facet za mało zarabia i nie widzi problemu.

banda kafeteryjnych no-liferow widze (czytaj: gimbaza) chyba nie ma co robic, w koncu waksy sa, i szaleje, na doroslej babie pomyje wylewaja. Do Autorki: uwazam, ze wina lezy po srodku. ciskasz sie tutaj na niego, rozmawialas z nim powaznie? Powiedz, co Cie denerwuje, o tych fajkach, o ojcu emerycie, to faktycznie smieszne, ze pali, a jednoczesnie leci po kase do ojca. Powiedz wyraznie, ze wasza sytuacja finansowa nie jest wesola i musicie sie zastanowic oboje, co zrobic, by sie polepszyla. I ze jesli mialabys szukac szansy dorobienia, to on tez musi. Nie dyskutuj tutaj z polowa tych oslow, bo Cie zjedza i sie tylko naczytasz wyzwisk. Kilka osob tutaj normalnie Ci odpisuje i im odpowiadaj, reszte ignoruj. Jesli ktos nie potrafi normalnie dyskutowac na forum to albo ma problemy ze soba albo jest kafeteryjnym trollem, ktorego pozywka jest prowokowanie innych. Tak wiec ja bym radzila rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. I to wprost, o co chodzi, bo to facet. Aha i nie udawajcie drogie panie czy tez gimbusy, bo cholera wie co to siedzi po drugiej stronie takich ascetek, co to im do zycia wystarczy zeby maz nie pil i nie bil i pare groszy do domu przynosil. W dzisiejszych czasach, kiedy wiekszosc ludzi jest uwiazana kredytami, bo mieszkan nikt nie daje juz za darmo, to naprawde kasa jest wazna i sie nie oszukujmy. Polecam tez czytac ze zrozumieniem:D kobita trzy razy pisala, ze jest po slubie, a wy jej w kolko o niezalegalizowanym konkubinacie:D

iść do roboty jak masz możliwość a nie szukać powierników na forum na którym i tak każdy normalny twoje postępowanie skrytykuje bo ono jest skandaliczne

eeeee mądrala rozstań się z tym facetem zainwestuj w pasje dokształcanie hobby i pochwal się jak ci się wiedzie , mam nadzieje że będziesz ledwo wiązała koniec z końcem , albo żebyś to ty pożyczała od rodziców ...

ale pewnie jak ojciec emeryt dałby na ta jej zasraną ratę to by było cacy, trzeba było myśleć wczesniej a teraz

po prostu w temacie! http://kobieta.wp.pl/kat,26325,title,Kobieta-utrzymujaca-mezczyzne-trend-XXI-wieku,wid,15797928,wiadomosc.html

kobito czy ty jestes naprawde tak ograniczona ze znasz dwa slowa rata i kredyt , trzeba bylo się głąbie uczyć to byś zarabiała więcej

do lawlii-rozmawialismy i to nie raz.az język boli od gadania.on nie wiedzi problemu. jego mowa-,,nie mam pomysłu co robić''albo ,,to mi poszukaj dodatkowej pracy''.gdy pokazałam mu kilka ofert to nawet nie spojrzał.

Śmieszą mnie wpisy z ery księdza dzidka, że facet musi utrzymywac rodzine, u mnie akurat ja utrzymuję mam wioększe możliwości zarabiania, a mąż bardziej zajmuje się domem niż praca zawodową i jestesmy z tego razem zadowoleni

tak rata i kredyt.niestety.jak nie zapłace to zabiora nam mieszkanie.i to jest dla mnie priorytet.ciesze się z tego ,że jestem niezależna .dzieki bogu.

A jak niby mają obydwoje dorabiać skoro mają dwójkę dzieci? Niby piszesz że większość tutaj jest nie na poziomie, a Ty jak nas trakutjesz? Jakiego słownictwa używasz? Ty chyba też zaliczasz się do nas- do ludzi nie na poziomie. Gdybys czytała ze zrozumieniem, to wiedziaąłbym, ze autorka już niejednokrotnie podejmowa rozmowę z mężem.

problem jest taki,że wciąż się ucze żeby własnie zarabiac więcej.robie teraz specjalizację.

zmien nic na RATA buhahahahaha

Jak kogoś nie stać na kredyt to się go nie bierze-proste.Poza tym nie sypiać z mężem,nie kochać go,gnoić i mówić,żeby sobie poszedł w p**du bo za mało zarabia?To jest dopiero myślenie gimbazy.Wybacz przedmówczyni ale czy tekst,że jak Autorka da tyłka mężowi to kasy nie przybędzie jest na poziomie?Owszem-bardzo niskim...

chyba z głupoty ha ha ha ha

Może szczera rozmowa bez pretensji rozwiązałaby sprawę? Powiedz mu bez wrzasków i histerii jakie jest twoje stanowisko. Może byłoby Wam łatwiej gdyby twój mąż zająłby się domem po pracy? Ty nie byłabyś tak zmęczona i wkurzona.

skoro tak podchodzisz to daj tego tyłka tak aby cos przybyło ha ha

Autorko, poza tym problemem nie jest to, że Twój mąż mało zarabia, tylko to, że macie wysoki kredyt jak na wasze warunki finansowe. Cały czas piszesz, że boisz się, że bank zabierze mieszkanie, że to czy tamto. To skoro się tak boisz, to idź i dorób. Zawsze możesz się z nim umówić, że ok- Ty zarobisz na ratę, ale podpiszecie rozdzielnośc maątkową i nie bedzie mial praw do mieszkania, skoro tak bardzo nie możecie się porozumieć.

autorka nie jest zmęczona i wkurzona tylko poważnie OGRANICZONA

a co byscie powiedzieli jakby WASZ stary ( po 50+) maz z renty dal 300zl i stwiedzilby ,ze to za duzo :) ,bo przez ostatnie lata dawal 250zl i jeszcze kupilam mu auto za 10.000zl..ale on ma stale za malo :) :D i dzis sie zdenerwowal ,bo zostalo mu 350zlZL ...SERIO PISZE NA 100% i jest zbulwersowany jak moglam mu to zrobic i podniesc stawke na utrzymanie domu o 50 zl!!!

zawsze rozmawiam spokojnie,nie urządzam histerii , nie krzyczę.

pierwszy wpis 10.38 jest teraz 12.50 nie dziwie sie , że ona zarabia 2500 skoro od ponad dwóch godzin wziąć się za jakąś robote pisze non stop RATA KREDYT KREDYT RATA

Przdmówczynio- dla mnie śmieszne jest to, że doprowadziliście do takiej sytuacji, że Ty mu podnosisz stawki na utrzymanie domu. Co to za sytuacja. To co? On u Ciebie wynajmuje czy co? Bo z tego tak wynika.

O k***a następna ludzie ten kraz zszedł na psy

dlatego intercyza, osobne konta, i własne pieniądze to podstawa. Inaczej zaraz jakaś tępa dzida zacznie się szwendać i robić swoje porządki. Układ jest prosty, płacicie po połowie na dzieci, po połowie na mieszkanie, po połowie na kredyt. Reszta co komu zostanie idzie na fajki i waciki. W powyższej sytuacji - jak by się to skończyło?

dziewcyzna biedna ferdka kiepskiego ma w domu, lenia i smroda i wy go zalujecie? w dodatku bez honoru. Ja bym na jego miejscu chociaz kible poszla myc, cokolwiek...

ona -pielęgiarka anestezjologiczna pracuje w systemie 12 godzinnym,również na noce.dziesiaj jestem po dyżurze.

ja p*****le co za wizje małżeństw ludzie co wy wypisujecie jakie jest wasze pojęcię o małżeństwie czytam i włos sie na głowie jeży ta nie daje doopy bo kasy nie przybedzie, ta czynsze każe sobie płacić, nastepna dzielić na pół wszystko, bosze jacy wy musicie być nieszczesliwi w tych związkach szkoda naprawde mi was

ile tu nieudacznikow, tyle tylko że on nie narzeka, to po co ma iść. poza tym nie wiem czy doczetałaś, ale zajmuje się domem, dziećmi, posprząta, ugotuje, to chyba nie jest "kiepskim", ani leniem, ani smrodem.

tak i powinnam tego ferdka całowac po nogach że chce ze mna przebywać.i byc dumna ,że mogę z*********ć na niego.

eee to Ty strzykawa możesz tam styjki nadstawić jakiemuś panu doktorowi to sie dorzuci do KREDYTU I RATY