KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Miska ja nie mam zadnego kombinezonka mam taki welurowy pajac i mysle zeby go zalozyc na normalne spiochy i przykryje cieplejszym kocykiem i cieplejsza czapeczka nei wiem czy nie za lekko? niewiadomo jaka pogoda bedzie dzis np mega wieje

podobno teraz kazdy na stronie zus moze sprawdzic czy sa za niego skladki odprowadzone

ja mam w obwodzie 111 wiec tez sporo utylam juz 17, 5 kg... najgorszy jest moj cellulitis na nogach tragedia totalna... moj m tez pomaga nie moge narzekac, ale tez nienawidze jak wiesz pranie wrr wiec wole to akurat sama zrobic:)

Motylku mam 160cm ;((((( Mówię wam, że się czuję jak pączek to nikt mi nie wierzy :P

właśnie zmierzyłam obwód brzucha też mam 120:/a wszyscy mówią że wcale nie jest taki duży.....dzisas. Dziewczyny gdzie kupiłyście biustonosze do karmienia? ja mam jeden właśnie siedzę na allegro i szukam jakiegoś taniego do spania żeby mi się nie rozwlokły po łóżku całym ;p

Witajcie, ale się dziś rozpisałyście na maxa - tyle do czytania :) Ja właśnie skończyłam pucować troszkę łazienkę i już nie mam sił, więc teraz odpoczywam przy Kafe. Pierworódka896 - a w jakiej części DE mieszkasz, bo już nie pamiętam ? A ja dziewczyny za tydz.o tej porze już będę PO .. wszystkim tylko jeszcze nie wiem dokładnie o której godz.8 czy 10.00 w ten czwartek dowiem się już wszystkiego dokładnie - już się nie mogę doczekać a z drugiej strony boję się jak to będzie ??? Co do sprzątanie M to nie mogę narzekać, bo teraz jak on jest w weekendy to nic mi nie pozwala robić tylko mam odpoczywać :) więc korzystam a od pndz. wziął 3 tyg. urlopu żeby być z nami, bo u mnie niestety (Wy tak narzekacie ja nie mam na kogo bo tu jesteśmy sami) nie ma kto mi pomóc z jednej strony ok, a z drugiej by się chciało, żeby była jakaś bliska osoba, no ale cóż życie. No, ale po porodzie będziemy mieć położną przez 8 tyg. do dyspozycji. Co do ciuszków na wyjście ze szpitala przygotowałam 1 x 50 cm i 1 x 56 cm i taką polarową kurteczkę plus kocyk no i czapeczkę - myślę, że więcej nie potrzeba będzie.

Miska to ja mam tyle samo wzrostu a nawet 158:P

pierworodka ja na Twoim miejscu nie brała bym nic wiekszego niz 56 bo jak pisałas ze dzidzius nie ma byc za kim duzy to jakiegos kolosa nie urodzisz raczej bym sie skłoniła zeby wziasc awaryjnie te 50 jesli takie posiadasz,co innego jesli rodzice sa wysocy to wtedy mozna liczyc na duze dziecko.

jeju Wy macie 37/38 tydzień i 120 a ja mam 35 i mam 116:| co to będzie za 2-3 tygodnie!

ja mam na razie jeden stnaik do karmienia, siostra mi kupila na ur przez allegro:P musze ejszcze jeden zakupic albo i dwa czarny i bialy sa takie w kompletach

A mój brzuszek ma 113 cm 37/38 tydz. - dzisiaj latam na siku dosłownie co 10 min Wy też tak macie ? No nie mogę tak mi uciska pęcherz.

wiktorowianka jesli ten stanik ma byc taki do spania to kup sobie zwykły bawełniany bez drutów i to w jakim sklepie z bielizna bo one sa tanie nawet nie 20 zl to sie przez internet nie opłaci

Ja tych pajacy welurowych mam pełno, ale myślę że to i kocyk to będzie za mało, w koncu dzieciaczek ma miec warstwę wiecej niż my :P

kupujecie pas poporodowy?

Dziewczyny myślicie, że po porodzie szybko wrócicie do swojej formy?

no warstwa wiecej to ja licze ze to kocyk bedzie

Biedronka mi juz brzuch nie rosnie chyba bo ja nie tyje :P i to juz z dobry miesiac, tylko dzidzi przybywa, ale ograniczylam slodycze i zdrowiej sie odzywiam bo sie waga zalamalam! ___________________ Motylku a ile wazysz jesli mogę spytac bo ja juz 80 kg ;(((( a przed ciaza mialam tak do 65 i ciagle kompleksy miałam ehh ________________- Kurcze nie wiem czy to wy za lekko ubieracie dzieci czy ja za grubo :D ________________ Ja mam stanik jeden kupiłam w triumph w sklepie stacjonarnym bo przymierzałam, taki lepszy usztywniany, a zamówię jeszcze takie zwykle ze dwa z allegro, w sumie już powinnam!:P dobrze że przypomniałyście bo tego mi szkoda trozkę do szpitala _________________ Domella ja codziennie tak latam, i w nocy 3/4 razy a jak wstane dwa to az mnie brzuch boli taki mam pelny pecherz, czy nie wiem ___________________ Biedronka ja mysle ze troche to zajmie... choc nie ukrywam ze chcialabym szyciutko nawet nie zauwazyc kiedy hehe __________________ Pas poporodowy chyba nie, ale myslalam, o bieliznie tej takiej modelującej :D tak na miesiac po bo komunie mam dwie ;/

Motylku w sumie tak!:P a ja kocyka nie planuje chyba ze wlasnie jakby bardzo wiało to twarz zakryc, czy pieluszka sama nie wiem :D ja nie chce w kurteczke pchac takiej dzidzi bo mi się wydaje że to nie wygodnie

23.10.13 [zgłoś do usunięcia] gość ja ci odpowiem, bo pewnie zajrzałaś, aby się czegoś dowiedzieć. My wychodziliśmy początkiem lutego. Małego ubrałam w: body na dl rękaw, śpioszki, kombinezon, do tego miałam specjalny rożek do fotelika :] Miska tutaj w lutym lzej dziecko ubrane niz Ty planujesz

motylek ale rożek do fotelika ja też mam i on gruby jest bardzo ;p no i kombinezon a ja mam taki hmm welurkowo polarkowy sama nie wiem nie ze taki hruby :)

Hej Domella ja mieszkam na poludniu DE ,a konkretnie granica franc- szwajc. A Ty?? Ale masz fajnie zazdroszcze Ci:-) Ty juz za tydzien bedziesz po,a ja jeszczr pare tygodni...a co konkretnie wymagaja u Ciebie dla maluszka na wyjscie?? Alicja no wlasnie ja sama mialam 53cm przy urodzeniu, a moj M 47 cm ale on wczesniak byl,malo tego maluszek teraz wazy niecale 2500g i kolosek tez niebedzie,chyba masz racje Zdecyduje na 56wziac generalne ubranka i awaryjnie na 50cm duzo ich niemam ale na komplecik na wyjscie napewno bedzie co zabrac:-) dzieki za rade:-) bo juz sie denerwowalam ze jaka matka ze mnie bedzie jak z takim malym problemem.sie borykam:-)

Miska ja przed ciaza wazylam 50kg a teraz 64

miska ja tez mam przygotowane na wyjscie tak jak ty kaftanik ze spiochami, skarpetki,rekawiczki niedrapki, welurowy kombinezon i dwie czapeczki cienką i troche grubszą zaleznie od pogody no i kocyk oczywiscie.

Miska to ja sie boje teraz ze za lekko chce ubrac

O motylek coś takiego http://kombinezony.com.pl/photos/disney-kombinezon-puchatek-3-6m-68-krem-ssp-3096-3304030372.jpg taki wiosenny a kocyk to tylko gdyby jakis mroz byl ;p Wydaje mi się ze bodziaki to takie prawie nic, do tego welurkowy pajac i taki wiosenny kombinezon, jak będzie 10 stopni to hcyba akurat bo jak cieplej to wiadomo że lżej, sama już nie wiem :( To moje pierwsze dziecko ;p Nie chce żeby zmarzło

No właśnie Alicja a ja zamiast kocyka to chce kombinezonik wiosenny, a kocyk to tylko taki lekki lub pieluszka myslalam na twarz na sam dwór jakby było bardzo zimno czy wietrznie bo to wiadomo, że może być 0 stopni może być 10, a może być 20 to wtedy zrezygnuje z czegoś. Ale tak jak czytalam to dziecko powinno miec warstwę więcej niż my. A ja np jak jest 10 stopni mam bluzkę na krótki rękaw sweterek i kurtkę, to jak dziecko ma body to jak moja bluzeczka, pajacyk to zamiast sweterka i kombinezonik ;p to nawet warstwy wiecej nie ma hehe sama nie wiem ale tak na logikę

Pierworódka 896 - ja mieszkam w zachodniej części koło Düsseldorfu w NRW - tak za tydz. będę już po uff ... Nie dostałam jakiegoś konkretnego wymogu jak ma być maluch ubrany na wyjście - w czwartek mam o 10.00 wizytę w Klinice to się jeszcze wszystko wywiem, wiem, że nie mam nic zabierać ze sobą do szpitala tylko dla siebie to co najpotrzebniejsze, bo resztę dostanę w szpitalu i dla małego wyprawkę też, więc się za bardzo niczym nie martwię, tylko żeby wszystko poszło zgodnie z planem - zresztą lekarka, która prowadzi moją ciąże mówi, że tu jest inaczej niż w Pl i mam niczym się nie stresować, więc jakoś się specjalnie nie martwię :) A jak wygląda u Ciebie w Landzie opieka i sprawa z położną?

Jeny, to ja na prawdę czuję się jak jakaś wyrodna matka. Ja na wyjście to chcę założyć (przy założeniu, że będzie zimno, czyli mniej niż 10 stopni) kaftanik, pajac (bawełniany), dresik welurowy i oczywiście czapeczkę i skarpetki. Jeśli będzie cieplej (czyli ponad 10 stopni) to tylko kaftanik, pajacyk, skarpetki i czapeczkę. Uważam, że nie ma potrzeby więcej zakładać na maluszka, bo jeszcze mam taki kocyk-polarek do nosidełka samochodowego i będzie miał daszek zasłonięty więc nie będzie mu wiało. Uważam, że wystarczy. Jeśli byłoby na prawdę zimno to jeszcze na nosidełko położę kocyk. Przecież to chodzi o to żeby tylko przenieść ze szpitala do auta i z auta do domu to na prawdę ciężko żeby maluch aż tak zmarzł.

jak rodziłam pierwsze dziecko to tez mi sie wydawało ze te 56 ciuszki to sa juz tak małe ze dziecko ledwo w nie wejdzie, córka urodziła sie 53 cm i topiła sie w nich.

Domella-U mnie tez wlasnie mam zabrac ze soba tylko rzeczy dla siebie a dla dzidzi oni daja wszystko tylko na wyjscie potrzebne,wlasnie mnie tez wszystko uogolnione,zadnych konkretow...co do opieki przez cala ciaze do tej pory nienarzekam Badania szczegolowe ,teraz co tydz.ktg co.dwa usg ,w klinice jestesmy juz zapisane,polozna taka osobista juz mam,co bedzi edo domu.przychodzila po porodzie co drugi dzien pomagac i jestem naprawde zadowolona i poniekad uspokojona:-) a u Ciebie to pierwsza dzidzia ktora urodzisz w De?