Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nataszaxxxxx

Co jest z moim mężem? Co oznaczają takie zachowania?

Polecane posty

Gość Nataszaxxxxx

Witam.Mam pytanie.Co oznacza takie zachowanie męża? Mąż z dnia na dzień zmienił się.Jest opryskliwy,arogancki,chamski.Nie szanuje mnie.Odzywa się wulgarnie i brzydko.Trwa to już 10 miesięcy.Twierdzi,że nikogo nie ma.Jestem już zmęczona.chodzę można powiedzieć pod scianą by go czymś nie rozłościć.O byle co wpada w furię.Nie chce rozmawiać a krzyczy.Ciągle się mnie czepia.Wszystko robię źle i ogólnie jestem do niczego.Im więcej się staram tym jest gorzej.Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma kochanke. pamietaj zawsze jak zachowanie meza/partnera sie zmienia to oznacza ,ze albo ma kochanke albo odkryl ze jest gejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. uprawiasz z nim seks? Jeśli tak to czy: a) ty to inicjujesz, b) on to inicjuje, Jeśli nie: a) on nie chce, b) on nie inicjuje wiec ty też nie. 2. Zmienił pracę? Ma problemy? 3. Jak wam się układało przed zmianą? Pamiętasz jakieś zdarzenie, które mogło wpłynąć na zmiane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ustępuj, bo okazujesz słabość, a słabych ludzi chce się rozdeptać jak robala. Jesteś mu równa i zachowuj się adekwatnie. Gdy on krzyczy - krzycz i ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaxxxxx
Do tego często ciągnie mi łechtaczkę i sutki kombinerkami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tweirdzi ze nikogo nie ma? O NAIWOSNOSCI!!!! a co ma sie przyznac?????? no prosze ci ,a ty bys sie przyznala???? wyobrazasz sobie ta konwersacje: kochanie,masz kgoos? on: tak ,mam. spotykamy sie od 10 miesieyc. mamy cudowny seks, ale jakos nie mam odwagi cie zostawic bo sie do ciebie przyzwyczailem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaxxxxx
jakiś kretyn się podszywa,proszę tego nie czytać. W sumie z seksem jest coś takiego,że wszystko mu przeszkadza.Nie tak się ruszam,nie taki mam balsam do ciała i ogólnie to bardzo rzadko kochamy się bo on nie może.Jesteśmy dwa lata po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaxxxxx
jakiś kretyn się podszywa,proszę tego nie czytać. W sumie z seksem jest coś takiego,że wszystko mu przeszkadza.Nie tak się ruszam,nie taki mam balsam do ciała i ogólnie to bardzo rzadko kochamy się bo on nie może.Jesteśmy dwa lata po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na bank ma kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaxxxxx
Czyli to koniec? Nic już nie zrobię:((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do natasza
Przestal Cie kochac i nie wie co dalej, mam podobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej wyjedź na parę dni, wyłącz tel, po prostu olej go. Niech on sobie przemysli....i ty też odpoczniesz....... Jak nie pomoże to kochanka 100%....chociaż i tak czarno to widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Ma kochankę. I co gorzej dla ciebie, nie dlatego żeby się rozładować na boku bo jest z tych co z żoną brzydkich rzeczy nie robi czy bo żona mu nie daje a mimo to ją kocha. Zaangażował się emocjonalnie dlatego z tobą nie może, unika, zwala na ciebie, szuka powodów by tego nie robić ale nie chce tego powiedzieć w wprost więc cię obraża. A skoro sie zaangażował ciebie nie chce, nie pociągasz go wiec wynikiem tego jest frustracja, złość i agresja. 2. Istnieje niewielka szansa, ze ma problemy ze swoim sprzętem tak ogólnie lub z powodu stresu. Nie chce wyjść na impotenta to reaguje złością, agresją, zwala winę na ciebie i próbuje cię obrazić w nadziei, ze do seksu nie dojdzie i nie znajdzie się w głupie sytuacji. 3. Istnieje jeszcze powód nr trzy - patrz punkt drugie ale powodem jest to, ze przestałaś go pociągać z jakiegoś powodu. Mimo, ze nikogo nie ma, wkurza się bo nie może a powodem jesteś ty a on nie umie tego zmienić. baby też nowej nie może sobie zmienić. dlatego unika, wymyśla, obraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaxxxxx
Tak,to całkiem możliwe...Ech...już nic nie zrobię:( Tylko,że ja jego kochałam i nawet teraz kocham ale wiem i rozumiem,że nic nie zrobię.Widocznie nie był dla mnie:( To jak powinnam teraz postąpić by nie było krzyku? spakować jego rzeczy w jego auto i zawieść mu pod pracę i dać nogę? mieszkanie jest moje więc nie muszę go wpuścić.Czy porozmawiać o tym w domu? ale juz raz zdemolował mi mieszkanie i potłukł tv.Boję się z nim rozmawiać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do natasza
Mowi, ze Cie kocha? Ja przestalam mowic, a gdy pyta mowie, ze troszeczke. U mnie wygasla milosc z powodu przeszlosci... jego wczesniejszego braku szacunku do mnie. Teraz sie stara, ale niestety swoim wczesniejszym postepowaniem zabil uczucie jakim go darzylam... Staralam w sobie to wskrzesic, ale niestety... Jestem tak nieszczesliwa w swoim malzenstwie, ze wszystko zwiazane z mezem mnie irytuje... :( Boje sie zmian, mamy dzieci, wiec trwam, ale chyba nie da sie juz tego uratowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaxxxxx
Dziewczyny,nie chcę już wiedzieć czy ma kogoś albo czy kocha kogoś.Już mnie uzmysłowiliście,że on mnie nie kocha i to jest istotne bo nie można być z kimś kto nie kocha.To fałszywe.Przykro mi bardzo.Od 10miesięcy wali się mój świat.I się zawalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaxxxxx
Widzisz? ale Twój mąż stara się to naprawić.A mój ani myśli.Mówi do mnie bardzo brzydko i najchętniej nie spał by obok mnie:( Nie jestem brzydka ani głupia.Po prostu nie mam tego czegoś co on by chciał bym miała,tez tak podejrzewałam:( No trudno.To niech odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie jedna.....
Hmmm...2 lata po slubie.Od 10mcy nie uklada sie miedzy Wami.....Przeciez to jest bardzo dziwne.....jak bylo przed slubem?Ile sie znaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieją tylko 2 wyjścia albo każ mu się wyprowadzić albo porozmawiaj z nim spokojnie o tej sytuacji.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpuszczaj go do domu. zarezerwuj mu hotel albo daj mu namiary. wiesz, szkoda się narażać na agresję. Zostaw mu kartkę. Napisz jak sie czujesz, jak on sie zachowuje i ze masz dość, ze ma sobie wszystko przemysleć i ze spotkacie sie za jakis czas j ( numer zna) aby o tym porozmawiać. Możesz ustalić konkretny termin. Od niego zależy czy sie zjawi. Okresl ze na tym spotkaniu ma powiedziec co jest grane, czy chce ratować i jak i ze nie zyczysz sobie takiego traktowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bank jest inna. Potwierdzam wszystkie wypowiedzi jw. Wiem, bo sama to przeszłam. 7 lat przed ślubem razem, a 1.5 po ślubie rozwód. Koleżanka z pracy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaxxxxx
Nie będę z nim rozmawiać.Tu już nie ma o czym.Już po wszystkim.Pozdrawiam wszystkich pa pa i trzymajcie się dziewczyny....dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie jedna.....
"Wiem, bo sama to przeszłam. 7 lat przed ślubem razem, a 1.5 po ślubie rozwód. Koleżanka z pracy :/" ------------ Wspolczuje:/ Slyszalam nie raz,ze nie dlugo po slubie rozwod...czy PAPIEREK az tak bardzo zmienia ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie jedna.....
Autorko powodzenia. Piszesz,ze nie bedziesz z Nim rozmawiala....lepiej porozmawiaj ale w miejscu publicznym.Moze wtedy nie bedzie az tak bardzo agresywny! --- Moze wynajmniej detektywa??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zachowaj sie jak dorosla kobiet a nie jak dziecko. co to za pomyls -spakowac jego rzeczy ,trzcuci mu i ucieci????? 5 lat masz??????????? jak woric, powiedz ze chcesz pogadac. powiedz ze zauwazylas ze on cie po porstu nie kcoha . mozesz mu pwoeidziec,ze podejrzewasz ze kgoso poznal i nie wazne czy sie mylisz czy nie. wazne jest to ,ze to juz koniec. uczucie sie wypalilo, on cie nie szanuje,. po co sie dalej meczyc. jesli jest troche itneligenty to zakuma ze powinine sie wyprowadzic natychmiast i uwazam ,ze pownnisice sie calkowicie unikac przyenajmniej przez kilka peirwszych miesiecy .a jak juz rana lekko sie zagoi, moze bedziecie w stnaie zostac znajomymi. ale po prostu na pcozatku sie nie kontakujcie ze soba. a ty kochana- dzown po kolezanki, wyjdz gdzies, BAW sie!!!!! korzystaj z zycie. nie ten to inny.!!!!!! znajdziesz kogos kto jest ciebie wart i bedzie cie szanowal i kochal i traktowal tak jak na to zaslugujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no wlasnie- ja bym go posledzila jesli chcesz miec pelan satysfakcje ze cie jednak zdradza. moze bedzie ci latwiej przeyz rozstanie wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zanim się zaczniesz bawić i szaleć, złóż pozew i rozwiedź się. Bo Ci jeszcze potem udowodni, że w czasie małżeństwa miałaś kogoś i rozwiedzie się z orzekaniem o winie. Twojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bhu

Tak właśnie zachowuje się mój mąż, już dawno go podejrzewałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×