Pytanie do osób, które mieszkają i utrzymują się same

Chciałam się dowiedzieć, ile zarabiacie, i ile zarabialiście najmniej. Jak wygląda wasze codzienne życie, czy starcza Wam na wszystko, czy z czegoś musicie rezygnować, jak bardzo jesteście rozrzutni. Zależy mi głównie na wypowiedziach osób mieszkających w większych miastach, a szczególnie z Warszawy (to gdzie mieszkacie - jeśli wynajmujecie, lub ile wynosi Was opłata czynszu, jeśli mieszkacie na swoim również byłoby nie bez znaczenia ;) )

mieszkanie 1600 plus gaz i prąd kredyt 950 żywność głównie Biedra, rozrywek niewiele, ubrania na wyprzedażach 2 razy w roku, brakuje mi prawie bez przerwy do 1-go, a niczego nie kupuję :o zarabiam ok. 5000, zaczynałem od 2500

1600 to strasznie dużo :O Moja mama płaci prawie 2000 za mieszkanie (mieszkamy w bloku z lat 80 na Pradze Południe, 50 m2 :O)

moim zdaniem wcale nie tak dużo; mieszkanie ładne, wyremontowane w kamienicy, 47m2 - gdy szukałem wiosną to było jedno z tańszych i najlepsze w relacji jakość/cena

Ale wynajmujesz, czy wziąłeś na kredyt?

Ciężko jest utrzymać się samemu, mnie się to udaje, na razie. Człowiek ciągle myśli, czy zawsze da radę do końca sam podołać wszystkiemu......ale warto ryzykować, ta niezależność, swoboda, tego nie da się opisać. Próbuj:-)

wynajmuję; nie uznaję brania kredytów na całe życie

Ah, to ja pisałam o mieszkaniu własnościowym