Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

A ja strasznie się rozleniwiłam. Potrafię cały dzień przesiedzieć, ewentualnie przeleżeć, nie mam energii, żeby wstać. Ale jak już wezmę się za coś konkretnego do zrobienia, to dostaję zastrzyk energii i trudno mnie dogonić. Najgorszy jest ten pierwszy krok ;P Też zastanawiałam się nad termometrem bezdotykowym. Tak mi się wydaje, że jest najmniej męczący dla Maleństwa, które i tak się męczy przy chorobie.

Podobno rtęciowe najleosze,ale takich już nigdzie się nie dostanie, sama już nie wiem, jaki kupić.

Izabela ja jestem już w 32 tc (z miesiączki) i fakt, nic mi się nie chce, mogła bym spać pół dnia a drugie pół nic nie robic, ale z drugiej strony chcę już wszystko dla małej mieć przygotowane. Lekarz chciał mi wcisnąć drugie podejście do glukozy, ale się nie dałam :P i dał mi skierowanie na jakieś dokładniejsze badania, jak tk powiedział "te są tylko dla tych co mają znajomości " :P i na szczęście nic pić nie muszę. Ale w zamian mam poczytać o fizyce kwantowej haha. Mała waży 1634g. Jedne parametry są na 29tydz, a inne na 35tydz i nie wiem już ktorym się kierować... ja_i_ja przecież w każdej aptece dostaniesz rtęciowy termometr :-) kyga - też po wizycie pochwal się co i jak :-)

Z tego,co wiem, to rteciowe termometry juz dawno wyszly z obiegu i raczej nie mozna ich nigdzie dostac :)

Ze wzgledu na szkodliwosc zaczeto je wycofywac (jak wyczytalam) w 2009 roku,wiec jednak sie nie mylilam ;). Jutro rano jade pic glukoze!

No coś Ty ? :P takie zwykłe termometry? Może myślę o innym niż Ty. Powodzenia na glukozie :-)

Hej Mamuski! Benihimex gratulacje dla Twojej mamy. Będziecie mieć wesoło w rodzinie:) Tez muszę spytać swoją położną o lewatywke, zeby uniknąć stresu... Siostra mi mówiła, ze wygodnie jest mieć dwa termometry- jeden klasyczny a drugi na podczerwien, używają takich podobno w szpitalach. Aczkolwiek niektóre bezdotykowe nie są wskazane do mierzenia temp noworodkom. Sama zakupilam termometr firmy Medisana. Mozna wybrać opcje mierzenia temp. Np jeśli chcesz by wynik pokazywał temp mierzona w pupci czy na czółku... Mierzy tez temp otoczenia ale niestety mozna go używać od setnego dnia narodzin dzidzi. Rożne krążą opinie, ale moim zdaniem jeśli jest używany zgodnie z instrukcja, w odpowiedniej odległości itd to wynik będzie wiarygodny. Mamuski narzekają na rożne wyniki temperatur, ale ja nie zauważyłam rozbieżności. Z reszta, nie jest do zabawy, zeby sobie non stop "pykac". Mamusieńki- dreczy mnie bezsenność niesamowita. Wczoraj udało mi sie zasnąć o 9 rano!!! Szok. Cała noc w męczarniach, no ale czego sie nie zniesie... ;) to przez ten zespół niespokojnych nóg. Strasznie to niekomfotrowe i frustrujące... Zauważyłam już siarę, więc chyba czas zaopatrzyć sie we wkładki. No i duszności kochane... Ehh.. Jeszcze 2 miesiące. Chodzicie do szkoły rodzenia? Ja zaczynam 10 września. Martwi mnie troszkę moja Malenka bo ostatnio położna powiedziała ze musi zrobić kolejne usg za niedługo zeby mieć porównanie i stwierdzić czy Mała rośnie tak jak powinna. W 30 tyg od miesiaczki miała 1140 g. Następne usg mam mieć z lekarzem, nie z położna ( tutaj normalnie ciazy nie prowadzi gin tylko położna). Dlatego tez sie martwię. Bo lekarza wzywają jak coś sie dzieje, więc modlę sie zeby wszystko było ok... Buziaki dla Was wszystkich:* Zdrowka życzę.

Benihimex to chyba dobra waga jak na ten tydzień. Jak leży malutka głową w dół czy do góry? Ja też mam za sobą nieprzespaną noc ale u nas dziś tak wiało że cały dom trzeszczał. Wydaje mi się ze synek obrócił się dzis w nocy bo do tej pory ruchy czułam u dołu a dziś ponad pępkiem kopie jak szalony. Ja nie chodzę do szkoły rodzenia bo to moje drugie dziecko i wiem co i jak, a ćwiczyć nie mogę bo mam niepewną szyjkę. Ale w pierwszej ciąży chodziłam i sporo skorzystaliśmy z mężem. wszystko było omówione: poród, kąpanie dziecka i wiele innych o których nie mieliśmy pojęcia.

Też mi się wydawało, że rtęciowe termometry zostały wycofane, a szkoda. Ja u siebie siarę widzę już tak od 6 m.c. Dzisiaj idę na wizytę, zobaczymy, czy nadal jest zagrożenie przedwczesnego porodu. Mam nadzieję, że jest lepiej ;) Mój Synek ciągle się przewraca, czasami czuję Jego ruchy na samym dole, czasami na bokach, a czasami aż na żebrach. Ola, napisz jak przeżyłaś to obrzydlistwo :)

MiśkaPyśka Mnie tez meczy ten zespol niespokojnych nog ale na szczescie przed zasnieciem tylko godz i daje mi spokoj na reszte nocy. Moja kolezanka ktora jest w ciazy tez ma tak samo jak ty, cale noce nie spi przez to. Powiedziala mi ze pomoga troche oblewanie stop raz ciepla a raz zimna woda przed snem. Ja jeszcze nie probowalam tego sposobu wiec nie wiem czy pomaga ale sprobowac mozesz przeciez nic nie zaszkodzi ;) Moja ciaze tez prowadzi polozna a nie lekarz. 3mam kciuki zeby wszystko bylo dobrze :) Oj mnie tez te dusznosci dopadaja raz na jakis czas. Nie moge pozadnego oddechu zlapac tak mam scisnieta przepone. Ja dziewczyny mam usg 18 wrzesnia wiec niedlugo tez pochwale sie ile wazy moj skarb ;D

Agata- jak po wizycie? Moja mała też czasem kopie mnie na dole, czasem nad pępkiem, a czasem po bokach :). Jestem już po glukozie, pierwsze łyki nie były złe, im bliżej dna, tym gorzej, ale przeżyłam. W poczekalni siedziałam i czekalam te 2 godziny, jak wstałam, to lekko mi się zakręcilo w głowie, ale zaraz przeszlo i później miałam już spokój, ale właśnie odebrałam wynik i mam: 1. wynik- 76,3 mg/dl, po 2 godzinach: 161,80 mg/dl. Dzwoniłam do swojego ginekologa i mam iść jutro do lekarza rodzinnego po skierowanie do diabetologa :(, załamka, pewnie czeka mnie jakaś dieta :/ Dziś nad ranem znowu pisałam z telefonu i znowu moj post wsiąkł :/, nie mogłam kolejny raz zasnąć po pobudce na siku ;), więc MiśkaPyśka strasznie Ci współczuję, że cierpisz na taką bezsenność. Do szkoły rodzenia chodzę już od kilku tygodni. Daj znać po USG, co z małą. Izabela- ja też 18.09. chyba będę miała usg, bo mam wtedy wizytę u lekarza :) Dopiero co przyszlam do domu od samego rana, 2 h w szpitalu, teraz 3 h u fryzjera i ogólnie latanie od 8:00, prawie non stop na głodniaka. Mam już dość tego dnia dzisiejszego,a jeszcze muszę przyszykować jakiś szybki obiad dla męża i jeszcze wieczorem wpadną do nas znajomi na chwilę, a ja chcę się tylko położyć i poczytać książkę :/. Ooooooch....

Hej:) Ja mam usg 17-go więc dam znać co i jak. Spalam do 3 w nocy, pózniej nie mogłam zasnąć do 7, ale pózniej jeszcze zasnelam... Agataa, czasem odwiedziny tez są dla mnie męczące... Odpoczywajcie sobie :)

USG co prawda nie miałam, ale z Małym dobrze. Jest wyżej niż był na ostatniej wizycie. Dalej mam brać luteinę, ale raczej sytuacja nie wygląda groźnie. Lekarz obejrzał wyniki moich badań (morfologia, mocz, glukoza) i stwierdził, że jest wszystko w porządku. Ola, współczuję diety, ale dasz radę. Wasze zdrowie jest najważniejsze. :) Daj znać co mówił diabetolog. I opowiadaj, co robiłaś u fryzjera ? :) A tak a propos - farbujecie włosy w ciąży? Pytam, bo są różne opinie na ten temat ;-) Współczuje Wam dziewczyny też tego zespołu niespokojnych nóg. Ja czasami mam skurcze w łydce i często drętwieją mi ręce w nocy, ale to przez to, że potrafię przespać całą noc na jednym boku i taki jest tego skutek. Przed ciążą nie miałyście z tym problemu? Mam następną wizytę 24.09.

Agata, to super, że z małym wszystko ok, jednak silne te nasze dzieciaki :) Ja właśnie farbowałam włosy, nie ma żadnych medycznych przeciwskazań, a słyszałam, że nie można, bo dziecko może być rude :D, rozbawilo mnie to bardzo ;). Niby też się mówi, żeby nie wdychać amoniaku z farb, ale musiałabym tam siedzieć cały dzień chyba i wdychać, żeby cokolwiek się stało, poza tym moja fryzjerka urodziła już dwoje (zdrowych) dzieci, trzecie w drodze, w poprzednich ciążąch pracowała prawie do ostatniej chwili i nie miała żadnych problemów :)

Ja jak zwykle nie mogę spać , więc coś napiszę. Też farbuję włosy, tylko castingiem bez amoniaku. Nie lubię smrodu farb no i włosy się tak nie niszczą. Słyszałam te historie śmieszne, o farbowaniu w ciąży ... Podejście do zaśnięcia nr 2 :) Dobranoc:)

Hej dziewczyny. Agata to super że wszystko w porządku oby każda z nas wracała z wizyty u lekarza z dobrymi wieściami. Ja normalnie maluje włosy farbą z amoniakiem. W pierwszej ciąży tez malowałam i filip urodził się zdrowy. Te opowieści są wyssane z palca. Wszyscy je opowiadają ale i tak każda kobietka farbuje. Kurcze wyliczyłam sobie wczoraj ile mogę przytyć w tej ciąży i wyszło mi ze 7-10 kilo. Muszę uważać z jedzeniem bo w takim razie zostały mi już tylko 3 kilogramy w zapasie ups. i co zrobić jak dzień bez pączka to dzień stracony hehe. Ale mam nadzieję że syneczek obrósł w tłuszczyk a nie ja. Jutro wizyta więc się okaże.

Ja farbowalam wlosy jakies 2 miesiace temu i mnie glowa rozbolala, nigdy wczesniej tak nie mialam przy farbowaniu. Teraz tez sie przymierzam ale bede szukac jakies farby lagodniejszej bez amoniaku. Agata swietnie ze z dzidzia wszystko dobrze :):) Nom ja tez na poczatku ciazy myslalam ze jak 15 kg przytyje to bedzie max bo mialam niedowage ale okazyje sie ze juz jest mnie wiecej o 20kg ;p tylko ze u mnie w rodzinie to normalne, moja siostra przytyla 40kg przez cala ciaze ;o

ten gosc to ja ;)

No właśnie to zależy jaką się ma wagę wyjściową. Ja jak zaszłam w pierwsza ciąże 4 lata temu ważyłam 64 kilogramy i do końca przytyłam 13 kilogramów. Ale że starość nie radość sie tu i tam przytyło przez ten czas to teraz moja wyjściowa waga to 73 kilo a obecna 80, więc nie jest mi wesoło. Czuję różnice. Niby przybieram prawidłowo nie objadam się ale za dużo miałam na początku a jeszcze dwa miechy. Jak tam u was dziewczyny samopoczucie?

Też farbuję włosy od początku ciąży. Nie wyobrażam sobie chodzić 9 miesięcy z odrostami, skoro nie ma przeciwwskazań, a gdybym miała wierzyć w zabobony, to dawno włosy by mi wypadły i nie miałabym co farbować :P Ja przytyłam 7 kg, mam nadzieję, że w 10 się zamknę. Startowałam z lekką nadwagą, ok. 4-5 kg, a na początku ciąży to w ogóle schudłam. Tak naprawdę to urósł mi tylko brzuszek i piersi, nic poza tym, więc się cieszę, bo łatwiej będzie wrócić do wagi sprzed ciąży, a może przy karmieniu piersią uda mi się zrzucić te parę kilogramów nadprogramowych :) Odkąd zaczęłam myśleć o ciąży, to miałam wrażenie, byłam wręcz pewna, że się roztyje jak słoń, a jednak jest inaczej :) Dzięki za miłe słowa. Fajnie, że się odnalazłyśmy i jest z kim pogadać :)

czesc. Chetnie dolacze sie do Was, mam termin na 19ego listopada, bedzie chlopiec!

Izabela- 40 kg? Strasznie dużo, a po ciąży udalo jej się to zrzucić? Ja na razie przytyłam 8 kg, na początku zakładałam, że przez całą ciążę tyle przytyję :D, ale teraz już wiem, że to niemożliwe ;). Jutro mam wizytę u diabetologa, więc ominie mnie szkoła rodzenia :(, ciekawa jestem co mnie czeka... Co do samopoczucia- jak siedzę za długo (już obojętnie w jakiej pozycji), coś mnie ciągle uwiera pod żebrami z prawej strony, w ciągu ostatnich dni jestem jakaś płaczliwa :/, chyba hormony buzują, już mam dość takiej huśtawki nastrojów :/,echhhh....Nie mogłabym nie pracować na co dzień, oszalałabym chyba, myślę, że m.in. to jest przyczyną moich wahań nastrojów :/. Czy tylko ja tak mam? Floraska- heja :)! Jakie masz imię dla chlopca? :)

Witaj floraska ;) Też spodziewam się chłopca.

Zrobiłam nam małą ściągę :) Jak kogoś pominęłam, bądź pominęłam imię, to bardzo przepraszam. Jak macie ochotę, to dopiszcie swoje imiona i imiona swoich Maleństw :) MiśkaPyśka.......................1.11.................................córka Joanna GoHa548...........................5.11..................................syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................córka Amelia Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał abc abc (Monika)......./.....12.11..................................syn mamusiaa79....................15.11.................................syn floraska.............................19.11.................................syn pixidixiikot.........................24.11..................................córka Olga112............................25.11.................................córka Martyna kyga...................................26.11.................................syn ja_i_ja (Ola)........................8.12...................................córka Lena

Agata, ale fajowe to :) Miło z Twojej strony:) Widzę, ze jestem pierwsza do rodzenia... Dam znać jak było, hehe... Oczywiście jeżeli taka kolejność sie utrzyma :)

Aha, jestem Magda:)

Super . Uzupełniam: MiśkaPyśka.......................1.11.................. ...............córka Joanna GoHa548...........................5.11................... ...............syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................có rka Amelia Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał abc abc (Monika)......./.....12.11.................................. syn mamusiaa79....................15.11...................... ...........syn floraska.............................19.11............... ..................syn pixidixiikot.........................24.11............... ...................córka Olga112............................25.11................. ................córka Martyna kyga.(klaudia....................26.11............. ....................syn Dawid ja_i_ja (Ola)........................8.12........................... ........córka Lena

MiśkaPyśka (Magda).......1.11.................. ...............córka Joanna GoHa548...........................5.11................... ...............syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................có rka Amelia Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał abc abc (Monika)............12.11.................................. syn mamusiaa79....................15.11...................... ...........syn floraska.............................19.11............... ..................syn pixidixiikot.........................24.11............... ...................córka Olga112............................25.11................. ................córka Martyna kyga.(Klaudia)...................26.11............. ....................syn Dawid ja_i_ja (Ola)........................8.12........................... ........córka Lena

Cieszę się, że się podoba, widziałam to na innym forum :)

Tez widzialam takie listy na innych wątkach :-) co do farbowania to też w ciąży farbuję Syossem bez amoniaku, ale zauważyłam że farba mi po prostu schodzi :P przed ciążą tak nie bylo. Wczoraj zaczęliśmy remont, jak ja lubię szpachlować ściany :D chociaż mąż mnie wygania :-( Widzę, że martwicie się wagą... ja tez. Niby moja waga wyjściowa wskazywała niedowagę ... Do tej pory przytyłam 13kg, a to dopiero 32 tydz wg miesiaczki. Kyga - moja mała jest głowa już dobre 3 miesiące :-) głowę ma już strasznie nisko. Następna wizyta 19 września, w obecności tatusia :D