Czym się różni prawdziwy seks od tego z pornoli?

Pierwsze różnice jakie przychodzą mi do głowy : - w rzeczywistości trudno o przygodny seks bez gumki - w rzeczywistości partnerzy są bliżej siebie - wszak nie muszą wpuszczać miedzy siebie kamery - w rzeczywistości seks odbywa się ciszej A Wy? Jakie widzicie różnice?

podstawowoe: nie kazdy facet ma 25cm chvja nie kazda kobieta jest taka gladka jak wyretuszowana aktorka, seks nie trwa 1,5h za pierwszym podejsciem i kolejna godzine po 15 minutach przerwy... podczas seksu kobieta nie bierze do buzi, do c**y, do d**y i jeszcze raz do buzi, nie zmienia pozycji po 3 sekundach, wedrujac od lozka , przez okienny parapet konczac w kuchni na stole nie blaga faceta o spuszczenie na twarz albo cycki....

W rzeczywistości niewiele kobiet podczas seksu ryczy jak zarzynane zwierzę, no i partnerzy nie robią sobie przerwy co 20 minut żeby wciągnąć kreskę ;) Kobiety w realu nie mają tak nadmuchanych piersi i ust a faceci 20-centymetrowych członków ;) Pornole są ogólnie bee.

nie wiem bo teraz pelno ludzi wychowanych na pornusach, co pieprzą sie dokladnie tak samo jak na pornolach, czyli ordynarnie, wulgarnie, tak że aż słychac klaskanie jak facet wali kobiete w d u p e, do tego powszechny anal, wytrysk na ryja...