Pracuję w kostnicy. Żadna mnie nie chce.

Trzymaj się i na spoko!!! Głowa do góry ludzie gorsze rzeczy robią. Ty po prostu jesteś ostatnim człowiekiem który się nimi zajmuje i szacun dla Ciebie bo robisz to z poszanowaniem człowieka mimo ze martwy!!!

a skad jestes|? moze z polnocy\\/

00-50 godz. to podszyw,

Właśnie, zasługujesz na wielki szacunek, że mimo wszystko... Nie martw się, będzie dobrze :)

00-50 godz. to podszyw

00-53 godz. tez podszyw

00-53 godz. to nie ja o tym szacunku,

Jaki podszyw? :* Róża

autorze, ten ostatni to tez podszyw , cholera mnie bierze, ide spac, juz nic nie pisze

zakochany xyz nie masz juz czego wymyslac zajmij ty sie chlopie prawdziwa praca a nie prowokacjami na kafe . zal WLASNIE.Nie dajcie sie wkrecic ten palant w kostnicy nawet nie byl a ten temat to prowo bo uwielbia byc w centrum zainteresowania. Kazdy go tutaj zna

zakochany xyz nie masz juz czego wymyslac zajmij ty sie chlopie prawdziwa praca a nie prowokacjami na kafe . zal WLASNIE.Nie dajcie sie wkrecic ten palant w kostnicy nawet nie byl a ten temat to prowo bo uwielbia byc w centrum zainteresowania. Kazdy go tutaj zna

nie wiem czemu ale mam mega szcunek do osob wykonujących tego typu zawody. może dlatego że te zawody są wyjątkowo trudne pod względem psychicznym? nie każdy dał by radę, a większość nie odważyłaby sie nawet spróbować. ja może i bym sie odważyła ale na dłuższą metę byłoby to dla mnie zbyt duże obciążenie i predzej czy później albo bym zrezygnowała, albo wylądowała w zakładzie zamknietym. podziwiam cię że tak do jego podchodzisz. trzmaj sie.

czytaj wpis wyzej :D

Oczywiście, że to prowo. Wystarczy przeczytać od początku do końca uważnie i wyłapać pewne szczegóły. :-)

żadna cie nie chce bos debil :P teraz nadaje na uczuciowym w topiku tak jak lubisz

Dzień dobry:) Autorze, wczoraj poszłam spać, dzisiaj wchodzę, a ktoś zadawał Ci debilne i żenujące pytania podszywając się pode mnie, a Ty naprawdę myślałeś, że to ja:( Mogłam się pożegnać, napisać 'dobranoc'. Zarezerwuję sobie nick.

Tutaj dawna "deszczowa piosenka", kiedyś miałam hasło na tamtego nicka, ale oczywiście wyleciało mi z głowy;)

pijak, udowodnij - podaj hasło do nicka faceet34.

Nie wierzę!!!! Napisz z nicka faceta!

chcę założyć bloga i zastanawiam się gdzie: może na bloog? Co myślicie? gdzie macie swoje blogi? a własna domena- warto? http://bloog.pl/

Hej witam wczoraj natknęłam się na Twój temat i przeczytałam od deski do deski. Co tu dużo mówić-taka praca nie dla każdego-ja raczej nie dałabym rady , ale jeśli Ty nie masz z tym problemu to czemu nie..Nie wiem jak to się dzieje że masz problem z kobietami,ale chyba polega to właśnie na jakiś indywidualnych fobiach,przekonaniach.Na szczęście wierz mi nie każda będzie miała z tym problem..Może to nic przyjemnego,ale ktoś to musi zrobić (przecież te osoby potrzebują ciepłego dotyku i troski :) ). Masz rację że pracę trzeba oddzielić od życia prywatnego ( i to każdą) i jeśli ty to potrafisz to nie będzie miało przecież wpływu na kontaktach z potencjalną partnerką. Na pewno spotkasz jeszcze taką która zaakceptuje Cię za to jaki jesteś i będzie miało dla niej małe znaczenie jaką pracę wykonujesz.. życzę powodzenia..Jeśli będziesz wieczorkiem to odezwę się , bo naprawdę wydajesz się świetnym człowiekiem.Odrazu zaznaczam że to żadna propozycja matrymonialna a chęć rozmowy z tak interesującym człowiekiem.POzdrawiam

Hej to ja Beatka2526.dostałam się pod swój stary profil,więc będę pisała z tego nicku żeby nie było podszywu.

Tylko nie idiotka..podczepiasz się pod ten temat bo twój nie wypalił... Twój brak inteligencji aż poraża...

mnie się nie chce czytać tych bzdur, wypocin jakiegoś psychola albo pijaczyny ja nawet nie spojrzałabym w stronę kogoś pracującego przy zwłokach to istna degeneracja kasa duża, ale otoczenie! punkt widzenia! wiadomo, tam albo psychopaci albo pijacy

mnie się nawet wydawało,że temat założył jakiś zbok

aleście się dały podejść zbokowi :P tania manipulacja temat o nieboszczykach zawsze ..ciekawy..nie?

języka używasz?

No i jestem :) pijak 22 lata Słuchaj chłopcze, (pozwolę sobie Ciebie tak nazwać nie ze względu na Twój wiek, ale na Twoje zachowanie) ja nie wiem co Cię kieruje pisaniem tych farmazonów o prowokacji itd. Nie będę nawet w to wnikał, bo mówiąc bez ogródek nie interesuje mnie to. Temat Cię nie interesuje? Nie potrafisz się wypowiedzieć z poziomem? Wypad. Po co masz męczyć swoją klawiaturę i moje oczy? Wydaje mi się to dość nonsensowne. ;) "aleście się dały podejść zbokowi" Zostałem ochrzczony zbokiem. Czuję się zaszczycony. :D "temat o nieboszczykach zawsze ..ciekawy..nie?" Nie uważam by był frapujący :) Poza tym temat nie miał być o nieboszczykach, a o moim problemie z kobietami, który z tego co zdąrzyłem skonstatować wynika z pracy jaką wykonuję. "mnie się nie chce czytać tych bzdur, wypocin jakiegoś psychola albo pijaczyny ja nawet nie spojrzałabym w stronę kogoś pracującego przy zwłokach to istna degeneracja kasa duża, ale otoczenie! punkt widzenia! wiadomo, tam albo psychopaci albo pijacy" Martwi mnie, że tak do tego podchodzisz. Przecież to głupi stereotyp. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy tkwią w tych ścisłych schematach narzucanych przez ciemną masę społeczeństwa i zażarcie bronią tych "swoich" poglądów. A skoro nie chce Ci się czytać tych jak to nazwałeś "bzdur i wypocin" to nie czytaj. Ja tu naprawdę nikogo nie trzymam :) beata 24 Miło mi, że miałaś tyle silnej woli by przeczytać cały temat od A do Z :) Tym bardziej, że ku mojemu zaskoczeniu trochę się tu wypowiedzi nazbierało. Co do tego, że mój problem polega na indywidualnych fobiach i przekonaniach...Popatrz wyżej :) Jasnym jest, że w przekonaniu niektórych jestem pijakiem/psycholem/nekrofilem/potworem. Cóż, staram się być wyrozumiały i zrozumieć ludzi, którzy tak myślą o pracownikach kostnicy. Bądź co bądź, chętnie z Tobą porozmawiam jeśli wpadniesz wieczorkiem.

otulona marzeniem Spokojnie :D Tak mi się coś wydawało, że te wypowiedzi nie były w Twoim stylu. Niemniej, następnym razem faktycznie nie obraziłbym się gdybyś powiedziała "dobranoc" :)

Dzień dobry, Arturze?, dobrze pamiętam?z tej str. dawna deszczowa piosenkaaa. Od początku nie wierzyłam, że temat jest prowokacją. Czytałeś o tym, że ktoś się w nocy pode mnie podszywał zadając pytania, których bym nie zadała;)? Ciężko dziś było w pracy?