Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anulka34,5

Niezaspokojona kobieta w końcu zdradzi...

Polecane posty

Gość anulka34,5

Ileż można prosić męża o orgazm???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ma rację.Kobietę trzeba zaspakajać i to wtedy czy chce i czy nie.Ja to robię zawsze i to na tysiące sposobów by było coś nowego.Ja ani moja nie myślimy szukać szczęścia poza sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slly
Skoro nie może cie doprowadzić do orgazmu,to pewnie daje rady tylko przez ok.10min?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tak ! to nie podlega dyskusji.Właśnie to zrobiłam i nie mam wyrzutów.I na odwrót,facet też to zrobi jeśli nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem z taką co dawała w nagrodę i to długo.Teraz właśnie używam życia z kobietą co ma taki sam temperament i przeważnie zawsze mamy ochotę.Nikt nie mówi nie mogę,głowa mnie boli itd. Kochamy się do bólu,a śmieszniejsze jest to,że mamy już .... po lat i coraz więcej nam się siebie potrzeba. Nie powinnaś mieć ani trochę do siebie pretensji,tylko kożystaj z życia kobieto ile wlezie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa blada
Jeszcze kilka lat temu myslalam ze tak ma byc , wg zasady - nie bije , nie pije - wiec czego wiecej chciec od zycia sex nie jest najwazniejszy, mylilam sie szkoda ze dopiero w wieku 37 lat to domnie dotarlo bo moze byc juz zapuzno na przyjemnosci w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram tok Twojego myślenia.Kiedyś też sądziłem,że się zmieni i czekałem,choć niekiedy bywały miłe momenty.Tkwiłem w tym chorym małżeństwie,aż oczy mi się otworzyły i muszę powiedzieć,że dzisiaj jestem spełniony.Mam sexu tyle ile potrzebuję i właśnie ten element pomaga mi działać w każdym kierunku. Może ktoś stawia te sprawy na dalszym miejscu,ale ja nie. Nie potrafię zacząć dnia z pełnymi worami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam i zastanawiam sie co z kobieta taka jak ja...Nie mozna powiedziec ze jestem zaspokojona bo maz nie pracuje w Polsce. A kiedy jest juz w domu mam co chce i ile chce...czy wg tej teorii rowniez zdradze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słodka słowianka:0 a masz czasem chęci na zdrad?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slowianko to czy zdradzisz czy nie to twoja sprawa i twoje sumienie, zwaz ze my jestesmy w zupelnie innej sytuacji niz ty, gdybym byla na twoim miejscu to bym nie zdradzila , to bylo by poprostu swinstwo, takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa blada
na miejscu twojego meza zmienilabym kumpli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to jest uprawiac anal z punktu kobiety ? To boli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa blada
My tu o niezaspokojonych kobietach dyskutujemy a nie o analu a to czy boli czy nie w duzej mierze zalezy od partnera , jest mnustwo tematow o analu tam szukaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pupa blada masz rację :) Tu się wypowiadają kobiety co im coś w życiu brakuje,a przeważnie tego co ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gadacie, nie lubie za bardzo seksu a moja zona tak,robimy cos raz na miesiac czasem raz na dwa a i tak nie zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię mu: Wyczytałam gdzieś, że do orgazmu łechtaczkowego kobieta doprowadza się sama w 8 minut, zaś partner średnio w 18 min. A on dalej pieści 4 minuty i posuwa kolejne 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do czasu kolego,albo już to robi z kimś lub ze sobą sama.Ty dopiero jesteś egzemplarz kochasiu bez jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pupa blada
I tak niezle moj nie piesci wcale tylko posuwa 2 min a jak juz sie zleje to pyta czy rachunek za prad zaplacilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez trzy lata po slubie nie przezylam prawdziwego seksu,ani pieszczot bo on juz potrzech minutach sie spuszczal i konczyl,czesto mu to mowilam a on mnie do lekarza wysylal.Pewnego dnia przyszedl z pracy i powiedzial ze firma sluzbowo wysyla go za granice,na zewnatrz zrobilam duzy krach,ale w srodku sie cieszylam bo juz bylam pewna ze to wykorzystam bo juz dawno mialam na oku faceta ktory mi sie przygladal i sie usmiechal gdy jechalismy do pracy w tranwaju.Maz pojechal ja mialam wolne mieszkanie, i po pracy chec na r****nie.Po paru dniach gdy sie upewnilam ze maz jest juz tam gdzie mial byc,bardzo szybko tego faceta na kawe namowilam.A gdy juz do tego doszlo ze go w sobie mialam to od piewszego ruchu nie zalowalam.Myslalam ze oszaleje z radosci,tak posuwana nigdy nie bylam,a orgazm pare razy przezylam,a on wpychal rowno ile mial,az wreszcie cala porcje spermy wemnie wlal.Nie wiedzialam co sie ze mna stalo bo cale moje cialo bardzo drgalo,dopiro po jakims czasie przestalo,a mnie sie jego penisa lizac zachcialo,gdy go lizalam znow go sztywnego ujrzalam i znow do mojej szparki wepchalam i sie d*pka tez ruszalam. A co dalej bylo to sie z mezem skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krew nie woda
majtki nie pokrzywy.Jak się ma łajze zamiast męzusia tak to bywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×