Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

hahaha swiderek mialam podobny sen dzis wlasnie - snilo mi sie ze rodzilam i nic nie bolalo i stwierdzilam ze porod to pikus w porownaniu z dolegliwosciami ciazowymi a potem mala ladnie cyca chwytala ale nic w nim nie bylo :( - dziwny sen ale moze to prawda ze spreawdzaja sie na odwrot? heheh wtedy porod bedzie bolal i cycki beda pelne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, no to się agu1983 nam pośniło dziś..ja całego snu nie pamiętam ale to właśnie, że tego pokarmu nie miałam jakoś mi weszło w pamięć..no może się sprawdzi na odwrót bo poród to przecież boli..niestety.. Nala ja akurat kupiłam maść Maltan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam maść maltan:) a mi sie dzis snilo dziewczynki ze moja mala przebila mi przez brzuch paluszka i tak wystawal hehe:D:D:D niezle co:)) kurde musze sie wybrac wkoncu do sklepu po jakies ciacho...w sumie nie chce mi sie dzis gosci no ale trudno...;/ ogarnelam juz chociaz tyle;) ale glupi dzis dzien bleee!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam robione ktg co tydzień przed wizyta od 36 tc ale to ze względu na wyższe ciśnienie, dzisiaj byłam i niestety skurczy brak :( i szyjka wysoko i twarda ale lekarz powiedział, że tak naprawdę to teraz jutro 38 tydzień zaczynam to może być tak że rano wszystko pozamykane, a wieczorem może być już akcja więc jak to ktoś napisał nie znamy dnia ani godziny :) ja dzisiaj jeszcze u ortodonty byłam i trochę mi zęby pościskał aż mnie cała szczęka boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Czytam was i czytam i przebrnąć nie mogę hehe :D Bo jakos mnie korci zeby napisać, więc pierw napiszę. __ No może faktycznie jestem bardzo malo wyrozumiala dla m, bo jestem wrogiem alkoholu ze strachu chyba :( Wczoraj wybuchla taka awantura poklocilismy sie, poplakalam a potem byly przytulanki na zgodę:D myslalam ze urodzę w nocy po tym juz a tu dalej nic heheh Juz mnie to czekanie meczy i codziennie ktos dzwoni i pyta ile dni po terminie i czy to juz ;/ a dzis 2 dzien po terminie, jutro lub w srode jade na ktg i ustalimy kiedy wywolanie.. Juz nawet sie nie stresuje, wszystko mam gotowe, w domu juz nawet nie ma gdzie porzadkow robic, tylko codziennie wstaje i odkurzam i kurze scieram zeby w razie co czysto bylo hehe i nudzę się chyba sie wezme za jakis serial albo coś... :) Pogoda do kitu i tak o nie ma co robić :D Kupilam dzisia hustawkę bright startsa :) Bo juz planowalam to od listopada mialam na zajaczka kupic ale kupilam juz, nie wiem pisze od 0-12kg i jest wkladka dla niemowlaka, a kiedy mozna tam dzieciaczka wkladac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku ten 9 m-c jest najgorszy :( cierpliwości brak oj brak :( zazdroszczę Ci miśka, że u Ciebie to lada chwila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Ostatnio w lidlu widzialam herbatke hippa na lakctacje, 5 minut na nia patrzalam i myslalam czy wziac i w koncu nie wzielam... Jestem 2 dni po terminie i nie mam pokarmu, martwie się że nie bede miała... i teraz mysle ze moglam jednak wziac :D ____ jesli chodzi o ktg to od 38 tyg mam robione raz w tyg, a odkad minal termin co 2-3 dni i potem wywolanie. U nas niestety czy minie czy nie minie termin w szpitalu bez skierowania ktg kosztuje 60zł ____ Z tymi snami to fakt, mi tez codziennie sni sie ze cos sie zaczyna dziac, budze sie i patrze sucho ide siku i wracam spac hehehe masakra :D A mam pytanie takie kladziecie cos pod przescieradlo zeby lozka nie zalac w razie coś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Madziana ja juz swoje wytrwalam :D hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
A tak btw. wiem, ze macie juz dosyc, bo ja tez :D Ale dzisiaj dzieciaczek jest taaaaki spokojny jak nigdy prawie wogole nie kopie :D Moze to bedzie dziś hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urod******ońcu ktos;P czekam i czekam zeby gratulowac , no dzis Domella z tego co czytam ma cc wiec 3 mam kciuki z Maciusiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska22 noe martw sie tym pokarmem ja w pierwszej ciazy przed prodem tez nie mialam pokarmu, siary nic. A na nastepny dzien po cesarce pokarm sam z piersi lecial. Takze nie przejmowalabym sie :) zazdroszcze Ci ze jestes juz maly kroczek do zobaczenia swojego malenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Helenka no mysle ze w ciagu tygodnia bedzie juz ze mną :) Mam nadzieje ze spytaja w szpitaly czy termin mi pasuje, bo 1kwietnia moj m musi isc do pracy bo jakis trening maja ;/ i chcialabym to tej pory byc w domu ehh dlatego chyba jutro pojade na to ktg to sie umowie jak najszybciej heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Cześć Dziewczyny! Ja tylko na chwilkę. Byłam dziś u lekarza. Własnie wracam ze skierowaniem na oddział. Stwierdził, że to jednak wody mi odchodziły. Pewnie będę leżeć do samego porodu i nie będę do Was pisać (bo nie mam internetu w telefonie). Trzymcie za mnie kciuki! Ja za Was też trzymam! Rozpakowywujcie się! Do następnego napisania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miśka Ty jesteś naszym bohaterem :) i Wszystkie Ci kibicujemy :) ja własnie tez się zastanawiałam nad tym żeby podkład pod prześcieradło podłożyć w razie co by materaca wodami nie zalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zoroooo trzymaj się tam! szybkiego porodu! :) Miśka za Ciebie tez trzymam kciuki żeby coś ruszyło w końcu :) Koleżanka mi mówiła że jej babcia kazała pić bawarkę tak to się chyba nazywa na pokarm i jej syn dostał skazy białkowej :/ Maltan mam tego próbki na szkole rodzenia nam dawali to wezmę je ze sobą a mąż najwyżej mi kupi w aptece maść wrócilam do domu i wiecie co bardzo mnie boli jakby pod piersiami jak mi się brzuch zaczyna czy któraś z Was tak miała może okropny jest to ból mówiłam lekarzowi ale jakoś się tym nie przejął i nie wiem od czego to może być czy od naciągania się skóry nie wiem ale boli bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Zorroo, powodzenia! Przeżywam te nasze akcje cały czas! Jak tylko dostaniesz się do internetu to pisz do nas jak tam!!! Jednak wody? Dobrze pamiętam, że badali papierkiem, że to nie wody? Dochodzę coraz częściej do wniosku, że jakby lekarz nam wahadełkiem machał nad brzuchem, to byśmy tyle samo wiedziały. A tak to postraszą na tym usg, że coś za małe, za duże, nie takie, szyjka się skraca, potem wydłuża... Nie wody, jednak wody? no jaja.... Trzymaj się tam Kochana i wsłuchuj się w siebie... Bo widać więcej o sobie wiesz:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Nala, ja miałam kiedyś taki ból jakby pod samą skórą, tak jakby mi mięsień brzucha rozrywało. Jeden wieczór tak miałam i poczytałam na necie, że w ostatnim okresie ciąży, może następować rozejście mięśnia prostego (później się zazwyczaj schodzi). Przyjęłam pozycję kolankowo - łokciową, że tak powiem i mi się to rozluźniło. To było takie straszne kłucie na środku brzucha, na górze, pod skóra, przy masowaniu czułam ulgę. W każdym razie przeszło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Leti dokładnie taki coś okropnego to jest tak mnie rwie że masakra od paru dni jest taki musze poczytać o tym w takim razie dziękuję Ci bardzo :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zorro trzymamy kciuku, i życzę łatwego porodu i zdrówka dla Was! Ja to też przeżywam wszystkie te "nasze " porody. Mama Leti dobrze to napisałaś..raz tak mówią, raz siak..najlepiej słuchac siebie. A na Ciebie miska22 też przyjdzie czas..jak na każdą z nas zresztą;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka tez tak miała ale od 7 m-ca, podczas cc lekarz zszył jej mięsień bo właśnie miała rozerwany i to powodowało tak straszliwy ból -- zorro szybkiego rozwiązania i czekamy na wieści -- domella to pewnie już tuli swoje szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja już w domku, dzisiaj mnie wypuścili. Miałam USG i moja mała ma już 3300 - kurde żebym tylko dała radę urodzić ;) Zbadała mnie jeszcze przed wypisem i stwierdziła, że tu się jeszcze poród nie zaczyna. Tak więc teraz będę czekać w domku. 4 mam się zgłosić do mojej gin na wizytę do szpitala jeśli do tej pory nic się nie zacznie. Wiecie, po tym pobycie w szpitalu zaczęłam się znowu bardziej bać tego porodu. Jeszcze wczoraj położyłyśmy się spać z dziewczynami z sali tak przed 22 a o 23.30 obudziłam się, bo jednej z nich wody odeszły i po pielęgniarkę dzwoniła, a termin miała na 19 kwietnia dopiero. Tak jakoś się zaczęłam stresować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze aldonka że już w domku, no a dzidziuś spory..dasz radę na pewno! i nie stresuj się..ile to Ci jeszcze zostało? no Domella to na pewno juz tuli..;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaHelena
hey,to ja, czytam Was bo nadal jestem w szpitalu z tymi saczacymi sie wodami...wychudlam,skora mi sie marszczy,musze duzo pic, jestem jak taka lalka co sama siusiu robi, tu sie wlewa ttam ucieka...ale tak mi lzej odeszly bole spojenia, krocza, przekrecam sie bez stekow,brzuch jak w listopadzie,nie mam zakazenia,ktg 3xdziennie i dziecko ok chociaz sie czasem martwie bo mniej *****iwe,ale nie ma jak poplywac:-) wczoraj troche pokrwawilam wiec zdecydowali polce wlozzyc i 2cm...jutro konczy sie 37 i dostane na wywolanie...moja lekarka tylko o wszystkim decyduje,smieje sie ze pierwsze dziecko w42 tyg. dwa dni pobudzala do wyjscia a ten tez wysoo siedzi i szyjka mimo tych wod, dluga i twarda ale te2 cm to juz cos, mowi... A jak Wy o tesciowych i mamach piszecie, to ja sie cieszylam, ze moje daleko!ale skoro ja mam termin na 15kwietnia to tesciowa ma sprawy i przylatuje 9!!u rodziny bedzie do 16....ale przeciez powrotnego nie kupuje bo wnuk sie rodzi!to jest zrozumiale ale sorry!! ja na tyle odcieta od rodzin, samodzielna,a tu tuz przed porodem, w czasie lub zaraz po u mnie pod dachem tesciowa!!!bo gdzie zamieszka?powinna do swojej matki jechac ale pewnie do nas woli to ja musze wczesniej rodzic!!bomy jej sie cokolwiek teraz powiedziec bo bilet przebookuje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swiderek ja mam termin na 9.04 także od środy za 2 tyg. Ja chyba muszę podłożyć jakieś te podkłady na łóżko bo jak zobaczyłam ile tej dziewczynie tego wyleciało to szkoda materaca ;) w ogóle to fajnie by było, żeby te wody mi dopiero w szpitalu odeszły, a w domu tylko skurcze się zaczęły :) Teraz mąż ma caly tydzień na 12 do pracy mam nadzieję, że mnie nie złapie jak jego nie będzie. Kurcze zaczynam panikować chyba No Domella już po wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Zorro niby badali człowiek spokojny a tu taka niespodzianka ;/ Ale trzymam kciuki będzie dobrze!:) Łatwego porodu... __ Aldonka dobrze że już w domku :) tutaj człowiek zawsze sie lepiej czuje. Moje dziecko wazyla 3300 tydzien temu, boje sie ze jak tak dlugo czekam to do 4 dobije, a ja taka malutka 160cm :( jak ja urodzę heh ___

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaHelena
Zoorro teraz doczytalam, ze u Ciebie tez jednak wody.....my nie specjalistki z poloznictwa ale widzimy i czujemy,ze cos sie dzieje, bo jak nie woda to co moglo leciec? chcieli wmowic ze sobie wkladke zasikujesz i glowe zawracasz....kazda ma te same dylematy, o ktorych bylo juz pisane: pojade do szpitala to albo nakrzycza,ze dlaczego tak pozno albo ze przewrazliwiona jakas...... Zorro, a ktory to tydzien bo mnie trzymaja do ukonczenia 37,ale sterylnie,wkladki dostaje sterylnie pakowane, badajja poziom przeciwcial czy zakazenia nie ma, tylko, ze mi bardziej leci....caly czas mokro..powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
DorotaHelena to faktycznie sie nacierpisz... a tesciowa tez jakas niepowazna, bo ja mysle ze oni wszyscy sa ciekawe i chca byc tam gdzie cos sie dzieje, a nie pomysla jak my sie z tym czujemy;/ ____ Kurde to mnie nastraszylas a ja codziennie budze sie i czekam na wody a spie sobie na narozniku w saloniku hahaha :Da potem taki brudny by byl caly czas :P Dzis juz bez kitu podkladam chyba ten podklad jednorazowy 60x120 starczy nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaHelena
Misia ja nie cierpie:-) odpoczywam, mam jednoosobowy pokoj z internetem, jedzonko do lozka, moj zarobiony, praca, dziecko ,dom i odwiedziny w szpitalu:-) ale wiem co bedzie za jakis tydzien!!!!caly dom na glowie i dwojka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka ja też mam tylko 161 cm wzrostu i tez się obawiam, że jak jeszcze trochę przybierze to będzie ciężko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×