Dieta MŻ. Zapraszam:-)

YellowTea...ponawiam pytanko...po tym miesiacu widzisz jakies zmiany? I jeszcze jedno...od samego poczatku robilas az tyle tych brzuszkow czy zaczynalas od mniejszej ilosci?

Nozyce podobno sa swietne bo dzialaja nie tylko na miesnie brzucha...chyba na nogi i posladki tez bardzo maja wplyw:-D YellowTea zszokowalas mnie...skoro ty mozesz 1200 brzuszkow dziennie robic to az wstyd ze mi sie nawet 100 nie chce

wiem z jest tego pelno na necie ale chodzi mi o takie ktore dzialaja :) jakies sprawdzone przez was

Pojawily sie u mnie miesnie,czuc je ale ich nie widac bo mam troche zbednego tluszczu na brzuchu. Od razu robilam te 600 rano i wieczorem tylko na poczatku robilam przerwy po kazdych 100 brzuszkach teraz robie 600 za jednym razem. Moj P. mowi ze schudlam z brzuszka ale ja tam nic nie widze;D

Kurczaki....od poniedzialku tez sie biore....oznajmiam wszem i wobec....pilnujcie mnie zebym slowa dotrzymala:-D

No to musisz fotki robić i mierzyć się centymetrem po tym widać najlepiej czy coś daje efekt czy nie :) Ja po Jillian miałam zawsze fajne efekty teraz też na nie liczę, dzisiaj zaczynam sześciopak na brzuch z nią już raz go robiłam ale bez diety to w sumie ćwiczenia tego typu mało dają, to tylko 30min dziennie i to przy telewizorze więc gładko idzie dzień za dniem ;) wczoraj zaczęłam inne jej ćwiczenia które trzeba robić przez 30 dni 30min je też już raz robiłam i było spoko.

Witaj Czanka:) Od teraz bedę napewno tak robić;) Możecie sobie pomysleć że skoro robię w sumie 1200 brzuszków dziennie to pewnie robię je na odp*****l,aby tylko zrobić:) A własnie ja tak nie robię, brzuszki robię powoli aby czuć jak brzuch sie spina:) A nie, jak niektórzy robia bardzo szybko co jest złe, tak mi nawet kiedys powiedziała moja wuefistka:P Więc polecam robić powoli:)

Ja się do brzuszków nie nadaje wolę jakieś urozmaicone ćwiczenia na brzuch czyli brzuszki w różnych pozycjach skośne boczne itp w między czasie coś na nogi i wtedy łatwiej mi się zmobilizować do ćwiczeń.

Ja rozmyslam bardziej o tych nozycach bo latwiej mi to przychodzi niz brzuszki...tylko ciekawe ktore z tych cwiczen jest skuteczniejsze...jak myslicie?

A ja mam odwronie nie lubię urozmaicać:P O dzisiaj mniej jem:P Naprawdę! Najgorsze będzie chyba dla mnie odstawienie słodyczy;/,mój facet jak zawsze do mnie przyjeżdza przywozi mi całą siatę słodkości,jakies ciasta od mamy ehh;/ Ale nie dam się:) Bedę twarda:) Uciekam na razie,lecę na korki. Trzymajcie się do pózniej:) Miłego dnia wszystkim:)

Nożyce są zabójcze! po minucie wymiękam więc nie wiem ile to można robić.

Yellow nie musisz całkowicie rezygnować ze słodyczy tylko zmniejsz ilość i częstotliwość jedzenia :) wtedy łatwiej przetrwać dietę.

Ja dzis mam dzien bez diety...niestety nie moglam sie powstrzymac

Hmmm musze to jeszcze przemyslec chyba:-D

Nie musze fakt,ale chciałabym zastąpiś je np. owocami:P Jest taka stronka nie wiem czy znacie zszywka.pl, ja własnie z tej stronki zaczerpnęłam inspiracji do płaskiego brzucha:P sciągnęłam sobie parę zdjęć i ustawiłam jako tapete i w telefonie i na laptopie a nawet sobie wydrukowałam i powiesiłam nad łózkiem:P Dziewczyny podaja też tam cwiczenie dzięki którtych schudły,polecam;P Doba uciekam bo nigdy się nie zbiorę:P http://zszywka.pl/

Nie znam stronki ale przejrzę ;) Linka ja już trzeci dzień jem placki max 3 kawałki ale jednak, skończy się to pewnie odwykiem i jednym dniem na kefirach i warzywach :) ale oprócz tych placków diety nie olewam całkowicie żeby nie było! Nie przesadzaj bo dopiero co jeden dzień głodowałaś szkoda by było to zaprzepaścić :)

Yellow- podziwiam,ja dziennie robie 150-175(robię sobie serię po 25-tylko,że ja robię pełne brzuszki) podkladam sobie tylko cienkiego jaśka pod plecy żeby nie rypać o podloge bo mnie strasznie kregoslup bolał,więc zaczęłam ćwiczyć z jaśkiem.... Choć wczoraj rano zrobiłam 75 a wieczór zmobilizowalam się do 150 i powiem wam że byłam z siebie dumna...Dziś rano zrobiłam 100 ale jak wroce z racji tego że jutro mam wolne pomimo iż wracam późno postaram sie przynajmniej 100znowu "wycisnąć" ;P

Wiem wiem Czanka ale to jest silniejsze dzis ode mnie, postaram sie w miare mozliwosci ograniczac...ale na dzisiejszym dniu bez diety zamierzam poprzestac a nie tak jak to zwylke bywalo przeciagalam to przez kilka dni:-D a ostatnio sobie wlasnie przegladalam temat o samych kefirkach, troche mnie to zaciekawilo ale wydaje sie takie zbyt monotonne...w kazdym badz razie jutro trzymam dietke jak Bog przykazal mimo ze bedzie niedziela:-) dzis wybieram sie do kina i za to wpadlam juz w taki szal weekendowy heh bo pewnie nie obejdzie sie bez wieczornego jedzonka po filmie hmm i pewnie jakies piwko wpadnie...takze dzis tak czy siak bede grzeszyc:-D Na poniedzialek i wtorek zamierzam sobie zaplanowac cos lekkiego do jedzonka bo w srode wazenie:-)

Czytałam kiedyś na jakiejś stronie,że dziennie nie powinno sie przekraczać normy 250 gram owoców- a co do cwiczeń , że podobno najlepsze efekty są gdy ćwiczy się na czczo...

Ja słyszałam znowu że z tymi ćwiczeniami na czczo zdania są podzielone :) ja ćwiczę po obiedzie bo wtedy mam czas na to ale najchętniej robiłabym to przed ;) ale nigdy na czczo. Linka jest taka dieta 10 dni tylko na nabiale to o to Ci chodzi? Bo ja już tu kiedyś pisałam o diecie na oczyszczanie jelita przez jeden dzień same kefiry się pije no to jeszcze to ujdzie ale 10 dni bym nie dała rady tak jeść jajka twarożki czy kefir. Ja lubię kefir więc taki jeden dzień mogę wytrzymać ale nie więcej :) choć jak raz próbowałam to wytrzymałam tylko do kolacji i zjadłam warzywa na patelnie. Baw się dzisiaj dobrze :) dieta to nie wszystko trzeba też normalnie cieszyć się życiem i czasem wyjść zjeść coś niezdrowego :)

Hmm w sumie to o czym czytalam bylo na temat samych kefirow:-) chyba wlasnie cos okolo 10 dni...jakas dziewczyna to opisywala, pila przez dwa tygodnie ten kefir i podobno 9 kg stracila:-D ale ona wypijala tylko jedna mala buteleczke dziennie wiec nic dziwnego ze tak schudla, a dwa tygodnie na samych kefirach to przesada troche, ja tez tak sobie mysle ze jeden dzien bylby ok ale napewno nie wiecej...

Paola ja nie mogę robić pełnych bo mnie tak pozniej kregosłup boli ze szok:/ ale gdybym mogła to napewno bym robiła:P :) Ja dzisiaj zjadłam rano mała słodką bułeczkę, wypiłam też 1,5 wody niegazowanej, gdy wracałam do domu moja 3-letnia sasiadka poczęstowała mnie batonem:) No musiałam wziąść, dziecku się nie odmawia;) a pozatym to spozywam dzis tylko jagodziankę (uwielbiam!):) ogólnie to po 17 juz nic nie jem więc mam jeszcze trochę czasu aby wymyśleć sobie coś dobrego:P mam ochotę na galaretkę z owocami, lecę robic;)

Linka ja tez słyszałam coś o tych kefirach:) Nawet mogłabym to na sobie przetestować,aleee mnie wogóle odrzuca od wszelkich jogurtów,kefirów,serków, mleka;/ ja tego wogóle nie jadam bo mnie od razu mdli;/

Moje menu dnia dzisiejszego; -Sniadanko: ogórek(20kcal)+ jedną rzodkiewka(5kcal) -BRzoskwinia (70-75kcal) -Drugie Sniadanko przed poludniowe ;jogurt Sanok(100kcal) +wieksza kostka czekolady mlecznej z orzechami (50kcal) -obiad:sałatka: półtora ogórka średniego(ok.35 kcal)+1/4 fabryki czerwonej (ok.25 kcal)+6 rzodkiewek (ok.10kcal) + kubek barszczyku czerwonego (50kcal) -Batonik Nesquik(110kcal)- nie wiem czemu,ale mnie tak strasznie ciagnie do slodkiego...;( -Kolacja:dwie kromki chleba orkiszowego posmarowane serki Smakoszkiem (razem ok.250 kcal) + krakowski precel 250 kcal(ech te pokusy Krakowskie) No i 1000kcal jest... +półtora litra wody niegazowanej

*papryki nie fabryki ;P

Moje menu: 2 kromki grahama z pasztetem, 1 parówka plus łyżeczka keczupu kawa zbożowa i 3 kawałki ciasta pół miseczki zupy grzybowej z makaronem 2 kromki grahama z żółtym serem i papryką jajecznica z 2 jaj, pomidor z cebulką, 2 kromki chlebka pszennego, kawałek mozzarelli pół miseczki fasolki po bretońsku Nie wiem jak kalorycznie bo nie liczyłam, ćwiczyłam godzinę z Jillian i byłam też godzinę na spacerze.

paola najpierw piszesz ze 1 rzodkiewka to 5 kalorii a pozniej ze 6 rzodkiewek to 30 kalorii jakies problemy z tabliczka mnozenia???

a ja dzis: dwie kanapki z chuda kielbaska i ogorem kiszonym banan rogalik maslany baton fitness serek w kubeczku kawalek cieenkiej obsuszanej kielbaski kiwi pare cukierkow mietowych zielona herbata wodaaaaaaaaaaaaaaaaa a i w ciagu dnia dwie kawy z mleczkiem ok 1500 kalorii caly dzien

Aj tam pewnie z tymi rzodkiewkami zależy jaka waga bo są mniejsze i większe :) Dziewczyny tak sobie myślałam o tych rekordowych ilościach brzuszków i powiem wam że sensu w tym większego nie widzę, oczywiście nie chcę tu nikomu nic narzucać ani demotywować! tylko jak jest oponka na brzuchu to się ten tłuszcz nie spali a brzuszki wyrabiają głównie mięśnie, na spalanie tłuszczyku to ćwiczenia cardio bardziej no cokolwiek co daje większy wycisk i pot się leje to podstawa. Próbowałyście kiedyś robić Plank czyli deskę na różne sposoby? cholernie to boli ale nie obciąża kręgosłupa jak brzuszki, głównie u Jillian jest sporo tego w treningach na brzuch i u Mel B też. Podobno to są najlepsze ćwiczenia na mięśnie brzucha i talię :) ale nie należą do łatwych.

Gościu- po prostu zawsze zaokraglam kalorie do -0 lub -5 dlatego tak wyszło...Ogólnie cały pęczek rzodkiewek to 14-15 kalorii... Pozdrawiam ;)