KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

MP88 super kącik dla maleństwa tez bym taki chciala. --------- Świderek nie przejmuj sie tym brzuszkiem. U mnie nózki wychodza zawsze za krotkie i w pon wieczorem niby byly 2 tyg za male a we wtorek rano na usg w szpitalu juz tylko o tydzien wiec moze to nawet od aparatu do usg zalezy. Ja tez staram sie o tym nie myslec

MP bardzo ładnie. Fajne te naklejeczki

Właśnie boje sie ze bedzie sie packac i wogole w sumie 16zł niby nie dużo moze jednak kupie, ale jak bede na tym siedziec sobie i ktos przyjdzie akurat to mi glupio bedzie ;D

cześć dziewczyny, jestem tu nowa, ale od jakiegoś czasu poczytuję sobie wasze wpisy. 13 lat temu urodziłam swoją córkę, teraz oczekuję drugiej. Takie późne macierzyństwo. Chciałam nawiązać do kilku wątków, gdyz znam pewne sprawy z doświadczenia. 1. Kółko poporodowe. Miałam takie kółko po pierwszym porodzie. Rodziłam naturalnie, byłam mocno nacięta. To kółko u mnie się nie sprawdziło, bo jestem za szczupła. Jak próbowałam na nie usiąść to zwyczajnie wpadałam jednym pośladkiem, co mnie bardzo irytowało i kółko poszło w odstawkę. 2. Myć, czy nie myć malucha po porodzie. Moja córka nie była wykąpana, tylko wytarta. Mi mocno popękała szyjka i bardzo krwawiłam, więc ona była umorusana moją krwią, ale mimo to była tylko wytarta. Ale..... zanim minęły 24 godziny zrobiła taką wielką kupę, że jak jej zdjęłam pajaca, to body było zielone od pachwin po samą szyję (pierwsza kupa nie przypomina zwykle tych następnych, ale pewnie to wiecie). Rozłożyłam ręce i nie wiedziałam, co z tym zrobić. Mąż poszedł po położną, która szybko zabrała małą do kąpieli, bo tego się już nie dało wytrzeć :). Także nie nastawiajcie się, że uda się dziecka nie kąpać. 3. Husteczki Dada z biedronki. Dzis po waszej namowie poszłam je kupić. Okazało się, że te dwupaki po 8,99 mają w paczce mniej sztuk, niż te jednopaki za 4,49/ Więc promocja absolutnie żadna. dwa slowa o mnie: jestem w 34 tygodniu, miałam rodzić przed terminem w kwietniu, bo mała była usadowiona pośladkowo i w dodatku miałam zablokowany kanał rodny przez dość duży mięśniak. Okazało się, że jakimś cudem się przekręciła i przepchnęła mięśniak na bok, co daje mi szansę na poród naturalny. Z racji wieku (39 lat) inny lekarz zaproponował mi cesarkę. Sama nie wiem, co z tym fantem zrobić, ale narazie czekam cierpliwie minimum do 36 tygodnia.

Dzięki dziewczyny ;-) troszkę nagracone ale mamy kawalerkrle i wszystko na styk zaraz przykryje to przescieradlem zeby sie nie kurzylo i bedzie oczekiwać ;-) swiderku kochana ja tez miałam ostatni weekend do d**y bo mnie nastraszyli ta hipotrofia dlatego bardzo dobrze zrobiłas ze umowilas sie do innego lekarza dla mnie tez dziwne jest to ze wczesniej było wszystko ok i co nagle sie takie cos przyplatalo, podejrzewam ze usg co zaklamuje nie wolno ufać temu sprzetowi do końca dlatego warto sprawdzić tez na innym sprzęcie . mi jak zrobili na innym usg o tez całkowicie wykluczyli ta hipotrofia a tez dziwne bo wczesnej wszystko było ok i tylko na 1 usg dziwne wymiary powychodzily ale rozumiem ze sie martwisz bo ja tez sie stresowalam szkoda tylko ze musisz czekać do wtorku ale głowa do góry i nie myśl o tym dopóki nie sprawdzisz jeszcze raz buziaki

MP88 a ja nie przykryłam ale moze tez powinnam o tym pomyslec, u nas tez nagracone nie ma co sie martwic :) Tak juz bedzie hehe i coraz gorzej jak dzieciaczki zaczna zabawki rozrzucac

wyczytalam wlasnie gdzies ze takie zmeczenie i chec do ciaglego odpoczywania jest tak samo normalne przed porodem jak syndrom wicia gniazda

:) Ahh juz wam powiem ze nadzieje we mnie umierają

dzięki dziewczyny za słowa otuchy! Na Was zawsze można liczyć..no ja mam gorącą nadzieję, że wszystko naprawdę będzie dobrze;-) MP88 prześliczny ten kącik, taki akurat dla maluszka, mój to łóżeczko zrobi dopiero jak ja będę w szpitalu ale jak nie zapomnę to też prześlę fotkę;-) Witaj późna mama wawa... A pierwszy poród miałaś naturalny?..bo teraz po tych 13 latach to już całkiem inaczej te porody wyglądają, tzn lepiej chyba.. A co syndromu wicia gniazda..to ja raz mam, raz nie mam, że tak powiem..na zmianę z leniem...

Zaba90:) Miska nie stresuj się tak w końcu i tak urodzisz marne pocieszenie ale korzystaj z odpoczynku ja tam wole byc jeszcze w ciąży chociaż czasami to niewygodne :) MP bardzo ładny kącik :) Swidrek mam nadzieję ze to.nic takiego i na nastepnej wizycie okaże sie ze jest ok. Ja sie ostatnio tez na usg przestraszylam jak mi lekarz powiedzial ze moj syn ma dużą główkę ale nie przejmuje sie za bardzo bo on ma stary sprzęt ja jakoś nie mam ochoty na nic jak jest tak ciepło wole w domu cos robic jak pogoda gorsza Okazalo sie ze kuzynka ma dużo ciuszkow dla mojego malego szybko o mnie. pomyslala jak juz dużo mam ale wezmę zawsze sie przyda tylko to pranie albo ewentualnie tylko prasowanie mnie jakoś pozytywnie nie nastraja ale tak juz jest nigdy sie nie dogodzi :)

dziewczynki a ja wiosennie poćwiczyłam:) przed ciaza ćwiczyłam zumbe pusciłam sobie pare filmików z zumbą m.in https://www.youtube.com/watch?v=_8JnssxBH5c i dałam rade. uwielbiam to kupa smiechu a jak samopoczucie poprawia juz sie nie mogę doczekac kiedy po ciąży znów zacznę :):)a teraz godzine przez telefon z siostra gadałam ehh te babskie rozmowy :)

Anus23!!dziekuje Ci za ten wpis o dziewczynie w takiej sytuacji jak ja,pocieszylas mnie!ufam mojej lekarce ale podejrzliwa tez jestem!cos i przeocza i powiedza sorry!. kontoluja mnie ktg krew mocz wzieli i wymaz z pochwy i po18 godz. dostane antybiotyk. mowia ze najgorsze jest ryzyko infekcji.Rozumiem zniecierpliwenie po terminie bo poprzednio meczylam sie do 42tyg.wiec teraz w 37 wygrabilam ogrodek...chyba przesadzilam..bo nawet torby nie spakowalam swojej..ale m.wszystko dowozi.. ps.bardzo sympatyczna grupa jestescie:)

Co za nieudany dzien nawet teraz komp przeciwko mnie, napisałam taki długi post i zamiast wysłac to cos niechcący wcisnełam i skasowałam. Rano jak poszłam na siku zaczeło mi leciec cos co ewidentnie wyglądało jak czop i do tego mnie przeczysciło a juz od dawna mam ciągle zaparcia wiec pomyslałam ze juz blisko. Miałam mieć dziś wizyte u gina z jego bazgrołow wyczytałam ze na 11 wiec pojechalismy a jest to 30 km od nas.Na miejscu ani żywej duszy wiec dzwonie do niego a on ze jestesmy umówieni na 17 i wczesniej nie da rady, nie usmiechało nam sie tam kwitnąc cały dzien wiec dałam sobie spokój z ta wizytą a z gin umowiłam sie ze jak nie urodze to spotkamy sie we wtorek. Po powrocie do domu okazało sie ze juz nic mi nie leci nawet upławów takich normalnych nie mam, sucho az dziwnie i juz nic nie wiem.

DorotaHelena a duzo ci tych wód odeszło i jeszcze sie sączą czy juz nie? MP88 pieknie urządziliście akurat wam sie tam zmiesciło to łóżeczko, fajna półeczka.

swiderek napewno wszystko bedzie ok zobaczysz. takie dysproporcje sie zdarzaja i nie zawsze oznaczaja ze tak bedzie naprawde bo usg sie jednak myli. dzis ogladałam taki smutny reportaz o igusi która urodziła sie bez połowy jednej rączki i z nożkami końsko-szpotawymi w Polsce nic z tym nie zrobia i rodzice walcza ,kase zbieraja aby moc wyjechac do Stanów zeby wyleczyc. usg nic nie wykazywało miało byc wszystko ok. az sie popłakłam bo sama nie wiem czy wolałabym wiedziec juz w ciazy ze moje dziecko urodzi sie chore i martwic sie cała ciaze czy jednak dopiero po porodzie i zostac postawiona przed faktem dokonanym :( mp sliczny kacik ja jak załoze przewijak tez wam wysle foto. ja mam przewijak z misiem :) miska lada dzien bedziesz miała córcie przy sobie uspokój sie wycisz staraj sie nie myslec o tym choc wiem ze to nie łatwe odstresu j sie i wszystko pojdzie raz dwa . wiem czekaniej jest nie do zniesienia córe 8 dni przeterminowałam wiec wiem co mówie :) obym tym razem tak nie miala :)

A tak sie rano nastawiłam ze juz tuz tuz ,podlałam kwiatki zeby nie padły jak mnie nie bedzie, poscierałam kurze, torby spakowałam do samochodu a tu nic.Wrociłam do domu i uczciłam tą porażke koktajlem z truskawek i plackami ziemniaczanymi a teraz mnie pali zgaga:(

O 2 w nocy poszlam na siku a mi chlupnelo i recznik medzy nogi wzielam i za jakis czas byl mokry, i tak ciagle leci..mam takie duze sterylne wkladki i tak jak przy okresie mniej lub wiecej poleci ale juz 4 pare majtek mam:-)sama jestem to sobie w lazience przeplucze ina kaloryfer bo jak ma tak byc kikka dni to ja tylu majek nie mam;-) stringow nie zaloze:-) a poza tym spokoj ale boje sie nocki, jakos statystcznie czesciej noca rozkreca sie akcja..

DorotaHelena :-) witaj,teraz tak czytam jak piszecie i doszlam do wniosku ze Cie zle zrozumialam ,sorki,myslam ze calkiem Ci wody odeszly a one Ci sie sacza...A to cos innego ..Wiesz moze Cie uspokoje mojej kolezance wody dlugo sie saczyly lezala w szpitalu od 28 tyg juz,i tak przytrzymali na do niecalego 36 tyg i urodzila zdrowa dzidzie dluzej niemogli ciazy przedluzyc ,a nic zlego sie nie stalo i patrz tyle tygodni,a u ciebie to juz dzidzka praktycznie rozwinieta :-) takze ja zycze Ci szybkiego rozwiazania.i.zdrowego bobaska:-)

ja teraz leze pod ktg i czytam :) same pozytwy,dzieki za wsparcie, ja moze tak rano napisalam,ze wody odeszly bo takie mialam wrazenie a jednak jest tego plynu troche.. polozne wszystkie, ktore do mnie przychodza wypytuje czy czesto maja takie pacjentki;-) mowia,ze tak!to ok Moja siostra uwaza mnie za stuknieta bo mialam wskazanie do ciecia z powodu ulozenia poprzecznego(wiek tu nie jest wskazaniem a mam troche...)ale balam sie cesarki,boje sie tez bolu porodowego oczywiscie,ale pozwolilam na obracanie dziecka wiec teraz bedzie,ze przez to..a wcale to nie takie pewne.. Czytam jak niektorzy lekarze wynajduja "cos" na usg...i co myslec..czy taki solidny czy niepotrzebnie straszy..przeciez to mozna osiwiec ze strachu.

Witam Was dziewczyny :) Mam do Was pytanie odnośnie badania na paciorkowca otóż jestem teraz w 37 tyg. i dzisiaj odebrałam wynik; streptococcus agalactiae wzrost ofity, czy któraś z Was też miała taki wynik i wie coś na ten temat ? dzwoniłam do lekarza powiedział, żeby się zgłosić w poniedziałek i bedzie trzeba leczyć, tylko się trochę martwię bo mój Adaś już waży 3500 g i zastanawiam się czy starczy czasu zanim zacznie się poród.

Ach niech te nasze maluchy sie rodzą kiedy chcą jak chcą bo to wszystko mozna znieść byle tylko były zdrowe. Jak to mówi moj gin jak go pytam czy wszystko dobrze?,kiedy robi usg ,,wszystko to bedzie widac jak sie urodzi"

Madzia ciezko mi powiedziec bo mam ujemny wynik ,ale mysle ze nie bedzie to jakies dlugotrwałe leczenie dostaniesz pewnie jakis antybiotyk a w najgorszym wypadku to podczas porodu lub zaraz po dostaniesz i ty i maluszek.

Cześć Dziewczyny! Doczytałam Was! Wiecie - zaczęłam panikować. Jutro rano pojadę na IP. Od poniedziałku, czy wtorku coś mi sie sączyło cały czas. Nie dużo. Ale tak wkładkę musiałam wymieniać co 2-3 godzinki bo była mokra. Wiem, że to nie popuszczanie bo inaczej by pachniało i inny by miało kolor. A to typowa mokra woda z ciupeńką śluzu, a zapach jak sperma. Zastanawiałam się cały czas i myślałam, że to może upławy. Ale przed chwilą usiadłam do Doktora Googla i już nie mam wątpliwości, że to sączące się wody płodowe. I się wystraszyłam najbardziej tym, że od wtorku nic z tym nie zrobiłam. Mała się rusza, brzuch jakby dalej pełen. Ale najbardziej to chodzi o to, żeby nie doszło do zakażenia. Tak więc jutro rano tak po obchodzie pojadę i zobaczymy co lekarz powie.

madziana ja mam dodatni pacirkowiec ale mi lekarz stwierdził ze dostane antybiotyk przy porodzie i tak bedzie wygladało całe leczenie tylko tyle zeby sie dzidzus nie zaraził bo mi tak naprawde nic nie grozi. a zorro ja tez wkładke zmieniam co 3 h mam taka przemczona nie wiem czy to dlatego ze cipcia mi sie poci czy upławy choc upławy inaczej pachna a to takie bezzapachowe jest :(i tez mysle ze to wody i mam tak od 3 dni :( i tez sie martwie. kurde to druga ciaza a ja sie zastanawiam czy jechac z tym do szpitala bo nie chce wyjsc na głupia :( powiedza ze nie potrafie rozróznic wód od upławów.

Juz mialam nie pisac ale czytam,ze ktos w tamacie wod,Zorroo to zapewne jest tak jak piszesz,na szczescie skoro wkladka Cie ratuje to jakis lekki "przeciek" masz ale moze tez grozny i trzeba ostroznie i kntrolowac czy zakazenia nie ma, temp. mi tez mierza, napisz koniecznie po wizycie co i jak.. dobrej nocy wszystkim...zeby nie ta zgaga...

Madzia ale juz duzo wazy:) a moze przez to zrobia cc?? ja wynik odbiore na wizycie, moze by do mnei dzwonila jakby bylo trzeba juz dzialac? Zorro no czesto wymienialas wkladke ale nie bylo zadnego "chlup" wiec jak tak sie saczyly to mysle ze za wiele nie wycieklo bo wody sie odnawiaja, naplywaja

Anulka ja też się zastanawiałam co to. Ale dziś mi to juz nie dało spokoju. Ja wyczuwam typowy zapach spermy. Jutro rano pojadę i zobaczymy. Motylku o brak wód to raczej sie nie martwię bo mam wrażenie, że mam tak napięty brzuch jakbym miala ich za dużo :) Ale strasznie straszą zakażeniem. Choć wody na wkładce ewidentnie przezroczyste.

a mi znow zle jakby cos mi zaszkodzilo i wlasnie na kibelku siedzialam

Motylek to chociaż pij dużo.

motylekkkk też własnie tak myślę, że jeśli tak bedzie przybierał na wadze to może cc i nawet może bym tak wolała byłabym bardziej spokojniejsza...a tak nigdy nie wiadomo kiedy sie zacznie i czy zdążą podać ten antybiotyk. Zobacze co mi powiedzą w poniedziałek jak na razie nic nie wspominali o cc.