Urlop tuż, tuż a waga ciągle duża. Wspólne odchudzanie :)

gratuluje Wam u mnie niestety..kg wrócił nie wiem , co się dzieje? czy ogórek? kefir, woda, upał? nie załamuję się! dieta dalej\ wczoraj byłam na basenie, kupiłam nawet karnet na 2 m-ce nogi i pupe -mam wręcz chude, b. schudły a sadło ..mniejsze, ale dumnie się prezentuje talia 82 cm../ mam taką ciu..ą budowę, wszystko szczupłe, a brak talii jak zejdę do 60 , mam szanse na 77 cm!!!! hura!!!!!! ale wtedy wyglądam jak anoreksja właśnie z tego wyszłam i ..jadłam jak opętana, żeby nabrać masy, mięśni...ćwiczyłam, biegałam, kupiłam orbitrek..na sterydy się nie zdecydowałam ...nic nie wyszło , jedynie sadło i waga w górę... masakra!

cześć dziewczyny, jestem, czytam Was.

Coś mi się stało z nickiem i nie jest już zarejestrowany. Dziwne. U mnie 65,5kg. -5,5. Czyli powinnam się cieszyć, bo waga schodzi ładnie ale kurcze centrymetry kiepsko. Niby widzę, że coś chudnę ale to jeszcze nie jest to. Zazdroszczę Ci justa27 tych -7 cm w talii! Schudłaś tyle samo kilogramów co ja a mi zeszły tylko 3 ;/

Hej Ego nie wiem od czego to żalezy :/ może dlatego że ją mam więcej do zrzucenia. W każdym razie dziennie robię od 5-11km wiec może tak gubie cm:)

wczoraj poćwiczyłam rano rower po południu basen..choć tłok, dzieci.. i mam te 66 kg z powrotem oj ..ile to trudu

Dzień dobry dziewczyny :) jutro dostanę okres i ogólnie masakra. Jestem gruba, brzydka i w ogóle wszystko co najgorsze ;p ale na jedzenie póki co się nie rzucam, więc nie jest źle :)

u mnie nareszcie życiodajny deszcz po tych okropnych upałach nie będę dużo pić! powinnam mniej jeść.. lepiej się czuję...

martini.... co Ty mówisz, okropna pogoda. Na szczeście tylko dwa dni takie mają być a potem znowu gorąco, bo mam nadzieje na plażowanie w niedziele : )

Co jest dziewczyny? U mnie ok, chociaż wczoraj miała wpadkę. Zrobiłam pyszną domową pizzę a jak wiadomo jeśli coś jest takie pyszne to ciężko się ograniczyć do jednego kawałka. No i zjadłam dużo za dużo, co już wkrótce odpokutowałam potwornym bólem brzucha. Chyba mój organizm odzwyczaił się od obżarstwa, na szczęście :) Powiem Wam, że właściwie już nie czuje się jak na diecie, przyzwyczaiłam się do nie podjadania, do mniejszych porcji i już mi to nie ciąży.

Strasznie mi się żołądek skurczył. Przed dietą 2 kromkami razowego bym się nie najadła, wczoraj tyle sobie przygotowałam, zjadłam i do teraz żałuję, bo jeszcze rano czułam się objedzona ;/ nienawidzę takiego uczucia, wolę budzić się z burczeniem brzucha z głodu.

i po :D kobitkach

Pawełek880 ale ja ciągle jestem i chudnę ;) tylko nie piszę bo sama do siebie to jaki to ma sens. Szkoda, że się reszta wykruszyła.

czesc dziewczyny, wiem dlugo nie pisalam, w Polsce juz na nastepny dzien calkowicie diete porzucilam. Ogolnioe przytylam przez 2 tyg 1,6 kg czyli waga pokazala po urlopie 52,2kg. Od powrotu 13 lipca nie stosuje zadnej diety dlatego nie pisze. Tak wpadlam zagladnac a tu wszystko sie wykruszylo. Nie wiem co z moja waga, wlasnie stanelam i pokazuje 50,5,,,, strasznie dziwnie nie wiem czy nie zaniza, bo nic a nic nie stosuje, a caly weekend grillowalam nad jeziorem. Ten bedzie taki sam. Jesli zaniza szkoda, spr kiedy indziej, a jesli pokazuje prawde to extra- szkoda tylko ze brzuch dalej wisi.... W kazdym razie powodzenia tym ktore sie trzymaja. Trzymam kciuki Egoocentryczna

Adipex retard 15 mg - lek jest oryginalny z Czech (mieszkam niedaleko granicy). Wysyłka z opcją sprawdzenia zawartości. Kontakt: alowi@wp.pl