Mamusie w Częstochowie

Wszystko co dotyczy dzieci i ich wychowywania dla osób z Częstochowy

Witam, przeniosłam się tu z forum "Porody w Częstochowie", zapraszam wszystkie mamusie z tegoż forum i wszystkie nowe, które będą chciały do nas dołączyć. Moje dziecię-Elżbieta, ur 2 lutego 2013. Zdrowa choć malusia-2800 waga urodzeniowa. DO tej pory jest drobinka. Zaczynam dożywianie maluszka, za nami pierwsza marchewka :) Budzi się dwa razy w ciągu nocy na jedzenie (karmię piersią), w dzień je często, znacznie częściej niż co 3 godziny. We wrześniu wracam do pracy, mała będzie miała 7 miesięcy, będę musiała za jakiś miesiąc wprowadzić też mm niestety. Wczoraj trzecie szczepienie zaliczone, zero odchorowywania, nawet zniosła je lepiej niż poprzednio, po godzinie już nie pamiętała że coś bolało (odstresowująca wizyta u babci dała radę:). Teraz gada do kołderki, maluszka trzeba uśpić i zrobić obiad. dziś pizza z brokułami.

Kanisa witaj my też wczoraj byliśmy na ostatnim 3 szczepieniu i na szczęście nie miała żadnych skutków ubocznych. Moja tez nie za wielka urodziła się 25.02.2013 z wagą 3680g a teraz 4 m-ce później waży 6100. Od wczoraj "wprowadziłam" jej marcheweczke , ale ciężko jej idzie jedzenie, zbytnio jej nie smakuje nie wiem czy w ogóle marcheweczka czy z tej firmy. Po niedzieli dam jej kalafiorka to zobaczymy jak będzie :D

Nasze dzieciaczki :D 02.02.2013 ....Elżunia .........Kanisa 25.02.2013 ....Ala ............... Gusia

Witaj Kanisa dziekuje za zaproszenie:) Dawno mnie nie było z tego wzgledu ze mała pochłania cały mój wolny czas:) a raczej jego brak hehe.Moja Paulinka skończyła juz 9 msc,ma dwa dolne ząbki,umie sama siadać ,raczkuje i zaczyna sie podnosic:)Kurcze strasznie mi zleciały te miesiace,pamietam jak bylam w ciąży a tu już mam takie duze dziecko.Kanisa fajnie ze zaczynasz rozszerzać dietę Eli:) to sama radośc karmić dziecko i jeszcze wieksza jak je:) Moja mała jadła i je wszystko co jej dam.Na poczatku podawałam jej słoiczki gotowe ze wzgledu ze mało zjadała i nie opłacało mi sie gotować.Ale jak zaczęła zjadac pół słoiczka na raz zaczęłam gotować:) Gotuje warzywa na parze ,a miecho w wodzie potem miksuje i gotowe:) wiem przynajmniej że te warzywa sa faktycznie gotowane na parze i wiem co podaje:) Napisz co u Was ,jak malutka sie rozwija i ile juz ma bo stracilam rachubę czasu :) pozdrowionka i buziaki

Dziewczyny ja zaczęłąm rozszerzanie diety zgodnie z ta z tabelą i tak do tej pory :) jest naprwde bardzo przydatna :) http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/co-kiedy-w-diecie-dziecka/173-produkty-spozywcze-w-diecie-dziecka-ktore-ukonczylo-5-miesiac-zycia.html

suzi82 napisz datę urodzenia swojej kruszynki albo dopisz ją do tabelki to będziemy wiedziały ile nasze pociechy mają

dobry pomysł utworzenia wątku ale nie bardzo rozumiem tamte przyszłe mamusie bo mogłyby się dużo dowiedzieć :) no ale ich strata :)

Maciory do chlewu

Witam dziewczyny :] Jeśli mogę chciałabym się dołączyć . Jestem mamą Emilki urodzonej 23.10.2009 r. w Częstochowie. Waga 3,550 i wzrost 55cm. Pozdrawiam i liczę że przyjmiecie mnie do Waszego grona.

Lolunia witaj. napisz coś o Was. Dziewczyny a jakiej firmy słoiczki dawałyście? Ja daję Bobowite. Suzi82 jak miło Cię widzieć! Paulinka Nektarynka ;) to już duża dziewczyna. Ja też mam zamiar gotować, ale jak urosną warzywka u mojej mamy w ogródku, bo te, które są w sklepie mają szczawiany i azotany i cały syf świata. A co u nas? No cóż, malutka zdrowiutka, dużo spacerujemy, bawimy się na podłodze, łapie wszystko rączkami i pakuje do buzi a ślini się od 3 miesiąca życia, mega slinotok ma, często muszę ją przebierać. Jeszcze się nie przewraca sama na brzuszek ale mało jej brakuje. Dziewczyny jak sobie radzicie z wszechobecnymi plamami po jedzeniu? Ja widzę że marchewkę będę miała wszędzie, śliniaki namaczane i prane po każdym jedzeniu. Jak pójdę do pracy to chyba spać nie będę bo tyle przy dziecku roboty! Gusia kiedy do pracy wracasz?

Suzi82 a gluten jak i kiedy wprowadzałaś?

hmmm... cóż mogę napisać , Mam na imię Monika mam 24 lata więc jak już wiecie jestem młodą mamą , ale uprzedzę wasze pytanie : tak Emilcia jest jak najbardziej planowanym dzieckiem. Mam męża Łukasza razem jesteśmy ponad 6 lat ale niestety pracuje w delegacjach i myślimy poważnie poszukać innej pracy dla niego by mógł być z nami . Emilka właśnie skończyła pierwszy rok przedszkola i jestem z niej bardzo dumna . Ja również od tego roku znalazłam pracę i pracuję w banku . Mamy swoje mieszkanko i żyje nam się dobrze . W tym roku planuje pójść być może na studium bo od zawsze marzyła mi się farmacja, ale niestety ciągnie mnie do drugiego dziecka heh pozdrawiam .

Polecam tą stronkę http://dziecisawazne.pl/?dest=sg Fajne artykuły, jeden z nich zwrócił moja uwagę na chusteczki mokre, przeczytałam skład chusteczek Dada i okazało się że mają mnóstwo parabenów, substancji, które nawet dorosłych uczulają,a u tak małych dzieci przenikają przez skórę do krwioobiegu. Kupuję teraz te z Rosmana, bo nie mają tego syfu

kanisa jesli chodzi o plamy mozesz sprobowac mydla na plamy do kupienia w sklepach z art.niemieckimi ok 5 zl koszt

Nasze dzieciaczki :) 23.10.2009 ....Emilka ......... Lolunia .....10.2012 .... Paulinka ..... Suzi82 02.02.2013 ....Elżunia ......... Kanisa 25.02.2013 .... Ala ................ Gusia Kanisa zamierzam we wrześniu wrócić do pracy dlatego wcześniej zaczynam wprowadzać warzywka, ale póki co ciężko idzie. Ja swoją też często muszę przebierać przez to ślinienie choć staram się zakładać śliniaczek i je zmieniać, zamiast ubranek, tym bardziej że jeszcze czasem ulewa troszkę. Do plam na razie używam vanisha i ładnie schodzi ale o tych niemieckich odplamiaczach też słyszałam że dobre.

Cześć dziewczyny:)dawno mnie nie było, bo moja Jagódka zabiera bardzo dużo czasu:):)My mamy już 3 miesiące skończone a 12 lipca kończymy 4 (12.03.2013):)i zaczniemy rozszerzać dietę:)Moja Mała waży 6200g jak się urodziła ważyła 3320 więc duża dziewczyna z niej już jest:)Mała jest na mleku sztucznym ale wprowadzam jej powoli kaszki mleczno ryzowe i jest super uwielbia:)a zwłaszcza te o smaku owoców leśnych i malin:) Wszystko ją dookoła interesuje a jak nie zwraca się na nią uwagi to jest krzyk:):)Muszę ją wszędzie zabierać bo taka jest ciekawska:) Pamiętam jak pytałam o poród na Parkitce jak się bałam a tu już prawie 4 mce mineły...ehhhhh:):)pozdrawiam:)

Hej i ja się melduje już nie w dwupaku:) 18 czerwca urodził się cc Kajtek:) 51cm,2820 :) Powoli próbujemy się jakoś odnaleźć w nowej sytuacji:):) Pozdrawiam częstochowskie mamusie

Witam, też się odmeldowuję na tym forum, jestem mamą również Emilki - urodzona 13.02.2013. Miała się rodzić w Walentynki, ale spieszyło jej się i urodziła się kilka godzin przed 14.02. Obecnie ma 4,5 miesiąca waży 6500 (waga urodzeniowa - 3000g). Jest tylko na piersi, więc ładnie przyrasta. W tym tygodniu zaczęliśmy jej dawać soczki marchwiowo-jabłkowe, a od przyszłego tygodnia zastąpimy jeden posiłek dziennie marchewką. Mała jest już po 3 szczepieniach, zostało za 6 tyg. szczepienie na żółtaczkę i na razie będzie komplet. Moja córka dopiero od niedawna zaakceptowała smoczek i jest to dla nas duże wybawienie. Wcześniej nie chciała zasypiać bez noszenia, dużo się wydzierała, a teraz wszystko idzie szybciej i bez krzyku. Dziś na szczepieniu Pani Doktor powiedziała, że idą już dwie jedynki, górna i dolna :) Najcudowniejsze są jej uśmiechy pełną buzią, które rozsyła na lewo i prawo oraz cichutkie gaworzenie. Ja zdecydowałam zostać na rocznym urlopie macierzyńskim, bo nie mam z kim zostawić dziecka :) Ogólnie daję sobie radę, choć chroniczne niewyspanie jest dobijające :))

Witam mamusie, nawet fajnie że mamy osobny wątek o dzieciaczkach. To może się przedstawię, mam na imię Ania, mój synek Hubert urodził się 2 marca tego roku. Za 4dni mój bąbelek skończy 4 miesiące, rany jak ten czas szybko leci. Za kilka dni zacznę podawać małemu słoiczki i soczki. Już nawet są zakupione i czekają w szafce, pierwsza w ruch pójdzie marcheweczka, mam nadzieje że polubi :) Hubulek cały czas gaworzy, a gdy się śmieje aż serce rośnie :) Już spokojnie nie poleży bo albo na rączki albo przechyla główkę żeby już usiąść. Trzeba go więc mieć na oku cały czas.

Acha mały urodził się z wagą 3670 i 57cm, teraz waży już ok ponad 7kg, więc jest co nosić.

Jejć ale nas tu już jest! Witam wszystkie dziewczyny. Ela zrobiła dzisiaj pierwszą pomarchewkową koopę. Matko, co to było! Robi kupy co 3 dni i jest spora ale dzisiaj to przesadziła. W dodatku była pomarańczowa. Co do żywienia, chciałam małej podać w przyszłym tygodniu dynie, ale nigdzie nie mogę znaleźć, nie ma w Rosmanie, ani w biedronce, jabłuszko jest dostępne, więc z tym startujemy. Gusia ja też we wrześniu wracam do pracy, wybieram jeszcze cały urlop i jeszcze trochę starego mam. Mnie w nocy złapały dreszcze, rano obudziłam się z gorączką, a nie mam zni kataru ani mnie nic nie boli, tylko słaba jestem. Mąż mówi, zwolnij trochę, nie wszystko musi być zrobione, a ja mam traumę pociążową, kiedy to nic nie mogłam zrobić i teraz nie umiem odpuścić. Szykujemy się powoli do chrzcin. Planujemy w sierpniu w kościele akademickim, bo tam chrzestna Eli ma znajomego księdza a my bez ślubu kościelnego i nie chcemy się tłumaczyć. A teściowie naciskają na chrzest ze ślubem brrrrr

Gusia, Paulinka od Suzi urodziła się 16.09.2012

Witam, czy mogę się przyłączyc? Moja córeczka ma na imię Marysia, urodziła się 17.03.2012 z wagą 2960 i 50 cm. Teraz ma już 16 msc waży 9.700 i ma 86 cm. Jest strasznym łobuziakiem.:) Tylko patrzy jakby zrobic na złośc:)

melduje sie ;) kanisa tez mialalm juz wczoraj zakladac watek Gusia09 dopisz mnie do listy moja corcia Lenka urodzona 3.06.2013r. 3800g i 57cm.

pierworodka byłam pierwsza;) już jakiś czas temu chciałam założyć nowy wątek, bo mam potrzebę bezczelnego gadania o dzieciach i to bez ograniczeń hihi. Lilaróz Twoja Marysia wagowo podobna do mojej (2800, 49 cm) przy urodzeniu, więc orientacyjnie już wiem ile będzie ważyła za jakiś czas. Drobinka z Marysi, pewnie też zamartwiałaś się ze tak malusia. Szybko zaczęła chodzić? Bo moja teoria jest taka że jak d*pka lekka to łatwiej jest się podnieść :) DZiewczyny, muszę się pochwalić dzisiejszym obiadem- kluski leniwe ze szpinakiem. Nawet trochę czosnku wrzuciłam, powoli zaczynam jeść normalnie. Tylko znowu gorączka mnie łapie, padam :(

Witam Was seredecznie. Fajnie Kanisa że założyłaś ten wątek bo rzeczywiście tam zaczął robić się mały bałagan i niepotrzebne dyskusje, no ale trudno. Nas też możesz dopisać Kubuś urodzony 21.03.2013:)

a dziewczyny jak już wprowadzacie pociechą pokarmy to wasze maleństwa już siadają???w któym tygodniu dokładnie zaczęłyście wprowadzać

dejgi 87 między naszymi pociechami jest tylko 9 dni różnicy a piszesz że już wprowadzasz kaszki kiedy zaczęłaś je podawać.??? Mój Kubus też jest na mleku sztucznym i czasami mam wrażenie że tylko mleko już mu nie wystarcza a łakomczuch z niego jest w końcu waży już 6530:)

Zaczęła chodzic jak miała rok i tydzień. Wcześniej już od 10 msc chodziła przy meblach i za rączke. Późno zaczęła siadac bo dopiero jak miała 9 msc, zaczęła raczkowac i siadac jednocześnie. A później już z górki:) A w którym szpitalu rodziłyście?