Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chciałabym o niego zawalczyć, nie wiem tylko jak...

Polecane posty

Gość Nieśmiałły
ni znam go więc na to pytanie Ci nie odpowiem.Wiem jedno jeśli kochasz walcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcę powalczyć tylko nie wiem jak to zrobić, w jaki sposób. wiem jedno, że wyznanie uczuć prosto w oczy nie wchodzi w grę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja Ci napisze tak... gdyby mu naprawde zalezało to sam by o Ciebie walczył... odpuśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieśmiałły
widzisz dobre rady Ci dają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sobie odpuszczę to umrę z tęsknoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tęsknota można nauczyć się zyc.. żyje już długo, a Ty zrobisz jak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja sobie nie radzę. ja codziennie płaczę bo go nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje zycie, Twoja decyzja, też placze nocami, ale wiem że tak musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym miała pewność, że on kogoś ma, że już mnie nie chce, że mu się nie podobam itp to bym mu dała spokój. póki co tej pewności nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facetowi zalezy to sam znajdzie droge do ukochanej. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
jak Ci zależy to się odezwij do niego, na pewno Cię nie oleje najwyżej napisze, że nic z tego, kiedyś też mi na kimś zależało, starałem się ale jakbym rozmawiał ze ścianą i w pewnym momencie odpuściłem ale nadal mi zależy ale skoro ona nie chce to nic na to nie poradzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak miałabym z nim teraz rozmawiać. jak napiszę banalne cześć, co słychać to mi napisze, że wszystko w porządku...same banały. wydaje mi się, że on teraz trzyma dystans. ja nie potrafię do niego dotrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
trzyma dystans bo go olałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co miała mu prosto z mostu powiedzieć kocham Cie ? przecoeż to bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nawet nie wiem w którym momencie mógł tak sobie pomyśleć (wiem, że ta sytuacja to na 90% moja wina) byłam zbyt zajęta swoimi sprawami, coś mi umknęło...teraz nie umiem tego naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyznam mu uczuć bo to nie ten etap znajomości. chciałabym najpierw wiedzieć na czym stoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
ja miałem tak, że mówiłem jakby do lustra, w ogóle jej nie interesowała moja osoba, rozmowa z nią wyglądała jak monolog i tylko ja mówiłem, ona tylko odpowiadała więc czułem się jak natręt dlatego odpuściłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehh...mi kiedyś zarzucił, że nie próbuję go poznać. a ja po prostu się bałam zapytać o pewne kwestie, o bardziej prywatne i intymne sprawy. boję się, że on pomyślał, że się nim bawię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może faktycznie jej nie intereswowales, a może miala milion kompleksów i nie mogła uwierzyć że Ci się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz mu zyczajnie co słychać, może pociągnie to dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie działa to. napisze mi jakieś ogólniki i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sorry ale moim zdaniem facet nie jest Tobą zainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pisze tego złośliwie, ale jesli facet nie szuka z Tobą kontaktu, to moim zdaniem mineło mu uczucie do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
a co ty myślisz, że facet będzie całe życie zabiegał, nie to nie, poszuka sobie kogoś innego, ale dopóki nikogo nie ma to jeszcze masz szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam pewności ale może faktycznie tak jest? czemu to wszystko jest takie p**********e?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie ma nikogo na 100%. Boże ile ja bym dała żeby znowu dostać taką szansę, żeby znaowu sie mnię zainteresował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi mi o to że będzie całe życie zabiegał... normalne że nie.. ale jesli ona szuka kontaktu a on nie chce tego dalej kontynuować to dla mnie wszystko jest jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
no ale co ma pisać, skoro go olała, a jeśli pisze jakies wiadomości o pogodzie to jej odpisuje bez wgłębiania się bo nie wie na czym stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie pora chyba na to spojrzeć z innej strony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×