Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość algaaaj

ile dac w koperte kuzynowi ??? maturzystka

Polecane posty

Gość algaaaj

witam. jade na wesele z chlopakiem i moimi rodzicami. Nie mam z nim blizszego kontaktu (nie widzielismy się i nie rozmawialismy pare ladnych lat). Dojazd i ewentualny nocleg na wlasna reke, z własnej kieszeni. Impreza jest pare godz jazdy z mojej miejscowosci, wiec wynajmujemy pokoj. Ja jestem tegoroczna maturzystka i dorabiam sobie w wakacje przed studiami, a mój chłopak pracuje w firmie budowlanej. Moja mama jest chrzestna i wkłada w kopertę wieksza sumke . Wesele jest jednodniowe. Ile dac pieniędzy na prezent jako para ? Pilnee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość algaaaj
Pomozcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile mozesz dac
ja bym dala ok. 200 zł ... bo jednak musisz za hotel sama zaplacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość algaaaj
no tak ... ok 150 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
200 gora 300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300-400zł zeby pokryło talerzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam w Twojej sytuacji dałam kuzynowi 300 zł dorabiałam też wtedy tylko w wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idziesz z chłopakiem moim zdaniem 200 to za mało 300 będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunia Lolitka
Ja bym mu dała w kopercie swoje używane majteczki, myślę, że byłby zadowolony a te kilka stówek na centrum handlowe bym miała :) miauuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gigantyczny bukiet kwiatów. Przecież nikt rozsądny nie będzie oczekiwał, że dostanie kopertę od osoby, która sama jeszcze uczy się w liceum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci że jestem już po ślubie i w restauracji żadnych zniżek dla uczniów, maturzystów ani studentów nie ma przy organizacji wesela. Jesteś osobą dorosłą, dostałaś osobne zaproszenie z osobą towarzyszącą, przychodzisz z tą osobą towarzyszącą czyli skoro jesteś na tyle dojrzała żeby mieć chłopaka to powinnaś być na tyle dojrzała żeby dać osobną kopertę i tak ok 400 myślę że będzie w miarę dobrze. Gdybyś czuła się jeszcze jak dzieciak podpięłabyś się pod rodziców i dała z nimi jedną kopertę ale jak jest się dojrzałym na jedno to trzeba i na drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciocia jest chrzestną, z moim kuzynem mam super kontakt, jak szedł do mnie na wesele to był już po studiach, nie pracował jeszcze, przyszedł z dziewczyną i dostałam od nich duży kosz ze słodyczami i kwiaty i byłam zadowolona. Wiadomo, że nie będę od kuzyna i jego dziewczyny wymagać kasy, skoro jeszcze nie pracują. Ciocia dała nam w kopercie 2 tysiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie a jak ktoś jest studentem i nie pracuje a chce wziąć ślub i robi wesele to może zaprosić do restauracji i kazać kupować do jedzenia i picia co się chce a potem samemu za to zapłacić ? Tak porównuję tego niepracującego gościa do niepracujących państwa młodych to skoro od gościa niepracującego się nic nie wymaga to i od państwa młodych niepracujących też ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drowie zdrowie zdrowie !!!!!
Ja myślę ze wino i bukiet wystarczy . Nikt NORMALNY :) nie oczekuje od osoby uczącej się koperty z pieniądzmi . Ten kosz z słodyczami tez fajny prezent :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O super to powiem narzeczonemu żebyśmy teraz zrobili wesele póki jesteśmy na studiach i bez pracy bo nikt od nas nic nie będzie oczekiwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe :)
To sobie rób wesele na studiach broni Ci ktoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko jak ja nie rozumiem tych tematów "ile mam dać w kopertę"... chyba sami ludzie wiecie na ile was stać. Dajecie najwięcej ile możecie i tyle. Nie możecie zbyt dużo to dajecie mniej i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha zrobimy i zaprosimy gości do restauracji po czym powiemy że jedzą i piją to za co sami zapłacą. Każdy na początek dostanie lampkę wina musującego i zapewnimy dj ale będzie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że ktoś ma chłopaka lub go nie ma to nie ma znaczenia. jeżeli jeteś osobą niepracującą, ledwo po maturze, to nie uważam żebys musiała dawać kopertę. Ja jestem studentką, mam narzeczonego, a na wesele koperte razem z rodzicami, od całej rodziny, a nie od pary. Nie zarabiam, wiec skad mam wziac na koperte? nie widze w tym nic dziwnego ze nie dasz koperty, mozesz dac bukiet kwiatow czy dobre wino jezeli nie chcesz tak "z goła reka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba każdy kto myśli logicznie zdaje sobie sprawę ze osoba ucząca się nie zarabia pieniędzy .Dlatego jak dasz bukiet kwiatów i jakiś tam drobiazg to będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościóweczka
wydaje mi sie że niezałatwienie noclegu dla przyjezdnych gości to w dzisiejszych czasach blamaż. nie poszłabym na takie wesele w ogóle, a jesli już to to od zawartości koperty odjęłabym koszt noclegu w hotelu, zgodzicie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka na wstępie podaje 10 powodow zeby dac jak najmniej. podstawowe pytanie: po co w ogole idziesz na to wesele? skoro widzieliscie sie rzadko, to sie zastanow czy isc czy moze lepiej zostac w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10? dokladnie wszystkie policzyles/as?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zwolenniczką pewnych zasad: mam pieniądze to urządzam wesele mam pieniądze to idę na wesele a jak nie mam pieniędzy to ani nie urządzam wesela ani nie chodzę na wesela Wymówek można mieć tysiące ale chyba nie o to chodzi. Niepracujący chłopak nie powinien zapraszać koleżanki do kina ani na pizze bo skąd ma wziąć kase? dziwne że wtedy rodzice mu dają a w kopertę do kuzynki już nie dadzą. Na tablety i inne gadżety młodzież ma pieniądze tylko skąd a żeby dać w kopertę nagle nie chcę prosić się o pieniądze rodziców. Jakieś to wszystko dziwne,prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że jak ktoś jest mi bliski i znam jego sytuację finansową to nie będę oczekiwać od niego pieniędzy bo zaprosiłam go dla OBECNOŚCI , a nie po to żeby sobie koszty zwracać. Co do wesele, skoro je robię to już moja w tym głowa skąd wziąć pieniądze, nie rozumiem związku między PM- studenci a goście studenci. Moja ciocia tonie w długach i uprosiłam ją żeby przyszła bez prezentów, bo przez takich jak Wy miała wielkie wyrzuty sumienia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli zaprasza się kogoś na wesele to znaczy, że chce się obecności tej osoby w tak ważnym dla nas dniu, a nie dla kasy i zwrotu za talerzyk, równie dobrze możesz nie zapraszać gości czy osób niepracujących, bo ci nie zwróci za talerzyk. ale z was niektórych materialistki... jak chcecie tak oszczędzać to nie organnizujcie wesela, a nie jakieś probolemy, bo ta czy tamta dała za mało w koperte albo nie dała jej wcale... ja np wiem, że nie każdego z mojej rodziny stać na kopertę i nie mówie tu o 1000zl, ale nawet o 100-200 zł i nie oczekuje od nich tego, jeżeli mówią wprost, że nie przyjdą bo nie mają kasy, to zapewniam, że nie o pieniądze chodzi tylko o ich obecność, bo są dla mnie bliscy i liczą się dla mnie oni, a nie ich pieniądze. A co do noclegów to nie wyobrażam sobie zaprosić gości i nie opłacić noclegów, to tak jakby zapraszać na imprezę, ale spanie pod gołym niebem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe :)
Jako maturzysta nie musisz dawać pieniędzy w kopercie . Kup kwiatki i jakiś drobiazg i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michal234
Kup im drobiazg, pokaż, że pamiętasz:) Nikt nie będzie oczekiwał więcej. x Przeraża mnie, jak dziś tracimy poczucie sensu wesela i, przy okazji, niestety - sensu gościnności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×