Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość miska22
:) E tam chcac nie chcac pobyt w szpitalu meczy :D Wole miec dom na glowie niz lezec tam sama hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Aldonka slyszalam plotki ze to nie robi roznicy :D pol kg w ta czy w tamta ciekawe czy to prawda i tak nie bedziemy wiedziec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama Laury
Powodzenia dla wszystkich dziewczyn niebawem rodzacych i cierpliwosci dla tych z pozniejszym terminem. Normalnie jajo mozna zniesc ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie będziemy :) jejku muszę się odstresować po tym szpitalu jakoś, bo naprawdę cały czas tylko o tym porodzie myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Jajo - wchodze na fcb, szwagierka "i co tam mala dalej nie chce wyjsc" zamykam! bo nawet mi sie odpisac nie chce pukanie do drzwi prosze wchodzi mama "jeszcze nie urodzilas? tydzien po terminie to bedziesz musiala codziennie na ktg jezdzic" "nie bede musiala" "bedziesz" oO jak tu ku*** nie dostać:D Nawet jej nie powiedzialam ze bede znac termin wywolania bo jej nie chce ani sluchac jak to bedzie bardziej bolec i nie nie zgadzaj sie! haha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaHelena
moja lekarka dzis tez wlasnie mowila, zebym nie myslala,ze mniejsze dziecko to latwiej czy cos...... ale my tam swoje wiemy;-) jak widze maluszki z neonatologii i porownam z moja 4kg corka,to wnioski same sie nasuwaja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
oO juz nie mówiąć o ciuszkach na 56 które zalewają mi szafe!! A których nie mialabym okazji ubrac... Wogole taka dzidzi no musi byc mini mala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miśka wspolczuje tych pytan, ale pewnie mnie tez to nie ominie, jaki z tego wniosek zeby nasteonym razem nikomu nie mowic dokladnej daty porodu hehe:)) Aldonka fajnie ze wyszlas, a czemu masz az taka traume po tych wodach czy jak az taki zly widok? czym sie tak zestresowalas kochana... ja w sumie tez nie lubie szpitali ogolnie to nigdy nie lezalam ale wystarcza mi odwiedziny kogos a jakos tak smutno sie robi...ciekawe jak zniose ten porod i ten pobyt.. zorro wiesz co jestem strasznie zbulwersowana Twoja sytuacja jak jedni mogli stwierdzic ze to nie wody a drugi lekarz ze jednak tak, a co gdybys nie poszla do lekarza bo zaufalabys tylko tym poloznym coz za sprzeczne opnie no kpina jakas totalna az noz sie w kieszeni otwiera..;/ Ja czekam na wyplate normlanie co chwile sprawdzam konto bo dzis powinnam miec a jeszcze nie ma wrrr i jestem zla, ponadto czekam na kolezanke z pracy:) kupilam truskawki i zorbie koktajl:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
A ja dziewczyny mysle o tym ze mala sie prawie wogole nie rusza i nie wiem czy oki bo przygotowuje sie do porodu, czy moze cos jest nie tak;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaHelena
Miska chyba kazda tak ma ,dziecko pol dnia spokojne i strach.. u mnie w pokoju stoi aparat ktg bo nie chca go ciagac non stop i raz to tak dlugo nic czulam, a tej poloznej nie ma i nie ma,az pomyslalam ze wlacze i sluchawke przyloze i sama zobacze! ale w koncu ktos przyszedl...juz kolacje mi przyniesli...ale przestali pytac czy chce kawe czy herbate....a to juz trzeci raz kawa dzis...ja tyle kawy normalnie nie pije....ale mam swoja herbatke to sobie zrobie... a co to herbatek,to corce jak bylam Polsce a ona miala 5-4mce kupilam te Hippa ale jak sklad przeczytalam:-( kupilam czysta glukoze w aptece..... w wielu krajach nie ma dla dzieci tylu soczkow, serkow, paroweczek....polski rynek jest bardzo chlonny...wystarczy mis na opakowanu. Boje sie tych pierwszych dni karmienia, dziecko placze, ja placze, w razie czego glukoze mam i puszke mleka tez bo ja przez 9 miesiecy karmienia piersia nie zuzylam ani jednej wkladki laktacyjnej,laktatora na oczy nie widzialam,teorii sie naczytalam,praktyka mnie w pierwszym tygodniu dobila,dopiero jak ciut dokarmilam mala to spokoj byl, po dziecku wszystkiego mozna sie spodziewac....jedno spi inne nie, jedno nie robi kupy drugie 6...a teoria swoje...spokoj najwazniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MP88 właśnie nie wiem czy to ogólnie ten szpital czy jak tej dziewczynie te wody odeszły. Widok może nie jest najgorszy, tylko w sumie łózko było mokre, ale świadomość, że to początek porodu i tego bólu i że mnie też to czeka w każdej chwili jakoś tak dziwnie na mnie podziałała. Sama nie wiem... A już przestałam się bać i spokojnie czekałam do porodu, nawet chciałam, żeby gin na ostatniej wizycie mi powiedziała, że coś tam powoli się zaczyna dziać. Kurde musiałam trafić do tego szpitala :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj ta moja znajoma co miała termin na 22.03 poszła do kontroli no i okazało się, że ma rozwarcie na 3 palce czy jakoś tak, ale skurczy nie było. Zostawili ją i podpięli kroplówkę na wywołanie. Pewnie dzisiaj będzie po wszystkim. Z jednej strony jej zazdroszczę, a z drugiej chyba nie chciałabym być na jej miejscu teraz. Muszę trochę odsapnąć przed kolejną wizytą w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
aldonka kurcze to rozwarcie ma wplyw ?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dziewczyny ja mam dziwne takie pytanie miałam kręte włosy a teraz mam takie proste druty w ciąży, że to aż takie dziwne mój m się pyta aa wrócą Ci włosy kręte? Ja też bym wolała swoje pokręcone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tu znów 2 strony nastrugane hehe :) ja byłma na zakupkach z mezem ale tylko takich spozywczych ehhh taka kasa leci :( cos mi w reku strzykło i jak podnosze reke to mnie boli jak diabli. cały dzien mam skurcze brzuszka ale nie az tak bolesne wiec jeszcze nospy nie biore. moj maz mi dzis powiedział ze juz widac ze jestem zmeczona ta ciaza. po tym markecie chodziłam jak kaczka dzis jeszcze troszke prasowania mnie czeka. układałam w szafce dzidziusiowej rece mi opadały bo juz nie wiedziałam jak mam to układac :( moj sie smiał jak widział ze wyciagam wkładam znów wyciagam,,, niekoncząca sie opowiesc powiedział :):) miska moja mała tez jest czesto mało ******iwa ale staram sie zjesc cos słodkiego polezac popukam troszke brzuszek i sie porusza troszke :) biedronka ja zawsze miałam problem z przetłuszczajacymi sie włosamii ostatni miesiac jest juz w ogóle maskara rano umyje wieczorem juz sa nie takie :( i od miesiace dostałam takie czerwone plamy na twarzy ze nie moge na siebie w usterko spojrzec :( ] a co do herbatki na laktacje ja tez nic nie pije jeszcze w pierwszej ciazy tez nie piłam a pokarm był a mi leci siara teraz ale tylko jak nacisne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka nie wiem. Może przez to ją już zostawili, bo i tak w czwartek by musiała już zostać. A ona już druga ciąża więc może też to ma jakieś znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaHelena
hej ja sie jeszcze nie wygadalam:-) pozwolicie?, ja jeszcze do tesciowej bo ona tak na mnie dziwne dziala....widuje ja raz dwa do roku,nic dosiebie nie mamy, spokoj,a jak sie czasem uaktywni!!Wiele osob pyta dlaczego mi te wody puscily,ale jak gadam o tesiowej to mi wszystko sie wzrusza!i ona wlasnie w czwartek dzwonila,a dzis mamie mojej powiedzialam, ze jestem w szpitalu ale nie mowilam od kiedy;-)wiec dzwoni......i pyta czy tamtej babci mowilismy, akurat bylam podpieta pod ktg wszystko skoczylo! dziecko lub lub lub.....ale ktoras dokladnie napisala!!!,ta obecnosc czy chec obecnosci u mojej tez wynika z tego ze bedzie w centrum wydarzen!!zdjecia porobi na fb(ostatni porod wkleila tylko 80)filmowala jak karmie i wybuchlam!!!az ja syn do poziomu sprowadzil!!! ale nie rozumiala w czym,problem.......a wrzutke na fb tez zrobilaby! a teraz mowi zebym na nia z porodem poczekala bo ona dekoracje na powitanie kupila....wiec ja ogrodek pograbilam moglabym wiadro tego naparu z malin wypic zeby tylko wczesniej urodzic! Mnie to ciekawi jak Jozka i goscie tesciowej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh te teściowe..no także ja dziękuję za taką jaką mam..wg mnie interesuje się tyle ile powinna i naprawdę w ogóle się nie wtrąca i nie ingeruje a jak już coś to m szybko ją sprowadza na ziemię i się nie obraża...tak jak moja mama zresztą.. Ja już wróciłam ze spotkania z położną..dopiero dziś poznałam swoją..bardzo fajna! Jak zobaczyła mój brzuch (ogromny) i spojrzała na tydzień ciąży (dziś zaczynam 38) to od razu mi dała rady jak tu szybko wywołać poród..i poleciła..ssanie sutków..(tu się oczywiście do m zwróciła, bo byliśmy razem)..i oczywiście sex, mówiła też żeby nie myśleć o tym porodzie i ciągle wyczekiwać bo to tylko hamuje wydzielanie oxytocyny. Mojemu te rady oczywiście się bardzo spodobały..ale ja to poczekam jeszcze z tym przyspieszaniem..jutro mam jeszcze tą wizytę u drugiego gina w sprawie tego żołądka, jak się okaże, że wszystko jest ok to może popracujemy, hehe;-)..kurczę w ogóle to się martwię tą jutrzejszą wizytą..no ale m mnie pociesza że wszytko będzie dobrze! Położna jeszcze posłuchała z nami serduszka maluszka..oj jak ja lubię ten dźwięk;-) i sprawdziła mi jeszcze sutki..jak mi nacisnęła to myślałam że ją kopnę..taki ból..ale przynajmniej coś wyleciało..bo jak ja sobie sprawdzałam to nic..ale tak sobie pomyślałam, że jeśli to tak będzie bolało za każdym razem jak mały będzie ssał to masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam babcie taka co lubi hm "ściskać" każdego ja tego nie znoszę nawet mój tato gdzie jest jej synem nie postawi jej się bo gdzie mamie się postawić... jak tylko się dowiedziałam, że jestem w ciąży mówię babcia nie ściskaj mnie bo mi jest źle każdy na mnie oczy.. ale co podziałało! :) a innych nadal męczy! :) a teściowie to temat rzeka.. upierdliwe są i myślą, że to ich pociecha! A to jest Nasza.. tzn moja i m :) moja mama rozumie, że nie chce żeby przychodzili do szpitala nawet zobaczyć Mała dopiero w domku.. a ta "franca" jakaś niekumata tu mnie boli tam strzyka tu ulata z cycem na wierzchu wykończona a przyjść musi..i jej mądrości jeszcze jakby mogła to by mi zajrzała w krok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Oliwka
hej dziewczyny, nie zagladalam tu troszkę a tu tyle stron wow ;) później was nadgodnię.. wiecie co wrocilam od gina i nie wiem co myśleć... powiedział ze juz 37 tydzień i kilka dni.. zrobił mi ktg wyszło ok, USG tez ok mała wazy 3 kg, także tez ok, wszystkie wymiary dobre wszystko dobrze sie rozwija, ale nie zrobił mi badania czy szyjka się skraca chociaz powiedzial ze mam byc gotowa w kazdej chwili bo mala jest juz bardzo nisko i strasznie jej ciasno.. ani nie zrobił mi tego paciorkowca.. a ja oczywiście zapomnialam zapytac, mam przyjść za tydzień na kolejne ktg.. chodze do niego prywatnie czyli co mam sobie prywatnie zrobić tego paciorkowca czy iść do innego gina na fundusz? juz sama nie wiem.. w dodatku ten stres jak powiedział ze może być juz w każdej chwili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny jak ja się po jedno cieszę że nie jestem sama z tym problemem teściowej...moja mi jeszcze powiedziała że zaraz jak Mała wyskoczy mam zrobić zdjęcie i mms jej wysłać... ręce opadają zamiast dziecko przytulić będę sesję fotograficzną robić... teraz do mnie nie przychodzi a mieszkamy blisko siebie w ogóle czepia się że u mojej mamy jestem za często bo wg niej codziennie a guzik ją to obchodzi i że jakbym chciała wieczorem wyjść na zumbę to mam jej dziecko przynieść pewnie bo jej tak daleko do nas to raz że Małą będę tachać wieczorami a poza tym mąż jest to godzinę nic mu nie będzie jak z nią zostanie... ciśnienie mi się tylko podnosi a co ja się przez nią już upłakałam...ech... moja Mała wg mojego gina ma długie nogi to po mężu bo ja taka mała słoniowata jestem bardziej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania z Oliwką no test na paciorkowca jest dość ważny więc nie wiem może zadzwoń do niego dopytaj... mi zrobili jak byłam w szpitalu na szczęście mam ujemny wynik ale teraz ostatnio żadnych badań mi nie zlecał :/ my jesteśmy chyba na tym samym etapie moja Mała też ma 3 kg i jest bardzo nisko a szyjka ma tylko 1 cm i jest miękka więc to może nadejść w każdej chwili trochę się boję ale i czekam na to aby mieć to za sobą i ją już na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny....ja dzis aktywność zero:( po prostu nie mam sily ani reka ani noga czytam Was sobie i tak mysle ze moja nietesciowa to jest dziwna ale chyba jeszcze nie taka najgorsza bo jak m na nia krzyknie to sie uspokaja w sensie porzuca swoja glupia gadke albo pomysly:) co do sprawnosci w koncowce ciazy to m mowi na mnie "moj ty multisporcie" hehe:) nie wyonrazam sobie tych wod ze miodejda w nocy jakos z nienacka kurcze chcialabym sie jednak przygotowac umyc wykapac ogolic cokolwiek ....eh mam nadzieje ze mnie natura oszczedzi i da znac szybciej ze stara szykuj sie bo to juz niedlugo:) wspolczuje Wam dziewczyny w szpitalach trzymam za Was kciuki... miska - ale Cie musza wku....ać te pytania no walnac w dzislo tylko..chyba pozostaje Ci jedynie wyluzowac sie i moze w koncu ten porod sie zacznie bo teraz to juz sie schizujesz nawet w nocy a to chyba nie pomaga trzymaj sie a do konca tygodnia urodzisz przeciez cale zycie dziecka w rzuchu nie bedziesz trzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania z Oliwką ja też chodzę prywatnie do gina i dał mi skierowanie bo to jednak ważne badanie. Także też Ci radziłabym do niego przedzwonić..może zapomniał..Ja byłam u swojego nawet specjalnie tylko na pobraniu bo wcześniejszy materiał zaniosłam za późno do laboratorium..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie paciorkowaca - to trzeba pobrac te wymazy wiec jak chodzisz prywatnie to powienien Ci pobrac ten gin zebys zaniosla do laboratorium z reszta przeciez wynik na paciorkowca jest jednym z dokow wymaganych do okazania przy porodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z Waszymi pępkami? Bo mój zawsze był równy a dziś jakiś wklęśnięty i nie wiem co mam myśleć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
Ja na moja tesciowa narazie nie narzekam. Wydaje sie nie byc najgorsza, ale zadko ja widze a w sumie czasem i tak mnie zdenerwuje ale jakos sie nie przejmuje. Mysle ze to moze dlatego tez ze jest daleko ale niedlugo zamieszkam z nia wiec wtedy pewnie pokaze swoje prawdziwe oblicze i czasem moge jej miec dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
Ja od kiedy wyszlam ze szpitala to calymi dniami tylko wyczekuje na skurcze a jak juz jakis malenki sie pojawi to mysle ze moze juz zaraz bedzie nastepny a tu nic i nic nic... A sily nie mam w ogole. Wstane cos tam porobie i za chwile juz jestem zmeczona. Nawet myslalam zeby juz sie ogolic do porodu ale raz ze zostaly w sumie dwa tygodnie do porodu a dwa ze wlasnie mi sie nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. właśnie od gin. wróciłam. Szyjka nie ruszyła się i puki co się na poród wcześniejszy nie zapowiada... Mała waży ok 3300 i wszystko w normie. Powiedział mi że jak do 6 kwietnia się nie zacznie mam przyjść 7 i powie co mam robić :) Wolała bym wcześniej niż przenosić. Ja bujaczek matę itd kupowałam na allegro na licytacjach to w sumie sporo można zaoszczędzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Ja tez na licytacjach :) A wszystko juz kupilas?? Nie za szybko ja matę to chyba na zajączka kupie małej a co :P Niech sie uczy od malego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×