jestem smiertenie chory

czyli co chcesz powiedziec ze terapia nie przyniosła spodziewanych efektów

u mnei tez podobnie rozwoj powolny z nadzieja ze nic nie bedzie. ostatni krotki okres eksplozja.... ale jutro jzu bedzie dobrze ....mam nadzieje...dzis tak dziala alkohol ...jesli bedzie dobrze ucieczy mnei to ale jakos nie mam tej wiary jak ziarko gorczycy by dzialy sie cuda

no wiesz to nieodpowiedzialne niewazne jaka choroba jak bierzesz leki nie pij alkoholu ty naprawde masz nieźle nie łacz alkoholu z tabletkami bo sie przekrecisz dzis ci źle a moze jutro inna metoda działania pomorze :) uciekam bo pewnie przynudzam duzo zdrówka

dzieki...ja dzis posiedze ...popatrze durnie w monitor...jutro do pracy. to trzyma mnie przy normalnym funkcjonowaniu.

oddać sie w ręce medyków, przyjmować leki produkowane przez korporacje, znaczy nie zostać wyleczonym, złudna nadzieją jaką daje współczesna opieka medyczna służy tylko i wyłącznie sprzedaży drogich nieskutecznych leków, dla przykładu: Rak zabija wielokrotnie mniej pacjentów niż stosowana chemioterapia...wszyscy jesteśmy chorzy i wszyscy umrzemy

pisanie o chorobie tak jak tak to lepsze niz topienie smutków w % zdrówka

% nie pomagaja dzis,,,doluja,,,ale jutro z rana nie bede pamietal o dniu dzisiejszym,,,,zostalo pol litra,,,, obym jutro wstal

ale najbardziej boli mnie ze nie umialem zmadrzec w zdrowiu i nie umiem zmadrzec w chorobie...moze taka debilna ma natura

ja bym sie chyba nie umiala postawic w takej sytuacji

% wyparowaly- przejrzalem na nowo wczorajsza dyskusje-jednak ludzie potrafa niektorzy byc bezduszni.eh

No co poradzisz , tacy ludzie bezduszni ale pamietak co zyczysz żle komus wraca z podwójna siła do człowieka :)

ja znam takich którzy nie powinni wg medycyny żyć, a żyją dalej i mają się dobrze

tez znam takiego jednego- dlatego postaram sie juz nie zamulac i nie dolowac siebie i innych. chyba czas na poztywne zmiany. bo inaczej nie zarobie na te % ...jesli popadne w dolek

Nie martw się, będzie dobrze. Szkoda, że nie chcesz trochę więcej powiedzieć. Mam nadzieje, że nie jest to prowokacja. Myśl pozytywnie, musisz walczyć. Wygrasz z chorobą, jestem tego pewna. Na pewno jest jakiś sposób na to choróbsko. Nie trać nadzieji. Alkohol jest najgorszym rozwiązaniem jakie tylko może być. Nie pomaga w rozwiązaniu problemów, leczy chwilowo smutki, a demoluje organizm. Jeżeli chcesz wyzdrowieć musisz z niego zrezygnować. Podejrzewano u mnie nowotwór mimo, że jestem bardzo młoda. W jednym momencie ważne wcześniej sprawy stały się błachostkami, a zaczęło się liczyć tylko zdrowie. Bezsilność. Okropne uczucie. Wiem jak się czujesz Autorze. Powinieneś być teraz blisko rodziny, przyjaciół. Wierzę Kochany, że wyzdrowiejesz. Mógłbyś powiedzieć jaki to nowotwór? Oczywiście przepraszam, za wścibskość jeżeli Cie uraziłam.

masz HIV,prawda?

dziekuje za dobre slowa, fakt alko to zle rozwiazanie- dzis czuje sie jakby mnie czolkg rozjechal. a co gorsza serce malo nie wyskoczy z orbity- nie moge sie na niczym przez to skupic bezsilnosc - to chyba najgosze - brak kontroli nad swoim cialem, mysl ze powinno byc inaczej tak czy siak stwierdzam ze trzeba sie dobrze nastawic choc powodow do optymizmu jakos malo trzeba patrzec na innych jak znajduja sile i szukac jej w sobie to nie hiv

czy to stawardnienie rozsiane?

po co pytacie, nie wazne na co... jesli rak to poczytaj o witaminie b17 nie zalamuj sie. to dobry moment by przemyslec wszystko. wybacz ludziom , pogodz sie z innymi , odezwij do dawnych znajomych, rob to na co nie miales wczesniej czasu/ochoty ..... wspolczuje autorze, trzymaj sie.

nie znamy autora,więc niech napisze na co choruje,jest tu anonimowy.

i zmysla :D

Autorze, trzymaj się, mam nadzieje, że wyjdziesz z tego. Bardzo chciałabym Ci jakoś pomóc. :( Mam nadzieje, że nie jest to prowokacja, dużo tu takich, teraz są wakacje, niektórzy się nudzą, różne tematy zakładają. W mojej rodzinie zarówno dalszej jak i bliższej dużo osób zmarło z powodu nowotworu. To jest coś potwornego. Walcz i nie poddawaj się. Raka leczy się.

nie dawaj się oficjalnej medycynie która jest gówno warta. to, że według oficjalnej jest śmiertelna nie znaczy, że naprawę taka jest. znajdź forum biosłone oraz artykuły tam napisane, przeczytaj zawartość i zwróć się na forum do gościa o nicku zibi. opisz mu swój przypadek. gość niejednego znad grobu wyprowadził

większość wpisów dokonuje jedna i ta sama osoba , nie widzicie tego ? prowokacja jak nic ..

ale ty glupia jestes

Autorze, i jak się dzisiaj czujesz?

dziekuje, psychicznie dobrze:) fizycznie gorzej ale to te upaly nie sprzyjaja... powoli zaczynam prace...dzis sporo do zrobienia wiec mysli ida w inna strone

To dobrze :) Miłego dnia Autorze, szkoda tylko, że nie chcesz więcej napisać.

Ty umierasz i jednocześnie chodzisz do pracy? Dziwne.

dziekuje nie ma nic w tym dziwnego, poki daje rade, teraz to nawet potrzebne mi to jak woda rybie

jak sie mozna zorietnwoac to praca przy biurku - nie meczoca