dlaczego w Polsce ciąża to choroba i stan patologiczny?

A zastanawialiście się, ile zarabiają te ciężarne we Francji czy Wlk. Brytanii, a ile tu? Czy zapieprzając za 1500 zł naprawdę nie poszłybyście na zwolnienie mając taką możliwość?

Naprawdę nie sądzę, żeby to wysokośc zarobków była czynnikiem decydującym. Nawet nie biorąc pod uwagę tego, jak to wygląda w Wlk Bryt na przykład, w Polsce żeby mieć przyzwoita emeryturę trzeba pracować. Im więcej okresów nieskładkowych, tmy niższa emerytura, Im więcej lat na macierzyńskim, tym niżesz kwalifikacje i szanse na wyrobienie dobrej pozycji. Im niższa pozycja, tym gorsze zarobki, Im gorsze zarobki, tym niższa emerytura. Im niższa emerytura, tym gorsze zycie na starośc.

wiesz jak ktos s swa prace utrzymac chce to numerow nie robi, ale jak komus za 1200 czy 1600 idzie robic caly dzien to ja sie nie dziwie, sama bym poszla odpoczac, bo chyba malo ktorej za takie grosze sie oplaca wracac do pracy i oddac nince wszystko albo na przedszkole, sama bym odpuscila i polezala w domu, chlop niech robi

w UK nie chodzi o to ile zarabiają, bo akurat to też jest róznie, ale standardowe L4 jest płatne marnie, pomijając ten szczegół, że naprawdę trzeba mieć problemy, żeby je dostać, macierzyński to też nie rewelacja, chyba, że komuś firma zapewnia dobry bonus w pakiecie. I to w zasadzie chyba wystarcza: nieprzekupni lekarze i głodowe pieniądze na chorobowym.

Ciąza to nie choroba ale nie oszukujmy się, jest to odmienny stan, choc ja ogólnie uwazam, ze kobiety przesadzają. Ja mam pracę biurową i do 30 tygodnia pracowałam normalnie, nawet dnia wolnego nie wzięłam i 2 miesiace mdłości w to się wliczają :) Po 30 tygodniu poszłam na zwolnienie bo już mi cieżko było siedziec tyle godzin, biuro klimatyzowane, duszno, zaczęły mi się od pozycji siedzącej hemoroidy robić. No ale po 30 tydzień. Teraz jestem lada moment przed rozwiązaniem i uważam, ze i tak dlugo byłam na zwolnieniu! Troche juz fiksuję z braku ludzi szczerze mówiąc i nie wiem co takiego fajnego jest w zwolnieniu na np. 8 miesięcy- o matko w zyciu bym nie chciała!!!! Ale fakt faktem pod koniec jest juz ciężko fizycznie, ale POD KONIEC a nie cała ciążę....

Ja pracowałam w piekarni w ciąży. Musiałam sie schylać, podnosić ale wolałam to niż siedzieć cały czas w domu. Miałam kontakt z ludźmi, spacerowałam z i do pracy. Jedynym problemem była zadyszka, ale dokuczała tylko kiedy szłam i jednocześnie rozmawialam :) Urodziłam dwa tygodnie przed terminem. O godzinie 21 kończyłam zmianę, o 4 moja córka przyszła na świat. Wiem że nie wszystkie czują się tak dobrze, ale wiele kobiet naprawdę przesadza.

Szkoda, że ja nie mogłam cieszyć się pełnią życia w ciąży. Początek ok, trochę zmęczenia, później mdłości 24/h które wyautowały mnie całkowicie. Ale od ok 13 tc rewelacja. Czułam się i wyglądałam kwitnąco, miałam full energii, jednym słowem mogłam góry przenosić. A później ??? Przedwczesne skurcze, 27tc plamienie i koniec aktywności :( Najważniejsze, że córka urodziła się zdrowa i o czasie. Dziwią mnie zatem matki, które nie mają żadnych przeciwwskazań zdrowotnych, a siedzą i za przeproszeniem pierdzą w stołek, albo leżą i nic nie robią w ciąży.

siedza i pierdza w stolek xxxxxxxxxx a co maja dymac na kogosw ciazy?za te grosze?

siedza i pierdza w stolek xxxxxxxxxx a co maja dymac na kogosw ciazy?za te grosze?

co to znaczy dymac na kogoś? a pieniądze w tym czasie skąd biora? od innych pracujących, nie od pracodawcy. takie kurwiska leniwe powinny byc bezpłodne.

Już nawet nie o pracę mi chodzi tylko o to, że znam kobiety które będąc w ciąży, mimo jakichkolwiek przeciwwskazań wolały siedzieć przed telewizorem niż pójść chociażby na spacer.

Autorko podajac na pierwszej stronie linka do tematu o przykazaniach , badaniach to co wg. Ciebie to cos zlego? Glupia jestes I tyle wiesz? Mieszkam takze za granica I sa broszurki w mojej przychodni -a mieszkam w malym miescie gdzie jest napisane jak przygotowac sie do ciazy: wyleczyc zabki, przestac palic, zrobic badania krwi, dobrze jesc. O co Ci k***a chodzi? Takie typy jak ty nazywam slodko pierdzace jadowite . Nie lubisz Polek to sie z nimi nie trzymaj. Ja znam wiele Polek z dziecmi I jakos byly normalne.

xxxxbzxyxxxx - a moze zwyczajnie nie chce sie czasem gdzies isc to zle? :O

Polacy generalnie biora najwiecej lewych zwolnien, nie dotyczy to tylko kobiet w ciązy, podawano statystyki. Poza tym w Eur zach i USA nie opalca sie w ogole brac zwolnien. Wiec nie ma to specjalnie wiele wspolnego z ciązą.

Bo to jest stan patologiczny;)

tak dymaja za grosze za 1200=max 2000 tys zwolnienie i tyle zus nas jebbie my zus

Powinni i w polsce wprowadzic nieplatne chorobowe

gość tak dymaja za grosze za 1200=max 2000 tys zwolnienie i tyle zus nas j**bie my zus xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx To niech sobie znajda lepiej płatną pracę, a nie urządzają płatny urlop na koszt podatnika.

dlaczego tak malo zarabiaja polki, dlaczego sa umowy smieciowe, a skladki wysokie? Dlatego, ze mamy mase oszustow w postaci ciezarnych i nie tylko. Moje drogie panie zus pieniedzy z nieba nie bierze, one sa ze skladek naszych, waszych. Wiecie dlaczego w krajach zachodnich sa takie dodatki rodzinne, socjalne, wysoko rozwinieta polityka pro rodzinna? o tam nie oszukuja. Tam waz zaden lekarz za 100zl za wizyte nie wypisze L4 bo was boli palec u nogi. Same napedzacie ten chory system biorac "lewe" zwolnienia, robiac z siebie chore. Dzieki temu gospodarka pod**ada, bo: 1. Nie oplaca sie zatrudniac osob produktywnych, czyli kobiet, a ich jest wiecej, a najwiecej w wieku rozrodczym 2. Nie oplaca sie zatrudniac matek I kto na tym cierpi? Panie w wyzej wymienionych punktach i reszta. Bo uczciwa pani w wieku 24 lat dostaje propozycje umowy zlecenia. Poniewaz pracodawca boi sie, ze zajdzie w ciaze i na tym straci. A dlaczego straci? I tu sie zatacza bledne kolo. Rzad rzadem i fatalna polityka ma na to wplyw, ale podejscie mlodych kobiet (tak, tylko kobiet) ma kluczowe znaczenie. Same sobie szkode robicie, a potem narzekacie. Oszukujcie pantwo dalej, ale pamietajcie zus wezmie na te zwolnienia z pensji waszych rodzicow, mezow. Podniosa skladki to na tym ucierpicie, bo maz bedzie mial mniejsza wyplate, ale dla was liczy sie chyba tylko to by zyc chwila, a to, ze potem na ksiezki dla dziecka nie bedzie was stac to juz nieistotne. A tak bedzie jak skladki zaczna rosnac.

gość powyżej ma rację. ale to wołanie na puszczy.

przepraszam za jakies bledy- pisalam szybko. Zarabiaja polki malo, bo inne z tego ciagna na zwolnienia. Bledne kolo niestety. A przkre jest to, ze kazda nastepna mysli tak samo: ide na zwolnienie, bo malo placa. Dojdzie do tego, ze beda mniej placili, a skladki beda wyzsze. Zus nie ma kasy od rzadu czy z nieba, ma od was. Im wiecej oszustw, zwolnien, rent tym wieksza skladka, a mniejsza pensja. W krajach zachodnich tego nie ma, bo kazdy pracuje za uczciwa stawke. A dlaczego? Bo stac na to panstwo, bo nikt nie oszukuje i nie naciaga na taka skale. W Polsce jest napedzana mysl: wyciagnij z panstwa jak najwiecej, bo nie zarobisz. I dlatego mamy co mamy.

jak baby w danym kraju są ścierwem takim jak wy, to potem się rodzi dziewczynka i ludzie podświadomie myślą - o będą kłopoty, będzie darmozjad, będzie szukała okazji, jak tu chlać na koszt innych - tak jak wy robicie

moim zdaniem autorko trochę przesadzasz.moze TY spotkalas takie Polki,ktore wiecznie tylko narzekają i gderają.zresztą tak na marginesie podobno my jako naród jestesmy strasznie marudni.ale do rzecz-przede wszystkim nie uogólniajmy! " Polsce kobieta ciężarna non stop choruje," ? choroby sobie raczej nie wybieramy? " jest na zwolnieniu, " ja pracowałam do końca 7 msc.ciaży choc pracodawczyni dawno mnie wyganiala na zwolnienie (pracowałam jako reprezentantka czegoś i faktycznie z brzuchem wygladałąm komicznie) ale jednak wolalam wiecej zarobić (nadgodziny).mimo tego iz lekarz przy stwierdzeniu ciaży od razu zapytał czy chce zwolnienie do konca ciaży. poza tym mysle ze nie ma w tym nic złego ze się z czegoś korzysta co jest zgodne z prawem.skoro przeszkadza ci - ze ktos bedac w ciaży-korzysta ze zwolnienia to sama zajdz w ciaże i zobacz jakie to "miłe". nie oszukujmy się.ja bedac w ciaży przezywałam najpiekniejsze chwile mojego zycia (potem tez;) ) ale mimo wszystko,mimo ze dobrze znosilam ciaże,wszystko było super, wyniki idealne to jednak ten stan był dla mnie bardzo uciążliwy (wystarczy poczytac w necie),zresztą kto był w ciązy ten wie.wymienię tylko:zgagę,nudnosci,obrzęki nóg,żylaki,bóle kregosłupa,parcie na pęcherz itd... " lata na badania, "... no coż.na badania latać trzeba-lekarz stwierdzając ciażę-zaklada kartę ciaży i kieruje na comiesieczne badania (OB i morfologia) a także cukrzyca itd... tak więc jest to jakby wymóg lekarski,to nie tak ze kobieta sama lata na badania. poza tym myslę,ze chyba warto zawczasu wykryć jakąś ewentualną chorobę i zwalczyć ją w zarodku niz potem cierpieć przez całe życie. "czy to jest jakas mentalnosc, jakis syndrome Matki -Polki wiecznie cierpiacej"... niewiem, z kim ty się zadajesz ale te które ja znam-cieszyły się z ciaży,cieszą się teraz macierzyństwem i sa to naprawde szczesliwe i spełnione kobiety.

"poza tym mysle ze nie ma w tym nic złego ze się z czegoś korzysta co jest zgodne z prawem.skoro przeszkadza ci - ze ktos bedac w ciaży-korzysta ze zwolnienia to sama zajdz w ciaże i zobacz jakie to "miłe"." Korzystanie ze zwolnienia z racji bycia w ciazy nie jest zgodne z prawem. I na tym polega problem w Polsce. Teraz podobno maja wzrosnac skladki, a co za tym idzie spadna pensje. Bo przeciez nie ma w tym zlego nic jak sie naduzywa zwolnienia:O A potem fajnie jest narzekac ze w innych krajach maja lepiej. Tak, maja, bo tam za cos zlego uwaza sie to co niezgodne z prawem i zaden lekarz ci zwolnienia nie wypisze z racji tego, ze jestes w ciazy. Dlatego tam maja lepiej.

ja za 1200 to wole w domu siedzieć niz apierdalać do głupiej roboty do której i tak nie wróce.

Kurcze powinni zlikwidowac chorobowe albo wprowadzic jakies minimalne stawki np 500 zl/miesiac to by sie w kraju duzo zmienilo na lepsze

Wy chyba trochę przesadzacie . Ja znam wiele kobiet które normalnie pracują w ciąży . Prawda jest taka ze jak kobieta ma dobra prace gdzie ja szanują to nie pójdzie z byle powodu na L4..Druga sprawa ze uczepiłyście sie tych kobiet w ciapy jakby nie wiadomo co złego robiły .Politycy przyznają sobie premie w wysokości kilkunastu tysięcy i myślcie ze przejmują się tym ze inni nie maja na chleb ? Większość policjantów jakich znam to z byle kaszelkiem lecą na L4 i jakoś nikt o tym nie mówi . Dzieci tak rodzi się mało i będzie coraz mniej wiec juz dajcie spokój tym kobietom w ciąży.

Ja od początku ciąży dostałam L4 od ginekologa, ciąża od początku do teraz (8 miesiąc już) zagrożona, najpierw brałam D*phaston (do 20 tc), teraz fenoterol na przedwczesne skurcze (od 16 tc). Pracę mam taką, że non stop na nogach i noszenie 20-40 kg paczek (praca w sklepie) także dziękuję bardzo stracić ciążę, żeby ktoś sobie nie pomyślał, że jestem leserką.

kwoki zrozumialy. przeciez tu nie chodzi o prace,tylko o to,ze jak Polka w ciaze zajdzie to panikuje,siedzi w domu,lata nawszystkie mozliwe badania.Z gory zaklada,zema ciaze zagrozona,czuje sie chora,chuchai dmucha na siebie jakby miala co najmniej HIV albo bialaczke

NAS TO POWINNI BLAGAC CALOWAC PO NOGACHZEBYSMY TYLKO DZIECI JAKIES URODZILY:) nikt nie che rodzic w tym dziadoskim kraju dzieci bo zostaje bez niczego chyba zrodzinnym 48zl i jak tak kobiecina sobie w tej ciaszy odpocznie troche to jzu wielkie halo i zus naciaga , ahhah a niech naciaga ja naciagaja cale zycie a po latach i tak dostaniecie 1000zl albo i nic mieszkam w irlandi i tu jakos polki chca rodzic i rodz w 1 czolowce jestesmy:) zwolnienia tez sa jak ktorwjs ciezko , jakos zadnejw ciazy pracujacejw fabryce czy hotelu nie widzilam, macie tacje korzystacbedac w ciazy ps, ktos napisal ze placi sie za wizyte otoz nie zadarmo amm wszystk, pozdt drawiam mam 3 dzieciaczkow za chwile 4:)