Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcowa

MARCOWE MAMY NA START!

Polecane posty

Gość Anetka73
Dziewczyny, bylam wczoraj na USG- widzialam i slyszalam bicie serca naszego malenstwa. Niesamowite. Lekarz powiedzial, ze wszystko wyglada w jak najlepszym porzadku, 8t4d. Jestesmy z narzeczonym przeszczesliwi :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasieńka
patija23 - mnie się wydaje że już będzie serducho :) Anetka73 - wow, już 9ty tydzień, fajowo że wsio ok !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka1818
tak was czytam i trochę się zmartwiłam. wszystkie macie tak szybko usg a ja dopiero we wrześniu pierwsze a już mam dwie wizyty u ginekologa za sobą kolejna w sierpniu ale bez usg. Czy któraś z was chodząca na NFZ też musi tak długo czekać na te usg? dziś zaczęłam 7 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ide na NFZ i mam nadzieje że mi zrobi usg. Ale okaże się w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka1818
patija23 a kiedy masz wizytę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka1818
już wiem spojrzałam do góry że już pisałaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 sierpnia będzie moja pierwsza wizyta. A robiliście już badania toksmoplazmoze , cytomegalia, przeciwciała różyczki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka1818
ja narazie tylko cytologia i beta hcg mam zrobione i skierowanie dostałam na 5 badań nastepnych morfologia mocz krew i wr i coś jeszcze ale nie pamiętam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczet
Hej dziewczyny, ja miałam dzisiaj przygodę. Rano zauważyłam dużą ilość różowego śluzu i wystraszyłam się nie na żarty, bo zaraz potem rozbolał mnie brzuch. A na domiar złego moja pani dr do 13.08 jest na urlopie. Spędziłam więc pół dnia na izbie przyjęć. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Okazało się, że krwawienie najprawdopodobniej było z nadżerki. Ale fasolka bardzo urosła od ostatniego usg sprzed tygodnia :) wreszcie było widać pęcherzyk żółtkowy, zarodek i ślad tętna. Wg daty ostatniej @ mam 6t.4d, ale zarodek pokazuje 5t.6d. Czy któraś z Was też tak miała? Za tydzień mam przyjść na kontrolę, mam nadzieję, że kolejne usg już będzie z serduszkiem. Pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violet85
Czesc dzieWczyny. Zrobilam test,jestem W ciazy, na ktora czekalismy z mezem rok. Ide do przychodni We czWartek ale tylko na badanie moczu by potWierdzic ciaze. dopiero jak bede W trzecim miesiacu zrobia mi dalsze badania.Wiec bede czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violet lepiej zrób bete. Koczet ale miałaś przeżycia. Ja ciągle sprawdzam czy nie krwawie bo takie mam wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molajk
Cześć dziewczyny, odnosząc się do waszych ostatnich rozmów muszę powiedzieć, że ja miałam już dwa usg (dziś i tydzień temu) na nfz właśnie i za tydzień następne.... bo jeszcze nic nie widać tylko coś tam związane ze śluzem ma 18mm - z tego stresu że jeszcze nic nie ma nie pamiętam już co mi lekarz mówił, ale mam nadzieje że będzie ok - musi być:) pozdrawiam was i trzymam kciuki za nasze fasolki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patija ja mam podobnie jak Ty, też ciągle sprawdzam, czy nie plamię,krwawię itp, jestem po poronieniu i teraz mam stracha. W pierwszej ciąży chodziłam prywatnie do lekarza i miałam robione USG tylko 3 razy i to mi wystarczało, bo jestem zdania, że to wcale nie jest zdrowe dla takiego malca. Teraz zmieniłam lekarza, USG będzie chyba na każdej wizycie i to mnie cieszy, bo po tym poronieniu naprawdę się boję. A tak zobaczę dzidziusia i będę spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
USG powinno być na każdej wizycie... Ja się zastanawiam czy będzie u mnie coś widać w czwartek wizyta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molajk
patija23 jestem w 5t i 6d od ostatniej @ ... też się boję bo poroniłam już raz, a teraz mam znowu głupie myśli .... ehh myśli precz!!! musi być dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
molajk czyli 6 tydzień. Ja wam wspólczuje bardzo ja nie poroniłam i bardzo się tego boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam się zapisać, ale zmieniłam zdanie. Co za chory topik, więcej się gada o poronieniu, niż o ciąży. Ja się boję, ja też, i ja też. Idę poszukać innego, na którym ludzie bardziej się cieszą, niż dołują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata_a_a
Hej:) Mnie juz zaczynaja meczyc nudnosci, ale jak na razie nie wymiotuje a poza tym wszystko ok:) A jak jest u Was z praca? Tzn pracujecie czy jestescie na zwolnieniu? Ja mam dosyc ciezka prace, caly czas na nogach, niebardzo maja co ze mna zrobic i najchetniej widzieliby mnie na zwolnieniu. Pozdrawiam przyszle mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc dziewczyny moge sie przylaczyc :)Mam termin na marzec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem fryzjerką i mam teraz trudną sytuacje w pracy bo koleżanka się zwolniła, szefowa otwiera nowy zakład a ja sama zostalam w starym salonie. Będe msiała codziennie po 10godzin pracować. Wiadomo że to przerwami ale trochę to męczące..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
Dziewczyny ja byłam na pierwszym usg w 5t i 4 dniu ciąży i było widac tylko pęcherzyk. Po dwóch dniach miałam kolejne usg u innego lekarza na innym sprzecie ( miałam bóle brzucha) i juz zarodek miał 2mm i widac było bijące serduszko, po tygodniu miałąm kolejne usg i zarodek miał juz 7mm i słyszałam bicie serduszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
Ja to doszlam ostatnio do wniosku ze głupia jestem jak but. Naczytałam sie w necie o poronieniach i innych strasznych rzeczach i teraz sie boje ze mnie tez to spotka. Wczoraj wieczorem zrobiło mi sie tak smutno ze az sie popłakałam. Martwie sie tym niskim poziomem progesteronu. Mam nadzieje ze d*phaston mi pomoze. Ogólnie to jestem pełna obaw i modle sie zeby wszystko było dobrze. Niewiem czy ja jestem jakas nienormalna ze zamiast sie cieszyc to sie doszukuje niewiem czego?! To jest moja pierwsza ciąża o którą staraliśmy sie 1,5 roku. Mam rózne zaburzenia hormonalne i przeszłam długie leczenie. Jestem pod stałą kontrolą ginekologa i endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnaa123
patija to prawda to niesamowita chwila, az sie wierzyc niechce. Ja juz kocham to maleństwo całym sercem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annnaa zawsze są obawy ale nie ma co myśleć nad tym bo co ma być to będzie. To już nic nie zrobimy. Trzeba być dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasieńka
anna123 - u nas też pierwsza ciążą, po 2 latach starań i wielu wielu badaniach i leczeniu które przeszłam, także rozumiem cię że tak drżysz każdego dnia. Ja też czasem mam obawy i boję się planować przyszły rok, już z dzieckiem narazie. Ale będzie dobrze, dlaczego miałoby stać się coś złego?? Tam na Górze zdecydowano że zostaniemy Mamami, więc nimi po prostu zostaniemy za kilka miesięcy !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej a wiecie,że jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciązy to zarówno dla mnie i dla męża śniło się dzień po dniu,że mamy dziecko ;)) tylko to było takie dziwne bo w tych snach nie umieliśmy się w żaden sposób zająć tym dzieckiem.. mam nadzieje, że się nie spełni:DDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczet
Hej kobietki! Jak Wam dzień mija? Ja w ramach cieszenia się z dzidzi uszyłam dziś zwierzaka na obiektyw, żeby maluch spoglądał tam, kiedy będziemy mu robić zdjęcia :) to dużo przyjemniejsze niż zamartwianie się możliwym poronieniem. Tak jak mówi patija23, co ma być to będzie. A Wy robicie już coś, albo kupujecie dla swoich fasolek? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nic nie kupuje.. Moja siostra ma dużo ubrań bo dzieci ma małe więc dużo nie będe kupować... Ale już oglądałam wózki i łóżeczka..;) ale się wstrzymuje do 8 miesiąca..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×