Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

witam was mamusie :) Caly czas was czytam i jestem na bierzaco jak tam wasze wyprawki bo ja narazie mam posegregowane ciuszki musze je teraz wyprac :) powiedzcie mi ktory jest proszek lepszy lovela czy bobas :) co? Jutro ide na ostatnie prenatalne i mam malego stresa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczeta:) ja dzis poszalałam z zakupami dla małej. Pojechaliśmy z mężem aby sobie coś kupić a weszliśmy do tesco na spozywcze zakupy i tam są ciuszki dla dzieci z firmy F&F, gatunkowo rewelacyjne i akurat byly takie przeceny ze nie mogliśmy się oprzeć. KUpilam różne rozmiary bo te na poczatek ciuszki już mam więc czesc kupilam 3-6mc,6-9mc a nawet 9-12. Praktycznie kazda rzecz kupilam za 15 zl przecenione z ok 50 zl, kupiliśmy też kurteczke na zime za 18zł a ciuszki są przepiękne. Kupiłam też dziś proszek lovella ale nie wiem czy nie lepiej bylo kupić płyn do prania no ale zobaczymy. A wam jak minął dzień? Nie martwcie sie tymi imionami, ech ja na szczescie mam super ksiezy w parafii bo to kosciol werbistow wiec wiekszosc jest na prawdę wyluzowana i raczej nie stwarza problemów no może poza proboszczem;-) myszula 12 nie stresuj sie badaniami, daj znać jak wyjdą. Kochane ale sobie dzisiaj dogodziłam zjadłam 2 pączki z tesco ale tak je uwielbiam że nie mogłam się oprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto kupowac w F&F, ja przed swietami bylam to kupilam malemu 3 pak za grosze, a jakość fajna:) ja jeszcze nie piore, bo nie mam zbyt duzo rzeczy;/ ale wlasnie lepiej prac w proszku czy w plynie, jakie sa wasze zdania? A i jescze jedno, jakie kosmetyki kupujecie dla bobasow, podobno Hipp jest firma jedna z lepszych dla maluchow?! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też właśnie słyszałam ze hipp jest dobry, ja już mam część kosmetyków z nivea baby. Podobno Johnons uczula ale nie wiem ile w tym prawdy, wszystko zależy od malucha...dlatego trzeba bedzie wyprobowac na jego ciele niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juzka1, ja po urodzeniu pierwszego syna tez mialam szajbe na punkcie smierci lozeczkowej, chyba dlatego, ze moj maz pali, a gdzies wyczytalam, ze wtedy wzrasta ryzyko. W efekcie przez pierwsze 2 tygodnie synek spal w koszyku mojzesza obok naszego lozka, swiatlo musialo sie palic cala noc, a ja srednio co 20 minut sprawdzalam, czy oddycha. W koncu moj maz dostal szalu, powiedzial, ze odcina internet i osobiscie zaciagnie mnie do psychiatry, bo takie stany sie leczy :) przy drugim dziecku bylam duzo bardziej zrelaksowana, ale teraz jestem w niespodziewanej trzeciej i znowu mnie ponosi, az sama jestem na siebie zla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, fajny ten Wasz topik, ja mam termin na marzec. Strasznie duże brzuchy jakieś macie:) jeżeli mogę coś doradzić to kompletujcie wyprawkę jak najszybciej teraz, bo po 30 tyg już wszystko i wszędzie boli, nie chce się z łóżka wychodzić.. pozdrawiam dziewczyny z Wrocławia, ja mieszkam pod Wro, będę rodzić w wojewódzkim bo niestety Brochów mam za daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juzka1
To mnie troszkę uspokoiłaś, ze nie jestem sama przewrazliwiona, nawet wczoraj moj tato probowal mi wytlumaczyc że życie to zycie, i nie wiadomo co i kiedy sie stanie, mówi cokolwiek może sie stać jak bedzie mała, potem jak bedzie wieksza jest jeszcze wiecej niebezpieczenstw, ale tak to chyba przy pierwszym bobasku jest że chcemy jak najlepiej i boimy się całego zła :( ale bedzie dobrze !! nie ma co myslec o złych rzeczach lepiej o tych dobrych :))))) A ja też wczoraj zaszalałam troche z zakupami, też byłam w tesco ;D i też kupiłam parę ciuszków i widziałam tą kurtkę za 18 zł ekstra ale jej nie kupiłam bo stwierdziłam że miska nie zdarzy jej pewnie ubrać, mam kombinezoniki polarkowe do wybrania takie grubsze, a ostatnio ktos mi powiedzial że do czasu chrzcin z dzidzią sie nie wychodzi na spcery slysząłyscie takie cuda??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tego nie slyszalam , czyli jak mam chrzcic na swieta b.n, to przez cale lato mam nie wyjsc z domu?! jak by kazdy wierzyl w takie przesady to by zwariowal:) Pozdrawiam milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnnnnnnnnn
To faktycznie brednia z tym wychodzeniem. Ja mojego synka będę chciała ochrzcić w wakacje (termin mam na 1. kwietnia) to wg tego musiałabym przez 3-4 miesiące trzymać go w domu... Moja znajoma urodziła wcześniaczka jakoś w grudniu i już kilka dni po szpitalu z nim chodziła. Ja planuję z 2 dni z maluszkiem nie wychodzić (po powrocie do domu i jeśli urodzi się w normalnym czasie) a potem przez kilka dni werandować, czyli ubrać normalnie w ciuszki na wyjście, ale postawić wózek albo na balkonie, albo przy szeroko otwartych drzwiach balkonowych. Moja lekarka mówiła, że to jest dobry sposób żeby maluszka oswoić z powietrzem na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnnnnnnnnn
a jeszcze z takich bredni to słyszałam, że jak będę miała założoną nogę na nogę to uduszę dziecko, albo, że jedząc pikantne potrawy to poparzę maluszka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
Cześć dziewczyny! Jeśli chodzi o ten przesąd żeby przed chrzcinami nie wychodzić z małym z domu to rzeczywiście czysta głupota. Moim zdaniem najlepiej jak najwcześniej, myślę że ok tydzien po porodzie będę mogła wyjść..oczywiście najpierw spytam się pewnie położnej, która będzie do mnie przychodzić. No a z tymi imionami i księżmi..coż..jakie oni mają prawo wybierać imię dla naszych dzidziusiów?Eh, szkoda gadać.. Jeśli chodzi o proszki to ja prałam ubranka w Dzidziusiu, tylko na razie bez płynu do płukania. Jedną partię wyprałam w płynie do prania Lovella (miałam próbkę) i szczerze różnica jest duża, ubranka były miękkie i pachnące mimo że też prałam bez płynu do płukania. Proszki z Lovella są jednak dla mnie trochę za drogie i ja kupię chyba tylko płyn do płukania z tej firmy. I tak czeka mnie jeszcze raz pranko, bo dostałam ciuchy od siostry, które leżały ok 5lat w piwnicy więc wolę wyprać 2 razy. Też jestem za tym żeby teraz kompletować wyprawkę bo potem będzie coraz trudniej z chodzeniem. Ja np byłam w sobotę na zakupach i spacerze i potem mnie już tak pachwiny i podbrzusze bolały jak nie wiem. W ogóle ostatnio mnie często boli to podbrzusze, na szczęście w czwartek idę do gina to się dowiem czy wszystko w porządku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juzka1
hahahaha :)) no tak macie rację :) i co najlepsze to moja mamusia mi tak powiedziała, zebym sie nie szykowala na spacery od razu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej brzuszki:) ja właśnie się obudziłam ale dziś pospałam masakra;-) nie mogłam wstać. hehe jeśli chodzi o te spacery to rzeczywiscie jakies jaja 1 raz słyszę o takim przesądzie i na pewno w niego nie będę wierzyć bo to jakaś bzdura, wydaje mi się że też wyjdę ok 2 tygodnia po werandowaniu:) Jeśli chodzi o wyprawkę to ja już mam prawie wszystko, jeszcze tylko łóżeczko i pościel do niego ale to zamówimy z allegro mamy już upatrzone. Ach no i rzeczy typu obcinaczki do paznokci oraz do noska to urządzenie i kilka rzeczy kosmetycznych. Teraz będę sobie kupować powoli pampersy i chusteczki bo tego nigdy za wiele:) wczoraj naszło mnie jakieś przerażenie odnośnie porodu, gadałam sobie wieczorem z mężem na ten temat i jakoś tak wyszło:) zastanawiam się czy warto isc na zwiedzanie szpitala przed porodem mąż mnie od tego pomysłu odwodzi bo mowi ze po co mam sie zle nastawiać a i tak i tak tam będę musiała rodzić sama nie wiem a co Wy o tym myślicie, będziecie szły na takie zwiedzanie? Muszę kupić jeszcze wyprawkę dla siebie do szpitala a Wy macie już coś;-) Pozdrowionka, miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
MP88 no to rzeczywiście miałaś spanie;-)ja to choćbym chciała to jakoś nie mogę tak długo spać.. Ja też jeszcze muszę zrobić wyprawkę dla siebie bo praktycznie nic nie mam. A szpitala zwiedzać nie będę, stronka mojego szpitala jest na internecie i można sobie wirtualnie pozwiedzać, oczywiście już to zrobiłam. Wiadomo, że to nie to samo bo się nie rozmawia z położnymi i lekarzami ale wierzę że będzie ok. Na spotkaniach edukacyjnych spotykam się z położną która pracuje w moim szpitalu i jeśli wszystkie są takie miłe jak ona to nie mam obaw. Ja właśnie wróciłam z godzinnego spacerku z pieskiem, taka fajna pogoda..korzystam jeszcze póki nie jest aż tak zimno,teraz jakieś drugie śniadanko i może jakąś książkę poczytam bo w sumie to już nie mam nic do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olguss
Oh, a ja jeszcze nie mam nic przygotowane. Dopiero w ten weekend będziemy z Mężem odświeżać pokój i składać łóżeczko. Od lutego idę na zwolnienie z pracy , więc pewnie wtedy ruszę na jakieś zakupy dla Maluszka i dla siebie do szpitala. Co do zwiedzania, to tak - ja idę na Kamieńskiego zobaczyć co i jak i porozmawiać z położnymi co trzeba mieć ze sobą (rożek, jakieś podkłady na łóżko itp) Jeśli któraś wrocławianka będzie zainteresowana to zdam relacje! :) Tymczasem pozdrowienia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olguś ja poproszę o relację :) ja się nie wybieram bo ledwo chodzę, koleżanka ma iść po listę rzeczy potrzebnych i dać znać. Wiesz może jak jest ze znieczuleniem? trzeba wcześniej spotkać się z anestezjologiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny do kąpieli bardzo polecam Oilatum-jest to rewelacyjny płyn ma w swoim składzie oliwkę więc skóra dziecka jest nawilżona i już nie trzeba balsamów.Cena dosyć wysoka ale ja kupiłam i starczyło nam na pierwsze 2mies a później już kapalismy w płynie z rosmana. Ja słyszałam o tym przesądzie od mojego męża i niestety on w to wierzył! Dziecko urodziło sie na koniec czerwca a ja miałam z nim siedzieć tylko na podwórku.Oczywiście sie nie dałam i chodziłam z małym na wieś a żeby nie słuchać tych bredni ochrzcilismy już po miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziś oglądałam program o matko! bosackiej.Położna powiedziała ciekawą rzecz, wg ustawy(jakiej to musiałabym sprawdzić)mamy prawo do bezpłatnego porodu rodzinnego. W szpitalu na Brochowie we Wrocławiu trzeba płacić.Oczywiście ma to postać cegiełki ale to ponoć tak jak u księdza co łaska poproszę 200zł:p Wy też musicie w innych miastach płacić? Widzę że Wy już macie sporą część wyprawki my wczoraj kupiliśmy szafę do dzidziusiowego pokoiku i mam prawie całą wyprawkę ciuszkową. Reszta leży ale trzeba się faktycznie za to wziąć bo z tymi pachwinami i podbrzuszem prawda wczoraj myślałam że się rozerwę na pół. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktorowianka mój mąż też jets tym faktem strasznie zbulwersowany ze trzeba zaplacić bo tak jak mówisz też troche znamy się na prawie i wiemy ze należy się darmowo ale jak widzisz omineli prawo i nie placisz za poród rodzinny tylko wykupujesz cegiełke;] ktora i tak jest obowiązkowa bo bez niej nie masz porodu...;/ powiem CI ze i tak wole te 200 zl nic na kamienskiego placic przynajmniej 600 położnej bo to to dopiero jest bulwersujące dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiktorowianka pobieranie opłat za poród rodzinny jest bezprawne dlatego też są "cegiełki" wcale nie trzeba jej opłacić, na Kamińskiego się nie płaci za rodzinny poród. W Polsce w ogóle każda kobieta bez względu na to czy jest ubezpieczona czy nie ma prawo/ należy jej się godny poród w szpitalu. Dla mnie godny tzn z mężem i tyle:) sorry, że tak się wam wtrącam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juzka1
MP88 rzeczywiscie spania pozazdrościc :))) ja dzis prawie wogole nie moglam spać :/ juz od jakiegos czasu budze sie co chwilę a rano 6 30 koniec :)) Kurcze to ładnie ja jestem do tyłu z zakupami, wczoraj zrobilam dopiero pierwsze, kilka par spiochów czapeczek torbe do szpitala, ale to naprawde sladowa ilość, mam łozeczko materac***przewijak, 2 spiworki do spania, i dla siebie koszule do i staniki do karmienia aaa i laktator kupiłam ostatnio na allegro z amedy ręczny, ponoć dobry położna chwaliła a co to bedzie to sie okaże ;) Mi teraz wychodzi 33 tydzien z okresu a 31 z usg, w czwartek mam wizyte wiec sie dowiem co nie co :) A powiedzcie mi dziewczynki czy wasze maluchy bedą spać pod kołderką czy w rozku czy tez pod kocykiem?? A co to opłat za porod rodzinny pierwsze słysze .... :P az musze sie dowiedzieć jak to jest w naszym malutkim Rzeszowie :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olguss
Zgadzam się z heelenka: na kamieńskiego te 600 zł to opłata za indywidualną położną - możesz się na nią zdecydować ale oczywiście nie musisz. Co do tej ustawy o której wspomniała wiktoriowianka to znajdziecie ją tutaj na stronie Ministerstwa Zdrowia: http://www2.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=m15&ms=983&ml=pl&mi=983&mx=0&ma=30777 Polecam każdej przyszłej Mamie, warto znać swoje prawa. Juzka, na ta chwilę myślę że nasz Maluch będzie spał w śpiworku, bo z kocyka łatwo się odkopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
hej pisalam wczesniej ale moj post zostal uznany za spam;) dzwonilam wlasnie do szkoly rodzenia przy szpitalu , szkoda ze nie zadzwonilam wczesniej bo w ten czwa odbeda sie drugie zajecia jest w sumie 7 spotkan i teraz ma dotyczyc samego porodu a mojego m akurat nie bedzie bo wraca dop w piatek , no ale i tak nie planujemy "rodzinnego" porodu kszt zajec to 180 zl ide zrobic sobie jajecznice bo nie chce mi sie nic dla samej siebie gotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak niby indywidualną ale co to prywatny szpital? kto wogóle zezwala na coś takiego żeby Ci co mają pieniądze byli lepiej traktowanie od tych co ich nie mają...przykre Nam w szkole rodzenia pani powiedziała żeby dziecko na początku spało w rożku bo kołderką może się udusić...tak mówiła że bezpieczniej jak przylega coś do niego ciała a wiaodmo może sobie nałozyć kolderkę na buźkę i będzie kłopot wiec my chyba w rożku będziemy usypiać, choć taki śpiworek też mamy i to też jest super pomysłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc widze, ze piszecie o szkole rodzenia. Mi sie udalo, zajecia mam bezplatne. Ogolem 10 spotkan przez 5 tygodni do 7 lutego. Zajecia prowadzi bardzo fajna polozna, grupka mala takze jest bardzo kameralnie. Bylam zaskoczona jak po pierwszych zajeciach dostalismy prezent dla maluszka. Patrze a tam butelka z AVENT 125 ml, masa probek kosmetykow, caly krem do buzi Bella Happy, wkladki dla mnie itd. Naprawde super:) Pisalyscie takze o porodach rodzinnych. Ja jestem z Katowic, ale rodzic bede w Chorzowie i tam jest porod rodzinny bezplatny oraz praktykuja takze kangurowanie przez tatusiow;) Podaje link jakbyscie chcialy poczytac: http://simin.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie: czy wy tez macie czasem uczucie jakby ktos wam jakis "ciezar" na klatce piersiowej polozyl i ciezko wam sie oddycha? Mam to szczegolnie wieczorem jak sie klade i rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiona ja nie czuje nic takiego. Myśle że i śpiworek i rożek są dobre do spania na początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
fionka ja mam takie uczucie, jak np leze wieczorem na kanapie i mam uczucie takiej dusznosci, takiego plytkiego oddec*******akie masz cisnienie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek cisnienie mam dobre, ale puls mam bardzo wysoki. Tak 105-135...bylam u kardiologa. Powiedzial, ze jak mi tak skacze puls to mam zwiekszyc dawke staveranu (lek obnizajacy puls). Normalnie biore 1 dziennie. Kurcze ale jakos nie chce sie faszerowac tymi tabletkami. Ale jak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×