propozycja obiadu na poniedzialek....

Witam kochani Jak samopoczucie po weekendzie? U mnie swietne. Nie wiem jak wy, ale ja w weekend strasznie sie objadlem i to niekoniecznie zdrowo. Dostalem dobra wiadomosc od babci: chce mi kupic nowego ajfona. Po prostu, bez okazji. Zgodzilem sie W sprawach lansu nie uznaje kompromisow W ramach tego, co nazywamy wielkomiejska middle class - chce tez zainwestowac w Ray Bany Ogolnie w sierpniu, jeszcze przed wyjazdem nad morze, planuje puscic troche gotowki w galeriach. No ale mialo byc o obiedzie. Jako, ze mamy lato, to pragne zaproponowac cos z kuchni srodziemnomorskiej, a konkretnie wloskiej. Oto moja propozycja obiadu na poniedzialek: 1) cannelloni ze szpinakiem, 2) bagietka 3) dzban wody z cytryna i lodem. Smacznego.

Maćku, skoro Ray Bany to domena middle class ... to jakie sunglassy trzeba kupić by wyglądać na upper class, prawdziwy spoleczny hihd end ? ?

Sa rozne modele Ray Banow;) Mysle, ze upper class poznaje sie bardziej po zegarku;) Jak ktos ma jakis czasomierz np. za 30 tys zl;)

Cannelloni nigdy nie jadłam. Ale Cię rozpuszczają jak dziadowski bicz.

Takie mi sie podobaja:http://www.ray-ban.com/poland/products/sun/RB3507?var=136/N5

Posmakuj kiedys Kamila. Sa tez z mielonym.

Zostanę jednak przy Aviatorach

Kiedys mialem pomysl, zeby kupic sobie blekitne soczewki, bo chcialem zmienic sobie kolor oczu.

uwielbiam facetow w Ray Banach;) ja sobie w tym roku kupilam okulary typowo designerskie, ale zaluje bo najlepsze na wode sa polaryzacyjne.

Okropne okulary.

Mi sie podobaja. Beda mi pasowal do polowek i ogolnie mojego oldschoolowego image.

No nie wiem, może na nosie sie prezentują lepiej.

Nie wiem co to sa okulary designerskie i polaryzacyjne. Do wody to ja mam gogle Speedo.

Jestem wyczulony na punkcie terminologii w tym temacie, bo ja sie jeszcze nie oswiadczylem. Jeszcze wszystko jest otwarte. Slowo narzeczona natomiast oznacza juz jakies zobowiazanie, deklaracje, a w moim przypadku nic takiego jeszcze nie mialo miejsca.

co to za zbiegowisko? To nie przydrożny grill dla tirów. proszę się rozejść i nie napychać brzucholi byle czym, byle gdzie i byle dużo.

wyjątkowo dużo węglowodanów dzisiaj

nasza parka się pojawiła Pseudo-katolika, który współżyje przed ślubem (powód= własna interpretacja 6 przykazania Dekalogu) i naszej drogiej super Kamilii :D

Sorry za tamten wpis, podygaly mi sie topici.

Maciuś ale po co Ty chcesz się oświadczać? Kto Cię zechce???? Takiego Pokerzystę :P Śmiech na sali

@gosc: dopiero sie wczytuje co to sa te wszystkie weglowodany, bialka itp. Moja znajoma, ktora jest dietetyczka, ma mi ulozyc diete, za darmo.

Jedyny hazard jaki uprawiam, to czasami zaklady sportowe i bardzo rzadko 21.

Ja mam takie polaryzacyjne.

Maciusiu chodzi mi o to, że grasz swoja wiarą, skoro robisz dobrą minę do złej gry... Wielu pseudokatolików prowadzi właśnie takie gry- własną interpretację Dekalogu.. Nie przestaje mnie to zadziwiać...- nawiązuje do (chyba) piątkowego wątku o obiadach...zdążyłam sobie poczytać o Twoich wyznawanych wartościach i o mało się nie przewróciłam... Żal mi Ciebie- Ktoś tutaj nie czytał Pisma Św. a uważa się za głęboko wierzącego człowieka. No cóż....

Maciek - nie radze kupowac kolorowych soczewek do oczu. Próbowałem wszystkich i zawsze widac prawdziwy kolor oczu, prześwituja spod soczewki do tego gdy ktoś patrzy ci w oczy zauwazy na 1000% nadrukowane piksele. Jedyne soczewki, ktore byly w miare ok to Freshlooki Dimensions, są całe błękitne, nie ma ''dziurki'' na źrenice ale radykalnej zmiany nie będzie. Przy moich zielonych oczach uzyskałem granat.

Wydajesz się ogromnie pewnym siebie człekiem....szukasz idealnej kobiety a wiadomo- sam ideałem nie jesteś.... Kreujesz się na super Faceta, szpanujesz swoją wiedzą na temat nowinek technicznych(słowo "ajfon" :P) i do tego to Twoje zadęcie w sprawach katolicyzmu... Chętnie poczytam sobie inne mądrości :D

@Dzik: wiesz nie znam osobiscie ani jednej osoby swieckiej, ktora by przeczytala w calosci Pismo. Ja czytam, ale stopniowo, jak czas i checi pozwalaja. Stosuje sie do przykazan, tylko nie zawsze mi to wychodzi. I rzeczywiscie moja interpretacja "nie cudzoloz" jest troszke inna niz Twoja i nie ma to nic wspolnego z wiara w Boga, bo jestem czlowiekiem bardzo gleboko wierzacym. W piatek byl obiad bezmiesny akurat.

@dzik: ja sie na nikogo nie kreuje, jestem osoba bardzo naturalna i nie wymagam od kobiety Bog wie czego, tylko bardzo podstawowych cech, ktore sa absolutnym minimum i punktem wyjscia do rozpoczecia jakiejkolwiek relacji. Nie wymienilem moich dalszych oczekiwan.

@gosc: dziekuje za opinie, ale juz dawno porzucilem ten pomysl. Matka uswiadomila mi, ze nie warto wkladac do oka ciala obcego, jesli nie ma takiej potrzeby. Wady wzroku nie mam, a jesli bym mial, czy kiedys bede mial, to zdecyduje sie na oprawki.

Po co wy w ogóle z nim gadacie? Przecież od razu można się zorientować, że to jakiś projekt, stworzony tylko po to żeby ludzie wdawali się w jakieś głupie dyskusje i denerwowali :D

Pierdzi mama pierdzi tata dziadek ;pierdział długie lata pierdzą siostry pierdzą bracia pełno smrodu maja w gaciach