Zgodziłam się na trójkąt, teraz tego strasznie żałuję...

Dobrze że żałujesz chociaż!!! czasami trzeba posunąć się do głupoty żeby zrozumieć swój błąd pozdrawiam:)

Co to za związek, gdzie jeden drugiego śledzi i sprawdza? To przecież męczarnia jest i szukanie pretekstu. Ja nie uznaję wielokątów w poważnych związkach, ale jeżeli ktoś myśli inaczej to jego prawo. Jasne że spróbowałam, ale to nie było małżeństwo. Jestem wyzwolona bezpruderyjna a i tak po jakimś czasie poczułam wstręt do partnera i już z nim nie jestem. Może też nałożyły się na to inne sprawy, bo w innych obszarach też był nie taki jak chciałam. Oczywiście to on zainicjował to wszystko. Często tak jest, ze facet w pewien sposób wmanewruje kobietę we wszystko. Łatwiej ma jak kobieta nie ma swojego zdania i nadmiernie liczy się ze zdaniem faceta. Jęzeli coś bym chciała w pryzsłosci stworzyć, to raczej bez takich eksperymentów.

"Często tak jest, ze facet w pewien sposób wmanewruje kobietę we wszystko. Łatwiej ma jak kobieta nie ma swojego zdania i nadmiernie liczy się ze zdaniem faceta" - no tak bo kobiety są takie bezbronne i niewinne. Jak głupia baba to sobie daje srać po sobie, nie rozumiem tego waszego poświęcania się dla faceta, bo "on tak chciał", nosz k***a,,, to tylko on jeden na swiecie, tego kwiatu jest pół światu

godzenie się w małżeństwie na wielokąty to nic innego jak zaproszenie potencjalnych konkurentek do odbicia męża. To dla nich najlepszy sposób, bo dadzą z siebie wszystko grając popędem faceta. To wręcz głupota, bo jak facet zobaczy, że z inną w łóżku jest o niebo lepiej niż z żoną to wszystko jest możliwe

Przeważnie baby dają sobie srać na głowę, bo w swojej głupocie myślą, ze tylko ten jedyny misio jest w stanie dostarczyć im suuuper orgazmów... :O Tymczasem każdy debil potrafi i to czasem jeszcze lepiej. :P

no tak :O

sama sobie jestes winna i tyle w temacie znam babke ktora z facetem (nie byli malzenstwem) tak wlasnie sobie urozmaicali zycie przez 3 lata czego oni nie wyprawiali, trojkoty z babami, chlopami, swingersowanie i cholera wie co jeszcze ona - wiecznie zazdrosna o niego ale czerpala podobno rowniez satysfakcje z tego wszystkiego - zeby nie bylo po 3 latach acet ja zostawil a ona tak bardzo chciala za niego za maz wyjsc itp facetowi po prostu znudzila sie w*******a przez stado ludzi szmata i tyle

trójkąt w małżeństwie, to druga kobieta tylko do pieszczenia kobiety i loda. Ale i tak zależy od faceta, czy będzie chciał solo z tą drugą. A po co ryzykować, jeśli spodoba się żonie to można powtarzać i większa z tego frajda.

trójkąt w małżeństwie, to druga kobieta tylko do pieszczenia kobiety i loda. Ale i tak zależy od faceta, czy będzie chciał solo z tą drugą. A po co ryzykować, jeśli spodoba się żonie to można powtarzać i większa z tego frajda.

ja zgodziłam sie na trójkąt ze swoim kolegą i do dziś mi głupio :( jak mogłam

A ja myślę że trójkąt jest OK. Szczególnie 1 facet + 2 kobiety.

kurde, w większości facetowi jedną ciężko zadowolić a co dopiero dwie. :O

2/10

no w sumie mnie też się znudził ten r****cz, co to przede mną miał wszelkie możliwe kombinacje, potem się dowiadywałam co dla niego znaczy kobieta. Umawiał się np. z parą i gadał im: "możecie z nią robić co chcecie" Na szczęście swingersi reprezentują na ogół inny poziom.

ja próbowałem z matką mojego kolegi, mówie wam niezłe przeżycia !

Podziele się moim projektem, który zaprojektowałem zupełnie w sklepie, przy kasie, gdzie nie jedna drapała się po tzipie widząc stojątzego ogórka :) Mógłbym zacząć dawno, dawno temu za górami, za lasami, ale nitz to było do dzisiaj stała przede mną wysoka blondynka ;) Tzytz miała jak dwa balony, włosy jak spaghetti :P duupe jak polędwitzę z indyka :) Zdawało się, że stała przede mną Anja Rubik a ja stałem za Nią dosłownie :) Jej duupa bardzo mnie zaciekawiła, bardziej niż zakupy :P:) Nie miałem nitz do stracenia szybko zaprojektowałem plan działania, ustawiłem wózek tak aby przód znalazł się równolegle do Jej duupy, nie było to trudne ;) Potem popchnąłem wózek, kiedy zetknął się z Jej siedzeniem poczułem na rączce wibracje przechodzące przez pośladki, odwróciła się, myślę sobie oho uruchomiła się :) Jednak nie dała się sprowokować :P Popatrzyła się w moje oczy, w których zobaczyła kurrwiki :) Odpowiedziałem z przekorą 'sorry' niech ma, za to że nie wyjeebała mi z liścia. No nitz czas było wdrożyć tak zwane drugie podejście do uruchomienia, ustawiłem tym razem przód wózka tak, aby jednym z rogów uderzył w sam środek Jej pośladków :P Popchnąłem wózek po raz drugi, sterowałem nim nietypowo bo tzelowałem tak aby podwinął jej tyłek, na łyżkę, w tym tzelu w momencie zetkniecie wózka z Jej ciałem uniosłem rączkę lekko do góry, aż podskoczyła :P Nie odwróciła się, kiedy juz odchodziła od kasy spojrzała na mnie, oznajmiajątz okiem, że trafiłem w Jej czuły punkt :) Więtz moi drodzy koniojeebcy nie lękajcie się, nitz nie ryzykujecie poza strzalem w pysk :P zawsze warto wjechać w duupe wózkiem ponętnej klientce choćby w poszukiwaniu guzika ;)

nika 002:0 serio spróbuj teraz 2M+ ty:0 na pewno ci przejdzie i on teraz będzie zazdrosny:) klin klinem najlepiej

do takich rzeczy trzeba "dorosnac" i w zwiazku trzeba sobie calkowicie ufac.Nie kazdy zwiazek jest tak silny i przetrwa takie akcje.Trzeba byc calkiem calkiem pewnym swoich i partnera uczuc. my mamy za soba trojkat, tylko ten odwrotny.to bym spontan,nie myslelismy co bedzie potem. I to nas jeszcze bardziej przywiazalo do siebie i zblizylo.Jest nawet lepiej niz przed.Mamy swoja tajemnice,swoje fantazje o ktorych wiemy tylko my,moze dlatego tak nas to zblizylo.

na zbiorniku nie maja z tym problemu:)

gryzelllda:) masz racje choć z zona bym tak nie ryzykował z kochanka tak:)

gryzelllda:) a na układ 2 k + twój facet tez nys się zgodziła?:)

nie...na uklad 2k+1m bym sie nie zgodzila.I przedtym mowilam o tym mezowi,ze niema nawet takiej opcji.On mnie zapewnial ze nie chce i nie bedzie chcial.Tylko 2m+1k chce,nic pozatym bo tylko to go podnieci tak mega. w sumie to zgodzilam sie tylko bo bardzo mnie namawial,jemu zalezalo bardziej niz mi wiec pomyslalam dlaczego nie?! i faktycznie,nie chce rewanzu a nawet snuje nastepne fantazje na temat tego co bylo.

a tobie w 3 kącie sprawiło dużo radości?:)

gryzelllda do takich rzeczy trzeba "dorosnac" i w zwiazku trzeba sobie calkowicie ufac. X To co tu mądre rady dajesz jak kobiety bys nie wpuściła??

chmmmm...moze to dziwnie zabrzmi ale sama przyjemnosc nie sprawialo mi ze jestem z dwoma ale sam fakt jak maz na mnie patrzy wtedy,jak jego to podnieca,jego wzrok na mnie jak jestem z innym,jego same podniecenie ta sytuacja. achh

bo ufam calkowicie mezowi i wogole,ale sam widok z jego z inna by mnie odrzucil a mnie tez nie pociagaja kobiety.Tu nie chodzi tylko o zaufanie ale tez o same fantazje

wkręcają cie te sytuacje?:) tylko raz miałaś czy powtarzasz?:)

tez bym chciała spróbować:) 2 facetów ummmmmmmmmmm:) napisz więcej jakie to odczucia?

bylo w sumie dwa razy.Teraz tego nie robimy juz,ale jak wspominalam ostotnio maz zaczyna cos wspominac ta ten temat.Zobaczymy jak to bedzie dalej,moze kiedys... nie wykluczam.Ale nie teraz.Taki trojkat pobudza na tyle ze przez nast pol roku jest sie zaspokojonym i sie nie chce,a podnieca niesamowicie bardzo bardzo.Przez dlugi czas po nim chodzilismy z mezem podjarani ze szok,a sex byl mega pote. Ciezko to opisac

a to był ktoś znajomy?:) bo tez bym chciała nie wiem jak to zorganizować:)