Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam karm

Jak otoczenia spoglada na kobiety ktore karmia piersi po roku

Polecane posty

Gość gość
gosc 00:03 co mysla mezowie?juz dawno maja kochanki:Oi ja ich rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie obchodzi mnie ile kto
nie przesadzajcie z tymi mezami:D moj maz tam nie mial nic przeciwko karmieniu piersia, sam mowil, zeby karmic dluzej, ale ja powiedzialam, ze nie ma mowy. Chcialam tez widziec cos poza dzieckiem i miec troche czasu dla siebie. Co do mezczyzn to bardziej pochwy po porodzie ich przerazaja niz mleczne piersi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam karm
Nie sadze.. A nawet jesli , niech korzysta z życia! Nie moge juz was czytać bo mnie modli od tych waszych wypocin glupich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie obchodzi mnie ile kto
mam karm dlaczego tak piszesz, ze niech korzysta z zycia? Nie zalezy ci juz na mezu? Bo troche to tak zabrzmialo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie obchodzi mnie.... a po co jej ma zalezc na mezu?to typ kobiety modliszki,najpierw wabila ofiare seskownymi ciuszkami,zadbanym wygladem a jak juz znalazla dawce spermy to po co jej maz?oczywiscie on jest potrzebny,zeby dom utrzymal a niech sobie korzysta chlop z zycia,ona przynajmniej ma spokuj bo on sie wybzyka poza domem to juz jej w sypialni nie meczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limano
A ja nienawidzilam karmic piersia. 3 miesiace męki! no prosze zlinczujcie mnie teraz przecież jestem wyrodną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
limano ja doskonale cie rozumiem, tez nienawidzilam karmienia piersia. Wytrzymalam tylko kilka tygodni, z piersi mleko ciagle cieklo, wygladalam jak dojarka, nawet wkladki na piersi nie pomagaly. a gdy Mala jadla to jak by mnie prad przechodzil takie wstretne uczucie, wogole nie czulam przyjemnosci z karmienia, dla mnie to byla meczarnia. a od sciagania mleka piersi mnie bolaly okropnie, nie moglam tego juz dluzej znosic. Moga sobie mnie linczowac, mam to gdzies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmcie do oporu to dzieciak bedzie mial szczeke jak John Travolta i zostanie gwiazda filmowa, albo Oscar Bonavera i nikt mu nie fiknie w wadze ciezkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie pokazałyście jak patrzy część społeczeństwa na karmienie piersią powyżej roku, szkoda że wypowiedziały się prawie same niedouczone prostaczki i chamki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwierzęta odstawiają od piersi kiedy ich młode mają wszystkie mleczne zęby i umieją żywić się pożywieniem stałym. Najbliższy nam ssak szympans karmi 4-5 lat już o tym pisałam to wyzywano mnie od prymitywnych małp :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pennyyy
dla mnie karmienie powyżej roku to patologia. 3 dni temu stałam z koleżanką, nagle podbiega jej 18-miesięczna córka, wspina sie na płot, dobiera do bluzki i krzyczy "mama cycy" :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja karmiłam 9 m-cy odstawiłam jak poszłam do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Najbliższy nam ssak szympans karmi 4-5 lat już o tym pisałam to wyzywano mnie od prymitywnych małp smiech.gif" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Chyba jednak jesteśmy cywilizacyjnie trochę bardziej rozwiniętym gatunkiem od szympansa... Ale jak któraś mamcia ma całe życie skoncentrowane na "cycu" to co począć? Niech ma to poczucie bycia potrzebną realizowane przez memłającego ssaka nawet i 5-letniego wiszącego na piersi. Mnie takie duże dzieci ssące pierś brzydzą, ale dziecka mi szkoda, a matkę traktuję jak nieszkodliwą debilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam odstawić dziecko od piersi, żeby kupować podróbę bo paniusiom się nie podoba :D to jest moja decyzja i dziecka chęć czy karmię nadal a wasze zdanie mam w 4 literach. Jedyny argument przeciwko karmieniu piersią to moja wygoda, żadnego innego nie ma. Jeśli karmienie piersią nie męczy mnie za bardzo, to nie ma innych minusów, same plusy. Czym dłużej karmię tym jestem bardziej pewna siebie i swoich przekonań, jeśli moja prababka, babka, mogły karmić dzieci piersią do 4 lat, to co w tym dziwnego że ja karmię 14 miesięczne dziecko, jakoś moi dziadkowie, tata nie byli skrzywdzeni przez długie karmienie a nagle moje dziecko będzie :D Co do zwierząt wolę brać przykład z szympansa niż robić ze swojego dziecka cielę, tak jakby krowa potrafiła lepiej wykarmić moje dziecko niż rodzona matka. Możecie zazdrośnice schować się ze swoimi teoriami, zawsze mam wyjście mogłabym podać mm ale nie chcę a wy już nie możecie karmić piersią. Sztuczne mleko nigdy nie będzie tak dobre jak naturalne, możecie zastanawiać się co dać na biegunkę dziecku, co zrobić jak nie chce jeść ani pić, dzieci piersiowe mają dużo rzadziej biegunki i mamy mają świetny lek w piersiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jednak jesteśmy cywilizacyjnie trochę bardziej rozwiniętym gatunkiem od szympansa... Ale jak któraś mamcia ma całe życie skoncentrowane na "cycu" to co począć? Niech ma to poczucie bycia potrzebną realizowane przez memłającego ssaka nawet i 5-letniego wiszącego na piersi. Mnie takie duże dzieci ssące pierś brzydzą, ale dziecka mi szkoda, a matkę traktuję jak nieszkodliwą debilkę. xxxxxxxxx za to ty cywilizacyjnie jesteś na poziomie krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno robi cielę z dziecka, krowa dostarczy lepszych składników odżywczych na twarde kopytka, duże cielsko i mały móżdżek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w stanie wysłuchać opinii i podyskutować jeśli ktoś nie daje dziecku powyżej roku żadnego mleka a na pewno nie krowiego czy krowiego zmodyfikowanego. Reszta która jest przeciwko karmieniu piersią powyżej roku a daje mm czy zwykłe mleko są to ignoranci nie warci dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to ty cywilizacyjnie jesteś na poziomie krowy xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx na poziomie krowy to są Matki Mleczne Wiecznie Cycem Karmiące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka kończy 21 miesięcy i nadal "cyca". Jak lubi to niech pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reszta która jest przeciwko karmieniu piersią powyżej roku a daje mm czy zwykłe mleko są to ignoranci nie warci dyskusji. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Dla mnie partnerami do dyskusji nie są osoby, które karmią dziecko powyżej 6 miesiąca dziecko z piersi a jednocześnie podają mu kaszki, jogurty, serki i inny nabiał. Kobieta powinna wydoić "cyca" i robić takie produkty wyłącznie ze swojego mleka. Najlepiej dla całej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka kończy 21 miesięcy i nadal "cyca". Jak lubi to niech pije. xxxxxxxxxxxxxxxx "cycać" - to juz nawet jest czasownik. kuffa, chyba żaden inny język nie jest tak cyckocentryczny jak język język "cycem" karmiących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyskusja jest o tym, jak widzi to społeczeństwo a nie czy jest sens to robić, tego nie trzeba uzasadniać bo mleko matki jest lepsze bez względu na to czy dziecko ma 11 miesięcy czy 13 i więcej. Niech tylko ktoś zwróci uwagę że karmię za długo, zanim dziecko skończy 2 lata. Nie mam problemu z reakcją otoczenia, mam dziecko bezbutelkowe, bezsmoczkowe, jedzące normalne posiłki od 8 miesiąca życia, nie papki. Jestem z siebie dumna i nie zmieni tego opinia "kulturalnych" mamuś, która nie umie/ nie chce wykarmić swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipipiiiiiiiiii
To może nigdy nie zastępować kp mm. Karm do matury i tyle. Albo jesteś biedna i robisz to dla oszczędności albo nie wiem co. Przecież odzwyczaja się dziecko od sikania w gacie bo dorosło do sikania na kibelek itp. Po prostu na wszystko jest czas i miejsce. Na pierś też czas się kończy i dziecko uczy się jeść jak dorosły a nie niemowlak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipipiiiiiiiiii
A pewnie nie pracujesz, jesteś mamą na pełen etat i lubisz czuć się potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkjhgfd
Piii - rozumiem w takim razie, ze po 6 miesiacu konczysz kp I nie podajesz mm, bo wg Ciebie dziecko juz nie potrzebuje mleka, ma jest stale pokarmy. Ludzie, przestancie polemizowac z nauka - who zaleca kp do 2 roku zycia. Nawet po wprowadzeniu stalych pokarmow. Chcecie byc madrzejsze od lekarzy I naukowcow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyskusja jest o tym
pracuję i jestem mamą dwójki dzieci. moje dziecko przestanę karmić jak zrezygnuje i nie będzie potrzebowało zamiennika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama autorka
"who zaleca kp do 2 roku zycia" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx WHO skreśliło homoseksualizm z listy chorób. Raz zaleca masło, raz margarynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limano
Z całym szacunkiem ale homoseksualizm nie jest chorobą! współczuje tym co tak myślą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limano
głupia jest ta wasza dyskusja, każdy karmi ile chce i ile może. Co prawda to troche obrzydliwe jak takie duze dziecko wisi ciągle na cyckach no ale jak matce to nie przeszkadza to o co kaman! dajcie już spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipipiiiiiiiiiiii
potrzebuje mleka, nie napisałam, że nie potrzebuje :) ale np. krowiego. I człowiek to nie krowa, co ssie tylko mleko krowy. My też jemy ser krowi kozi, mięsa różne itp. Uważam, że naprawdę różnimy się mocno od innych ssaków, tych czterokopytnych też :D A sobie karmcie ile chcecie, ale uważam, że na wszystko jest czas i pewne nawyki u dzieci się zmieniają i uczą się nowych rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×