Wstydzę się studiować w ciąży :(

No to akurat powód do dumy nie jest, że dostajecie lepsze oceny za nic....

I niech tak będzie. Każdy sobie powinien opiekę na starość sam zapewnić! Niech się więcej ludzie w Polsce nie rozmnażają, bo świat jest coraz gorszy.

a malo w Polsce masz politkow, ktorzy gruba kase dostaja za nic I jakos sie tak nie plujesz...

Ja dzięki ciąży zdałam do następnej klasy :-) a takto bym musiała powtarzać rok

No stało się i trudno ,trochę wcześnie nawet powiedziałbym za wcześnie ale nie możesz darować sobie roku ,musisz iść teraz na studia ,bo potem nie pójdziesz ,no i nie martw się nie wstydź to nie średniowiecze raczej nikt nie będzie na Ciebie patrzył krzywo nie masz 15 lat .Powodzenia życzę .

Do tej z zagranicy- masz rację polska to zacofany kraj ale niestety bd tu mieszkać do końca życia bo nie chciałabym mieszkać z dala od rodziny

A to znaczy według Ciebie, że każdą niesprawiedliwość należy akceptować?

dowc*p roku, kazdy powinnien sobie sam na starosc o opieke zadbac... czy ty wogole masz pojecie co to starosc I niedoleznosc?.... Tylko namiastke tego co cie na starosc czeka, moze ci tylko pokazac wypadek samochodowy, gdzie przez pare miesiecy bedziesz zdany/zdana na laske I nielaske innych. I to ci wtedy uswiadomi, ze nawet jak bedziesz miec kupe kasy, a nie kochajacej rodziny wokol siebie, to zdechniesz...

No i zdechnę, nic Ci do tego. Są domy opieki, więc każdy może sobie zapewnić godną starość. A Ty pewnie będziesz od swoich dzieci wymagała, by Ci pieluchy zmieniały?? Sory, ale ja nie jestem taką egoistką, żeby na starość obarczać moją chorobą bliskich.

naprawdę nie powinnyście rozgłaszać takich kompromitujących informacji, że ktoś wam ocenę naciągnął albo przepchnął z klasy do klasy tylko z powodu ciąży. u mnie w podstawówce też przepychano różnych półgłówków, bo po prostu nikt się z nimi nie chciał użerać rok dłużej. tak samo nikt nie chce użerać się rok dłużej z tępą nastoletnią matką w LO

a co to za powód do wstydu ???!! studia to nie liceum czy gimnazjum ,żeby mówić o jakimś wstydzie. Na studia idą już dorośli ludzie , nie raz z założoną już rodziną...sama byłam na 4 roku w ciąży i mało kogo to obchodziło.

natalka Dziękuję kochana :* W którym jesteś miesiącu ciąży ? Uważam, że w każdym wieku są plusy i minusy macierzyństwa . Myślę, że najlepszy czas to tak 25-30 .No ale co zrobić jak trafiło mi się wcześniej .Mam tylko nadzieję, że sobie dam radę z nauką i wychowaniem dziecka . Pozdrawiam

troche obciach w dzisiejszych czasach miec brzuch przypadkiem:D u nas na roku taka jedna tez wpadla na drugim roku i myslala, ze ulgi bedzie miala. W efekcie koncowym nie zdala wiekszosci egzaminow i sama zrezygnowala. Wszyscy sie z niej po cichu smiali, ze nie wie co to prezerwatywa. Wszystko jednak zalezy od kierunku, sa kierunki dla brzuchatych jak np. socjologia czy pedagogika, tam brzuchatych zawsze bylo najwiecej, no i przewaznie na zaocznych. Takze jak autorko wybralas kierunek mamusiowy to nie masz sie czego wstydzic, tam sie bedziecie brzuchami stykac tyle was bedzie.

wiesz co powiem Ci tak, ja tez zaszlam w ciaze majac 19 lat i wcale nie jest kolorowo, rowniez uwazam ze w tych czasach i w takim wieku to wstyd troche chodzic z brzuchem, przeciez jest tyle mozliwosci antykoncepcyjnych, ale okej stalo sie i juz nie odstanie, jesli jestes pewna swojego partnera to zacznij studia!! nie odkladaj tego na potem bo potem ejst jeszcze gorzej, ja nie zaczelam studiow bo nie maialm jak i tak zlecialy mi juz 3 lata... wiec jesli chcesz to zacznij teraz! przeciez zawsze mozesz zrezygnowac jesli nie bedziesz dawala rady. idziesz zaocznie czy dziennie?

Z zagranicy pisze Polska mentalność jest dość dziwna a większość ludzi- o dziwo często tych młodych ma średniowieczne poglądy .Na ogól są to ludzie zacofani, zawistni i wrogo nastawieni do siebie .Moja siostra mieszka w Anglii i mi opowiada o Polakach na emigracji .Wiem też , że w UK inaczej patrzą na młode matki i nie tylko..Więc masz rację !!

Zależy co chcesz studiować. Ciąża jest przeciwwskazaniem do studiowania wielu kierunków. Na pewno na żadne laboratorium Cię nie wpuszczą. Na mojej uczelni nie było żadnej ciężarnej ani mamuśki. Norwegia Norwegia Ta, z organicznej, ciekawe jak laboratoria przeszłaś.

ale kretynka ta wyzej. ja pisalam prac magistrska z genetyki z angielskojezycznych matrialow. i to nie moja wina ze ktos z wlasnej woli podniosl mi ocene na 1 roku jak bylam w ciazy. pozoslale 4 lata studiowalam i mialam stypendium naukowe co roku. zaraz powiesz ze pewnie z litosci bo musze byc glupia i mnie przepchali.

o zacofaniu pisze osoba, ktora zaszla w ciaze przypadkiem:D dziewczyno nie osmieszaj sie, jesli zaliczylas wpadke to sama jestes zacofana nie wspominajac o twoim dojrzalym partnerze, ktory nie potrafi gumy na swoje przyrodzenie naciagnac:O

normalnie, cale cwiczenia bylam a jak zaczynali prace nad czyms pol godziny to mnie zwalniali i zdawalam potem na drugich cwiczniach na kartce jak sie doswiadczni wykonuj i po co.a mialam normalne kolzanki w grupie i dawaly mi notatki z doswiadczen

co za prymitywizm, poczytajcie sobie np ulotki z leku np Amoksycyliny. Jest to antybiotyk na bazie penicylin. Lekarze przepisuja ten lek np na jakiej infekcje, a jego zazywanie zmniejsza skutecznosc antykoncepcyjna tabletki antykoncepcyjnej, ale o tym lekarze juz nie zawsze informuja. I w taki to sposob, mozna sie zabezpieczac a I tak zajsc w ciaze...

lekarz przepisujacy jakikolwiek lek (moze procz ibupromu czy apapu) powinien zapytac o antykoncepcje i uprzedzic o slabnacym dzialaniu, zreszta na ulotkach jak wol pisze by konsultowac z lekarzem jakiekolwiek przyjmowanie antybiotyku takze nie pierdziel glupot, ze lekarze nie mowia. Jak sie nie zapyta to ty powinnas buzie otworzyc o ile umiesz czytac i przeczytalas ulotke. Ale malolaty to pewnie nawet nie zerkna na ulotke tylko lykaja te tabletki jak cukierki.

wiesz a w sumie gowno cie obchodzi co ona zrobila, nie twoja sprawa. nie masz zadnej rady tylko jezdzisz po niej, lepiej ci?

wcale po niej nie jade:O Napisalam, ze sa kierunki dla brzuchatych i jesli na takowy sie wybiera to nie ma sie co przejmowac.

zalamana>>> nie przejmuj sie, owszem wszystko bedzie wymagalo teraz od ciebie wiekszej sily I odpornosci, I organizacji, ale jak ci rodzina pomoze to dasz rade. No ja juz pisalam o wypie alf, to jest wlasnie teraz Polska, ale rzadzacy robia dobra robote, wyludniaja Polske, a potem tylko sasiedzi przyjda I bedzie nastepny rozbior bez rozlewu krwi. A ludzie daja sie podpuszczac na swoja wlasna szkode...

a gdzie sa te kierunki dla brzuszatych? to juz w Polsce sa studia dla brzuszatych? obys nie plakala ja to robia tutaj co niektore, bedziesz chciala miec dziecko, a nie bedziesz mogla go miec, a potem in vitro niech panstwo sponsoruje, cuda nie widy, bo nagle instynkt sie odezwie...

A ja nie uważam, żeby było jakieś znaczenie cz jest się w ciąży na I, na II, III, IV czy V roku studiów. Jesteś na I, II- hmm niby początek, pasowałby jakoś z pompą zacząć, żeby było łatwiej, III- no cóż- prawie połowa za Tobą, więc też szkoda rezygnować, a jesteś na ostatnim roku, to myślisz o pisaniu pracy, biblioteki, sesja, która też jest, no i seminaria, a na koniec obrona pracy. Ja nie stresowałabym się tak bardzo, a już na pewno nie wstydziła. Ja byłam w ciąży pod koniec I roku studiów mgr uzupełniających, pisałam pracę mgr, seminaria, sesja. Niektórzy mi mówili żebym odłożyła obronę na jesień, ale uparłam się i dałam radę. Śmiałam się potem, że moja Córcia zwiedziła uczelnię mając 7 miesięcy:) Czekała na mnie aż się obronię :-):-) Nigdy nie żałowałam swojej decyzji i nigdy nie pomyślałam, że ciążą pokrzyżuje mi jakiekolwiek plany

ty zza granicy juz skoncz p******ic wszedzie to samo o rozbiorach i polakach jako tak okropnym narodzie:O Myslisz, ze malolaty rodzace dzieci zasila gospodarke? nie. One naucza swoich dzieci lenistwa i kombinatorstwa. Akurat tutaj nie mam na mysli autorki tylko pisze ogolnie do tej od rozbioru:D

Norwegia>>> bo ja zauwazylam, ze cos sie porobilo z tymi Polakami, prymitywizm emocjonalny I wyscig szczurow, to pewnie od tego nadmiaru szczawiu I mirabelkow, bo tak im dobrze rzad robi....

Sie wstydzila. Przylgnie do ciebie latka puszczalskiej i cichodajki. Poza tym studiowanie i wychowywanie dziecka wykluczaja sie!dziecko cie zapomni jak komus zostawisz,ty i tak bedziesz zarywac noce,nie bedzie czasu na nauke. Nie pobalujesz,wiesz co to sa studenckie czwartki? Przegralas juz zycie. Przykro mi.

napisalam wyraznie gdzie brzuchate studiuja przewaznie, nie znajdziesz za czesto na medycynie panny z brzuchem, a na pedagogice kolezanka w grupie miala cztery:D sa wiec kierunki na ktore brzuchate chodza, przewaznie humanistyczne i stosunkowo latwe, bo raczej bystra i myslaca osoba brzucha nieswiadomie sobie zrobic nie da.