Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanagrubaska

Narzeczony kazał mi schudnąć :(

Polecane posty

Gość gość
nawet sıe nıe zastanawıaj nad swoja waga bo ona jest w normıe ty masz ınny problem dzıewczyno z tym palantem z ktorym teraz jestes wez no zrob cos ze swoım zycıem a zacznıj go od pozbycıa sıe tego ıdıoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
Widzę że dyskusja trwa...nie uważam się za szczupłą osobę i nie potrzebuje pocieszeń że jest ok z moją wagą po prostu zabolały mnie słowa faceta i tyle :/ no ale ok jestem gruba jestem leniwa nic nie robię dla faceta jestem żałosna itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze słyszę żeby kobieta 65 kg była szczupła z pewnością ma zwały sadła, cellulit, rozstępy, zwłaszcza po ciąży inna sprawa, to ten gostek, on coś kombinuje, znalazł młodsza i zgrabniejszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakola a nadwaga debilne porównania nie ma co dyskutować dalej, nie chcę, żeby mi iq przez Ciebie spadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamów pizzę na pocieszenie:) osoby takie jak Ty pewnie tak robią, więc zrób to co lubisz najbardziej;) jak on ŚMIAŁ cokolwiek powiedzieć. kochanego ciałka nigdy za wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
jezu ludzie nie uważam się za szczupłą!!! nigdzie tak nie napisałam!!! odchudzam się i ćwiczę!!! zabolały mnie słowa faceta bo widzi że się staram i do tej pory mnie dopingował no ale kłóciliśmy się i to powiedział. pizzę ostatni raz jadłam jakieś 2 lata temu!! więc bez takich tekstów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość - coraz bardziej się miotasz. Już sama nie wiesz co pisać. Autorka nie ma nadwagi i to wiedzą wszyscy. Już próbowałaś zarzucać mi, że mam problem z facetami, coraz śmielej obrażasz autorkę...na czym polega twój problem? Dziewczyna z czasem schudnie, a jej facet nadal będzie d*pkiem. Jej problemem nie jest nadwaga, a skóra na którą ma niewielki wpływ. Czasem trzeba partnerowi zwrócić uwagę, jeżeli bardzo przytyje i nic z tym nie robi, ale ona mało, że ćwiczy to jeszcze waży mniej niż kiedyś. Zwróć uwagę, że chyba mu się podobała, bo w końcu mają dziecko ;) Lepiej się czujesz jak jej ubliżasz, odbijasz na innych to jak tobie w szkole dokuczali za nadwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe. Normalna waga. Zakola i rozciagnieta skora po ciazy to dobre porownania, z obu przypadkach gowno mozna zrobic ;) mozliwe, ze on znalazl sobie inna albo ma na oku, dziwne, ze partnerka z dnia na dzien przestala mu sie podobac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie do mnie do innego gościa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna cholera, ten sam powalający sposób wypowiedzi wiele wnoszącej do rozmowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
Moorland dzięki za zrozumienie tematu i w ogóle za zrozumienie mnie :) inni skupili się na krytykowaniu mojej wagi i ok każdy ma prawo bo waga nie jest idealna zdaje sobie sprawę. Czytając kafeterię zauważyłam że wszystkie dziewczyny piszą że ważą około 46-52 kg tylko pozazdroscić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszystkie - ja nie :) A Ciebie chyba rozumiem. Dlatego mowie - olej komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
Esh po prostu będe robić to co do tej pory czyli ćwiczyc ćwiczyć i dietować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana - co nikogo nie upoważnia do obrażania tych co ważą więcej. Nie jest sztuką być młodym, bezdzietnym, szczupłym i jędrnym. Tylko większości się to przechwalanie czkawką odbije jak przybędzie lat i kilogramów. Co do tej skóry - słyszałaś może o termicznym ujędrnianiu skóry? Temperatura "prasuje" komórki tłuszczowe i pobudza kolagen. Znajoma miała kilka sesji i bardzo jej pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
Moorland niestety jak czytam to kafe to widzę że obrażanie innych jest tu normą. Obrażają choć nie czytają dokładnie bo parokrotnie pisałam że ćwiczę i jestem na diecie. dzięki za podanie nazwy zabiegu :) właśnie myslałam żeby na coś iść-teraz sobie czytam i szperam gdzie tu u mnie coś takiego jest. Jeszcze raz wielkie dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiem gdyby autorka serio była otyła ale nie jest a jej facet jest nietaktowny imało empatyczny w ogóle za kogo on się uważa? jak może mówić jej tak przykre rzeczy? widać bardzo ją kocha.. świnior a nie facet autorka powinna mu dogadać, np. a Ty masz małego ptaka i nie każę Ci go pompować jak on uderza w jej wygląd i powoduje u niej kompleksy, to niech sam tego też posmakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
Co do mojego narzeczonego: niedawno mnie przeprosił, powiedział ze specjalnie tak mówił żeby mnie zdenerwować..no cóż ja tez w czasie kłótni nie bylam święta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoim problemem nie jest tusza. Twoim problemem jest brak poczucia własnej wartości. Jesteś(chociaż Cię nie znam, ale wiem)-wartościową, niebrzydką, niegłupią kobietą. I pozwalasz sobą pomiatać: co to znaczy, że ktoś Ci KAZAŁ- jakim prawem ktokolwiek, tym bardziej narzeczony może coś Ci nakazywać? A co takiego Ty każesz mu w zamian? Co to, on lepszy, jakim prawem w ogóle ktokolwiek, poza Tobą może decydować, ile masz ważyć, jakie masz mieć wymiary, ciało? Co znaczy- będzie wstydził się wyjść z Tobą na plażę- kto Ty jasteś, jego maskotka, część jago odzieży lub wyposażenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa piosenkaaaaaaaaa
Leń pachnący dobrze prawi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak swoją drogą, gdybym SPRÓBOWAŁ mojej Żonie powiedzieć, że Jej coś każę, to chyba dostałbym takie lanie, że z powodu podbitych oczu tudzież innych obrażeń ciała przez jakiś czas musiałbym unikać życia towarzyskiego. Co zresztą nie przeszkadza mi niekiedy powiedzieć Małżonce:- Milcz, jak ze mną rozmawiasz, JA tu jestem przywódcą stada, chyba?!!!- ale to już taka konwencja;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może narzeczony jest kryptopedałem i nie lubi kobiecych kształtów. Dlatego chce żebyś schudła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie gruba kobyla nie jest sexy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
Z ciekawości zajrzałam czy ktoś jeszcze coś napisał i proszę : tak :) leń pachnący z tym brakiem poczucia własnej wartosci trafiłeś idealnie, mam z tym problem chociaż nie powinnam I wypraszam sobie nazywanie mnie "grubą kobyłą" :O jak już coś to wolę określenie gruba krowa...kobyła jest takie hmmm brzydkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopak jest z toba szczery. Teraz masz do wyboru: 1. Strzelić focha, wpierdzielać dalej fast foody i uwarzać się za bóstwo i majestat. Facet znajdzie ładniejszą a ty zostaniesz sama i brzydka. 2. Wziąć się za siebie, schudnąć, rozkochać na nowo w sobie faceta i stać się z***bistą laską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się za siebie w końcu a nie siedzisz przed monitorem i pewnie wpieprzasz jakieś cistka albo inne kaloryczne żarcie. Narzeczony ma rację. Popieram go, swojej też tak bym powiedział jakby taka była. Baba musi być ładna i ładnie musi się prezentować. Nic więcej nie musi w tym życiu więc tak trudno o to zadbać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
Taaaa właśnie siedzę i wpierniczam 4 paczkę chipsów popijając je raz colą raz piwem do tego zjadłam frytki z dwoma schabowymi a planuje przed snem zjeść opakowanie pierniczków w czekoladzie i może skoczę do sklepu po 5 paczkę chipsów ale tym razem solone bo paprykowych mam już dość :/ " Baba musi być ładna i ładnie musi się prezentować. Nic więcej nie musi w tym życiu więc tak trudno o to zadbać?" tak baby nic nie robią innego tylko musza dbać o urodę- po prostu żałość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu to samo...nawet tematu nie przeczytali :D leń fajnie opisał to co czym ja cały czas mówię, a co ktoś zinterpretował jako "problem z mężczyznami" - dorosłej osobie nie można czegoś kazać, zmusić do zrobienia czegoś czy "motywować" poniżaniem (chociaż akurat motywem Twojego narzeczonego było po prostu dopieczenie Ci - i tak d*pek :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanagrubaska
Moorland hej :D przeczytali że kazał schudnąć nic im więcej do szczęścia nie trzeba ;) no oj d*pek z niego d*pek ale i tak go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×