Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ada.kudlata

Rozstanie po latach. Dzień...

Polecane posty

Gość gość
No Klopsik uwazaj bo moze przyjade w polowie 14 i zobaczymy czy te przepowiednie to prawda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Łukasz, nie wiem jak tata Ady, ale mój w ogóle nie palił...a raczysko płuca zaatakowało.... No zobaczymy jak będzie z tym Twoim przyjazdem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Caly czas mi tu jakis siwy koles w garniaku wyskakuje i wszystko mota à na tel to wkuzajace, tez tak macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada_kudlata
Łukasz plan jest dobry :) Ja się piszę. Dziewczyny pewnie też :) No i klops Niby tak, ale martwi mnie to, że tata nie chce jechać po wyniki tomografii i powiedział, że on nie zamierza się dalej leczyć. Z drugiej strony widzę, ze teraz "korzysta" z życia, cieszy się z naszej obecności, z wnuka, potrafimy sie razem śmiać do łez a jak przechodził chemię to ciągłe nerwy, złość, krzyki i widziałam, że cierpi :( Naprawdę nie wiem co lepsze :( Ale to taty decyzja. Wiecie co, poznałam na początku lutego małżeństwo (przez sąsiada) no i złapałam kontakt z tym kolegą w przeciwieństwie do jego żony. No taka zołzowata i w dodatku ma "wredne" oczy. I ten kolega był u mnie wczoraj sam (!) i zaczął zwierzać mi się, ze popełnił błąd dawno temu, myślał, że to to, a małżeństwo okazało się pomyłką, że teraz jest dziecko i ze względu na nie on zamierza dalej to ciagnąć. Kurcze, widać że ten facet nie jest szcześliwy... Ale do czego zmierzam. Otóż, gdy on mi tak opowiadał o swoim życiu, poczułam się szczęśliwa (nawet z tymi kredytami), że mam tamten związek za sobą, że juz sie nie męczę, że jestem wolna i nikt mnie nie ogranicza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Nie....u mnie nic takiego nie wyskakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Ada.... Ciesz się tatą i nie myśl o chorobie.... Ja wszystko bym oddała by móc choć przez chwilę z nim porozmawiać.... we wtorek zobaczę go po raz ostatni:( ..... Jeśli chodzi o Twojego byłego..... ja czuję dokładnie to samo.... wiem że rozstanie było dobrym posunięciem i szansą na bycie szczęśliwą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ada on bierze cie na litosc nie daj sie czarowac, znam takie numery jak bym k***a moja byla mial przed oczami !!! Bo jaki on biedny tak mu z nia zle to juz wiecie czemu zastalem pusty dom !a n'a sasiadow tez uwazaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada_kudlata
No i klops tak, ale mój tata miał drobne guzki w obu płucach, także wszystkich nie usunęli :( Łukasz mój tata palił jak smok. Od roku nie pali, czyli od czasu gdy przeszedł operację. Co do reklam, to mi wyskakują rożne groszki z bonduelle :) Ale fajne są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedni frajerzy !Mika mozesz mnie opierniczyc jak czegos nie zajarzylem,jestes w tym dobra:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Łukasz, ale że co?...że niby Ada mu się podoba i dlatego się jej zwierza z nieszczęśliwego związku?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nawidze fajek à zwlaszcza jak ktos nimi smierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada_kudlata
Łukasz :) ten kolega mnie nie interesuje, doradzał mi co i jak z instalacją. Poza tym musisz nadrobić zaległości i przeczytać resztę tematu ...bo już ponad miesiąc spotykam się właśnie z tym sąsiadem :) Ale jestem ostrożna. Uważnie go obserwuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Dlaczego biedni frajerzy? ...bo teraz to chyba ja nie jarzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Dzisiaj też właśnie był poruszany temat papierosów..... Moje siostry palą jak smoki.... mnie w ogóle nigdy do tego nie ciągnęło....mama je opierdzielała, że mają rzucić, nie truć się.....a one na to że znając życie to pewnie ja, jako ta niepaląca załapię raka płuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to czytaj -bo mi to przpomnialo cos jak bym znal-czesto nie bylo mnie w domu i zjawial sie taki frajer co mu dokladnie zle z zona bylo zeby sie wyzalic,ja swojej nigdy nie zdradzilem n'a czarnym kontynencie caly czas n'a recznym à ta. ...i zostawil zabojad babe z dwojka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada_kudlata
Łukasz ale ten kolega powiedział mi, że nie chce jej zostawić, ze będzie to ciągnął, bo przysięgał. Jedynie, że źle wybrał i musi teraz dzwigac swój krzyż. Tak mi powiedział. A ja poczułam ulgę, że nie mam takich dylematów. Poza tym tez nienawidzę fajek. Nigdy nie paliłam. Na tatę krzyczalam, ale on zrozumial po fakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klopsik zyj chwila,moj tata mial raka krtani od fajek, wycieli bo moze sie polepszy, stracil mowe zrobili mu dziure w gardle i zamiast mowic to kwiczal jak kaczka,potem watroba siadla bo jak gotowal zupe to n'a wyborowej. I tak sie popierniczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Łukasz..... Nie wiadomo nawet jak to skomentować.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwazam ze lepiej zyc samemu niz zyc z kims i zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MikaMaaaa
Łukasz ja tam nie mam za co Cie opierniczać hehehehehe iii ja się przyznaje PALE tak tak dokładnie pale papierosy.... raz miesiąc na elektryku jechałam ale zwątpiłam i uwaga miałam raka i wcale nie od fajek ..... przyplątał się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czego komentowac, moj dziadek mial raka, wojek mial raka tylko ze jemu akurat sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Łukasz.... czyli jesteś teraz szczęśliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milo bylo n'a Was wpasc polaczyly nas raki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Tutaj u mnie też rak chyba genetyczny....bo mój dziadek też umarł na raka płuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada_kudlata
"Milo bylo n'a Was wpasc polaczyly nas raki " Proponuję zejdźmy na inne tematy, bo zaraz zrobi się nieprzyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Jestem za!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekaj, to nie ja ja zostawilem tylko ona, mi bylo dobrze, to chyba ona nie byla wiec sobie poszla. To dlaczego mam byc szczesliwy ? W domu niczego nie brakowalo,nigdy zony nie udezylem. Byly wakacje. W paryzu itd. Nie szkoda sie wypowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie racja, zmiana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Łukasz, ale zdradzała Cię, więc dobrze nie było....a sam napisałeś że lepiej żyć samemu, jak źle.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i klops
Gdzieś tam napisałeś że chciałbyś cofnąć czas.... co wtedy byś zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×