Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rak brzozy!!!! czy pomógł komuś przy diagnozie raka szyjki macicy????

Polecane posty

Gość gość

Po 17 latch od raka piersi mama zachorowała na raka szyjki macicy.Czeka na operację.Chcę aby mama jeszcze przed operacią zaczęła stosować inne środkii np. Wywarł z raka brzozy,hemopani.Proszę kobiety,które miały doświadczenie i co im pomogło oprócz tradycyjnej medycyny.Błagam pomóżcie!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej jak sie pozbedzie tego swinstwa i usunie wszystko-sama tez tak zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam innych metod,ale sprawdzonych.....Help!!!!!Staram síę trzymać jak przed 17 lat,najgorhej jest z mamą.Przechodzi okres buntu z chorsobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz coś więcej powiedziećmi???Proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz coś więcej powiedziećmi???Proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czeka na operację wycięcia wszystkiego.ale chcę już działać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czeka na operację wycięcia wszystkiego.ale chcę już działać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomóżcie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziwię się buntowi mamy, ale tę chorobę to niestety przyniósł jej tatuś od innej kobiety mającej wirus HPV :( Mysle, że żadna homeopatia tu niestety nie pomoże. Ale jak to możliwe, że wirus tak się rozprzestrzenił że trzeba aż operować? Nie robiła cytologii co jakiś czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robiła systematycznie bo po walce z rakiem piersi trzeba monitorować.Ostatnią cytologię robiła trzy lub dwa lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś pomoże????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?????! Będę zaglądać może. Po południu ktoś síę odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rak brzozy??? a co to jest???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z brzozy w odp.miejscu nawierca síę otwory i tnie síę a potem przeranią síę ba wióry.z tych wiór sporządza síę wywar i pije síę go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy którąś z Was była w takiej sytuacji??? Proszę o pomoc !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez gosc
zeby doszlo do pelnooobjawowego raka potrzeba wiecej niz 3 lat bez cytologii... Twoja mama albo jednak dluzej sie nie badala, ale troche panikuje. Sama mam wirusa hpv i wiem, ze mozna go trzymac pod kontrola. Fakt, przenoszony jest droga plciowa, ale prawda jest tez taka, ze 80% osob aktywnych seksualnie ma z nim kontakt. Choruja ci z gorsza odpornoscia. Wiesz co konkretnie jest w rozpoznaniu? Jaki byl wynik badania cytologicznego przed decyzja o operacji? Dlugo ma na nia czekac? Usuwaja cala macice z przydatkami, czy moze wystarczy szyjke skrocic? Nie martw sie na zapas. Z tym rodzajem raka latwiej sie walczy (i rokowania sa lepsze), niz w przypadku raka piersi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cytologia-sin 3.moja mama 17 lat temu miała raka piersi i jej jä usunęli razem z węzłami 3 tygodnie czekała na ten wynik,a po trzech tygodniach miała kolejne i wyszło że ma w organiźmie komórki krakowie- wczoraj przyszły a za prawie m-c operacja.co można zrobić oprócz tej operacji i chemii, naświetlan????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wirus hvc wychodzi z cytologii????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez gosc
cin 3, czyli dysplazja duzego stopnia ale to jeszcze nic nie znaczy, uspokoj sie skoro miala juz raka piersi pewnie wola dmuchac na zimne i usuna cala macice miala kolposkopie? Pobierano wycinki do hist-pat? Skad jestes? Moge dac namiary na super onkologa ginekologicznego z Poznania, wlasnie od wirusa hpv jest specjalista. Ale nie denerwuj sie, naprawde. Moja mama ze stanu cin 3 wrocila do bardzo dobrej cytologii i nie miala zadnej operacji, poza...usunieciem nadzerki. Nie zawsze jest tak, ze hpv zawinil. Rozumiem, ze boisz sie o mame, ale ja tu nie widze powodu, zeby rozpaczac. Choc dzialac trzeba i to nie kora... Odpisz prosze, czy robiono juz kolposkopie? I co konkretnie ma napisane na skierowaniu do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez gosc
wirus hpv nie wychodzi tak "wprost" w cytologii, ale zmienia ja na tyle, ze lekarz wie, ze trzeba w tym kierunku wykonac kolejne badania. I wtedy albo sie wyklucza zakazenie wirusem hpv, albo...potwierdza. Nie jest to jednoznaczne z rakiem szyjki macicy, choc to glowny czynnik go powodujacy. Zeby rozwinal sie rak zadzialac musza jeszcze inne czynniki. Wystarczy jednak regularnie sie badac, zeby powstrzymac dzialanie wirusa, zanim rozwinie sie rak. I te wczesne etapy sa w stu procentach wyleczalne! 3 lata to za malo, zeby nie bylo nadziei na wyleczenie. Takiego pelnoobjawowego raka "hoduje sie" z 10 lat... Chyba, ze te 3 lata temu ktos cos przegapil i dobry wynik cyto byl niewiarygodny..? Ale tak, czy siak to dzis nie wyrok! Skoro sie badala regularnie nie ma jeszcze katastrofalnego stanu. Choc moga lekarze chciec jej usunac cala macice, ze wzgledu na przebyte juz jedno chrobsko. Dzieci juz urodzila, a po co ryzykowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzialam wyników bo nie było jak w obecności mamy.wyszło,że są komórki krakowie.z tego co tata mówił,że wytną wszystko.z nim też nie można síę porozumieć.mama jest przerażona bo drugi raz stoczy walkę.załatwiamy jak najszybdzy termin operakcji w warszawie.a z rakiem z brzozy coś wiesz??? Czy przy tym nowotworzel pomaga???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy skonsultować się z lekarzem odnośnie picia wywaru z kory brzozy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez gosc
nieeeeee, daj sobie spokoj z takimi metodami. O kant d...to mozna sobie rozbic. Jedyne w czym brzoza moze byc pomocna, to jako skladnik srodka do higieny intymnej, zwlaszcza gdy trzeba lagodzic podraznienia i ranki. Ale nie jako lek na hpv...co Ty... Zaraz poszukam fajnej stronki www, jest tam tez telefon, w godzinach do...15? bodaj mozna pogadac z kims konkretnym, zorientowanym w naszych problemach, daj mi chwilke, od lat mam spokoj i nie mam tego adresu juz w "ulubionych" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojego taty kolega pił przez rok ten wywar, a miał zaawansowanego raka żołądka i wyszedł z tego pijąc ten wywar.lekarze szykowali go już na tamten świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A miałeś po operacji chemioterapię lub našwietlania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki będę czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez gosc
kruca, spacja sie robi... Musisz skopiowac adres do wyszukiwarki i ja usunac zaraz wkleje metody leczenia z tej samej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×