Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Moja żona nie była dziewicą, miała przede mną facetów, a ja byłem prawiczkiem

Polecane posty

Gość gość
gość dziś gość dziś Nie żenilibyście się, bo sami jesteście łatwi, a po co dziewicy z zasadami facet bez zasad, co z dużym prawdopodobieństwem zdradzi, bo już ma we łbie zakodowane, że musi wsadzać w wiele cip, zamiast w jedną? I tym samym nie szanuje żony, bo inne były od niej ważniejsze i je kochał bardziej? x a co to dziewica z zasadami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Nie żenilibyście się, bo sami jesteście łatwi, a po co dziewicy z zasadami facet bez zasad, co z dużym prawdopodobieństwem zdradzi, bo już ma we łbie zakodowane, że musi wsadzać w wiele cip, zamiast w jedną? I tym samym nie szanuje żony, bo inne były od niej ważniejsze i je kochał bardziej? x Dziewica z zasadami - facet bez zasad.........Tak pod kopułką wszystko ok??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:29 22:31 Dziewica, ale ta, która jest nią z wyboru, czyli posiada kręgosłup moralny i poczucie własnej wartości, a nie ta, która nie miała przed kim nóg rozłożyć. I owszem, łatwy, puszczalski facet, który nie zaczekał na tę dziewicę, tylko nie szanował własnego ciała, zrobił z niego przedmiot dla każdej chętnej i kochał te wszystkie przed żoną bardziej, niż ją wzorem i kimś wartym zachodu raczej nie jest. Bo co to za miłość, skoro inne były ważniejsze, a żona to taki towar drugiej kategorii, bo facet nie potrafił się powstrzymać zanim ją poznał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22'11, ciebie "czuć" z daleka,nie da sie nie rozpoznać ! A jak się nie ma nic do powiedzenia to zadaje się pytanie,by odwrócic uwage lub pisze glupawe odpowiedzi jak Pan Wszędobylski-to własnie ty. Nie masz zainteresowań,ze tak tu stale siedzisz o różnych porach ? nie wychodzisz np.do kina czy na koncert,książek nie czytasz?itd, tylko przy kompie ? hmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.37 odwróć sytuację i spójrz z perspektywy faceta, jest dokładnie tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszliśmy ostatnio z koleżanka na dyskotekę 27 lat ładna szczupła modelka. W ciągu jednej imprezy zagadywało do niej 18 facetów. Każdy odchodził z kwitkiem. Na moje pytanie ilu miała chłopaków odpowiedziała że zero i że czeka na tego właściwego. Wnioski mam takie że te wartościowe kobiety potrafią się szanować by być szczęśliwe, natomiast te średnie myślą że zatrzymają przy sobie faceta dając mu d**y. I takich kobiet trzeba unikać, a szukać tych wartościowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
omlecik na śniadanko mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kanapeczki mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7'55,co ty wypowiaasz sie za dziewczynę czy ona jest szczesliwa i czeka na tego wlasciwego? taki po krótkim czasie,gdy juz zaznaczy "ja byłem pierwszy w tej dziurce dziewiczej" często-jak słychać i czytać wystarczy- staje się pospolitym chłystkiem,który guzik wie o realnym zyciu we dwoje. Potwierdza to liczba kilkudziesieciu tyś.rozwodów rocznie,w tym ta część,która rozdziewiczy a potem zupełnie nie sprawdza się jako partner,bo sam szacunek do tej dziewicy ,ktory tu tak podkreslacie nie wystarczy do codziennego zycia. Eh,marzyciele,ktorzy psują zycie fajnym wartościowym kobietom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś [07:55 no ok ale tego właściwego też nie pozna jeżeli każdego odeśle z kwitkiem, chyba że od razu na starcie jej nie pasują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nie jest dokładnie tak samo, bo najbardziej chętni do przer******* dziewicy są ci zbrukani. Gdyby chodziło o prawiczków, a nie doświadczonych, którzy wystawiali swoje ciało i samych siebie, jak bydło na jakimś targu każdej, która wyciągnie rękę, to nie byłoby tematu, ale najwięcej rzucają się ci, którzy mają w d***e żonę dziewicę, bo kochali inne i nie panowali nad sobą, by na nią poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co to za miara,że owa 27-latka jest wartościowa,bo nie chciała iść potanczyć czy wypić drinka i odmówiła kilkunastu (?) facetom? Poza tym mądra kobieta nie zwierza się kolegom,że jest dziewicą.Sorry,wywazona dziewczyna nie obnosi się po kolegach z intymnosciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.02 to że ona powiedziała że nie miała jeszcze chłopaka, to żadne zwierzenia z intymności. Po prostu widocznie to szczera dziewczyna co w tym złego że nie miała narzeczonego ?Po co ma wchodzić w związki z kimś kto jej nie pasuje ?Dlaczego tak najeżdzacie na nią ? za to że ma swoje zasady, żal nie jednej co.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11'43,wg ciebie zatanczysz,posmiac sie,wypic drinka to zwiazek? No tak wychodzi. Nikt nie krytykuje dziewczyny tylko ciebie ! skąd durne wnioski,że ona nie spotkala jeszcze tego wlasciwego jak z nikim zwyczajnie nie była? A to,ze z kimś by się spotykała nie oznacza od razu zwiazku,na to trzeba czasu kolego. Gdybajac idac twoim tokiem myślenia można by powiedzieć,ze jest dziewicą,bo nie było kandydata do prawdziwego zwiazku. Jak mozna oceniać rzekoma wartość po odmowie prób podejscia do dziewczyny ilus tam facetow? Pokrętnie myślisz i piszesz,chodzi o ciebie,twoje dziwne wywody a nie opisywana dziewczynę. Opowiadanie,że jest się dziewicą kumplowi dla mnie jest odkrycie intymnosci, jej tajemnicy. Twoja rzecz z kim się obracasz,moze gadacie o wszystkim co osobiste? OK,przyjaciel tak,ale jakiemus kumplowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta z zasadami zawsze będzie krytykowana przez dupodajki które wstydzą się swego przebiegu i dlatego go ukrywają. Nie raz byłem świadkiem jak kobiety jeździły po dziewicach a same były gowno warte. Po prostu żal im dupę ściska i wiedza ze są mniej wartościowe. Próbują wiec tak podnieść swoją wartość często nawet nieświadomie to robią. One wiedza ze kobieta która jest dziewica ma dużo większe szanse na udany zwiazek niż ta z przebiegiem. No a już tutaj wielu pisało dodatkowo kobieta z przebiegiem naraża się na brak szacunku oraz zdrady przyszłego męża który nie będzie w stanie znieść takiej żony i pewnie ożeni się z nią bo innej nie jest w stanie poderwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To facetom żal d**e ściska, bo plują na panny na ich poziomie doświadczenia seksualnego, a sami mogliby robić chłopcy do towarzystwa i mogą tylko pomarzyć o kobiecie z zasadami, bo taka z racji posiadania tychże zasad nie weźmie sobie czegoś, co było używane i samo pozwoliło by byle która panna miała dostęp do jego ciała i intymności. Intymność oddajesz żonie, a nie koleżance, czy lasce na imprezie, tak było, jest i będzie, bo tylko żona jest jedyną uprawnioną osobą, do używania waszej intymności i ciała! To dziewica naraża się na zdrady, bo najbardziej do jej majtek chcą się dobrać faceci, którzy nie szanowali samych siebie. I żaden mi nie wmówi, że taki *****cz, co tylko by dymał wszystko z dnia na dzień zadowoli się jedną dziurą i nie będzie zdradzał tej dziewicy. Zresztą każdy, kto zdradza, czy rozwiązły, czy nie, kpi sobie z instytucji małżeństwa i przysięgi. Więc zanim zaczniecie handlować swoim ciałem, to pomyślcie o swoim życiu i przyszłej żonie, bo to jest policzek i lanie na nią, jako osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:24 To nawet zabawne, że mężczyźni jedyną wartość kobiety widzą między jej nogami. Przynajmniej nie muszę już mieć złudzeń, że mąż udawałby miłość do mnie, maskując tym samym swoje prawdziwe intencje, czyli traktowanie mnie jak wartościowy wazonik tylko dlatego, że miałam ciekawsze zajęcia, niż przereklamowany seks :D Skoro to taka wartość, to może jakbym zgłupiała i wyszła za kogoś, kto mnie nie kocha, to ciekawe, co by tępy zboczeniec zrobił, jakbym oznajmiła, że ja się szanuje i nie dam mu d**y, a jeśli on rzekomo szanuje mnie, to powinien to zaakceptować, bo przecież zasady i inne pierdoły... Aaa, nie... zasady trzeba złamać, bo *****czowi się wydaje, że ślub z nich zwalnia i trzeba się z nim puszczać :D Niedoczekanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 11'43,wg ciebie zatanczysz,posmiac sie,wypic drinka to zwiazek? No tak wychodzi. Nikt nie krytykuje dziewczyny tylko ciebie ! skąd durne wnioski,że ona nie spotkala jeszcze tego wlasciwego jak z nikim zwyczajnie nie była? A to,ze z kimś by się spotykała nie oznacza od razu zwiazku,na to trzeba czasu kolego. Gdybajac idac twoim tokiem myślenia można by powiedzieć,ze jest dziewicą,bo nie było kandydata do prawdziwego zwiazku. Jak mozna oceniać rzekoma wartość po odmowie prób podejscia do dziewczyny ilus tam facetow? Pokrętnie myślisz i piszesz,chodzi o ciebie,twoje dziwne wywody a nie opisywana dziewczynę. Opowiadanie,że jest się dziewicą kumplowi dla mnie jest odkrycie intymnosci, jej tajemnicy. Twoja rzecz z kim się obracasz,moze gadacie o wszystkim co osobiste? OK,przyjaciel tak,ale jakiemus kumplowi. A gdzie tam zobaczyłaś że było napisane że ona jest dziewicą? To już sobie sama dołożyłaś ,napisał że nie miała chłopaka a ,nie że powiedziała mu że jest dziewicą. A to żadne odkrycie intymności, tylko odpowiedz na proste pytanie takie trudne to do zrozumienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12,42 skąd ty wiesz że sex jest przereklamowany? przecież dziewicą jesteś, tak tu nalatujesz na tych facetów tak jakbyś była po kilku tzw. zwiazkach? Jesteś tak zaszczuta, że każdy facet jest dla ciebie tzw.******czem, jakie ty masz wyobrażenie o facetach? Dla ciebie każdy to zero i dno ,a te wszystkie kobiety co były w tzw związkach to czym są, one mogą wszystko??Ty myslisz że wy kobiety nie zdradzacie, będąc nawet w małżeństwie?????Jesli tak naprawdę myślisz to jesteś naiwna, sama nie wiesz jeszcze co zrobisz w życiu, bo nikt nie wie .Nigdy nie mów nigdy. Tyle piszesz o małżeństwie, tzw przyszłego małżonka nazywasz *****czem i ty ,masz zasady i niechcesz ich łamać , to po co myślisz o małżeństwie zostań dziewicą na zawsze i pielęgnuj swoją błonkę, masz do tego prawo.Nikt cię nie zblzuga swoim ,,obrzydliwym narządem wsadzającgo w żywakobietę " heheh Następna sprawa to , cnota jest bardzo atrakcyjnym dodatkiem do kobiety, ale nie za wszelką cene , bo jeśli kobieta będzie, kłótliwa,niezaradna ,bezczelna poprostu będzie miała paskudny charakter a nie będzie go maskować ,to nie myśl sobie że inteligentny facet na to poleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiem, że jest przereklamowany, bo wystarczy mieć jakieś zainteresowania i nie jest do niczego potrzebny wtedy. Oceniam po tym wątku, jakbyś nie zauważył, to w większości najbardziej o dziewice upominają się tu właśnie zużyci faceci i *****cze, co sie nie szanowali. Co do kobiet, które były w związkach, to wystarczy doczytać, bo wyraźnie napisałam, że jak facet się nie szanował, to nie ma co liczyć na dziewicę, więc chyba logiczne jest, że zostają mu panny o podobnym poziomie. O zdradach pisałam wyraźnie bezpłciowo i dodałam, że nieważne czy rozwiązły ktoś, czy nie, to na jedno wychodzi + piszę z perspektywy kobiety, i w*****a mnie jedynie to, że najbardziej do moich majtek jako tej niby świętej dziewicy, chcą się dobrać ci, którzy szacunku do siebie nie mają, a co dopiero do dziewicy. Piszę o małżeństwie, bo zostałam wychowana tak, że seks tylko w małżeństwie, ale dotyczy to posiadaczy zarówno wagin, jak i penisów. I znowu piszę o *****czu, bo najbardziej o dziewicach wrzeszczą tu właśnie rozwiąźli *****cze, jakbyś nie raczył doczytać kilku stron. Facetowi nic się nie udowodni, baba przynajmniej będzie krwawić, a facet? Przyjdzie taki, co przeleciał połowę osiedla i udaje prawiczka. Myślę o małżeństwie, bo jest koronacją miłości, a nie rozwiązłości, jak się niektórym wydaje i przy okazji demaskuję waszą podwójną moralność. Skoro tak szanujecie dziewice, związki, seks to puszczanie się, ale po ślubie już nie widzicie niczego niestosownego w seksie tylko dlatego, że to wy będziecie przelatywać tą dziewicę? Albo seks jest zły zawsze, albo nigdy, no bez jaj! Chodzi mi jedynie o to, że oznajmienie facetowi po ślubie, że seksu nie będzie, bo to jeszcze nie ten czas, jest dobrym testem, z jakich pobudek on ten ślub brał, czy dla fetyszu, bo tak bardzo chce przelecieć dziewicę, czy z miłości i to uszanuje. Nie wiem, co to za nowomowa, jeśli można bluzgać przedmiotem/częścią ciała, a nie słowem, ale nieważne... Zapewne mylisz mnie z inną rozmówczynią, albo boli Cię, że jest więcej kobiet, które się szanują i szerzej widzą moralność, niż chwila ślubu. Tak czepiacie się tej cnoty, ale jednocześnie nie zauważacie, że zwyczajnie odbieracie podmiotowość kobiecie, robiąc z niej coś z******tego z błoną, albo coś niez******tego bez bonusu w postaci dziewictwa. I nie mów, że za wszelką cenę, bo gdybyś przeczytał uważniej to forum, to zobaczyłbyś, że dla tych napaleńców dziewictwo u kobiety (wiadomo, że nie u nich :D) jest wartością nadrzędną, a resztę jakoś się przeżyje. Chcę tylko przekazać, jak w*****a mnie fakt, że zamiast brać jak nakazuje przyzwoitość, czyli wedle własnego poziomu poszanowania, lub jego braku dla samego siebie, najbardziej kobiet z zasadami domagają się ci, którzy nawet siebie nie uszanowali, a wymagają tego od kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście chorzy i zakompleksieni. Gloryfikacja ciała jakby najważniejszy nie był umysł, osobowość. No coś niesamowitego. Nic dziwnego, że tyle par i ludzi w ogóle jest nieszczęśliwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy kobiety naprawdę mają taki problem z rozumieniem słowa pisanego czy to tak, żeby prowokować cały czas? Na każdej stronie nie ma nic zwiazanego z tematem co by napisała kobieta... Czemu tak jest? Jeśli to takie trudne to poszanowanie cnoty faktycznie może być dla nich jak lot w kosmos. Przeczytajcie temat, nie jest trudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym miał żonę po kimś to bym siedział ciągle z piwem przed tv i ją wyzywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi jedynie o to, że oznajmienie facetowi po ślubie, że seksu nie będzie, bo to jeszcze nie ten czas, jest dobrym testem, z jakich pobudek on ten ślub brał, czy dla fetyszu, bo tak bardzo chce przelecieć dziewicę, czy z miłości i to uszanuje. Nie wiem, co to za nowomowa, jeśli można bluzgać przedmiotem/częścią ciała, a nie słowem, ale nieważne... Zapewne mylisz mnie z inną rozmówczynią, albo boli Cię, że jest więcej kobiet, które się szanują i szerzej widzą moralność, niż chwila ślubu. Tak czepiacie się tej cnoty, ale jednocześnie nie zauważacie, że zwyczajnie odbieracie podmiotowość kobiecie, x Wiesz co masz dużo racji w tym co piszesz , ale dlaczego powiedzenie facetowi dopiero po ślubie że sexu nie będzie wg ciebie jest dobrym testem? Po ślubie to żaden test, co z tego że tak zrobisz a on np będzie przeciwny temu?Rozwiedziesz się?Po co sobie komplikować życie ?W takich sprawach trzeba poznać kogoś dogłębnie na każdej płaszczyżnie. Ja nie wyobrażam siebie aby mógł ożenić się z kobietą do której nic bym nie czuł tylko pożądanie. Ślub wg mnie jest na całe życie i tutaj ludzie się dobierają na podstawie swoich wartości .Małżeństwo musi być jak dwa puzle, które do siebie pasuję w przeciwnym razie z układanki nic nie wyjdzie. Miłość to jest szeroki temat to nie tylko sex, (ale jest w związku małżeńskim bardzo ważny dla obojga małżonków ,chyba że ktoś jest aseksualny) miłość to nie tylko obdarowywanie co jakiś czas żony czy narzeczonej kwiatami itp.miłość jest w normalnym związku wyrażana na co dzień poprzez uczynki jeden wobec drugiego,poprzez rezygnowanie z ważnych spraw swoich wzg. kochanej osoby , jak rowniez poprzez maleńkie a le widoczne czyny ,które partner, partnerka robi dla nas i tu powinno się szukać kogoś dla kogo jestemy ważni .Ale każdy ,miłość, związek,małżeństwo widzi inaczej ,każdy jest kowalem swojego losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Może źle to ujęłam, użyłam zbyt dużego skrótu, a chodziło po prostu o zignorowanie ślubu, jako momentu przyzwolenia i przetrzymanie jeszcze jakiś czas by sprawdzić faceta. Chociaż gdyby facet to olał i chciał się parzyć jak byle zwierzę, szczając na mój szacunek do siebie i tego małżeństwa, to i tak rozwód przyszedłby wcześniej, czy później. Też mam takie zdanie o miłości, ale gdybyś wczytał się w ten wątek to zobaczyłbyś, że dla większości tutaj związek, czy miłość są redukowane do d**y kobiety, bo głównie nawijają tu o seksie, oceniając kobiety, ale samych siebie gloryfikują mimo, że koło szacunku do własnego ciała, to oni nawet nie przechodzili, bo sami już dawno zapomnieli, że krytykują w kobietach dokładnie to, co sami reprezentują. Seks z założenia jest zarezerwowany dla małżonków, bo jesteśmy ludźmi, a nie zwierzętami i również do seksu trzeba mieć szacunek, ale znowu oni tego nie zauważają, bo wolą kierować się zwierzęcymi popędami, niż jak na ludzi przystało szanować się z myślą o własnej moralności, jak również świętości przyszłego małżeństwa i jedynej legalnej miłości do żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kolejny który myśli, że cnotę trzyma się dla jakiegoś faceta :D Jak sami nie umiecie utrzymać za mordę własnej cnoty, bo chyba byście wyzdychali, jakbyście nie wyrżnęli dziesiątek dziur, bo po co czekać na żonę, której nawet nie będzie się kochać, bo to tylko dziura do używania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.41 wróć do czytania tematu, tam się gubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie porównujcie przeszłości faceta do przeszlosci kobiety bo to ukształtowała natura miliony lat temu. Chcecie zmuszać sukę do zaliczania psów? Ona sama nie chce. Ona nie czyta głupot i nie ogląda bzdur w tv i necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Już nie mogę się wypowiedzieć, chociaż opisuję analogiczną sytuację, jak z tego wątku, ale nie jestem facetem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×