Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Ja akurat znam te uroki :) mimo iż minęło już ponad 7 lat nadal dobrze pamiętam jal mój synuś bił na alarm w nocy po średnio 8 do 10 razy .....i tak przez ponad rok ..... mam nadzieje że tym razem będzie łatwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walbia- jak przeczytasz tą książkę to napisz nam w skrócie jak można nauczyć dziecko przesypiać całą noc :) u mnie była zmiana na lepsze dopiero po przestaniu karmienia piersią czyli po 11mies nieprzespanych nocy Motylku- myśl pozytywnie, widzisz na początku ciąży też cie starszyli że coś nie tak a jednak dzidziuś sie pojawił w pęcherzyku i rośnie. Bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku- pomyliło mi się z inną osobą z naszego forum z tym pecherzykiem ale i tak uważam że będzie dobrze Monia mika- co za przeżycie! Bogu dzięki że nie zrobili tego zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILA111
Witam :) Kurcze zaczełam posac i sie wykasowało. Ja powiem tak ja zadnej nocy nie przespałam do 20 miesiaca moj maly był na cycy na poczatku wstawał 3 razy w nocy a potem coraz wiecej i wiecej potrafił wstawac 15-20 razy w nocy aby tylko sie przytulic do cycy i dalej spac i powiem wam ze jak tak teraz sobie mysle ze wstawałam tyle razy to az nie moge w to uwierzyc!! mam nadzieje ze przy drugim nie bedzie tak. A i przez to ze musiałam wstawac po kilkanascie razy w nocy do małego to zrezygnowałam z odkladania go i spał z nami i tak ma do tej pory ze uspi sie u siebie ale w nocy badz nadranem przychodzi do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lila,a zastanawialas sie dlaczego maly tak czesto sie budzi? Szukałaś jakichś sposobów, żeby to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W wielkim skrócie: 1. Od samego początku trzeba UCZYĆ dziecko, że noc jest do spania. Że w nocy jest samo. Że dzień jest od przytulania, jedzenia i rozmów, a noc jest przeciwieństwem. 2. Kilkutygodniowe dziecko należy nauczyć, że w nocy się nie je. 3.Każdy dorosły człowiek wybudza sie w czasie snu, ale tego nie rejestruje, po prostu szybko zasypia i przechodzi do następnej fazy snu. Dziecko też się wybudza, kwili, kręci się, a rodzic co robi? Biegnie do dziecka, rozbudza je na całego, wyciąga je z łóżeczka i co gorsza każe mu jeść. Zdaniem autorki tej książki kluczem do sukcesu jest obserwowanie dziecka, czy jego płacz oznacza, że mu źle, czy jest po prostu chwilowy i po kilku minutach sam się uspokoi i zaśnie. Konsekwencja jest tu nieodzowna, bo jeśli dziecko wie, że na każdy płacz rodzic będzie przy łóżku, to mamy przechlapane już na wiele miesięcy, a nawet kilka pierwszych lat życia dziecka. Oczywiście to jest naprawdę wielki skrót, bo w tej książce jest wiele bardzo ciekawych spostrzeżeń lekarzy na ten temat. Teraz czytam o tym jak zadbać o swój związek po urodzeniu dziecka:) A wracając do tego spania dziecka w nocy, to chwiliłam się dziś mojej mamie, ze czytam mądrą książkę. Jak opowiedziałam jej o tych metodach, to powiedziała, że jak ja byłam mała to nikt do mnie nie wstawał w nocy i nigdy nie miałam nieprzespanych nocy, a tym bardziej moi rodzice. Byłam zdumiona, że mam taką konsekwentną mamę! Podejrzewam, że nie jest to łatwe, zwłaszcza przy pierwszym dziecku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno: wg tej książki, 4 pierwsze miesiące nadają się najlepiej do takiej nauki. Potem może być za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kaffka84
cześć dziewczyny codziennie was czytam i trzymam kciuki za wszystkie, ale ja z innej beczki pisałam z wami wcześniej ale niestety mi się nie udało utrzymać kolejnej już ciaży ale do sedna jedna z was zna się na wynagrodzeniach,,,i tu moje pytanie od 19 sierpnia do do 9 września miałam zwolnienie lekarskie ze szpitala po zabiegu z oznaczeniem B a potem jeszcze dwa tygodnie zwolnienia (dostarczałam zaswiadczenie od lekarza co się stało kiedy itp niby miało pomóc w tym żeby było wypłacone rownież 100%) do pracy wróciłam 26 września chodzi o to że wypłaty dostalam tylko 705 złoty zarabiam najniższą krajową czyli 1600zł brutto...moje pytanie czy dobrze mi to wyliczyli bo mi się wydaje że trochę za mało nawet dgyby to drugie zwolnienie było normalnie na 80%. Z góry dziękuję za pomoc i mocno pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lila- z jednej strony dobrze że mamy już to za sobą ale za kilka mies znowu nas to czeka :( ja sie staram nie brać do nas w nocy synka i krzycze na męża gdy go do nas przynosi bo wiem czym to grozi w przyszłości. Walbia- szkoda że przy karmieniu piersią nie ma szans nie dać dziecku w nocy jeść bo by nam cycki popękały :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neli, a nie lepiej skorzystać przed zaśnięciem z laktatora niż budzić dziecko na karmienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, ja w pracy mam taki dym że nie mam czasu się wysikać, nie wspominając o tym, że nie powinnam na kafeterię włazić... co do książki to ja polecam Tracy Hogg ,,Język niemowląt''- przerobiłam ją i uważam że warto ją przeczytać ale nie łudźcie się kochane że dziecko można zaprogramować i będzie chodziło jak w zegarku- nie wierze w to i myślę że żadna książka nam tego nie zagwarantuje. gość kaffka84- moja droga chętnie przeanalizuje Twoje wynagrodzenie ale muszę znać więcej szczegółów - jak dużą jesteście spółką, czy oprócz tych 1600 zł nie otrzymywałaś już żadnych innych pieniążków itp. Odezwę się wieczorem a Ty postaraj się napisać jeszcze coś więcej a obiecuję pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekGość
Dzieki laski:) Agunia mam opis badania ale zadnego ryzyka wyliczonego nie mam w nim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Benia moje ok:) wczoraj wysiedzialam sie u fryz 2,5 h:) mialam farbowane i obcinane:P i jeszcze probne czesanie na wesele mojej siostry:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabell83
Czesc dziewczynki :) Motylku tez uwazam ze nie ma co sie martwic na zapas. Bedzie dobrze, trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia. Super ze znasz juz plec :D Mnie dzis mecza mdlosci i caly czas dokucza mi grzybica :( Lekarza mam dopiero w srode. Musze sie wspomagac masciami. Jutro przyjezdzaja do nas znajomi na weekend wiec musze wysprzatac dom i przygotowac poko :/ Niestety moj M nie pomoze mi bo jak twierdzi ma swoje obowiazki. Czy wasi paetnerzy tez sa tacy "uczynni" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabel czesc:) wspolczuje mdlosci:( mzoe to bedzie dziewczynka? przewaznie wtedy sa mdlosci;) no to czeka cie duzo pracy moj m bardzo mi pomaga w sprzataniu..........dzis wraca z zagranicy i w ostatnia sosbote zabronil mi sprzatac, powiedzial ze jak on wroci to bedzie sprzatal, bo nie bedzie mial co robic:P ale oczywiscie musialam troche ogarnac;) teraz w sob jade do katowic na wieczor panienski siostry, wiec on bedzie sprzatal ja dzis zmienie posciel i nagotuje mu spaghetty na jutro chociaz pewnie i tak do mamusi pojedzie na obiadek.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabell83
To zazdroszcze pomocy ze strony meza :) Moj tylko z psem wychodzi i smieci wyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabell no wlansie to ejszcze nei ejst moj maz:/ nawet mi sie nei oswiadczyl:/ i nei wiem kiedy zamierza to uczynic bo glupio jest mi mowic "moj chlopak:;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku- zazdroszcze wizyty u fryzjera ;) pewnie wyglądasz jak czlowiek - ja juz na swoje włosy patrzeć nie mogę :) ale po 15 października też się wybiorę :) Mirabell- u mnie jest to samo , mąż uważa że on zarabia kase a dom to moja działka - teraz mam wykończeniowców na budowie i mój mąż pewne rzeczy które mógłby sam zrobić woli zapłacić pracownikom i mieć problem z głowy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niulekx
Cześć;-) mam nadzieję że mnie pamiętacie bo długo nie pisałam troche czytałam żeby oderwać myśli ale nie mogłam się za bardzo skupić... Gratuluje dziewczyną które są po badaniach i znaja już płeć o ile dobrze policzyłam to są dwie parki;-) Witam wszystkie nowe koleżanki;-) Sorki że nie pisze wg nicku ale na pewno pomieszałabym wszystko. U mnie przez ten czas dużo się działo na początku zeszłego tygodnia zmarła moja babcia i dopiero od kilku dni jakoś to do mnie doszło i się uspokoiłam i w miarę normalnie zaczynam sypiać Dziś mam wizytę u lekarza mam nadzieje że wszystko będzie w porządku;-) Postaram się do was częściej zaglądać i pisać;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niulekx- strasznie mi przykro z powodu babci domyślam sie że to było dla ciebie straszne przeżycie :( Trzymam mocno kciuki za badania - żeby wszystko było pięknie i ładnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niulex moje wyrazy współczucia również przyjmij. Bardzo mi przykro;* Motylku trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i testy wyszły pomyślnie dla was. Ja kiedyś pisałam o koleżance u której u jednego z bliźniaków wyszedł fałd sporo powyżej normy, testy z krwi również wskazywały na duże prawdopodobieństwo a urodziła dwójkę zdrowych dzieciaczków więc wierzę, że i u Was wszystko dobrze się skończy;) My wczoraj też byliśmy u lekarza. Tym razem wszystko było super widać. Lekarz nie miał żadnych zastrzeżeń. Teraz 2 tygodnie czekamy na wyniki Pappa. O płci nic nie mówił ale mam przeczucie, że to będzie druga córa. Podobno chłopcy c=szybciej się ujawniają;) A z ciekawości mam pytanie do mam, które już poznały płeć swoich skarbów - czy teoria odnośnie tętna serca sprawdziła się u was (tzn. poniżej 140 - chłopiec, powyżej - dziewczyna)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzklanyKlosz
Dziewczyny, jestem po usg genetycznym:). Za wiele tym razem nie widziałam, dziecko się kręciło i udało się tylko zmierzyć nt. Jest ok. W 12t5d miał 6,8cm. Nie było widać, czy to chłopiec czy dziewczynka. Mam nadzieję, że za miesiąc już coś pokaże:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :) Mirabell ta grzybica to straszne przezycie :/ wczoraj w nocy nie dała mi spac, dzisiaj od rana tez dokucza :/ do tego wiecznie zatkany nos, przez ktory budze sie po 20 razy w srodku nocy! Co do M to zalezy chyba od jego humoru, raz przyjdzie pomoże, jest miły a raz wroci z pracy zje obiad i wychodzi z domu i wraca jak kłade sie spac :/ Nie wiem jak mu wybic z głowy wyjscie z kolegą na piwo. Albo inaczej niech sobie wychodzi ale raz na tydzien a nie co 2 dzien :( Tłumaczenie ze jestem w ciazy i chcialabym zeby posiedzial ze mna nic nie daja, mam nadzieje ze to sie zmieni juz w poniedzialek jak pojdzie ze mna na usg i zobaczy małego czlowieczka machajacego raczkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekGość
Niulex przykro mi z powodu babci:( ile miala lat?? Moj dziadek w listopadzie konczy 90 lat:) Ola a co tak dlugo na wynik pappa czekacie?? a czmeu mialas zalecenie to robic? czy sama chcialas? ja nie mialam wiedzy na temat bicia sercy, mi moja gin nie mowila takich szczegolow, ja nie pytalam wiec nie moge powiedziec czy ta teoria sie sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekGość
Dorcia moj znaim zamieszkalismy tez czesto z kolegami na piwo....... wiec jak sie nei widzielismy to on zawsze wieczor z kolegami , martwilam sie ze jak zamieszkamy to tak samo bedzie ale na razie nie jest Dorcia czy masz juz dziecko jedno??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny słyszałyście o przesądzie, że kobieta w ciąży nie może być chrzestną??? Już kilka osób mi o tym mówiło, ze względu na to, że bratowa rodzi w tym miesiącu :P Nie wiem czy brat o tym słyszał, ale pewnie będzie chciał mnie wziaść na chrzestna (jestem jego jedynym rodzeństwem). Jeśli mnie poprosi to na pewno nie odmowie, ale na chrzcinach bede wyglądała jak balonik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekGość
ja w nocy sie budze siku przewaznie o 4tej i juz potem zasnac nie moge a jak zasypiam to jest 6ta i musze wstawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bedzie nasze pierwsze dziecko :) Mieszkamy razem juz jakieś 6 lat a po ślubie jestesmy od 2,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×