Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podobno zly czlowiek

Nie dalam kuzynce wozka i ubranek. Rodzina sie na mnie obrazila

Polecane posty

Gość gość
No tak niektóre oddały za DARMO. A teraz padnijmy na kolana, bo hołd im się należy :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorce też powinien ktoś z rodziny dać :) a musiała sama zarobić, więc niech sama zadecyduje o tym, co z tymi ubraniami i wózkiem zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutaaa
ja myslę że dobrze zrobiłaś. abstrahując od tego, że w życiu nie kupiłabym dziecku tak drogich ubrań, to nie masz obowiązku bawić się w caritas. sama jestem na etapie kompletowania wyprawki, kupuję wszystko sama i wiem ile to kosztuje. nie mam od kogo "dostać". a po mnie jest masa rodziny która jeszcze trochę i się będzie rozmnażać i pewnie też przyjdą "pożyczyć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno zly czlowiek
ale ja tez za darmo wozek oddaje tylko nie kuzynce, wiec o co ci chodzi, ze ty oddajesz?:O Nie wiem czy byl taki temat, ale wierze, ze sa tak roszczeniowe osoby, wiec wcale by mnie to nie zdziwilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, że nie zostawiłaś specjalnie, ale zrozum jej reakcje, jakbyś zostawiła specjalnie to by przecież była ta sama :/ nie wiem, czemu się dziwisz, że poczuła się jakby dostała ochłapy, miała podstawy, aby się tak poczuć BTW swoje rzeczy po dziecku, wszystko kupione w Niemczech oddaje za darmo po rodzinie i znajomych, ale nie dopuściłabym do sytuacji, żeby ktoś miał porównanie, że temu daje takie, a temu takie, nie widzę sensu zarabiać na tych rzeczach. Myślę, że kasa, którą zarobisz na tych ciuszkach nie jest warta tego, co teraz przeżywasz, tych niepotrzebnych zgrzytów w rodzinie, ochłodzenia relacji itd. Warte to tych paru złotych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to chodzi ze wolalam oddac w rodzinie niz obcym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmKafeMag
Chyba nie warto na siłę przekonywać kuzynki do swoich racji, bo to i tak nic nie da. Lepiej machnąć ręką na tą symboliczną zapłatę za firmowe ciuszki, powiedzieć, że się namyśliłaś i dać te lepsze ciuszki kuzynce. Więcej zyskasz, niż stracisz. Co z tego, że masz rację? Tylko Ty będziesz to wiedzieć, nie warto. Czasem naprawdę lepiej głupiemu ustąpić. Takie moje zdanie, zrobisz jak zechcesz. Możesz próbować przekonywać rodzinę do swojej racji, dla mnie to walka z wiatrakami. Warto trochę zapłacić za ciepłe relacje w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego wszyscy uwazacie ze jak ktos jest bogatszy to ma OBOWIĄZEK pomagac? powinna to być dobra wola. niedawno urodzilam dziecko, korzystam jeszcze prawie ze wszystkiego a juz kuzynki ktore są w ciazy przychodza po ubranka najmniejszych rozmiarów i wprost mowia daj za darmo bo ciebie stac a ja chcialabym zeby moje dziecko wygladalo tak ladnie jak twoje. odmawiam bo wole dac komus kto je poszanuje a nie potem sprzeda na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno zly czlowiek
tylko, ze te co ona widziala to bylo kilkanascie sztuk zaledwie i na dziecko roczne, a nie na nowordka czy polroczniaka. Mogla wiec spytac czy to komus oddaje, sprzedaje i czy dam jej po porodzie, a nie wziac i pozachwycac sie i chciec pakowac. Kurde teraz tak mysle, ze moglam powiedziec, ze to nie moje a pozyczone. No, ale za pozno:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Pożyczyć" na wieczne oddanie :D Niektórzy mają pieniądze i bawią się w Caritas, a inni wolą sprzedać. Jeśli kuzynka nie potrafi docenić tego co dostała, jej problem. Relacje z rodzina? Bywają takie relacje, ze od jednej osoby wszystkiego chcą, bo zarabia kilkaset złotych wiecej a dać to już miedzy sobą. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam ze juz teraz wszystkie maja po 10 kuzynek w ciazy to jakos nie wierze i przychodza wyzebrac kilka ciuszkow dla dziecka Daj bo cie stac.no sory ale co to za tepa strzala wymyslila :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno zly czlowiek
niech sie obrazaja, mam to gdzies. kontaktow z kuzynka nie mialam i tak, tyle co od swieta jak pisalam, z jej rodzicami, ciotkami takze. Moja mam powiedziala by machnac reka na te ich chcenie czegos i robic jak mialam ustalone. Maz to w ogole powiedzial, ze bez przesady i jak im nie pasuje to wiecej nie dostana. i tego sie chyba bede trzymac. Najbardziej to sie rzucala ciocia matka kuzynki, ale nie bede najwyzej rozmawiac z nia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"tylko, ze te co ona widziala to bylo kilkanascie sztuk zaledwie i na dziecko roczne, a nie na nowordka czy polroczniaka. Mogla wiec spytac czy to komus oddaje, sprzedaje i czy dam jej po porodzie, a nie wziac i pozachwycac sie i chciec pakowac." No tak, bo to wszystko dla niej ;) księżniczki stać na ciuszki. Zrobi sobie studentka dziecko i myśli, ze wszystko łatwo przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja moge oddac twojej kuzynce kilka ladnych ubran i zabawek i nie chce nawet symbolicznej sumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat mam dwie kuzynki w ciazy i one tak sie zachowuja. obie pracuja na umowe zlecenie, jedna z nich nie planowala dziecka, druga nie majac srodków na jego utrzymanie - tak. wiec sa takie sytuacje i tacy ludzie, uwierz. sadzac po tobie, sama powinnas wiedziec ze bezczelnosci niektórym nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze ale ten twoj tekst o tych studentkach to zalosny byl :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak a ty ta super bogata bo macie razem z mezem 5 tys zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie ma dziecko to samemu trzeba zapewnic mu byt, a nie zrzucac swoj obowiazek na innych. obojetnie czy dziecko planowane czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"sadzac po tobie, sama powinnas wiedziec ze bezczelnosci niektórym nie brakuje." Kieruje to do cizi uwazajacej mój tekst za żałosny. Też mnie śmieszą panny pchające się w pieluchy bez środków do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja rodzina jest śmieszna ;] Wózek obiecany, układ od dawna umówiony na odsprzedawanie droższych ciuszków no to nie rozumiem jakiś wątów. Co chciałaś to oddałaś, podejrzewam, że łachmanów nie dałaś. Ale jeżeli reszta jest "zaklepana" no to trudno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienormalne jesteście. Z jakiej racji ona ma cokolwiek oddawać swojej kuzynce, z która nie ma za bardzo kontaktów "bo rodzina"? Przecież wiadomo, że kolezanki, sasiadki itd sa o wiele blizsze niż taka rodzina, bo ma się z nimi regularny kontakt. Co to w ogóle za tekst "lepiej rodzinie niz obcym". Ale to nie sa dla autorki obce osoby tylko tak samo osoby w pewien sposób bliskie. Zrobiłabym dokładnie tak samo - oddała ciuszki kolezance z która sie tak wczesniej umówilam, niż komuś z kim sie odzywam raz w roku, a własciwie nawet nie, bo przecież autorka nie ma kontaktu z nia, tylko z jej matką. Beznadziejna jest ta "konieczność" oddawania ubranek. Gdzie w ogóle mają honor osoby które przychodzą o to prosić? A czemu nie proszą o ciuchy dla siebie? Tak samo to widzę. Absurd jakiś. I jeszcze takie opinie że wiekszość autorki nie popiera. Cyrk normalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Bogu,ze nie znalazlam sie nigdy w takiej sytuacji jak twoja kuzynka.Przykre to troche bo kuzynka znalazla sie w bardzo upokarzajacej sytuacji.Nigdy o nic nikogo nie prosilam i wszystko kupowalam dziecku sama od nowosci.I co za glupota wydawac tyle kasy na ciuchy dla dziecka.Moge sie zalorzyc ,ze mojej corki szafa wcale gorzej nie wyglada i nie przeplacam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to skoro cie smiesza i wiesz ze takie sytuacje sa, a mam takie w rodzinie,nie wyzywaj ludzi od tepych strzał jak to w zwyczaju na formu. ale jak widac, nie ma co tlumaczyc niektorym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Gdzie w ogóle mają honor osoby które przychodzą o to prosić? A czemu nie proszą o ciuchy dla siebie?" Dobre :D w ogóle po co ktoś pracuje jak można poprosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu źle to rozegrałaś. Trzeba było od razu postawić sprawę jasno ze wózka nie dostanie ani wszystkich ubranek, tylko cześć. Dwa, trzeba było spakować wcześniej. Trzy, zaprotestować stanowczo, jak szła za tobą do pokoju. Tyle. Dawać masz prawo to co chcesz i ile chcesz. Ludzie dzisiaj są strasznie roszczeniowi i ci, co nie mają, z jakiegoś powodu sądzą, że ci co mają są coś im winni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam ciebie i twojego wujka w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i twoje szmaty za symboliczna cene :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ja mam ciebie i twojego wujka w d***e" Co to za dziwoląg? Sfrustrowana kuzyneczka? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wogole po jaka cholera tak sie tym podniecasz,mamy cie k***a oklaskiwac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"I twoje szmaty za symboliczna cenę" Podobno je chcesz, to się zastanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×