiadywać i przeglądać :D Może i racja, że ten przewijak się przydaje, ale ja będę miała łóżeczko w pokoiku małej na górze i nie wiem, czy jak będzie leżała w kołysce na dole, to będzie mi się chciało gnać z nią za każdym razem na górę, żeby ją tam przebierać. Chyba wyjdzie w praniu, czy okaże mi się on potrzebny, czy nie. Najwyżej kupię już po porodzie, ale to fakt, że przy takim przewijaku stoisz w normalnej pozycji i nie trzeba się gimnastykować. Co do cc- będę jeszcze rozmawiała z moim lekarzem, ale jeśli nie ma faktycznie żadnych przecwskazań do sn, to on nie da mi skierowania na cesarkę. Chcę jeszcze pogadać z położną, zobaczymy, co z tego wyniknie. Super, że udało Ci się nagrać chociaż trochę ruchy Michasia (też myśleliśmy o tym imieniu, gdyby miał być chłopiec :)), ja ciągle liczę na to, że przechytrzę Lenkę ;)

Pixidixi - mam wlasnie problem z jednym uchem!! Albo mi sie zatyka, albo w nim gwizdze. Tylko nie pomyslalam, ze to moze byc dolegliwosc ciazowa...;) Myslalam raczej, ze woda mi wleciala podczas kapania i juz chcialam sie wybrac na plukanie tego ucha... Dzis bylam u lekarza - maly ma 1,6kg w 30.tym tygodniu. To chyba norma, co? Jeszcze ponad 2 miesiace, mam nadzieje, ze nie przekroczy wagi 4 kg!!!

Znalazłam taki kalkulator: http://www.ciazowy.pl/kalkulator,miary-i-wagi-plodu,30.html#kalkulatormiary , może to coś da :), ale gdyby dziecko było większe niż średnia przewiduje, to pewnie lekarz by Ci powiedział :).

Ale mam zaległości w czytaniu.i.odpisywaniu, tak dużo piszecie :-) ja_i_ja fajnie, że możesz sobie pozwolić na batonika i owoce :-) Mi się wydaje, że przewijak jest niezbędny.. chyba, że wolisz ciągły ból pleców bo łóżko jednak jest dużo niższe. Ale jak masz latać co chwilę na górę i na dół to bez sensu :P może na dole wygospodaruj miejsce na przewijak? Mama Agataaa szczerze Ci powiem, że nie wiem :P jestem tak pochłonięta remontem, że nawet nie mam czasu zadzwonić.. wredna ze mnie córka :/ ale wiem, że miała jednak zakładane te szwy na szyjkę. Jutro jedziemy z mężem po półki to ją odwiedze. Już mam imię dla braciszka i będę namawiac rodziców by był Bartuś ;D Też mam te duszności i mroczki coraz częściej.. A i po schodach idę jak słoń :P Izabela spory brzusio :D w którym tyg jesteś ? Bo tyle nas tu jest, że nie pamietam wszystkich. Ja w 33 tyg mam 97 cm, mąż mowi że brzuch mam coraz większy, a tych cm coś słabo przybywa. Ale z drugiej.strony to dobrze, mniejsze ryzyko rozstępow :-)

Też macie problem z goleniem się w miejscach intymnych ? Ja ostatnio ledwo dałam radę, chyba po remoncie potraktuję się depilatorem i będę miała dłużej spokój. Myślę też nad kupnem lezaczka bujaczka hybrydowego. Ma.któraś z Was ? Albo planuje zakup ? :-)

benihimex- to masz malutki brzuszek! super! Co do golenia miejsc intymnych- już kiedyś pisałam, że mam za sobą depilację laserową, więc teoretycznie mam spokój, odrosły tylko pojedyncze włoski, które usuwam pęsetą ;) i nie powiem- nawet z tym mam problem, więc domyślam się, że przy goleniu całej "powierzchni" musi być problem :) A co do tego leżaczka hybrydowego, to nawet nie mam pojęcia, co to takiego. Zaraz sobie sprawdzę ;)

Ja też mam problem z uszami , ciągle się zatykają, raz jedno..raz drugie.. i też mi nie przyszło do głowy ,że to może być jedna z dolegliwości :) Również jestem za przewijakiem na łóżeczko , ułatwia życie w 100% . Przekonałam się przy pierwszym dziecku :) Mój mały właśnie ćwiczy akrobatykę w brzuchu,skacze na wszystkie strony , ale gdy chcę go nagrać ,to jakoś nagle staje się trochę mniej aktywny :)

Taki bujaczek moze byc fajny, ale troszke szkoda mi wydac na niego pieniedzy, bo przeciez dziecko baardzo szybko z niego wyrasta... z tego co widzialam, to mniej wiecej kosztuja ok. 400 zl, prawda?

A co do golenia miejsc intymnych, to pomaga mi lusterko :) ale jest już coraz ciężej :( brzuszka co prawda nie mierzyłam ale jest duży :P w sumie niektórzy mówią,że prawie nie mam brzucha,a inni "ale jesteś już duża" , więc nie wiem jaka jest norma..i prawda :)

Leżaczki na allegro są po 250 zł ,ale tak jak mówicie dziecko szybko z niego wyrośnie :P

Cholera!!! Tyle napisałam i nie dodalo i na dodatek tekst mi się usunął :/ a piszę z tel, grrrrr szlag mnie trafi ! Ola dużo placilaś za zabieg ? ;-) Ile zabiegów daje zadowalające efekty ? Też bym nie powiązała zatykajacych się uszu z ciążą. Wiem, że dziecko z tego szybko wyrośnie, dlatego chyba kupię używany, jeśli gdzieś znajdę :-) Moja Amelka mnie dziś zszokowała, śmieje się, że pomyliła męża dłoń z moją :P bo jak położył na brzuchu rękę to zaczęła się wiercić :P a za każdym razem jak mu daję znak, że TERAZ, nawet tylko wzrokowo, to się uspokajała :P

Hej Babeczki:) Mierzenie brzuszkow widzę) Jestem w 33 tyg i mam 88 cm. Wydaje sie malutko ale przed ciaza miałam w porywach 60. Tez macie problemy z uszami... Na początku myślałam ze chyba niedokładnie myję ;) Jestem trochę padnieta bo ostatniej nocy nie spalam w ogóle. Ani w dzien. Masakra. Doszło mi dzis łóżeczko więc Mąż miał frajdę ze skrecaniem a ja z praniem i prasowaniem pościelki:) Aaaa... No i zostałam dzisiaj ciocia!! :) Buziaki.

Już wiem, co to za leżaczek, fajny :), ale fakt- trochę kosztuje. benihimex- miałam 2 razy ten sam problem, pisałam z telefonu i tekst nie pojawił się na forum :D. Zabieg trochę kosztował- wydałam na niego nieco ponad 2000 zł łącznie, ale nie wydawałam tej kwoty na raz, tylko co kilka miesięcy trzeba było powtórzyć zabieg (chyba co 2-3 miesiące, już nie pamiętam, jeden zabieg 400 zł, ale wiadomo, że włosy mają różne tempo wzrostu i wszystkie nie wyrastają w tym samym czasie), ale jestem mega zadowolona, u mnie było to 5 lub 6 zabiegów :). Zaczęłam też depilację laserową pach, ale zaszłam w ciążę i już nie dokończyłam, ale włosów i tak znacznie mniej :). Polecam! Pachy są tańsze ;) MiśkaPyśka- Ty to masz dopiero maleński brzuszek. Zazdroszczę!!! I gratuluję maluszka w rodzinie :)

Ja dzisiaj byłam zamówić łóżeczko , ma być w przyszłym tygodniu,ale nie wiem czy od razu je rozkładać czy jeszcze troszkę poczekać ,jak myślicie , bo mam dylemat.. Właśnie zmierzyłam brzuch..mam 100 cm :) szok :)

Ja bym nie wytrzymała i rozłożyła od razu, najwyżej przykryj czymś, żeby się nie kurzyło.

No pewnie ze od razu! Samo patrzenie poprawia samopoczucie :)

W obwodzie niby nieduzo ale brzuszek jak na moja posturę naprawdę jest dość okazały :) Rośnie mi do przodu, nie "na boki". Ale mam jeszcze trochę czasu do rozwiązania. Zobaczymy, moze coś sie zmieni.

Ja tez mam zamiar kupic taki przewijak usztywniany na lozeczko :) Mialam odkupic od kolezanki przewijak podobny do lozczka drewniany z poleczkami ale niestety nie zmiesci sie u mnie :( benihimex Zaczelam w sobote 32tydz. Rozstepow nie mam na szczescie. Cala ciaze smaruje sie oliwka w zelu w nadzieji ze wogole ich nie bedzie ale bardzo czesto wyskakuja w ost miesiacu:( ja_i_ja Brzuszek mierze 1cm powyzej pempka, tam jest najbardziej wypukly, ale miarka krawiecka :) Fajna sprawa ta depilacja laserowa :) Ja tez mam ogromny problem z goleniem miejsc intymnych. Dobrze jest jak pomaga partner :) MiśkaPyśka Gratulacje z okazji zostania ciocia :D buziaki w brzuszki :):*

Hej Mamusie :) Dzisiaj mam dzień przyjmowania kurierów, już było ich dwóch, teraz czekam na trzeciego. Tyle fajnych rzeczy mi przyszło :) m.in. materac, mata edukacyjna, kocyki, szczotka do włosków. Czekamy jeszcze na pościel, głównie mój Mąż czeka, bo zamówił jeden komplet z logo FC Barcelony, ale będzie miał radochę jak wróci z pracy i pościel już będzie :) Też czasami zatyka mi się ucho, na szczęście rzadko. Bardziej dokucza mi napięta skóra, uwieranie i ból kręgosłupa. Najgorzej jest jak wstaję rano albo jak kładę się wieczorem. Mój Mały teraz codziennie ma czkawkę, nawet Tatuś poczuł jak Maleństwo czka :) Miśka - gratuluję! ;-) Izabela - ja też póki co rozstępów nie mam, ale smarowałam się tylko w pierwszym trymestrze szczerze mówiąc i to nieregularnie. Teraz czasami po kąpieli jak mi się przypomni to się nasmaruję balsamem :)

To nie taka droga sprawa z tą depilacją laserową :-) Pewnie też się na to zdecyduję w niedalekiej przyszłości. Miśka strasznie malusi brzusio! Ja też byłam patyczak przed ciążą, ale mój już jest spory, a też zaczęłam 33tc. Na szczęście rozstepów nie mam, oby.nie wyszły! Ale mama nie miała, brzuch mnie nie swedzi więc jestem spokojna. :-) Goha oczywiście, że rozkładać ! Juz samo patrzenie na stojące lozeczko sprawia ogromną radość :-)

Cześć Babki :) Jak sie dzis czujemy?? Agata pewnie masz radochę dzisiaj ze ho ho! :) Byłam dzis na kontroli u poloznej i mówiłam o moich dolegliwosciach z wkurzającą nogą. Powiedziała jak zwykle ze to sie zdarza w ciazy, poziom żelaza i magnezu mam ok. Leków nie moze mi dać ale kazała mi pić tonik. Mam nadzieje ze pomoże bo już mam dosyć tych nie przesłanych i przeplakanych nocy. Moja Asia akurat miała czkawkę przy słuchaniu serduszka :) Odwiedzilam dzis sklep z zabawkami i akcesoriami dla dzieci, nastrój mi sie poprawił natychmiast :) Mam tez za sobą pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Polecam :) Mała już ma główkę bardziej na dole:)

* nie przespanych, a nie przesłanych... Słownik...

Agata- ja w zeszłym tygodniu miałam taki dzień, jak Ty dziś, ale ja zawsze mijam się z kurierem i muszę go później łapać gdzieś w mieście. Dziś też przywiózł mi monitor, oczywiście był chwilę przede mną, a mnie nie było w domu i już nie miałam siły go ganiać. Pościel przyszła? Jak reakcja męża? Ja w sumie po każdej kąpieli smaruję się czymś na rozstępy i używam kremu do cycków :P, ale podobno to nic nie daje i jak ktoś ma skłonność do rozstępów, to będzie je miał. Na razie nic mi się nie pojawia, ale słyszałam, że często pokazują się w ostatnich tygodniach :/. Kupiłam dziś pampersy i w sumie to tyle z moich dzisiejszych zakupów dla małej :D

Miśka już Ci brzuszek opada? :-) Mi już się obniżył i co chwilka latam siku :P Zamówiłam dziś wanienkę z wmontowanym termometrem, zobaczymy czy się sprawdzi. :-) Dużo rzeczy Wam jeszcze brakuje? Ja jeszcze muszę kupić piżamy do szpitala, lezaczek bujaczek i będzie koniec. Już tak bym chciała dzień porodu, strasznie mi ciężko i chciałabym już zobaczyć Amelkę :-). Też tak macie?

Dzien dobry :) Mam za soba nieprzespana noc. Maluszek strasznie mnie skopal, malo aktywny byl w dzien wiec nadrabial w nocy ;p Moje biedne zebra, ale i tak sprawia mi to ogromna radosc ;D Tatus w nocy masowal brzusio i spiewal do niego zeby dzidza zasnela, jakie to bylo slodkie ;D;D Ja tez mam brzusio obnizony. W nocy potrafie isc 5 razy do toalety, nawet jak napije sie tylko lyka wody to po 5 min ide ten lyk wysikac. Duzo mysle o dniu w ktorym bede rodzic, jak to bedzie, jak i gdzie sie zacznie i chociaz wiem ze lekko napewno nie bedzie to lezka mi sie w oku kreci na mysl ze zobacze moje wlasne piekne dziecko <3 :) nie moge sie doczekac :) Milego dnia :)

Izabela to bedziesz miała niezłego rozbujnika :D Ja też się zastanawiam jak to się zacznie i potoczy. Ale najważniejsze to by Nasze malenstwa były silne i zdrowe :-)

Pościel przyszła, a mąż wniebowzięty :) Też nie mogę doczekać się porodu, boję się jak cholera tego dnia, ale jednocześnie odliczam dni :) Brzuch mam nisko od jakiegoś czasu i siusiam co chwilę. Najgorzej jest w nocy jak trzeba wstawać, a później trudno zasnąć. Często dokuczają mi też duszności ;/ Pozdrawiamy z Michasiem :)