Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość Mama_Leti
Kasia, gratulacje, rzeczywiście córeczka duża jak na swój wiek, ale najważniejsze, że wyszłyście z żółtaczki i ze szpitala! Jak będziesz miała chwilę, to dopisz się do fejsa i wrzuć fotkę:) Ja właśnie wysłałam prośbę o akceptację, bo wczoraj wieczorem pisałam z komórki i nie miałam siły się zwlec do kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Ja się spakowałam w walizkę małą, a dla dziecka taką torbę wózkową. Zaczynam poważnie szaleć... Od rana posprzątałam kuchnię, odkurzyłam, umyłam podłogi i zrobiłam pranie ręczne... Dzisiaj się biorę za pity, nie cierpię papierów, ale mnie poród zastanie i będzie jeszcze gorzej:) Powiem Wam, że byłam wczoraj na wszystkich badaniach. Ktg piękne, dziecko *****iwe, skurczy brak:/ Z usg wyszło, że w 2 tyg. dziecko przybrało 0,8 kg, jeżeli to prawda i tempo się utrzyma to wyliczyłam, że jak urodzę w terminie to będzie 4200... No ale lekarka powiedziała, żeby się do tych wyliczeń nie przywiązywać, ale z drugiej strony pierwsza córeczka była 3990, więc druga może być większa... Trochę mnie to martwi... Teściowa się tylko cieszy, ale cóż, nie ona się rozerwie... W każdym razie o ochronie krocza mogę raczej zapomnieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Kasiu gratulacje! Córcia rzeczywiście spora jak na wczesniaczka, ja tez synka w 35 tc urodziłam i miał 2909 i 52 cm. Kasiu a czy sa jakie oznaki wczesniactwa?nie musi być w inkubatorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Mama Leti ale masz power, daj mi trochę bo ja znów DDTVN w piżamę oglądam i kawę pije:) Słonko piękne, przydałoby sie firanki zmienić:) Dziewczyny ja tez czuje że mała bardzo naciska na szyjke. Brzuch mam malutki, ale strasznie nisko wisi, w pońiedzialek wizyta z usg i mam nadzieje że skierowanie na cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaba90:) Witam u mnie sloneczko swieci od rana a mi sie chce spac zrobilam naleśniki na sniadanie dla syna z dzemem a dla mnie z serem kiełbasą i papryka :) Kasia gratuluję:) po jakim czasie wypuscili was ze szpitala? DorotaHelena dobrze zrozumialam ze tez juz mamą jesteś? w takim razie gratuluje i powodzenia życzę :) MJ to chyba Ty pytalas w jakim szpitalu rodze ? Ja jestem z Zielonej Góry u mnie jest jeden szpital i rodze na nfz u mnie w szpitalu dają koszule do porodu i na czas pobytu ciuszki pampersy podklady na łóżko te podpaski .Trzeba miec to co pod prysznic sztucce i na wszelki wypadek wezme chusteczki nawilzane bo 3lata temu nie bylo tylko tetry od czego to zależy w ktorym szpitalu co daja nie wiem a może to zależy od funduszy na ten cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mysze:)) Pogoda piękna z rana, ja wlasnie soibie zajadam pyszne wiosenne kanapki bo dopiero wstałam:) Kasiu gratulacje rzeczywiscie duza dzidzia jak na 36 tydz, opisz nam jak sie zaczelo i jak przebiegl porod, wrzuc fotke dzidzi na feja jak masz ochote sie podzielić:) Kochane ale mialam sen, snilo mi sie ze odeszly mi wody i zaczal sie porod ze pijechalam do szpitala to wszystko bylo takie realne ze na prawde myslalam ze to juz sie dzieje hehe ale niestety:) Słuchajcie pomimo ze termin mam dopiero za ponad tydzien to do mnie tez juz wypisuja i wydzwaniaja czy juz urodzilam pfff;/ porazka jakas a z dnia na dzien bedzie jeszcze wiecej ludzisk... Dzis powinnam troche ogarnac bo znowu sie zakurzylo, no i robie na obiad krokiety z serem i pieczarkami, skladniki mam bo maz kupil wczoraj wiec nie musze sie ruszac do sklepu:) zaraz chyba dokupie jeszcze jedna koszule na allegro bo te co mam sa tragiczne to chociaz zebym mialam po porodzie i jakos wygladala chociaz zadne z nich nie sa cudowne. COraz wiecej sie nas wykluwa... Anulka Hanulka kurcze ja wlasnie marze o tym zeby nie krzyczec podczas porodu bardzo bym nie chciala sie tak drzec w niebogłosy...osttanio jak ogladalam te porody co babka rodzila naturlanie to jak parla to wlasnie tak cicho z zamknietymi oczami i ja tez bym tak chciala nie chce krzyczec bo to zle nastraja kazdego..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierworodka896
Hej wszystkim Kobitkom!! Dlugo mnie nie bylo,ale powoli wychodze ze wstretnego chorobska ...:-) zaraz was doczytam ,chcialam najpierw cokolwiek napisac i skomentowac co wgl juz przeczytalam :-) A wiec po pierwsze Alicja gratulacje maluszka,ja tez Ci zazddoszcze ze jestes juz rozpakowana ,inne mamuski ktore urodzily tez Wam serdecznie gratuluje,a Kasia ja sie urodzilam 18marca !! Hehe skromnie mowiac dobre duszyczki sie.w tym czasie rodza:-) cos chcialam pisac aaa... Co do chorobska kupa pieniedzy.wydana na glupi spray do nosa " dla dzieci" ale pomags super,syrop na gardlo Tabl na gardlo i cos na zatoki juz mi o wielee lepiej :-) W pon.bylam u gin. Mialam ktg jak.co tydzien i usg :-) widzialam moja malutka Emelke i sluchajcie nowiny!! Dwa tyg temu mala miala 2.300 g z usg,tydz.pozniej u poloznej przebadala mnie ze tak powiem recznie cos pomierzyla brzuch liczy liczy i mowi..malenka wcale taka mala niejest..prawie 3kg ..i.tydz.pozniej awiec eraz co bylam w pon.37+ 1 byl to z usg rzeczywiscie wyszlo 3kg...niekumam juz nic,jak dzidzia moze w 2 tyg.700g utyc o ile usg mowi prawde...ogolnie wszystko ok ale znow.uczepila sie tego brzuszka,ze za maly,za delikatny i.znow zmartwienie A za chwile mowi " noo 38tydzien mogla by juz przyjsc.no nie?" TAkze wgl juz nic nie rozumiem..Jak myslicie?? Cos was czytalam ze ktoras z was kobitki tez.cos tak ma?? :-) Co do opuchlizny nog,temat.do przedwczoraj byl mi obcy a teraz....ojeeej! Rwie,ciagnie,boli,chodzic sie nieda,malo tego to spojenie lonowe tak jak piszecie noo bolii.ze niewi czy to normalne jest...niechce.cc miec...:-) hmm ja dzis ostatecznie musze sie spakowac! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
MP a mi położna powiedziała, że czasem warto krzyknąć, bo wtedy niby większe siły się zbierają i kobieta ma sile przeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierworodka896
I widzicie jak tu wierzyc..cala ciaze wmawiali Nam ze nasza coreczka bedzie po rodzicach szczuplusia,ja nawet ciuszki.na 50cm przyszykowala ale jak tak dalej bedzie to phii! Zapomnij...wezme 56 i 62 na luzie no :-) ale powiem Wam ze ogolnie jakbym cos przeczuwala niewiem skad to uczucie..Wydaje mi sie ,ze kilka mamusiel przedemna przeskocze :-) no taka jakas spokojna sie zrobilam,opanowana,delektuje sie cisza ,tv mnie denerwuje jak wlaczone za glosno jest,bardziej.zorganizowana jakos jak nie ja :-) normalnie..no zobaczymy :-) dziewczyny jak.wyglada sprawa z miska?? Niedoczytalam jeszcze achcialabym juz wiedziec bo mnie ciekawosc zzera :-) haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierworodka896
A wiecie co? Ja sie tym wgl nie przejmuje ...wlasnie ponoc sily sie zbieraja podczas krzyku,bo to adrenalina i cos tam :-) a ja sobie pokrzycze jak bedzie bardzo bolalo Jak ma mi ulzyc i pomoc to.sie wcale nie bede przejmowac ,kto i co myslec bedzie,wkoncu tu chodzi o moja osobe i dobro dzidzi,niemam zamiaru sie z tym kryc,pozatym tyle kobitek przewija sie przez porodowke ze oni szybko o mnie zapomna hi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Ja ostatnio mam jakieś dziwne, głupie myśli, czy mała na pewno jest zdrowa itp. Ostatnio w tym sejmie tyle tych dzieci chorych było i sie naogladalam i naszła mnie myśl, czy te matki wcześniej, z badań w życiu płodowym wiedziały czy po porodzie wyszły te choroby. Czy was pod koniec tez nachodzą takie rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Pierworódka, ja też niedawno pisałam, że córka mi podobno przybrała 0,8 kg w 2 tyg. Jakieś jaja, na ostatnim usg, że małe, teraz, że duże. Termin mam na 14.04, a już 3 300... No zobaczymy, podobno to mycie okien nie pomaga, to pójdę może medytować na łąkę, albo coś, żeby trochę wcześniej urodzić. Mój mąż prosi córkę jeszcze o 1,5 tyg. bo teraz ma sajgon w pracy rozjazdówki itd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! piję kawę i Was czytam :) znowu miałam do d**y noc nie spałam a to dlatego że mnie tak strasznie boli brzuch i czekałam na skurcze i nic tylko ból jak na okres a myslałam że już coś mnie bierze... :) Kasia gratulacje! Anulka to się nasłuchasz biedaku tych wrzasków ale jak to powiedziała moja znajoma to jest Twój dzień i Twój ból i jak chcesz to krzycz tylko że słyszałam różne opinie jak położne opieprzają że się kobieta drze:/ też wolałabym cichutko w miarę ale trudno jak nie dam rady i mi ulży :) daj znać co Ci tam powiedzieli ile będziesz czekała jeszcze Moja w piątek miała 3150 gram w tydzien przytyła 200 gram mam nadzieję że za dużo zanim mnie zbierze nie urośnie jednak zobaczymy w sobotę ile tam już ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaolcia tez mam takie myśli :( boję się tego bardzo mąż mnie opieprza żebym nie myślała bo robiliśmy badania i jest dobrze wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miśka dzis ma KTG i ma sie umawiać na wywołanie porodu, mozliwe ze juz ja zostawią choć nie chciała tego.. kurde wy tez tak macie z waszymi m ze ich o cos prosicie i wszystko odwlekaja w czasie normalnie tak mnie to wkurza ze masakra, zawsze mowi pozniej pozniej i tak mijaja dni! wrrrr Mi tez mowila ze lepiej krzyczec ze pomaga no ale kurde jakos tak mimo wszystko chcialabym inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierworodka896
Mama_ Leti no wlasnie wiem ,ze ty 14.04. Masz termin,bo ja rzekomo 13.04.:-) no jaja jakies wgl jak.to mozliwe? Malo tego dwa tyg.temu jak mowila ze 2.300g ma to mowi ta gin." Noo do konca powinna te 3kg miec" a tu boooom dwa tyg.pozniej.juz 3kg.mi oznajmia :-) Jak.tak dalej pojdzie to jesli np,po terminie przyjdzie 4 kg jak byk strzelil bedzie eee?? !! Mamaolcia ja takie mysli mialam wczoraj,czy przy usg mozna wszystko dojrzec,czy czegos nieprzeoczyli ,czy malenka zdrowa sie urodzi...ost.czasy rodzi sie tyle.chorych dzieci i tez mnie to zastanawia czy one.byly.tego swiadome?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Nala, mój też mówi, że zaczynam wariować, ale ja miałam tylko 3 usg i tak myśle, czy czegoś ńie zauważyli.Na usg chodzę do jednego z najlepszych specjalistów właśnie od usg, który niby wszystko widzi. Mam nadzieje, że w poniedziałek rozwieje moje wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Niestety podczas porodu, też coś się może wydarzyć. Moja koleżanka urodziła sn dziecko 4200gr i złamali mu obojczyk przy porodzie, niby nic takiego, zdarza sie podobno, ale ja bym sie załamała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaolcia mój gin co wizyta sprawdza wszystko mówi że jest dobrze prawidłowo a ja jednak swoje ech i na prenatalnych byliśmy i wykluczyli wady no ale dopóki się nie urodzi to będę myśleć widziałam jak mi pokazywał niby głupie ale jednak istotne bardzo że ma pięć paluszków u rączek i nóg i takie tam a myślę swoje Moja tez tyła tak szybko też byłam zdziwiona że w dwa tygodnie utyła 600 gram no ale USG zawsze zakłada jakąś granicę błędu więc może być 500 plus lub minus zobaczymy Mój tez tak ma proszę się i proszę a on że tak zrobi oczywiście i siedzi i czeka aż go natchnienie najdzie :P wtedy wzdycham wymownie i zaraz pytanie boli cię coś już mam atak nerwów wtedy ale w końcu sie zbiera i coś robi :) faceci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny - wszystkie maja slonce tylko nie ja:( nerwa mam jakiegos od rana m mnie wkurza w sumie chyba sama swoja obecnoscia i w ogole bleee...:( zescie mnie zmartwily tym spojeniem lonpowym bo mnie to juz dawno boli nie caly czas ale jak wlasnie wstaje przekrecam sie itd...myslalam ze to norma wiec sie gin nie pytalam o co kaman...we wtorek na wizycie sie zapytam! gratuluje nowym mamom:) z ta waga dziecka z usg to moze sie roznic o 500 g wiec dosc sporo w stosunku do wagi dziecka:) najlepiej zaczekac az sie narodzi;) MP moj m tez odwleka w czasie jak o cos poprosze :) ale czasami wkurza mnie w druga strone mowie np ze moglby zrobic w najblizszym czasei porzadek w swojej szafie z narzedziami i wszytskim innym - ja sie tego nie tykam bo jak dla mnie poza wiertarka to tam wszystko to jest zlom:) i on wstaje i to robi a ja np 5 minut wczesniej odkurzylam kolo tej szafki zmylam podlogo itd...eh... koszule to ja nie mam az takie drogie chyab najdrozsza to ze 30 zl kosztowala ale sa ladne wg mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamolcia - ja też mam tak że się naoglądam a potem rozmyślam. Wczoraj jak oglądałam na dobre i na złe to płakałam normalnie... Dziś w PNŚ było o tym jak rodzice nie świadomie robią urazy dzieciom lub jak małe spada z przewijaka bo mama się odwróciła na chwilkę. ----- Kasia gratulację ! Mi jeszcze 11 dni do terminu zostało mam nadzieje że będzie OK !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Ja wczoraj na ktg się denerwowałam. To tętno jest u dziecka takie szybkie, tak głośno, że wydawało mi się cały czas, że coś jest nie tak... Tak już się poczułam szpitalnie, położna mi podała ramię, żeby mi pomóc później wstać i poczułam się taka jakaś chora i bezbronna... No a z tym stresem to jest chyba tak, że narodziny dziecka to jest piękne wydarzenie, ale bardzo stresujące... No a poród to jest zawsze duże ryzyko... Obciążenie dla organizmu, nacinanie, połóg, nie mówiąc o komplikacjach... Więc chyba mamy prawo się denerwować, tylko coś przyjemnego trzeba zrobić, żeby się odstresować. Wkurzają mnie ludzie, którzy mnie pocieszają, że wszystko będzie dobrze i słodki dzidziuś itd... Ale mówią to ludzie, którzy nie rodzili:) Ale w poprzedniej ciąży też pamiętam jak mnie kuzyn wkurzył, bo powiedziałam, że się boję, a on na to, że wymyslam, bo jakoś wszystkie kobiety rodzą normalnie i co za sprawa.. ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak! mama leti dokladnie to samo ostatnio uslyszalam - nie Ty pierwsza nie ostatnia jakos soboe poradzisz nie panikuj i to od kolezanki bez dzieci!! tez jej tak powiem jak bedzie w ciazy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogladam te porody na polsta cafe i tam polozna bardzo dokladnie omawia z babka plan porodu....kurcze nie mam tego planu ...czy rzeczywiscie ze beda brac pod uwage moje zyczenia? i jakie w ogole mile tam te polozne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamuśki:) ale dziś u mnie słoneczko. Zaraz idę na jakiś długi spacer bo aż szkoda nie wykorzystać:) mam nadzieję że dziś nie dostanę kolejnych pytań czy to już. Obiecałam sobie że ja się nigdy nie będę już nikogo pytać czy już urodził. Masakra. Mamo Leti ja się jakoś ostatnio przestałam stresować samym porodem.Naoglądałam się tego mnóstwo. Wiem co się może zdarzyć i to też pomaga. Co do bólu to mam nadzieję że dostanę znieczulenie bo u nas można przez całą dobę więc jakoś to będzie. Bardziej się boję że się to stanie w nocy i nie będę miała siły rodzić.W ogóle ogarnąć się iść się ubrać, wykąpać przed porodem bo początkowe skurcze będą bolesne. W ogóle muszę znaleźć sobie zajęcie bo się łapię na tym że siedzę i czekam na skurcze.A ponoć to hamuje wydzielanie oksytocyny i akcja ze stresu nie może się rozpocząć. Już bym chciała mieć to za sobą, zobaczyć syna.Odetchnąć że wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam ze to na pewno duzo daje jak ma sie mila polozna, nie oklamujmy sie... oby trafic na kogos normalnego i serdecznego kto zrozumie i pocieszy to na pewno w innym komforcie sie rodzi... ma ktoras z was wykupiona polozna?? bo ja nie... wogole pytalam mojej lekarki o ten plan porodu czy jest brany pod uwage i mi powiedziala zebym zgadla...niestety nie jest pewnie nie w kazdym szpitalu ale w wiekszosci to jedna wielka sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki będzie dobrze, nie ma sie co stresować, ja naprawde wogole nie ogladalam zadych programow o porodach za duzo nie czytałam, ale przezyłam, nie bylo latwo bo moja krusia wazyla 4140 i miala 57 cm a urodzilam sama wy tez dacie rade !!!!!!!!!! Trzymam za was kciuki :)))) Aaaa no i dodalam fotki Majki na zyczenie MP88 ;D :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki;-) ale Wy szybko skrobiecie.. Na początek oczywiście gratulacje dla nowych mam! DorotaHelena bo ja też zrozumiałam, że już urodziłaś..napisz cosik więcej w wolnej chwili. Kasia no maluszek rzeczywiście spory jak na wcześniaczka, ale ważne że zdrowy i że już w domku. Oczywiście czekamy na jakąś fotkę na fb jeśli chcesz się pochwalić. Powiem Wam, że z tą wagą dziecka to też mnie zdziwiło ostatnio..bo jak byłam w czwartek to mały ważył ok 2700, a we wtorek ok 3100..tylko że to były dwa różne aparaty usg więc myślałam, że to dlatego..bo wydało mi się niemożliwe, że w 5dni przytył 400gram..ale teraz to już sama nie wiem..Mimo wszystko nie przywiązywała bym tak dużej uwagi do tej wagi z usg bo tak jak pisała Nala może wskazywać błędnie nawet o 500gram albo czasem i więcej. Pierworódka896 ja pisałam ostatnio o brzuszku małego..a dokładnie o żołądku bo był niby mały..już tu myślałam nad kliniką w jakiej będzie miał operacje (bo oznaczało to możliwość atrezji przełyku) a okazało się wszystko dobrze. Po tym wszystkim stwierdziłam że już się nie będę przejmować i tak nie mam na nic wpływu..zresztą lekarz mi powiedział,że jeśli połówkowe wyszło ok, to potem mało prawdopodobne, że się coś zmieni..obraz już jest mniej wyraźny i może dochodzić do pomyłek. Chociaż też mam myśli różne oglądając niektóre programy ale staram się jednak myśleć pozytywnie, i tak już nic nie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh...no i czar prysl z tym planem - babka poprosila zeby nie dawac jej umazianego dziecka tylko dopiero ubrane a i tak jej polozyli takie brudne heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×