Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Już na świecie: Józka1- 4.03.2014- dziewczynka Maja usmiech.gif Na kwiecień- 6.03.2014- Maciuś- Helenka- 6.03.2014 - Cezary fiona_88 7.03.2014 - Wiktoria alicja844-24.03.2014-Marcel Oczekujące: miska22 - 22.03.2014 - dziewczynka - poród naturalny Wiktorowianka-01.04.14-chłopiec-poród naturalny myszula12- 01.04.2014- chłopiec- poród naturalny zorrrooo1111 - 02.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny IwonkaJ- 03.04.2014-chłopczyk-poród naturalny Domella - 03.04.2014 - chłopiec - c.cięcie (25.03.) Nataliaaaaaa 03.04.2014 chłopiec - poród naturalny motylekkkkk- 04.04.2014-chłopiec - poród naturalny kasia06-06.04.2014-dziewczynka- poród naturalny AnulkaHanulka- 06.04.14- dziewczynka- poród naturalny MP88 - 07.04.2014- dziewczynka- poród naturalny Mamaolcia-07.04.2014-dziewczynka- cesarskie cięcie Anus23 - 08,04,14 - chłopiec - poród naturalny Swiderek84 - 08.04.14 - chłopiec - poród naturalny Karolina i Karolek - 08.04.14 - chłopiec - poród naturalny Madziana_83- 09.04.14-dziewczynka - poród naturalny aldonka88 - 09.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny Nala - 12.04.2014- dziewczynka- poród naturalny pierworodka - 13.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny Mama_Leti - 14.04.14 - dziewczynka - poród naturalny Madziaaa1988- 14.04.14- chłopczyk- poród naturalny Ania z Oliwką - 16.04.14- dziewczynka - poród naturalny finezyjka83 - 17.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny agu1983 - 20.04.14 - dziewczynka - poród naturalny MJ288 - 21.04.2014 - chłopiec - poród naturalny zaba90- 23.04.2014-chłopiec - Mysia8484 - 02.04.2014 - chlopiec - cesarskie cieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Motylkkkku - ale fajne są te Twoje "literówki" ;) Przyznaj się, że piszesz do nas szyfrem heh :) Ja dzisiaj cały dzień spędziłam też na wsi, u rodziców M. i naprawdę nie mogę narzekać. Było bardzo miło. Szkoda, że niektóre z Was mają takie problemy z rodzicami bądź teściami. No, ale takie jest życie i ludzie są różni. Najważniejsze jest Wasze szczęście. Ja z moją mamą mam też całkiem fajny kontakt, często ją odwiedzam, bo mieszka niedaleko, a dzwonimy do siebie codziennie. Mamy to szczęście z M., że rodziny nam się nie wtrącają i szanują naszą prywatność. Oby tak dalej :) Gratuluję Nowym Mamusiom :) Przyszła mamo kwietniowa - ja też mam termin na 17.04 :) Muszę Was jeszcze doczytać :) No i Miśka czekam na Ciebie :) aż w końcu się rozpakujesz. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domella gratulacje, ale Twój synuś to kruszynka mała! Nawet szybko Was wypuścili jak po cc, ale fajnie że już w domku..to odpoczywajcie sobie i czekamy na więcej info w wolnym czasie! Ta tabelka to z dnia na dzień coraz mniej aktualna, bo już dwie albo więcej urodziły..dziewczyny dopiszcie się do tych co już na świecie;-) Jejku ja to na razie nie myślę o tym gojeniu się ran..w ogóle mało co myślę o porodzie.. ..ja chrzestnych wybranych..moja najstarsza siostra i szwagier (mąż siostry m)..oni oboje jeszcze nie są chrzestnymi u nikogo więc akurat;-) Ania z Oliwką nie wiem jak to może być u Ciebie ale na moją logikę nie powinno być problemu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak tam MP88 bo miała na izbę jechać z tymi wodami..? ..no literówki Motylka niczym szyfr rzeczywiście...hehe;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaba90:) Pierworodka u mnie tak było ale u kazdej jest inaczej a co do pocenia to miałam straszny z tym problem rodzilam w czerwcu i nie dosc ze na dworze upal to waga mi spadala do tego nawal pokarmu wszystko z czasem się reguluje trzeba to przetrwać .teraz jedyną pamiatka po poprzedniej ciąży jest pare rozstepow i zylaki które daja znac.Dodam ze z natury jestem szczupla i wysoka ale te kilkogramy robią swoje Domela gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urodzilam bylo bardzo ciezko ale dalam rade Ala ma 3350 gram 52 Cm ide spac dobranoc jutro napisze wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nala gratuluje :) w sumie wszytskim mamusia rozpakowanym gratuluje z calego serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaba90:) Nala gratuluję :) jak będziesz miała siłę to napisz cos więcej Widzę ze większość z dziewczyn rodzi przed terminem muszę się pośpieszyć z przygotowaniami. Zauwazylam ze coraz więcej tej siary mam wcześniej to byla tylko kropelka a teraz coraz więcej tego wyplywa i ten brzuch coraz częściej twardnieje praktycznie przy każdym wstawaniu tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje Nala i Domelka super ze juz jestescie po. Kochsne bylam na tej izbie i to na szczescie nie wody babka mi powiedziala ze to wodniste uplawy ze byc moze bedzie czop odchodzil i dlatego, przy okazji posluchala serduszka i zrobila mi usg dzidzia moja wazy 3100 :) ale ja tez juz srednio wierze w te parametry usg bo brzuszek nuby znowu mniejszy o 2 tyg od reszty i data porodu z usg na 21 wyszla pfff nawet nie patrze na to juz... Wiktorowianko i mamaolcia mam dla was zle wiesci sama jestem zalamana i nie wiem co mam robic, ta babka na izbie przyjec powiedziala mi ze nawet jakby to byly wody to i tak by mnie odeslala do innego szpitala, w szpitalu nie ma miejsc ani na porodowce ani nigdzie podobno odsylaja dalej ponadto sala rodzinna jest zamknieta i rodzi sie na wspolnej.... bez meza i powiedziala ze jak juz sie zdarzy ze przyjma to my rodzimy jedziemy do domu a dziecko zostaje w szpitalu i trzeba do niego dojezdzac... jakis zart totalny jestem zalamana powiedziala ze jsk zscznie sie akcja to zeby najpierw zadzwonic czy wogole cie przyjma, kpina totalna jak to powiedzialam m to jest taki wkurzony i ogolnie jestesmy w kropce nie wiemy co robic.,, sama watpie w to co mowika i kurcze zastanawiam sie czy nie sciemniala zeby mnie zniechecic i zeby mialy mniej roboty, wolalabym potwierdzic ta inf ormacje moze wy macie kogos na brochowie zeby podpytac tez jakos nie chce mi sie wierzyc ze 1 sala spoko do porodow rodzinnych i akurat nieczynna no zart jakis, jaka macie alternatywe jak nje brochow? Ja jedynie kamienskiego ale tam tez nie przyjmuja podobno bo ful a bede bronic sie rekami i nogami zebg nie trafic na borowska , pewnie zanudzam reszte dziewczyn bo nie dotyczy to was ale chcialam dac znac pozostalym Nala kochana wyspij sie i odpoczywaj fajna dzidzia u Domelki tez super malenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ288
Nala gratulacje! Jesteś super dzielna i jeszcze znalazłaś siły by do nas napisać! Dziękujemy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaolcia
Nela i Domelka gratulacje! MP ja słyszałam, że w szpitalach we Wro jest masakra, ale, żeby aż tak:( Ja mam trochę lepszą sytuację(mama nadzieję), że mój lekarz tam pracuje i powiedział, że zawsze dla mnie będzie miejsce. Ale to przegięcie co się dzieje, żeby dziecko zostało a matka do domu?!!Skandal! Ja nawet o innym nie myślę szpitalu, Borowska nigdy w życiu, już chyba wolałabym do Trzebnicy jechać. MP może to dobrze, że jeszcze nie Twój czas:) Ja dziwnie się czuję, mam takie kłucie w pochwie i jak włożyłam głębiej palec to czuję głowkę małej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MP jeszcze masz kliniki jak nie chcesz na borowskiej , Drogie rozpakowane mamusie ogromne gratki, jak ja Wam zazdroszczę A na kamieńskiego to chyba jest zakaz odwiedzin to też taka lipa troszkę :( ale aż 5 Sal rodzinnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domella gratuluje:) nala - Tobie równiez gratulacje i tak sobie samolubnie mysle, że u Ciebie poszlo w tydzien od zdjecia krazka to moze jak gin mi sciagnie go we wtorek tez tak szybko poleci:) jeszcze raz gratauluje :) ale sie naplotkowalam dzis z kumpelka - dawno jej nie widzialam a my zawsze mialysmy sobie duzo do powiedzenia i przez tel to nie to samo troche odsunelam mysli od ciazy i tych wszystkich obaw i strachow:) no i przyniosla zaproszonko na slub i wesele na wrzesien - mam motywacje by sie odpicowac do tego czasu:) swiderku - nie wiem czy sie gniewamy z m jeszcze napisal mi sms z pracy ze kocha i przeprasza za poranek - ale czy sms zalatwia sprawe? pewnie tak bo mi juz troche przeszlo:) kolezanka smiala sie ze pewnie napisal bo stwierdzil ze jednak nie ma gdzie pojsc i chcialby wrocic do domu na noc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziana a ty gdzie rodzisz? Na kamienskiego juz na szczescie przywrocili odwiedziny wiec spoko.... o klinikach tez srednie opinie nie wiem porazka , u mnie jeszcze nic sie nie zapowiada bynajmniej tak mowila ta lekarka na ip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaolcia
Madziana racja zapomniałam o Chałbińskiego. Lezałąm tam i neonatologia jest rewelacyjna, porodówka nie wiem, sam budynek nie zachęca, ale szpital dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaolcia jak to czujesz główke? to chyab nie jest mozliwe no chyba ze juz wychodzi?? o matko kochana Ty jedź na izbe jakas! tez mam taki klucia wlasnie tam czasem czuje jakby cos mi tam siedzialo...to glowka podobno na szyjke naciska no ale chyba nie mozna jej wyczuc tak palcem jak nie ma produ jeszcze... co do chrzestnych - moja siostra i brat m, moja siostra to rozwódka ale podobno jak nie jest w innym związku to moze byc chrzestna taka osoba wiec zakazalam jej sie chwalic przed ksiedzem swoim nowym nabytkiem:) a i mysle ze nie ma przeszkod by chrzestna byla równiez chrzestną chrzesnicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na borowskiej :) wbrew Wszystkim :) na mnie porodowka zrobiła dobre wrażenie sale rodzinne są dwie , a te ogólna ma trzy stanowiska całkowicie oddzielne no i oddział dla noworodków jest bardzo dobrze wyposażony, moje 3 kumpele rodziły tam w tym roku i opinia taką jak wszędzie opieka na porodowce super gorzej na oddziale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ288
mamaolcia, czy jesteś pewna, że to głowka? To trzeba jechać do szpitala!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialo byc chrzestna dziecka chrzesnicy:) a i motylka to juz dawno mialam zapytac czy ma jakis slownik wlaczony bo czasami to niezle rebusy nam tu podaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaolcia
Agu ja tez się zastanawiam co to, ale to na pewno głowka bo takie twarde coś, ale póki co czekam, bo ani wody ani skurczy nie ma, tylko to kłucie. Madziana ja tam z synkiem wczesniakiem leżałam na intensywnej terapii noworodków i tam opieka super, a znów na Brochowie porodówka ok a neonatologia do kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaolcia
jejku teraz to się boję.:( Sprawdziłam i ta głowka po prostu jest bardzo nisko, tak że można ją wyczuć wkłądając głębiej palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam sie nie znam ale jesli czujesz głowke palcem to nie jest normalne i trzeba do szpitala jechac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ288
kurcze mamaolcia ja to jestem w pierwszej ciąży, więc się nie znam, ale to juz powinnaś mieć spore rozwarcie jak czujesz głowkę, to chyba już dawno nie ma czopa i co się stało w wodami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaolcia
wody nie odeszły, jest więcej wydzieliny ale to raczej nie jest też czop...W necie piszą, że może tak być, że głowka jest bardzo nisko i moze być wyczuwalna.. Cały czas biegam siusiu, ale to chyba nie ma znaczenia. MP a duża kolejka na tym Brochowie na IP?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaolcia tak czy inaczej badz czujna bo to juz chyba jeden ze zwiastunów porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde przez to wszystko dzis nie zjadlam nic konkretnego tylko ciasto i chrupki i zgaga meczy :( chapne kilka migdalow chociaz nie lubie tak pozno jesc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×