Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiulla33

mleczaki z próchnicą?też macie problemy z ząbkami u swoich dzieci?

Polecane posty

Gość gość
He...ktoś tam sie chwalił,że synek ma 8 lat i nie ma próchnicy...Mój ma 20 lat i też nie :D...ale fakt,to chyba genetyka,bo ja pierwszą plombę i to na dziurke wielkości szpilki ,miałam w wieku 16 l.,a moja śp.ciocia do 70 lat miała tylko jeden ubytek i wszystkie zęby swoje i zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak przebiega leczenia u tak malego dziecka? bedzie borowanie czy cos innego? i czy ta pasta elmex jest tak wspaniala i warto ja kupic? a inne pasty jakie sa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy wy, rodzice, macie prochnice? dzieci zarazaja sie bakteriami prochniczymi wlasnie od doroslych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 latek myje żeby pasta e l m e x ????? Czy to nie pasta dla starszych dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U tak małego dziecka leczenie przebiega tak samo jak u dorosłego. no chyba, że dziecko nie chce grzecznie siedzieć to zostaje tylko lapisowanie czyli smarowanie taką pastą która hamuje rozwój próchnicy . Jedyny minus jest taki, że po tym zabiegu zęby w miejscu gdzie była próchnica zabarwiają się na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam prochnicy ale maz tak ma bardzo slabe zeby tak jak wiekszosc osob w jego rodzinie no to u mnie bedzie lpisowanie pewnie bo dziecko nie usiedzi spokojnie , nie wiem za co niektory dentysci biora pieniadze siedza w tych gabinetach i co mowia ze nic nie zrobi sie z zebami u tak malego dziecka smiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest elmex dla dzieci,dla maluchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pasta elmex jest dla dzieci od pojawienia sie 1 zabka do wyjscia stalych zebow. znacie jeszcze jakies inne dobre pasty dla dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak lekarz może powiedzieć, że nic nie zrobi z zębami u tak małego dziecka :/ ja z moją byłam jak miała 2,5 roku i miała normalnie leczone zęby bo niestety bardzo jej sie psują. I dodam, że nie chodzę prywatnie tylko do normalnego gabinetu dzieciecego na NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta chyba najlepsza...najstarszy,tak,jak wcześniej pisałam żadnej próchnicy do dziś,a ma 20 l.,za to młodszy,może od antybiotyków,wszelkiej maści syropów,wziewek,miał problemy od około 4 r.ż.Oczywiście borowanie,zalepianie i inne cuda,aż skończyło sie na wyrywaniu,bo stan zap.się robił...Zaczęłam stosowac właśnie elmex,na dzien dzisiejszy ma 15l.,wszystkie zęby zdrowe.Może i ten elmex pomógł....Zresztą używa do dziś,chyba z przyzwyczajenia,bo inne pasty mu nie ,,smakują'' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wazne zeby dziecko nie jadlo ta sama lyzka, widelcem, ktora uzywa dorosly. nie oblizywac smoczka i wkladac do buzi itp. niestety prochnica mozna sie zarazic a czesto widze rodzicow ktorzy oblizuja dziecku lyzeczke. poza tym w buzi jest wiele, wiele bakterii roznego rodzaju i lepiej tego dziecku nie przekazywac. co do leczenia mleczakow to leczy sie jak nabardziej. wlasnie tak jak ktos napisal wyzej, leczy sie tak samo jak u doroslych. nie mozna tego zaniedbac bo prochnica moze atakowac nowe, stale zeby. oczywiscie jesli dziecko nie wspolpracuje to mozna lapisowac zeby zahamowac prochnice. ale najlepiej byloby to wyleczyc. niektorzy lekarze oferuja leczenie z gazem. dziecko dostaje gaz, i dentysta moze pracowac. i jeszcze wazna rzecz. zab nie leczony, ktory bedzie sie kwalifikowal do wyrwania moze byc sporym problemem. jesli sie go wyrwie to nalezaloby zalozyc dziecku nakladke trzymajaca miejsce. te zeby mleczaki (trzonowce) "trzymaja" miejsce na stale zeby przedtrzonowce. jesli za szybko tego zeba zabraknie to wszystko bedzie roslo nie tak. te zeby mleczne z tylu musza tam byc do okolo 10-12 roku zycia. dlatego najlepiej zadbac o zeby dopoki jeszcze mozna je leczyc. jak slysze ze mleczakow nie trzeba leczyc to zastanawiam sie skad sie biora takie teorie. bo wypadna? owszem przod zacznie wypadac okolo 6 roku zycia ale te z tylu beda tam okolo kolejnych 6 lat i beda prochnica zarazac stale juz siekacze i trzonowce ktore wyrastaja okolo 6-7 roku zycia. czyli przez kilka lat dziecko ma w buzi mieszanke zebow mlecznych i stalych. stale moga zarazic sie prochnica od nieleczonych mleczakow. te stale jak wypadna to nowe juz nie wyrosna. dlatego ta teoria o nieleczeniu mleczakow mnie zawsze zastanawia, skad to komus przychodzi do glowy. widzialam przypadek dziewczynki czteroletniej z koronka na zebie mlecznym. zab leczony kanalowo (dzieciece leczenie kanalowe) i koronka bo z zeba juz prawie nic nie zostalo a dentysta nie chcial wyrywac. byl to zab z tylu ktory powinien wypasc dopiero okolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bylam 2 mc temu u dentysty i powiedzial ze mamy dokladnie yc zeby dziecku i nie dawac slodyczy on sie nie podejmie gornych jedynek z prochnica u tak malego dziecka ( 2,5 roku) bo uwaga nic sie nie robi z takimi zebami..... jutro dzwonie umawiam dziecko na wizyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko ma 20 mc , próchnice czyli lekki osad na górnych jedynkach wypatrzyłam w wieku 15 mc Powodem była kasza z butli w nocy oraz słodkie suropy typu paracetamol popdawane tez w nocy Po za tym dziecko nie jadło słodyczy , nie piło soczków itp w kazdym razie od razu pognałam do dentysty , który po za zmianą diety powiedział ze nic sie z tym nie robi i żeby przyjśc za pół roku Po miesiącu po mimo odstawienia nocnego karmienia i całej reszty osad się powiekszał i ciemniał I tak się zaczeła nasza pielgrzymka po dentystach i wydawanie kupy kasy Dwóch chciało od razu lapisować , raz jeden ozonowalismy , W między czasie próchnica choć nieznacznie zaatakowała górne dwójki. W koncu trafilismy do pedodonty któey zalecił tzw mycie lecznicze 2 razy dziennie i nakładanie na umytre zęby pasty z fluorem o podwyższonej zawartości ale w ilości połowy ziarnka grochu , dodatkowo pasta tootch mouse Przestrzeganie diety itp Niewiem co dalej bedzie , póki co inne zęby nie zostały zaatakowane , dwójki jakby troche się poprawiły Czekamy az dziecko pozwoli sobie zęby wyleczyć ale kiedy to nastąpi to trudno powiedziec , narazie chodzimy na fluoryzacje co jakis czas i na początku ładnie pięknie bawi się , siada na fotelu ale finał jest taki ze i tak na sie smarujemy zeby ehh Aha no i jestesmy po tzw białej impregnacji cynkiem Jesli ktos ma jakie doswiadczenia w tym temacie to prosze o wpisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile kosztuje ozonowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma ponad 3 lata i piekne biale zdrowe zeby. Chyba genetycznie po mezu. Ja mam byle jakie. Mimo ze wyleczone to czesto nawracaja mi ubytki. Synek pija soki bez cukru jada slodycze ale tylko cos z czekolada ciastko. Lizaka mial ze w razy w zyciu w buzi nie wie co to cukierki twarde tylko. Myjemy od 1go zeba dwa razy dziennie elmex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma ponad 3 lata i piekne biale zdrowe zeby. Chyba genetycznie po mezu. Ja mam byle jakie. Mimo ze wyleczone to czesto nawracaja mi ubytki. Synek pija soki bez cukru jada slodycze ale tylko cos z czekolada ciastko. Lizaka mial ze w razy w zyciu w buzi nie wie co to cukierki twarde tylko. Myjemy od 1go zeba dwa razy dziennie elmex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zapłaciłam 160 zł w Poznaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMilki
Moje dziecko ma 2 lata. Prochnicy nabawilo się po stosowaniu antybiotyku, gdy mialo 1,5 roku. Nie jest skore do wspolpracy z dentystami, ktorzy zreszta rozkladaja rece i kaza czekac. Przeplakalam niejedna noc, bezradnie patrzac, jak dziecko cierpi (zaczely ja bolec gorne jedynki i dwojki), czytajac glupoty i sie zamartwiajac, ze to moze jakas choroba genetyczna...Na amerykanskim forum przeczytalam o GP Teeth Mousse. Kupilam. Stosuję od 3 tygodni. Stan zabkow jest o niebo lepszy! Gdybym tylko wczesniej wiedziala o istnieniu tej pasty! Drogie mamy, mozna jej uzywac od pierwszego zabaka. Piszę o tym tutaj, zeby zaoszczedzic wam tego, przez co ja przeszlam. w sieci kosztuje ok 80 zl. To nie jest duzo. W brodę sobie pluję, ze zaufalam dentystom i bezradnie czekalam! Wiadomo, z prochnicy zaawansowanej nie wyleczy w 100%, ale w poczatkowych stadiach z pewnoscią pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli zauważacie u swoich maluchów próchnicę się tym zając jak najwcześniej jest to możliwe. Mleczaki także się leczy, bo maja one wpływ na późniejsze ząbki. Jeśli lekarz powiedział, że nic nie warto z tym robić - to trafiłaś na złego dentystę. Skontaktuj się z www.msdent.katowice.pl/cennik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli pojawia sie pierwsze zeby u dziecka trzeba pojsc z nimi do dentysty - nie zwlekac, a tym bardziej jak pojawi sie próchnica w mleczakach... dentystów teraz jest jak na pęczkach, więc jest w czym wybierać. ja chodzę z moim maluchem do www.dentysta-gadomska.pl takze mogę polecić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem odnawiac temat po roku jak ma sie podobny problem ale tylko po to żeby po roku mądrej mamuśce która tego nie przeczyta napisać że trzeba leczyć i podać link do lekarza??? Tutaj zalatuje jakimś samoreklamowaniem się a to jest zabronione w przypadku lekarzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasta elmex można stosować od najwcześniejszych lat ( są różne grupy wiekowe nie chyba od 0 do 3 albo 6 i później 6+). Niestety sama pasta nie chroni zębów przed próchnica . Ja z synem już leczę zęby chyba od 3 lat , a syn będzie mieć niedługo 7 lat. Miał już kilka plomb itp i pasa nie chroni przed wizytą u dentysty niestety , bo jakby tak było to nie leczylibysmy tyle zębów :/ . To co chroni to tak jak nam.nowi dentysta : najlepiej zero słodyczy , albo 1 raz dziennie raz a porządnie zjeść a nie podjadać słodyczy i nie stosować słodkich napojów , dieta odpowiednia i mycie zębów oczywiście :). Poleciła nam też Tooth mousse Gc. Aha i częste wizyty kontrolne żeby uniknąć później dużych ubytków . Tyle mogę powiedzieć z swojego doświadczenia:) Ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam 3 latka z próchnica tyle że ma w dwóch dolnych 4, myjemy 2 razy dziennie, słodycze owszem je ale nie codziennie pije soku tłoczone na pół z wodą. na razie lakierujemy, a i przy lakierowaniu jest mega krzyk, a nie chcę borować na siłę, żeby go nie zrazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety moja córcia też ma problemy z ząbkami, chociaż dbam o mycie ząbków i regularnie odwiedzamy dentystę. Zaczęłam teraz podawać jej przed snem tabletki acidolac dentifix kids do ssania, bo mi dentysta powiedział, że te tabletki wspomagają mineralizację ząbków i dzięki temu będą mocniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Ty, mąż, dziadek, babcia czy ktokolwiek ma próchnicę i z dzieckiem się dzielicie widelcami, łyżkami czy piciem albo calujecie go w usta to ono też dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam, że ja w tym roku biegam z dzieckiem co kwartał na kontrolę, robię fluoryzację i kupiłam nici dentystyczne. Nie mam zamiaru dopuścić do kolejnej próchnicy i borowania. Tyle mnie kosztowało nerwów borowanie jednego zęba i klika podejść do tego tematu, że nie ma opcji, żebym to przeszła raz jeszcze. Dentifix nie znam, ale jeśli wzmacnia szkliwo, to warto go wypróbować. Zmieniłam mu nawet szczoteczkę na elektryczną, żeby zęby były dokładniej domyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwoje dzieci z pięknymi zdrowymi białymi zębami. Dentyste znaja tylko z co polrocznych kontroli. Na genetyke nie mogę zwalić bo sama mam słabe. Natomiast u nas jest poranne i wieczorne szorowanie pastą elmex. Żadnych słodkich napojow- od zawsze unikam jak ognia. Żadnych kolorowych słodyczy. Czekolada lody ciasto - nie mam nic przeciwko. Nic do gryzienia. Moje dzieci przestały jeść w nocy ok 6mca życia. Nie było żadnego przepajania nocnego. Po 1szym zabku mycie i ewentualnie do picia już woda. Nigdy też nie machnelam ręka na mycie. To jest jeden z ważniejszych rytuałów. Zęby mają naprawdę piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas dużo dało zmiana szczoteczki na elektryczną,dzieciaki mają częstsze zęby i nie ma osadu, ani próchnicy. Dentifixa wprowadziłam zapobiegawczo, bo młodszy miał kłopoty ze swoim szkliwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu denna reklama gów na

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×