Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DoktorBauss

Bolesna prawda o studentkach

Polecane posty

Gość DoktorBauss

Mało która odznacza się oczytaniem i inteligencją, ba, mało która posiada elementarne wiadomości, choć niektóre z nich pozują na intelektualistki (te ich zachwyty "Sto lat samotności...") Są nudne jak flaki w oleju, żyją głównie imprezami, facetami, ciuchami i gdyby nie seks to by nie było po co z taką panną obcować. Mało która potrafi mężczyznę zaintrygować; większość to pustaki, które myślą, że wystarczy papier, żeby udowodnić, że są inteligentne. A jakie to pazerne i z obsesję na tle mamony. Kalkulują żeby tylko mieć dla siebie. Dla kasy są gotowe zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
wszystko. I potem oczywiście te same panny pchają się do biur, do urzędów, udają dobre matki i żony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
Po części tak. Spodziewałem się czegoś więcej po kwiecie polskiego narodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij od siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
Ale ja jestem już facetem, który ma studia dawno za sobą. Mimo to nadal ma kontakt z nauką i stąd też przeraża go ubóstwo intelektualne/ duchowe dzisiejszych studentek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, że studia oznaczają skupienie się na jednej dziedzinie, więc jeżeli ktoś na nie idzie po to, żeby kiedyś dobrze zarabiać (w teorii) to brak rozległych zainteresowań i skupienie się na pieniądzach nie powinno nikogo dziwić. Jeszcze nikt się powietrzem nie najadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż... Ile się wymaga.... Uroda, wygadanie, kasa, fajne ciuchy, fryzura, studia.. I jeszcze mają być oczytane nie wiadomo jak. Nie przewraca ci się w dupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
W dzisiejszych czasach na studia idą często tępe księżniczki, które myślą, że w życiu wszystko się im należy. Owszem, skupiasz się na jednej dziedzinie, ale gdzie w tym wszystkim jakaś pasja? Miałem kilka takich dziewczątek za kochanki i przyznam, że poza uciechami cielesnymi żadnych korzyści z nich nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myślisz, ze one z tobą sypiały żeby się uzewnętrzniać intelektualnie? :) W tym momencie można powiedzieć, że byliście tyle samo warci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
To raczej one wymagają. Ja tylko stwierdzam, że zbyt oczytane to one nie są. Marquez nie jest złym pisarzem, "Jesień patriarchy" bardzo dobra pozycja, niemniej śmieszy mnie to, że stał się ulubionym pisarzem tych egzaltowanych damulek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest jak facet patrzy najpierw na wyglad, a własciwie tylko na to, a pozniej wielce rozczarowany. o dziwo sa jeszcze pary gdzie kobieta moze nie jest najpiekniejsza ale uchodzi za taka w oczach partnera i dogaduja sie swietnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
Moorland, nie tylko je bzykałem, ale też z nimi normalnie rozmawiałem przy kawie i intelektem raczej nie powalały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma obowiązku bycia oczytanym, nie każdy się tym interesuje (chyba, że mowa o osobach to studiujących, ale tego już nie jestem w stanie zrozumieć).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zagubiona5647 no tak baby głupie, mężczyźni mądrzy ;] xxxx Jedna rozsądna kobieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje kochanki raczej nie stanowią reprezentatywnej grupy, bo pewnie masz typ do którego Cię ciągnie i wizualnie i intelektualnie. Więc nie sugeruj się nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
Ja akurat jestem z wykształcenia historykiem, ale zainteresowania mam liczne i to nie zawsze związane z dziedzinami humanistycznymi. Problem w tym, że te dziewczyny rzadko nawet interesują się tym, co studiują. Spotykałem się kiedyś ze studentką historii, która nie wiedziała kiedy była rewolucja francuska i kim był Che Guavera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu wyżej mam nadzieję, że załapałeś ironię? :) "Doktorze" - to tylko o Tobie świadczy jakie sobie panienki wybierasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
Miałem ich trochę i chyba nieprzypadkowo trafiałem ciągle na puste, zepsute gówniary, które nie mają nic do powiedzenia na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz absolutną rację - to nie przypadek. Nie trafiałeś na nie, tylko je wybierałeś, co wiele o Tobie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoktorBauss
Zresztą moi znajomi myślą podobnie. 80% polskich studentek to zapatrzone w siebie szmaty, które myślą tylko c**ą, nie mózgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty jesteś wulgarnym gnojem, do tego nieudacznikiem, któremu nie powodzi się w relacjach z kobietami. a jakoś nie ustalamy statystyk na podstawie krótkiej (mam nadzieję) znajomości z Tobą na tym forum;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajomych też sobie wybierasz - podobnych do siebie. Mówisz o w sumie małej ilości studentek z którymi ty i twoi znajomi się umawialiście. W gruncie rzeczy to bardzo mały procent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie wiekszosc młodych facetów myśla tylko ...a nie oni wcale nie myśla a jedyne co potrafia ...nie, nie zaraz, nawet w******c nie potrafia. mówisz tak o konietach to spojrz na facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuununu
nie mierz wszystkich jedna miara .... przeciez nie znasz kazdej jednej studentki w Polsce. na moje oko to pewnie wlasnie jakas studentka rzucila cie badz zdradzila badz w inny sposob wlazla ci za skore i teraz wyladowywujesz sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuununu
a chcesz powiedziec ze mezczyzni w naszym kraju grzesza inteligencja? hmmm no niestety ale raczej dobrej opinii nie maja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, a polscy studenci to kwiat intelektualny tego kraju - szczególnie w kwestii znajomości technik leczenia kaca i bzykania tych pseudointeligentnych dziewoi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×