TEŻ TAK MIAŁYŚCIE???

Henius oj tam oj tam:) jestem tutaj goscinnie... poradzilabym zeby nie przestawala Gosc tak mowi

a gdzie dziś jest twoj facet i co teraz robi, kiedy ty sie spinasz na tym forum, zeby nam udowodnić jak dobrze wam razem?

Lubicie dobijać ludzi, coo?

Niestety w pracy jest

co tu za młode koorwisko się produkuje? Chce wam sie z takim dziadostwem pisać? A nalać na nią. Za rok będzie pisać i płakać że ją zdradził. Swoje lata ma, a głupie toto tak but z lewej nogi

Mniemam, że to było do mnie? Mój poziom inteligencji nie leży rozpłaszczony na podłodze i nie woła "Pomocy!"

Drogi gosci, prostakiem sie jest od dziecka? mam racje?! Najpierw dowiedz sie kto to k**wa a potem pisz:) Nie martw się nie bede plakac bo nie bedzie takiej potrzeby

jednak nie jest prowo... :O

Zagadka - ile trzeba mieć siano w pustej łepetynie żeby rozbijać małżeństwo i łakomić się na starego dziada. Z tobą też tak postąpi jak ze swoją rodziną.

Anka, a ja Cię lubię! Ty jesteś taka jakbyś błądziła we mgle. Coś się dokoła Ciebie dzieje, a ty zupełnie nie wiesz co. To takie słodkie, że nie dziwię się, że zostałaś mniamuśnym pukadełkiem :)

Nie rozbijam malzenstwa po pierwsze, po drugie 40 lat to pelnia zycia, a 17 lat roznicy to nie duzo... Mmmm no nie wiem co sie dzieje, jakas chora jestem mam anemie?:D

Anka mnie lubi :) Anka mnie lubi :) Anka mnie lubi :)

Bladzisz mmmm

Jeśli to nie prowo, to dziewuszko droga, nie ma dla ciebie ratunku, jesteś stracona za młodu, za szybko się zepsułaś Największą karą będzie dla ciebie jeśli ten starzec postuka cię dostatecznie dlugo, byś sama zwiędła :) Zostaniesz wtedy z facetem-mumią, któremu już nawet nie będzie stawał, sama bez szans już na związek. I uważaj, bo wybrakowanym egzemplarzem ze względu na wiek zaczniesz się stawać już za jakieś 7 lat, także lepiej szybciej podejmuj decyzje :) Na razie to staruch zabiera ci młodość, wykorzystując cie bezwzględnie i zwodząc, a ty jesteś takim głupiątkiem, że nawet tego nie widzisz :)

Zaczynam sie obawiac... chamstwo nad chamstwem...Staruch mhm taa

Nie lubisz mnie Anka :( Bo się obrażę, a wielu przyjaciół tu nie masz :(

Ja nie mam w zyciu wielu przyjaciol:) Nie mam za co Cię lubic

Zaczynam się obawiać, to jakiś gimbus. Czterdziestka dla faceta to NAJLEPSZY wiek. Kasa, stabilizacja, pozycja i... pukadełko na boku.

Mmmm i za to mam lubiec Cie tak?

Lub mnie za to, że ja cię lubię. Przyznasz, że to więcej powodów do lubienia, niż ja mogę mieć w stosunku do Ciebie? :)

Najlepsze jest to, że mnie obrazasz:)

Kiedy????????

Szkoda ze nie wiesz... to przypomne:) PUKADELKO NA BOKU... juz wiesz

No właśn ie, nie masz przyjaciół, równolatek żaden cie nie chciał to rzuciłaś się w ramiona staremu żonatemu i dzieciatemu. Gratuluję. Zrobi ci dzieciaka i kopnie w zadek. Dopiero bvędzie płacz i lament. Otrząśnij się póki nie jest za póżno. Nie wierzę że on się rozwiedzie, a jego żona pewnie nawet nie przypuszcza że on ma na boku worek na spermę. Twoje życie, twój problem.

Ale ja to tak z sympatii... pieszczotliwie...

To ja nie zwracam uwagi na rownolatkow... Nie jest stary! mhm taak dzieciaka, nie ma takiej opcji

mmmmmm z sympatii? to ja podziekuje za taka sympatie

Odwalcie się od czterdziestolatków!!! Sam mam prawie tyle, a więcej we mnie życia niż w was gówniarze!!!

Anka. Jak mnie polubisz obiecuję skończyć z PUKADEŁKIEM NA BOKU. Słowo!

hmm.. powiadasz, ze w pracy jest twój facet... A czym on się zajmuje? Co tam robi o tej porze? A moze poprostu siedzi z rodzinką i wpieprza kiełbaskę z grilla?