Nie rozumiem kobiet które mają po troje i więcej dzieci. Jak one żyją.

ja ma dzieciaki w wieku 8 lat i roczniaka i na jedzenie samo idzie 2 tys miesięcznie minimum

Zależy kto co kupuje,jakie ma opłaty. Co z tego jak ktoś ma łącznie 6 tysięcy,jak musi spłacać kredyt na mieszkanie,czy inne do tego kredyty. Każdy musi sam wiedzieć,czy stać go czy nie. A obcy ludzie wiedzą najlepiej,jak zawsze. ....

A jak wy się czujecie,wchodząc na czyjąś prywatność? To niesmaczne!

dokładnie, kazdymyśli że jak my mamy te minimum 6 tysiecy co miesiać, czasem nawet ponad 7 to opływamy się w luksusie bo sąsiad za 3 żyje z 4 osobową rodziną, a tak nie jest. Kto ma swój dom, mieszkanie nie ma kredytu, dodatkowych kosztów. My jesteśmy młodzi, wieć wiadomo internet- musi być szybki, kanąly w hd- bo przecież jak analogowe oglądac, tv 3d bo jakbysmy mogli miec inny, ale takie zycie wybralismy, nie podruzujemy, nie chwlaimy sie tym co mamy nie zapraszamy gosci, jestesmy sami ze soba i sowimi kredytami. We wrzesmniu wlasnie spalcimy kolejne 12 tsyiecy i odkladmay na kolejne 200 tysiecy, tak to jest. Jesli chce sie cos miec cos tzreba poswiecicm z jednym dzieckiem tez mozna byc szczesliwym. W moejj rodzinie bylo okolo 3 tsyiecy na 4 osoby, nigdy nam niczego nie brakowało i bylam szczelsiwa bez firmowych butow. Moi rodzice nigdy nie gonili za nowinkami technologicnzymi, nie brali nigdy kredytu.

my z mezem mamy 5 tys i rocznego synka i kazdy tez sie dziwi, ze nie planujemy 2 dziecka!!! no nie planujemy, kredyt mamy co miesiac 700 zl a gdzie czynsz jedzenie ubrania - jeszcze 10 lat kredytujemy wiec co tu planowac

3 tys na 4 osoby ale ile lat temu?ja 8 lat temu kupowałam duży jogurt za 1,20 a teraz kosztuje 3,40, chleb kosztował złotpówkę a teraz 1,90.............

to fakt 3 tysiace na 4 osoby- ale ile lat temu ciezko okreslic ja od8 lat jestem juz na wlansym rozliczeniu, moje rodzenstwo podobnie. Wiec przyjmijmy ze 8-10 lat temu

gość K- po co komentujesz w taki sposób wypowiedzi innych, nawet jeśli skończyła gimnazjum, coż, nie każdy musi być mgr . Wykształcenie, obcycie zmienia sposób myślenia, ale krytykowanie innych za ich wybóry nie jest dobre. Każy postępuje tak jak uznaje za stosowne

a kto powiedzial ze tv na kredyt, slowinik by sie przydal i jest na polce -chetnie oddam innym, jesli jest taka potzreba. Nie wiem po co te teksty, przeciez widze, ze bledy popelniam,

Planowanie ilości dzieci na podstawie aktualnych zarobków też nie ma za bardzo sensu, bo teraz są takie czasy że każdy może dowolnego dnia zostać zwolniony i szukać pracy przez kolejnych kilka lat. Co z tego ktoś dzisiaj ma fajną pracę i zarabia dużo, jak jutro może z niej wylecieć i nikt więcej może nie chcieć go zatrudnić.

ale jak można decydować się na kolejne dzieci w tak fatalnych warunkach mieszkaniowych? skoro Kokunia skończyła gimnazjum tylko to wiadomym jest ze za kilka lat jej stan majatkowy nie poprawi się bo nie zostanie dyrektorem banku, główną księgową ani nawet kierownikiem w sklepie.Czyli finanse nie rokuja na poprawę a z racji tego że 3600 na 5 osób to po odliczeniu kosztów mieszkaniowych i mediów zostanie poniżej 500zł na osobę i kwalifikuje się pod MOPS

nie zawsze 5 dzieci to wybór, czasem się poprostu pojawiają, nie wszystkie kobiety akcpetują tabletki anty., może w jej pzrypadku też tak jest, a jak się już ma to coż pozostaje...

nigdy nie zrozumiem takich ludzi....

Kiedys kobiety miały po 6 dzieci i tylko mezczyzna pracowałal i ludzie musieli przezyc i nikt nie narzekał!! Załoze sie ze te paniusie co tu wypisuja ze nie da sie zyc za 3,600na mc to zwykle szmaty które poleciały na kase swoich facetów bo kilka lat wczesniej nie było ich stac na nic, to ma swoja nazwe K******O. Kukunia nie przejmuj sie tymi prostaczkami bo dzieci takich matek jak one sa zazwyczaj niedorozwiniete w rozwoju przez swoje matki.

fakt, kiedyś to były inne czasy, chłop pracował cały dzień w polu, potrzeby załatwiało przez drąg, mleko piło prosto od krowy z pola a na kolację jadło chleb z cukrem. Tak , moja babcia wspomina te czasy jak było w rodzinie po 7 dzieci i jak każdy donaszał po każdym rzeczy. Ale teraz mamy inne czasy czy się komu podoba czy nie, a dać sobie zrobić 3 dzieci i życ na skraju ubóstwa to trzeba mieć nierówno pod sufitem

"agentka990 Kiedys kobiety miały po 6 dzieci i tylko mezczyzna pracowałal i ludzie musieli przezyc i nikt nie narzekał!! " No i co z tego ze kiedyś było inaczej ? kiedyś ludzie żyli w jaskiniach i tez żyli. Trzeba być mega nieopowiedzianym żeby w takich warunkach sprowadzać na świat 3 dzieci. To mieszkanie - porażka i jak dzieci będą większe to będzie im wstyd zaprosić koleżanki do domu.

ja mam 3 dzieci i maz zarabia 4 tys. czasem cos dorobi to mamy wiecej, ja nie pracuje. Mamy swoje mieszkanie bez czynszu, płacimy swoje rachunki,prąd, gaz wode, telefony na abonament, internet, polsat cyfrowy i zyjemy bardzo dobrze. Nasze dzieci maja wszystko, ja nie wiem po co jakieś zenujace baby wytykaja komus ilosc dzieci albo zarobki i jeszcze wyszukuja kogos w necie zeby z niego drwic :o

wybaczcie ale ten temat nie ma sensu bo te co tego nie rozumieja i tak im nie wytłumaczysz bo wszedzie im cuchnie patologia niech zobacza 1 na 100 to patologia tylko ze nasza telewizja to rozdmuc***e i potem te p***y pisza takie tematry a nic nie wiedza ŻAŁOSNE POLECZKI CZEMU MY POLACY SKUPIAMY SIE NA CZYIMS NIESCZESCIU NIE WIDZIMY NIGDY NIC DOBREGO AH

A ja mieszkam w Grecji i spodziewam się 5 dziecka . Moje dzieciaki mają 7 lat, bliznieta 2 latka i 8 m-cy i najmłodsza rok i 10 miesięcy A tak apropo co Cię tak autorko interesuje życie wielodzietnych rodzin :D Za Twoje pieniądze żyją ?

Rafaella4- jak Wam sie żyje w tej Grecji?

Nie narzekamy ;) Na pewno lepiej niż w Polsce mimo kryzysu

Macie prace? czy jedno z was zajmuje się domem i dziećmi?

Cześć dziewczyny, Tak czytam wasze komentarze i wiecie co jest najciekawsze ? Patrząc na to z boku, najbardziej oburzone są tutaj matki z gromadą małych smrodów na karku, a dlaczego ? Bo są przepełnione frustracją - a to normalny odruch aby ja wyładować. Autorka, która założyła ten post moim zdaniem ma w 100% racje. I zauważcie drogie Panie - że ona nie pisze o tym, że te matki to kury domowe, ze ścierą i pampersem na ramieniu - tylko pisze, że w tym kraju po prostu nie ma za co wykarmić dzieci. Wystarczy otworzyć szerzej oczy i zauważyć, że w innych krajach typu niemcy, francja - kobieta, która zachodzi w ciążę, dostaje (już w ciąży) pieniądze na start i wyprawkę dla dziecka. Do tego przez kolejnych kilka lat dostaje normalną pensję z budżetu Państwa. Ta, która pracowała adekwatnie do zarobków, ta która nie pracowała połowę z minimalnej krajowej. Te kobiety są w stanie wyżywić i ubrać dziecko za te pieniądze. U nas kobietom nie przysługuje nic, oprócz marnego becikowego, które i tak nie jest dla wszystkich. Najlepiej generalnie, żebyś nie miała nic i rodziła dzieci - to idea naszego Państwa. Każdy z Nas ma potrzeby ! kobieta, która urodziła dziecko tez ma prawo na ładnego nowego ciucha, na fryzjera czy kosmetyczkę, dlaczego miałaby z tego rezygnować ? Ale czy mając 4 dzieci jest w stanie na to odłożyć? Myślę, że w tym kraju to nie realne. Jest tu bardzo ciężko. Niestety nikt z tym nic nie robi... każdy tylko narzeka, a kiedy się powie prawdę ludziom w twarz, że są dziadami i żyją jak dziady z gromadką dzieci na karku to się obrażą, zamiast coś z tym zrobić. Niestety tępy naród wszystko przyjmie.... Tusk na was patrzy i się śmieje z tego jak żyjecie. Osoba wykształcona i świadoma swojego marnego położenia, nigdy nie zdecyduje się na tyle dzieci.... ale zauważcie, że to plebs zazwyczaj miał wiele głów w domu na utrzymaniu, a osoby bogate, wykształcone miały tylko kilku potomków. To też o czymś świadczy!

ale czy odpowiedzią na brak pracy, na wysokie ceny, niskie zarobki jest zrobienie sobie 3 dzieci albo i więcej?????????????????Tak tusk się cieszy jak debile bez środków do życia powołują na świat kolejne dzieci, a dlaczego? bo sporadycznie z takich biednych rodzin dzieci wyrastają wykształcone, najczęściej gimnazjum, zawodówka 18 lat i do pracy na rudzielca i rząd zarabiać

I po co niektórzy tu tak ostro walczą?Przecież każdy żyje,jak chce.Ma dzieci ile chce.Znam rodziny z jedynakami,które nie sa przystosowane do życia,tak rozpieszczone drogimi gadżetami i wakacjami.Znam rodziny z 2-4dzieci,które świetnie radzą sobie w szkole,w środowisku społecznym.A za atrakcje wolą polskie góry niż Grecje itp. Mam dorosłe,pracujące i studiujące dzieciaki.Stać nas z mężem na wiele.Ale żyjemy tak jak lubimy,a nie jak narzuca moda.Weekend w górach.Zamiast urlopu na plaży wyprawa po Słowacji czy Ukrainie. Każdy żyje własnym sposobem

a ja nie rozumie dziewczyny z mojego miasta 21 lat !!!! 3 córki rok po roku i za miesiac rodzi 4 dziecko. oczywiscie oboje bezrobotni i na opiece siedza. nie lepiej by bylo taniej kupowac np kondony albo za 20 zl tabletki anty co miesiac taniej by wyszlo niz mlejo czy pampersy!! a opieka nie daje zas tak duzo zeby na wszysrtko bylo

ale tym tłukom nie przegadasz:O one tak żyły od pokoleń z dnia na dzień, nie znają innego życia i na taką samą wegetację skazują własne dzieci:O tylko nie pomyślą, że lata temu w czasach ich dzieciństwa i dzieciństwa ich rodziców było zupełnie inaczej, była praca, opieka państwa a teraz NIE MA NIC dla klasy robotniczej!!! Takim standardowym przykładem jest wspomniana Kokunia - osoba całkowicie pozbawiona wyobraźni i oderwana od rzeczywistości, żyjąca z dnia na dzień i marząca o emigracji:O znając życie wyjedzie i będzie na zasiłkach siedzieć:O to nawet nie jest śmieszne, tylko dzieci szkoda.

bieda rodzi kolejne pokolenie bez przyszłości i szans na godne zycie, wykształcenie, dobrą pracę

po gimnazjum:D:D:D hahaahahahahahahahahhahahahhahaahahha masz dziewczyno fantazje:D

Ale was to wszystko boli :O O co wam chodzi? To wasze życie,czy tej kobiety? Czy każdy musi żyć według napisanego scenariusza przez święte kobiety z kafeteri ? Ma trójkę dzieci,ich dochód to 3600zł i ok. Powinniśmy życzyć im jak najlepiej,a nie jeszcze rzucać wyzwiskami. No jak takim przykładem świecicie dla dzieci,to gratuluję wam MAMOM. Wchodzić na prywatny profil,osądzać,wymądrzać się,to normalne? A może opiszcie coś o swoim zyciu,też pewnie znajdziemy coś do skomentowania. Sama czasami nie rozumiem kobiet które mają gromadkę dzieci,bo to jednak koszta. Ale pewnie część z nich tego nie plnaowała,ale stało się. I teraz te kobiety powinny być silne,szczęsliwe a nie przejmować się opiniami kobiet z kafeteri. Co do wykształcenia,to też nie wiele wiecie. Są kobiety wykształcone,a nic nie potrafią oprócz narzekania. A czasami ich rozum...ach szkoda pisać.Nie wykształcenie zawsze świadczy o człowieku,lecz serce.