Marynarka i sztruksy na obronę pracy magisterskiej?

Cześć. Mam na dniach obronę pracy magisterskiej ale ze spodni od garnituru niestety trochę wyrosłem :) Pomyślałem, że założę koszulę, krawat, marynarkę, buty od garnitury ale spodnie ciemno brązowe sztruksy. Będzie pasować czy stawać na głowie i kupować nowe spodnie do garnituru?

co garnitur, to garnitur.. ;)

Ja wiem, że byłoby lepiej ale mam wydać stówkę na spodnie na cztery godziny? Wolałbym iść w sztruksach, tylko czy nie będę wyglądał jak wariat? ;)

Chyba żartujesz :| w marynarce i sztruksach to Ty możesz na imprezę urodzinową do kumpla wpaść, a nie na obronę. Garnitur, eleganckie buty, koszula i krawat obowiązkowo. Nie dość, że spodnie całkiem nieeleganckie, to jeszcze ciemnobrązowe. No bez jaj.

czyli zakładasz, że garnitur poza obroną Ci się już do niczego nie przyda?? :-/

Poza tym, kiedy Ty ten garnitur kupowałeś, że z niego wyrosłeś? W gimnazjum? Bo rozumiem, że nie chodzi Ci o to, że przytyłeś, bo wtedy marynarka też nie była by dobra. Kup sobie nowy garnitur i nie rób wiochy.

Kupowałem na obronę pracy inżynierskiej. Właśnie trochę przytyłem, ale marynarka jest dobra.

idź w tym co masz, tam i tak nikt na to nie patrzy, liczy sie co masz w glowie...

Też tak myślę, zwłaszcza że to studia inżynierskie a w komisji sami faceci. Dzięki.

A czy mi się przyda czy nie - raczej nie. Nie przepadam za chodzeniem w garniturze. Na wesela, rozmowy o pracę itp wole normalne spodnie Jeansy/sztruksy + koszulę z krawatem.

Zapraszam osoby, którym potrzebna pomoc w napisaniu pracy: licencjackiej, magisterskiej, dyplomowej i innych. Posiadam wieloletnie doświadczenie oraz szerokie grono zadowolonych klientów. Mój e-mail: zbyszek.walc84@wp.pl . Serdecznie zapraszam.

Chłopie, daj spokój - to nie może się udać. Marynarkę pewnie masz gładką, a sztruksy - jak to sztruksy. W sumie skoro wyrosłeś ze spodni, to z marynarki pewnie też, ale nawet o tym nie wiesz. Skocz do jakiegoś dużego sklepu z garniturami i pewnie coś znajdziesz. Garnitur Ci się przyda zawsze - nawet jeśli użyjesz raz w roku, to trzeba mieć i to najlepiej jakiś nie najgorszy. Jeśli jesteś z Torunia albo okolic, to skocz do Marcus Kerr przy Szosie Lubickiej i zapytaj, czy mają coś w dobrej cenie. Kumpel kupił tam zaraz po otwarciu kompletny, ładny garnitur za 500zł chyba. Może jak trafisz na końcówkę kolekcji, to też będzie jakoś tanio.

Kolega wyżej dobrze podpowiada - każdy facet powinien mieć garnitur, bo może go potrzebować właściwie z dnia na dzień, a jakieś połączenia marynarek, sztruksów... to trzeba wiedzieć, jak łączyć żeby nie wyglądać komicznie. Co do sklepu w Toruniu, który warto polecić, to zdecydowanie jeszcze trzeba wspomnieć o Vizarro. Jak się nie znasz, to tam na pewno Ci doradzą, jak dobrać odpowiedni zestaw.