Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Witam ponownie, hehe wstalam wczesnie ale znowu usnelam i spalam jeszcze 2 h:)) tak mnie zmoglo ze nie moglam sie podnieść:) Helenko dostalam zdjecia, ale cudny malec jaka kruszynka kochana rozczuliłam sie:))) cudeńko małe-dziękuje:) Witaj NALA wspolczuje strasznie sytuacji z tesciowka rzeczywiscie nieciekawa wogolw co to za kobieta i za teksty, nie wiem jak Ci pomoc chyba sobie przywlaszcza dziecko,,, nie przjemuj sie tym co jej powiedzialas zaslugiwala na to bez przesady...;/ Mama Leti szkoda ze taka sytuacja z ta siostra wynikła, kurcze ja sobie nie wyborazam zeby moja siostra sie poklicla z moim m dlatgeo wlasnie ze mam z nioa najlepszy kontakt jest moja porzyjaciolka a takiej sytuacji to rzeczywiscie kwas...musisz wybierac a takie wybory sa najgorsze:( ale moze dziecko jakos ich pogodzi co, wogole nie wolno sie gniewać tak dlugo ja np kompletnie nie umiem byc dlugo obrazona na kogos hehe zaraz sie ODBRAŻam eheh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkkkk
no i ciesze sie ze pojechalam najpierw dalam krew do badania i mocz a moja gin przyjmuje w tym samym budynku na tym samym pietrze wiec poszlam i powiedzialam co i jak i zaraz mnie pod ktg podpiela polozna i o dziwo prawie wszystkie wyniki w mig byly, tylko moczu calego nie zdazyli w tym czasie zbadac ale mam isc jak juz bede po usg czyli w czwartek albo piatek :) MP a ja usg ostatnio mialam w 32 tc:) WYNIK NA PACIORKOWCA MAM UJEMNY :) w czasie ktg byl jeden wiekszy skurcz szyjka juz sie skróciła i wygladzila mam brac nadal magnez i witaminy a no -spy nie brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkkkk
Moj m tez sobie piwkuje no i pytam sie wczoraj co zrobi jak bedzie trzeba jechac do szpitala bo sie zacznie a on ze wsiadzie i pojedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) we Wrocławiu taka pogoda że się żyć nie chce. Od rana boli mnie brzuch chyba żołądek nie wiem od czego. Wyszorowałam pięty zrobiłam pedicure i mogę iść rodzić:)Planuję wykorzystać tą nieładną pogodę na odnowę biologiczną tak więc jeszcze maseczka na twarz będzie:) Co do karmienia przy gościach to macie rację.Ja sobie nie wyobrażam wywalić cyca przy gościach.Zresztą sama nie chciałabym być tego świadkiem:p I tak z nas zedrą resztę godności podczas porodu:p lewatywa, krocze na widoku i te sprawy:/ Nie wiem jak Wy ale ja już chcę rodzić.Masakra.9 miesiąc to horror dla bioder skóry i pleców:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkkkk
MP co do mojego m to on wlasnie chce dzis zalatwic sobie L4 bo tak to w pn by musial leciec i przyjecialby jakos 11 chyba a ja z usg mam termin na 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkkkk
u mnie tez pochmurno i jakas mrzawka co chwile ja musze dzis poprasowac a co do karmienia piersia to raz mialam w pracy sytuacje ze kobieta przyszla skladac wniosek , corka sie glodna zrobila to zaczela ja karmic siedzac na przeciwko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny - witam serdecznie nowe mamuski:) napisalam wieczorem wczoraj poscika ale sie chyba nie wyslal albo nie wyslalam w koncu hehe zmeczona bylam i sie jeszcze cukierkow nazarlam podczas wizyty siorki:) moze spiaczka cukrzycowa mnie dopadla dzis mi smutno bo m poszedl do pracy po tygodniu i dzis siedze sama do pozniego wieczroa - pogoda pod psem wiec spacer odpada - generalnie i tak nic mi sie nie chce:( co do alkoholu - ja tam mojemu nie zabraniam jak ma ochote to se piwko strzeli a w pt to nawet sobie popili z kolega mocniej - smiesznie bylo przynajmniej:) w kazdym razie on jakos tam specjalnie duzo nie pije jakbym mu zabronila pewnie by nie pil - ale z drugiej strony mysle ze moge przeciez zaczac rodzic jak on bedzie w pracy i wtedy tez bede musiala sobie radzic bo on nie da rady w 5 minut do mnie dotrzec musi sie przebrac z roboczych ciuchow i w ogole wykapac przeciez nie bedzie rodzil ze mna upackany po robocie...i wtedy tez bedzie trzeba jakos sobie poradzic - co ma byc to bedzie :) sa taksowki jeszcze :) co do odwiedzin to powiedzialam ze toleruje tylko m i moja siostre - reszta potem w domu i to nie od razu - ale z tym w domu to sie obawiam ze szybko rozpoczna sie pielgrzymki:( mam nadzieje ze chociaz z tydz dadza mi odsapnac... nala - ja tez mam krazek ale od 26 tygodnia za tydz mam wizyte podczas ktorj chyba gin mi go sciagnie i cholercia mowisz ze tak szybko Ci zaczal czop odchcodzic po tym zdjeciu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Po pierwszym porodzie, jak leżałam na sali poporodowej to do laski obok przychodziły jakieś pielgrzymki (ok 7 osób znajomych na raz) i siedzieli do późna. Ja już byłam tak zmęczona, zrezygnowana i w ogóle. Dziecko płakało głodne, bo nie mogło złapać piersi, mi też łzy leciały, wyciągnęłam laktator i wyciągałam te sutki. Goście spojrzeli, stwierdzili, że chyba przeszkadzają i uciekli. No jaja:) A mi już było naprawdę obojętne kto na mnie patrzy i co widzi:) No na razie to nie ma co planować, bo panują jeszcze te różne epidemie i i tak są zakazy odwiedzin w szpitalach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis ze mnie taki kapec ze hej leze w lozku i mi sie przysypia caly czas, musze wkoncu wziasc sie za ogarnianie bo masakra:)) tez chcialabym sobie zrobic stopy zeby juz do porodu byly w gotowosci ale cos nie mam sily...;/ motylko tpo fajnie ze udalo Ci sie zalatwic wiekszosc rzrczy a co mowila Twoja lekarka na temat tych boli?? Agu hehe kazda z nas obawia sie chyba pielgrzymek:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie mam kolezanke ktora jest polozna i tak jej podpytuje co i jak i mowila ze po trzech dniach od wyjecia moze czop wyjsc i wyszedl ciekawe co dalej bedzie teraz mam wyczekiwac skurczow lekarz kazal mi jechac jak beda co 10 minut albo od razu jak wody odejda fakt ze przez te trzy dni sie nie oszczedzalam moze mam taki organizm ze jest slabszy albo cos w kazdym razie czekam mala sie rusza jak szalona a sciaganie krazka powiem Wam ze bolalo mnie troche ale moze ja stuknieta jestem ale bardziej bolalo mnie wbicie wenflonu w reke :-p spac w nocy nie moge wstaje co troche ja nie wiem jak funkcjonuje a tesciowa moja to jest dluga historia to bedzie pierwsza wnuczka bo ma wnuki i utozsamily sobie ona i szwagierka ze ja sie nie nadaje do niczego i one wszystko wiedza lepiej i tesciowa mi non stop dogryza ze powinnam sie cieszyc moim dzieckiem z jej corka rece opadaja psychika mi siada juz powoli bo ani ja ani maz nie wiemy co z tym zrobic a po urodzeniu bedzie pewnie gorzej... ech wyzalilam sie troche Wam :-) ciekawe jak tam Miska moze rodzi :-) ktoras z dziewczyn pisala ze chodzila na zumbe tez chodzilam do 6 miesiaca lekarz mi pozwolil a potem mialam historie z krazkiem i pobytem w szpitalu gdzie prawie 8 dni przeryczalam bo kroplowki malo co dawaly potem lezalam w domu az do teraz i czekam na moja Mala :-) pozdrawiam Was dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataliaaaaaaa
Mnie przeraża taka sytuacja, że np. do babki obok przyszłaby taka pielgrzymka. Ja powidziałam całej rodzinie, że damy znać kiedy będzie można przyjść i na pewno nie do szpitala. Nikt nie miał pretensji. Na szczęście w szpitalu gdzie chcę rodzić w odwiedziny może przyjść tylko 1 osoba. Jeśli przyjdzie więcej to mogą się wymieniać, ale tylko jedna jest na sali, a reszta przed oddziałem. Jak ostatnio byłam na KTG to właśnie byłam świadkiem awantury jak się dwie pary dziadków awanturowały z położną, że razem nie mogą wejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Ale pogoda :( tylko na leniuchowanie i spanie. Powiedzcie mi od ktorego tyg robia wam ktg? Ja w pierwszej ciazy dopiero mialam robione ktg w szpitalu jak minal mi termin. Jezeli chodzi o odwiedziny, to nie rozumiem dlaczego nikt z odwiedzajacych nie mysli o tej malek kruszynce, ktora jest slaba po porodzie i tak malo odporna na bakterie i zarazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Helenka83, ja w srodę idę na wizytę i będę miała robione ktg pierwsze (termin mam na 14.04). Ale w pierwszej ciąży miałam robione ktg dopiero w szpitalu, jakoś w okolicach terminu porodu... Teraz będę miała tylko dlatego, że babka aparat ktg zakupiła do gabinetu;) Ciekawe ile zabulę za taką wątpliwą przyjemność??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
Hej dziewczyny, ja tez ciągle czekam. Czasem pojawi się jakis skurcz a pozniej nic. BYlam na zakupach, pochodzilam po marketach myslalam ze moze cos to da ale oczywiscie nic. Mam termin dopiero na 8 kwietnia wiec niestety musze czekac dalej. Do lekarza ide za tydzien a pierwsze KTG mialam robione w szpitalu jak bylam we wtorek w zeszlym tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Helenka ja mialam ktg jak lezalam w szpitalu jak mi krazek zalozyli teraz juz nie mialam lekarz nic mi nie mowil ze bedziemy robic no ale jeszcze jest czas a wizyta mam w sobote teraz i w ogole pomimo krazka zrobilo mi sie rozwarcie 1,5 cm wiec moze z tym porodem nie bedzie tak zle ;-) dokladnie nikt nie mysli o tym malym dzieciaczku bez odpornosci... a kiedys ktoras pisala czy mierza na wizytach u lekarza cisnienie mi mierzy co wizyta i wage sprawdza moja i przeplyw pepowiny :-) ja siedze u mamy pogoda do niczego u.mnie czekam az sie zrobi super zielona i wyjade z Mala bolidem jej a propo ja mam wozek z Abdora Arte 3x3 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Dzwoniłam właśnie do szpitala i powiedzieli mi, że HBS i OWA wystarczy z początku ciąży tylko, że nie trzeba powtarzać. Dobrze, że zadzwoniłam, bo miałam robić jutro. A tak to sama ostatnia morfologia i koniec:) Mogę rodzić! Magnez odstawiłam. Dziewczyny, co Wy teraz pijecie i na co? Ja sobie sama chyba zrobię herbatkę na laktację, bo czytam tego hippa - cukier, maltodekstryna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nie miałam ani razu robionego ktg.pewnie jak nie urodzę w przeciągu tego tygodnia to mi zrobią. Co do skurczy to wczoraj byłam u koleżanki która 2 miesiące temu rodziła. Ona miała taki poród że skurczy nie miała prawie w ogóle, dali jej oksytocynę ale i tak miała bardzo słabe. Do szpitala pojechała bo jej wody odeszły i myślała że ma już skurcze a to mały główką się w dole wiercił. Tak więc co kobieta to inna historia porodu..ja mam nadzieję że będę miała taki jak moja mama, czyli po pd mi się zacznie np o 17 a ok 1 w nocy skończy. Wydaje mi się że dość krótki miała to i przede wszystkim człowiek nie jest wyrwany ze snu ani nie jest po całym dniu np. jakby to było o 22, 23.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataliaaaaaaa
Ja jakoś od 8 miesiąca miałam robione takie szybkie KTG przez Panią Doktor i przez Pania Położną. Wyglądało to tak, że na 3 minutki przykładały taki mały sprzęt i sprawdzały czy wszystko dobrze bije. Na KTG do szpitala trafiłam dlatego, bo miałam za wysokie ciśnienie i dostałam na nie skierowanie. U mnie w szpitalu bez skierowania można iść dopiero po 39 tygodniu ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff juz myslalam, ze z moim lekarzem cos nie tak, ze nie wysyla mńie na ktg. Mama_leti pytasz sie co pijemy, a co piles w koncowce pierwszej ciazy? Ja w I ciazy pilam Hippa na laktacje po porodzie, ale dostalam takiego nawalu pokarmu, ze siedziałam z lakatorem cale dnie, bo myslalam ze piersi mi pekna:) wiec teraz zadnych herbatek laktacyjnych :) Chcialabym miec tak jak niektore z Was jakies objawy przedporodowe a tu procz obnizenia sie brzucha i skurczy braxtona to nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Ale z Was niektórych ranne ptaszki;-) U nas dziś pogoda też nie bardzo, ale już byłam z pieskiem na krótkim spacerku i na zakupach więc na dziś już nie muszę wychodzić z domu. Na 16.30 jestem jeszcze tylko umówiona z położną, ale to z m autem pojedziemy. Jakoś mnie dziś boli w dole brzucha i ogólnie nic mi się nie chce..także nie jesteście jedyne;-) Motylku dobrze, że wyniki wszystkie ok, pewnie jesteś ciekawa dzidzi, skoro ostatnio miałaś usg w 32tyg. Mama Leti no współczuję sytuacji z siostrą, ale może wszystko się ułoży..ja tak jak MP88 to nie lubię być z kimś dłużej pokłócona i mnie takie sytuacje stresują. Witaj nowa mamo Nala..oj takie teściowe jak Twoja nie są zbyt fajne..również współczuję. Ja swoją na szczęście bardzo lubię, ale to pewnie dlatego, że ją rzadko widzę, hehe;-) Miska22 mam nadzieję, że dziś masz już lepszy nastrój..oby! ..w ogóle coś alicja844 się nie odzywa a jej też czop odchodził a termin miała blisko więc może już urodziła..? Ja też nie miałam jeszcze robionego KTG..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wyzej ten gosc to bylam ja :-) ja nie pije nic zadnych herbatek ale czuje ze piersi mam ciezkie i duze wiec moze pokarm bedzie chcialabym karmic zobaczymy :-) tez nie chcialabym porodu w nocy tylko w miare w dzien bo w nocy to te polozne chodza zaspane zle bo je budzisz jak lezalam to widzialam jaki mialy stosunek do babek ktore w nocy trafialy na gin i u mnie na sali o 2 w nocy im robily ktg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie piję nic na laktację..a tak sobie myślę, że może powinnam zacząć bo dziś mi się śniło, że po porodzie pokarmu nie miałam..oby to nie był proroczy sen.. gościu ja też mam Arte Alu 3x3 już stoi od soboty rozłożony w pokoju i sobie tylko zerkam na niego i też się nie mogę doczekac spacerków..a jaki masz kolor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boicie sie ze ńie bedziecie mialy pokarmu po prodzie, ze chcecie pic herbatki na laktacje ? Ja mam fatalne wspomńienia jezeli chodzi o karmienie piersia, niestety dzieki pilegniarka. Na pewno do szpitala proponuje wziac jakas masc na brodawki :)3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Helenka83, w pierwszej ciąży właśnie nic nie piłam i było ok, więc może nie dodawać sobie kłopotów...? Dziewczyny pisały coś o jakimś wiesiołku i herbatce z liści malin (na pobudzenie skurczy) Nala, nie zazdroszczę teściowej. Ja zrobiłam mojej prezent i urodziłam jej dziecko na urodziny... eh... Moja teściowa niby mi gada, że się znam na tym wychowaniu i na dzieciach, ale myślę, że tylko tak gada:) Jak urodziłam pierwsze dziecko, to wspaniałomyślnie powiedziała mi, że nie będzie mi radzić, bo mam prawo się mylić i popełniać błedy. Jakoś nie wzięła pod uwagę, że mogę też mieć rację i jakiegoś błędu nie popełnić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam bezowo czekoladowy 3 w 1 ja tez sie nie moge doczekac az wyjade moim bolidem z Mala :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helenka1983 ja już sobie maść na brodawki profilaktycznie zakupiłam..żeby potem m nie wysyłać do apteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaka macie masc bo musze zakupic wlasnie ta bepanthen? no tesciowa masakra ale co zrobic moze odpusci musze sie psychicznie nastawic jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×