Nie rozumiem kobiet które mają po troje i więcej dzieci. Jak one żyją.

A to dzieci muszą MUSZĄ co miesiąc koniecznie gdzieś wychodzić? Ale tylko raz,na szczęscie? Kochane,dlaczego decydujecie za kogoś. Jeszcze,że muszą :) Jak będe miała ochotę to moje dziecko pójdzie z nami do kina,jak nie to nie. Teraz nawet sałatka to luksus będzie :D

MI to przynajmniej musi zostawac 500 zl na wlasne potrzeby aby czuc sie w miare dobrze..Kiedys jak nie bylo dziecko to mialam duzo wiecej dla siebie a musialam mocno ograniczyc. 500 zl to minimum teraz..jakis ciuch kosmetyk kosmetyczka basen fitness..inaczej bym zwariowala

24.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość dla mnie 3600 dla 5 osob to mega wegetacja Nie martw się mna tylko zajmij się sobą o brazowym chlebkiem karmelizowanym :) hahahaha 2013-07-24 13:54:05 [zgłoś do usunięcia] Kokunia to patologia Nie pracuje przy miotle chociaz kazda praca nie chańbi poza żebraniem i prostytucją!!!! Pracuje w prywatnym sklepie a nie biedronce i jestem na urlopie macierzynskim.... I nie martw się o moje dzieci bo jakos moja starsza córka od wrzesnia idzie do zerówki a Pani w przedszkolu mówiła ze w 1 klasie sobie dałaby rade bardzo gdyz ma wspaniałą pamięc słuchową, jest bardzo zaradna organizuje super zabawy jak równiez dobrze radzi sobie w tancu i zajeciach teatralnych. Umie po sobie posprzatac i jest lubiana przez inne dzieci a właśnie jej kolezanka która ma bogata bardzo mame nie miala nikogo do zabawy, zawsze byla na doczepke i własnie mamunia ja do prywatnego b.drogiego przedszkola przeniosła dla takich samych dzieci jak ona i tam ma bardzo duzo kolezanek kto bogatszy ten najfajniejszy kumpel RACJA

HAHA JAKIE TERAZ SA MUSY dzieciaki raz na miescu mus gdzies zabrac do fryzjera mus raz na dwa miesiace.A jak sie ma dlugie wlosy :D:D kino w wawie chyba tyle samo kosztuje co we wrocławiu czy krakowie ? padne z tych bredni na kafe :D:D:D:D:D::D:D:D

no niestety ryba, woda mineralna, kino raz w miesiacu, wypad z dziecmi raz w miesiacu ,samochod to zaden luksus na zachodzie KAZDY tak zyje i to jest norma i nikogo to nie dziwi, nie zaskakuje...wypad z cala rodzina na Majorke tez nikogo w Niemczech nie dziwi bo 99% rodzin tak wlasnie spedza czas a wy nie mozecie sobie pozwolic na zadno z powyszych ,nie mozecie pozwolic sobie nawet na minimum i musicie wysmiewac innych bo tylko to wam pozostalo

nie macie potrzeb intelektualnych...nie chodzicie do kina, nie czytacie gazet, ksiazek, wasze dzieci to samo...

O żesz k***a ale zabawne Panie tu komentują nie które..... Mam samochod citroena bo mąż parcuje na wulkanizacji/myjni samochodowej/i mechanice i sam sobie naprawia. Ma dojscie do benzyny gdzie na 15 l placi 50zł hehehe i nad wode jezdze z Warszawy nad Zegrze lub Świder samochodem ale do przychodni i na zakupy gdzies blisko nie musze sie lansowac autem ze kurde 100m do sklepu podjade samochodem ba hahahahaahahahahahahahahaha,a dzieci chociaz sie dotlenia a nie w samochodze wszedzie!!!!!! Kosmetyki kupuje jak któraś Pani pisała w Rossmanie mąż i ja mamy bardzo duzo ubran nie markowych ale normalnych wiec jakbym miala jedna pare spodni i majtek to czula bym potrzebe co msc cos nowego kupowac do ubrania

Moje nie chodzi do fryzjera :P Maszynka w rękę i jedziemy :) Pewnie gdybym miała córkę,to bym chodziła. Byliśmy w kinie nie raz. Ale nie mam rytuału,że muszę raz w miesiącu koniecznie wyjść. Czasami zdarza się,że wyjdziemy więcej razy niż raz w miesiącu a czasami że na cały miesiąc nigdzie. W wakacje najczęściej:woda,rowery,grill itp. Kino,zoo,i inne to dodatkowy element. Bardziej z nich korzystamy w zimę :P

Można wydać duże pieniądze i można za mniejsze godnie żyć. Ja jednak podziwiam rodziny, które potrafią się utrzymać za niewielkie pieniądze, tym bardziej takie które umieją wszystko zaplanować i przemyśleć każdy wydatek. Sama mam dwoje dzieci, oboje pracujemy i stać nas na w miarę wygodne życie. Nie mam pojęcia ile dokładnie za co płacimy, bo nie jestem w stanie tego ogarnąć. Wydatki są ciągle. Oczywiście opłaty stałe znam, ale paliwo, jedzenie, kosmetyki, chemia, ciuchy, wyjścia... to wszystko opłaca się spontanicznie, bez planowania. Kiedyś próbowałam to zliczać zainspirowana zresztą tematem o wydatkach miesięcznych i jeszcze jedzenie jakoś podliczyłam +/-, ale już niewiele więcej. Kokuniu piszesz o opłatach, ale nic o transporcie, wydatkach stałych np. zajęciach dodatkowych dzieci czy przedszkolu, ubraniach, kosmetykach, lekach... podejrzewam, że ten tysiąc to nic jak zaczniesz kompletować wyprawki czy szafę przed zimą. Super, że sobie radzicie, musisz być zaradną dziewczyną.

NIEMCY ZAROBKI NAJNIZSZE okolo 1200 euro i teraz chleb kosztuje 1 euro, dobre skorzane buty 100 euro, woda mineralna , zgrzewka 1 , 5 euro. Wiec i zostaje na wakacje POLSKA NAJNIZSZA KRAJOWA podobnie 1200 ,ale zlotych z czego chleb - 3łote, buty skórzane 400 złotych, czyli 1, 3 Twojej pensji Jak mozna w ogole porownywac nasze zqrvoki i wydatki do zachodu. Jestescu pustymi ignorantkami

Wstawianie linka do profilu kokuni to szczyt chamstwa. Ciekawa jestem kto jest na tyle mądry! O ile to jej profil wogóle.

"właśnie jej kolezanka która ma bogata bardzo mame nie miala nikogo do zabawy, zawsze byla na doczepke i własnie mamunia ja do prywatnego b.drogiego przedszkola przeniosła dla takich samych dzieci jak ona i tam ma bardzo duzo kolezanek kto bogatszy ten najfajniejszy kumpel RACJA" Widzisz a twoje takie super wspaniałe dziecko nie umiało się bawić z ta dziewczynka tylko dlatego ze ma bogatszych rodziców. Głupia pipa jesteś i tyle w temacie a twoja nienawiść do osób którym się w życiu powiodło jest chora .

no rowery dla 5 osobowej rodziny tez kosztuja...Kokunia macie porzadne rowery, bezpieczne w jezdzie i stabilne? urzadzasz z rodzina rowerowe wypady? czy to tez dla ciebie snobizm i wysmiejesz? a na basen zabierasz dzieci? basen jest idealny dla calego organizmu i kazdy lekarz to potwierdzi...a basen kosztuje... dalej snobizm?

Porównywanie Polski do Niemczech,czy Anglii to wogóle odlot. Dlaczego ludzie lecą do Anglii? Bo wiadomo,że tam co ludzie mają w życiu poodstawowym u nas wydaje się luksusem :) My kupujemy zgrzewkę wody(cisowianka,bo nam najlepiej smakuje). I nie wiem czy to też taki mega wydatek czy luksus. Nieźle,kafeteryjne kobitki sałtkę z wodą biora pod luksus :D

NIkt nie bierze wody pod luksus tylko za absolutne minimum. A jak sie czyta ,ze rodzina 5 osobowa zyje za 3600 to chyba wiadomo, ze nie stac ich nawet na normalny zdrowy obiad ..

a kto to wkleił? Zna ją ktoś? stąd.

Kokunia- dla ciebie każdy kto ma kasę to jest zły . Niestety ale 3600 na 5 osób to jest bardzo mało tym bardziej w Warszawie

A dlaczego rowery miałyby być wstydem? My jeżdżimy,a ponieważ dziecko przekracza po mału wagę odpowiadającą fotelikowi ,to mam nadzieję,że nauczy się jeżdżić sam i będziemy to kontynuować :P Woda tańsza niż cola,czy inne soki przecież,i zdrowsza. My kupujemy tylko zgrzewkę,do tego jeden sok ewentualnie,albo czasami zdarzy się colę.....

24.07.13 [zgłoś do usunięcia] mama dwóch dziewczynek Dziekuje i również Panią podziwiam i życzę wszystkiego dobrego 2013-07-24 14:16:29 [zgłoś do usunięcia] łooo matkooooooooooooooooooooo umiały to ta kolezanka bogatsza miala inne oczekiwania od dzieci w tym przedszkolu panstwowym zeby zamiast bawic sie w kuchnie czy sklep grac w ptaszki na tablecie hahahahaahha i jem normalne obiady gulasz,zupy : jarzynowa,pomidorowa,rosół, ogórkowa ze śmietaną....ziemniaki buraczki mizeria schobowe w weekendy a w tyg filety z pangi np lub mielone wymienione jako zywnosc dziadow gdzies wyrzej do zoo tez chodzimy czy do hula kula a na rowery nie wychodzimy nie bo ich nie mamy tylko 2 letnia corka i 2 msc syn nie umieja jezdzic wiem ze sa foteliki do rowerow no ale to dla 2 latki a dla synka 2 msc co w fotelik samochodowy i do kola go przyczepie???? 6 letnia córcia ma swoj rower zreszta koncze te dyskusje bo wiem sama jakie mam zycie i nie jest dzadowe pozdrawiam miliarderow

Ja mam 3500 na 3 osoby i żyjemy od 1 do 1 . Czynsz,opłaty, Lpg do auta ,jedzenie a gdzie jakies wyjścia na basen czy inne pierdoły? Tak wiec nie wiem jak mozna w Warszawie godnie żyć za 3600 w 5 osob.

Jak sie umie to mozna :) I ja nie krytykuje osob co maja mniej niz 3 dzieci i im nie wytyczam co na ile wydaja wiec prosze mnie juz nie poruszac tutaj bo to wlasnie inne osoby poruszaja czyjes zycie nie wazne za ile wazne jakie te zycie :)

ja mam 4500 na 3 osobowa rodzine w 70 tys miescie i zyjemy skromnie...3600 na 5 ???????????????????????? o f**k

jak to mozliwe, ze ktos trafil na jej profil?

Ja mama 3500 zł Nas jest trójka. Różnie jest,ale z głodu nie umieramy. A skoro też stać nas na jakieś wyjścia na basen,czy zoo to chyba nie jest źle. Myślę,że to zależy kto ile daje opłat za czynsz itp,co kupuje....jak gospodaruje z kasą. A jak pisałam nawet razem nie będziemy wyciągać więcej niż 4 000zł.

Moze dlatego ze mnie tez krytykuja nie znajac mnie i nic o mnie nie pomyslalas

skad wiecie ze to moj profil ze sie tak wypowiadacie a jak ktos wklei cudzy a to nie moj,to komus przykrosc robicie

Ja tam mebli aż tak to nie widzę. A dzieci ciemne bo może takie zdjęcie wysło,a wy odrazu od cyganów jedziecie :O

jeny jaka rudera....... no tak 3600 na 5 osób i potem łazienka nie widzi remontu od kilku lat......na farbe do łazienki nie stać, o kafelkach nie wspomnę, jak na wsi wygląda u was za czasów Pegeerów

facet jest... znaczy konkubent .. ale tylko wtedy jak kolejnego dzieciaka trzeba zrobić

bo sie przyznala na poczatku,pisala ze mieszka przy zlotych tarasach tam na profilu wszystko jest opisane.mieszkanie na 5 osob 50metrow,maskara