Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anakonda 2013:)

pozwalacie dzieciom chodzić na boso po domu, tzn również bez skarpet?

Polecane posty

Gość Anakonda 2013:)

jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na zewnątrz jest 30 stopni w cieniu, w domu nagrzane jest do 25 , mi jest ciepło to i dziecku też jest. Syn ma 2,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zdarza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, mój już zdazyl sobie stopki odparzyc, wiec w domu smiaga na bosaka albo w klapkach, ale bez skarpet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, w życiu do czego to doszło w dzisiejszych czasach, żeby dzieci po domu bez skarpet ganiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w taka pogode tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koletka
Mój ma prawie dwa latka i w domu na piętrze chodzi na bosaka mam wszędzie panele ale jak schodzimy do kuchni to ubieram mu kapcie albo skarpetki bo tam są płytki i w ogóle chłodniej. Teraz jak jest upał to chodzi na golaska po domu, nauczył się właśnie korzystać z nocnika to nie ma problemu a na podwórko ubieram tylko majtki i czapkę z daszkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w skandynawi dzieci chodza na bosaka przez calutki rok i najmniej chorują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak w taki upał może się rzeczywiscie łatwo przeziębić bez skarpet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozsmieszylo mnie to pytanie:D nie pozwalam w lesie chodzic boso ale w domu????? Z podlogi jesc nie pozwole ale CHODZIC BOSO????? A coz to za zakaz chodzenia boso po domu?:D:D:D zabawne pytanie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jako dziecko latałam boso, jedynie w zimie kapcie (w wiekszosci mieszkania były kafelki) i to nie zawsze je miałam i przez to nie zachorowałam, mój jeszcze nie śmiga ale lekarze nawet zalecają bez skarpet-dziecko uczy się rozróżniać powierzchnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzenie boso jest b.dobre , poniewaz wtedy ksztaltuja sie "osrodki" czucia i stopka dziecka nie znieksztalca sie tj. w przypadku zle dobranego obuwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w dziecinstwie na boso latalam:) Moje dziecko tez lata ,bez przesady, przewrazliwione mamuski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka 4 lata biega po mieszkaniu na boso prawie caly rok. Syn ma 9 tyg poki co tez 'bezskarpetkowy' ale zobaczymy co sobie w przyszlosci sam upodoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) przeziębić.. :) do dziś mam taki obrazek przed oczami - koniec września, woj suwalskie, pogoda pod psem, wszyscy turyści zakutani od stóp do głów - a dzieci gospodarzy boso po trawie i kamiennej posadzce :d zdrowe jak rydze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem pozwalam. U nas wszyscy chodzą na bosaka, a zimą albo skarpetki albo też z gołą stopą. Nie wyobrażam sobie chodzić w kapciach po mieszkaniu. Kojarzy mi się to ze starymi babciami :D Bez urazy dla tych co lubią bambosze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Jak dają niemowlakom żarcie z mikrofali, to się raka nie boją, a straszą rzekomym przeziębieniem od chodzenia boso-paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie :) dziecko ma 15 miesiecy i w taki upal lata na boso. mam w domu teraz 27 stopni, wiec sama tez chodze cala porozbierana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cało rocznie. Skarpety córka MA MIEĆ ubrane tylko gdy jest już wyszykowana na jakieś wyjście, a tak nie ma nakazu - chcesz ubierz, nie to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, własnie moja 20 miesięczna córka lata na bosaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na niektórych rzeczywiście upał źle wpływa :D dziecko ma rok i w piaskownicy śmiga bez skarpet i butów, o domu nie wsponę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy jest cieplo, tak jak np dzis to chodzi caly dzien boso (corka ma rok a my mamy panele), chyba ze stoi na kafelkach w lazience to chociaz cos jej rozkladam pod nozki, gdy jest chlodniej to ma skarpety bo jednak ciagnie od podlogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciagnie od podlogi???:D co ciagnie, jakis potwor co wyciaga bosych i wciaga pod podloge???:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anakonda 2013:)
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi:) Widzę że dużo osób podobnie uważa jak ja:) Moja córka nie cierpi skarpet, nie ma opcji aby miała założone chociaż przez pół dnia. Kafelki, wykładzina, czy podłoga drewniana, nie ma znaczenia, ciągle lata bez skarpet 4 pory w roku:) Dodam że w ogóle nie choruje, chyba się opłaca takie bieganie bez skarpetek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek ( 2,5 roku) właśnie lata ubrany tylko w koszulkę. Skarpet nawet jakbym chciała to nie ubiorę bo sam sobie ściągnie. Gania z gołą d*pką i przy okazji uczę go nocnikowania ;-) Na razie jest nieźle - jeszcze nie oblał kanapy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama roczniaka
A mój latał od początk uupałów z gołymu stopkamii i od wczoraj katar i gorączka!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Achhh... co to w ogole za pytanie??? :D nie wierze, ze matki ubieraja dzieciom skarpety, bo podloga zimna :D w takim razie przechodzac do pokoju z dywanem, zdejmujecie skarpetki, a potem znow zakladacie :D a to jak dziecko sobie cos z lodowki wyjmuje, to musi rekawiczki zakladac i szalik? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×