Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość miska22
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia. Ciężko powiedzieć żebym wzięła się w garść jak mała wstaje o 5 rano i do godziny 22 nie spi. Nie spi to malo powiedziane ona non stop płacze w nieboglosy jakby jej coś było a ja nie umiem jej pomoc, chodzimy po lekarzach, ale nikt nie umie pomoc :( __ Na kwiecien, to nie jest tak ze nie doroslam, albo nie wzielam sie w garsc. Było dobrze naprawde dobrze jak doszlam do siebie po cc, zblizylysmy sie do siebie, bylam dzielna i ogarnialam wszystko. ale ona nie zachowywala się tak... SPala chociaz po kilka godzin diennie, nie bylo czegos takiego jak teraz. A swoja drogą widzisz tobie ktos pomaga przy obiadach itp, ja jestem SAMA :) __ No a dyskusja faktycznie nieciekawa... Ale tak to bywa jak jeden się czuje lepszy od drugiego :) A pieniadze powinno sie szanować niezależnie od tego czy je mamy czy nie. Bo to, że teraz jest dobrze nie oznacza, że zawsze tak będzie Btw. Dziś jeden z tych lepszych dni mała spi a ja sie biorę za sprzątanie :) M będzie o 20 dopiero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkkkk
moj w nocy spi na szczescie w miare ladnie potrafi spac od 20-21 do 1-2 potem do 6-7 no i sie budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka Hanulka powodzenia u lekarza wierze ze wszystko bedzie w porzadku i małej nic powaznego nie jest, daj znać co CI powiedziano. Kochane ja wczoraj jenak mialam straszny dzien z mała tak sie darła jak jeszcze nigdy wczesniej mielismy jej dosć z mezem nic jej nie pasowało i ten paskudny ryk, nie wiem kiedy sie tak nauczylo ale jest to straszne!! wrrr dalismy jej mleko modyfikowane podarla sie jeszcze ale usnela i dluzej spala w nocy teraz tez spi, zastanawiam sie czemu dzieci sie tak czasami dra, przeciez krzywda im sie nie dzieje...nad soba w takich momentach ciezko zapanować... mnie nadal bola plecy czuje sie nie w pelni sprawna chodze jak stara babcia...jeszcze 3 dni bede brac te tabletki kurcze blagam aby pomoglo musze miec sily i skakac wokol malutkiej ona tego potrzebuje, do tego jest mnostwo rzeczy do zrobienia w domu...jak mi nie pomoga te tabsy to musze znowu zjawic sie u lekarza, te leki sa o tyle fajne ze moge je brac karmiac, choc zaluje ze nie moge nasmarowac sie zadna mascia rozgrzewajaca mysle ze pomogloby....:( a moze ktoras z was zna jakas ktora mozna stosowac karmiac piersia? Poki co nie mam sily chodzic z mala na spacery bo ledwo chodze i bol promieniuje mi do nogi, na szczscie neurolog wykluczyl powiklania po cc mowil ze na pewno przeciazylam i mi sie tez tak wydaje ze jakos zle zbyt g***towanie mala podnioslam ale kurcze to juz trwa prawie 2 tyg:((( mam tyle rzeczy do ogarniecia w domu a bol mnie powstrzymuje...zreszta musze sie oszczedzać. Ech kochane czasami sie pocieszam ze jak jeden dzien mala daje nam popalic to wierze ze kolejny dzien bedzie lepszy Fionka ale fajny juz Twoj dzidzia, moj jeszcze nic fajnego nie robi, usmiecha sie tylko przes sen i to nieswiadomie, ale teraz juz bedzie coraz bardziej rozgarniete, wczoraj skonczyla 3 tyg:) Ja tez sie z moim m oddalam ale ostatnio rozmawialismy o tym i nasze relacje chyba sie poprawiaja:) tylko mala nie daje nam sie soba nacieszyc:)a gdy wkoncu usypia to ja juz jeste tak padnieta ze nie mam ochoty na nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) u mnie deszczowo a musze isc z mala do lekarza na kontrole oczka i pepka - przepuklinka:( jakos dam rade dobrze ze to niedaleko bo m juz pojechal do roboty dziewczyny ja tez mam doly straszne rycze czasem razem z mala szlag mnie trafia ze nie moge sie wyspac i w ogole ale kazdy dzien to nowa sytuacja nowe wrazenia czasem lepsza czasem gorsza ...tez mi sie wydaje ze jestem zla matka bo sobie mysle zamknij sie wreszczcie o co ci chodzi nawet se mysle ze ona mi to robi na zlosc:( ....skor tyle z nas ma podobnie to chyba normalne i nie ma sie co przejmowac tylko zacisnac zeby:) eh dzis optymistycznie sie czuje bo mala spala cala noc z dwoma przwrwami po 15 minut az dziwne sie tak dobrze czuc:) terz sie husta i dalej spi:) tylko kurde pozytywka w hustawce sie popsula i trzeba bedzie oddac na reklamacje i wtedy nie nie bede miala juz tego uspakajacza przez jakis czas eh:( na kwiecien - przykre ze dyskryminujesz osoby mniej zamozne...tylko hm..ja w cale nie jestem super sytuowana i zyje od wlasnie od pierwszego do pierwszego - ale niestety becikowego nie dostane bo wg nowych zasad za duzo z m zarabiamy hm...a Ty mimo swojego bogactwa je dostalas i oddalas szalchetnie na cele dobroczynne ...hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkii
Fiata a mi się chce kochać a nie moge:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my idziemy wlasnie dzisiaj to becikowe zalatwiac, a juz bylismy tam 3 razy i za kazdym razem czegos brakuje. Masakra. Oby juz bylo teraz ok, bo zastrzyk gotowki sie przyda. Wiecie, ze w netto, bodajze do 11.05 sa pampersy rozne rozmiary za 88zł - 186 sztuk?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek hehehe:) no to musisz poczekac niestety:) ja nawet nie moge brac tabletek anty bo dostalam krwawienia po nich i dupa. Musimy inaczej sie zabezpieczac. A spirali nie chce, nie wiem jakos sie jej boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na kwiecien prostaczka jestes ty,czego dalas dowod:-)a z zarobkami u ciebi krucho skoro lapiesz sie na becikowe.widac ze opisujesz swoje zycie skoro tak dobrze wiesz jaki schemat zycia "obowiazuje"w tzw.patologii.hehe. p.s jakbys miala wykszt.medyczne to nie karmilabys bebiko:-) a 12zl to ty chyba za 4h zarabiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to była ironia w odpowiedzi na czyjąś głupotę dziewczyny... to że ktoś mi pozazdrościł nie wiem czego więc mu odpowiadam w ten sam sposób.ale jak widac ten ktos nie rozumie nadal. na kwiecien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie zaczełam tej rozmowy tylko ten ktoś .. na mnie najeżdża więc zeszłam na ten sam poziom rozmowy bo nie rozumiem nadal o co chodzi tej osobie a ostatnie moje posty to ironia na odpowiedzi :gościa: na kwiecien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba1990
Miska współczuję ci problemów z malutką. ale jakoś nie mogę uwierzyc ze ciągle płacze przez tyle godzin? Nie przejmuj się tym co Ci mąż mowi masz prawo odpocząć i to nie jest żadna zbrodnia zeby mama się wnuczką zajęła a ty bys poszla na zakupy korzystaj z pomocy jak masz okazję MP tez miałam bol pleców po pierwszym dziecku pewnego dnia sie schylilam u wyprostować sie nie moglam później to byl ból przy schylaniu najczęściej ale nie bylam z tym u lekarza po jakims czasie samo przeszło marne pocieszenie ale jestes pod opieką lekarza jak te tabletki nie pomogą to pewnie zaleci coś. lepiej dzialajacego trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kwiecień
a ten ktoś się tak nakręca i łyka jak bocian żabę wszystko co napiszę nawet jakbym napisała że jestem księżną Walii to by się odniósł do tego hihi nie rozumiem tylko co chce i w czym mu moja osoba przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionka ja widziałąm i też jestem przerażona porażka co sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Zaba ja tez bym nie uwierzyła jakbym nie widziala... Chyba jakas chrpke juz od tego dostala :( Nawet moja mama nie umie nam pomoc, jak jestesmy we dwojke z m ledwo dajemy rade... Teraz jakims cudem zasnela i mam chwile moze bedzie juz lepiej :( Placze ziewa na zmiane ale dalej placze i jeczy i meczy... w koncu zasypia na rekach a jak sie ja odlozy do lozeczka to znowu placz i tak caly dzien spi po 5 minut, czyli praktycznie wcale.. Ale musze dać radę, tylko ta buźka wysypana... moze placze bo ja swedzi? tak chcialabym je jpomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaHelena
Ja dzis o dziwo mocno zasypialam..a zazwyczaj spie jak zajac.. co do pomocy, to ja ciesze sie ze nasze rodziny mieszkaja daleko i nikt mi nie gada nad uszami, ale jakby moja mama mogla jednak czasem wpasc, zabrac wnuczke na plac zabaw, albo z wnukiem pospacerowac, to byloby bardzo super!! moj pracuje na wlasny rachunek wiec rano wychodzi w nocy wraca, nie ma urolpow, w czasie porodu nie poszedl do firmy na te kilka godzin to dzownil telefon co chwila. Jak maly nie spi, a do tego placze, a ja musze cos ogarnac, ugotowac..to ja kota dostaje! Niby pocieszam sie, ze corka to o wiele mniej spala i na cycku wisiala, ja z nia uwieszona siadalam na sedesie ,gotowalam, ale moglam z nia rano w lozku dlugo polezec..teraz to juz wole ssaka odczepic i butelka dokarmic..w nocy cyckowe karmienie sie lepiej sprawdza.. Na kwiecien ja jestem przekonana, ze Ty mialas dobre intencje co do Miski tylko nie stosowalabym terapii wstrzasowej..(chyba ze dla tego goscia, co juz tak nawymyslal) oj kazda z nas chce zeby dziecko poplakalo przed jedzeniem tylko a potem szczesliwe polezalo, pospalo... i zeby tak codziennie...marzenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie czy Wasze bobasy też są tak *****iwe bo moja mała to macha nogami i rękami jak mały źrebak :) a w nocy to po całym łóżeczku lata i oczywiście rozkopuje się z wszystkiego a w śpiworki nie chce spać, moce dlatego że nie może wtedy nogami dolać, ostatnio nawet przekrecila się na brzuch mąż wstał do niej i pyta czy ja ja na brzuszku położyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziana moja strasznie macha raczkami i nozkami ze ciezko mi ja nakarmic albo zmienić pampersa ale za to w nocy spi w jednym miejscu ...mam tylko z ia problem bo ciagle mi sie z glowa obrocona na prawo i lekarze az mowili zeby jej obracać ale co jej obróce na lewo to po chwili juz jest ponownie na prawej, czy wasze maluchy tez tak maja? wogole kladziecie je spać na boczku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaHelena
Ja pisze posta ponad pol godziny bo zawsze cos.. w tym czasie juz cos nowego wskakuje... Ja swojego Oliviera wlasnie w spiworek od kilku dni wkladam, taki dostalam maly z frotte ladny, bo inne mam wieksze i grubsze, na pozniej, ale okazalo sie ze juz sie rozkopuje i gole nozki z kolderki mu wychodzily, poza tym wiem, ze kolderki niebezpieczne ale dotychczas spokojnie lezal a teraz juz sie boje ze sie gdzies wkreci, ale zeby na brzuszek sie przewrocic, to tylko jka z poduszki spadl. tez nie powinnam go tak klasc, ale to zawsze tak pod reka tak na chwile i tak sobie to tlumacze...pisza niktore, ze dzieci stekaja, chrzakaja..moj tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MP moja też preferuję jedną stronę lewą, moja bratowa jest doktorem fizjoterapii i dała nam cały wykład na temat jak układać i jak ćwiczyć z mała ale i tak powiedziała, że takie niemowlę to jeszcze jest za małe żeby neurlogicznie oceniać , ja kładę raz na jeden raz na drugi boczek, a jak leczymy na łóżku to kładę ją prawą stroną do okna bo ja światło ciekawi i utrzymuje główkę po tej mniej lubianej stronie, zwykle ta asymetria jest konsekwencją ułożenia dziecka w brzuszku mamy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba1990
Miska jeżeli na serio jest tak jak piszesz to nie dziwię się ze masz dość ale żeby żaden lekarz nie potrafil pomóc a nie możesz zadzwonic do poloznej tej która do ciebie przychodziła ?moze by coś poradzila Ktoras pytala czy dzieci same zasypiają leżąc w lozeczku mój jak narazie nie chociaż zdarzylo się ze dwa razy.ja pisalam o moim sposobie na sen malucha zaslaniam mu oczka pieluszką jak zasnie to ją zabieram MP ja na noc ukladam malego na boku raz jednym raz drugim w dzien na plecach bądź na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja też upodobała sobie jedną stronę i jak zaśnie i ją kładę w łózeczku to zaraz się budzi i stęka i się przekręca na drugą stronę też wierci się stęka wydaj***ardzo dziwne dźwięki :) ja pierdzielę aż nie wierzę że moje dziecko dzisiaj śpi a jak nie śpi to się gapi bez płaczu dała mi chyba odetchnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój bobas też śpi od rana budzi się na jedzonko i zasypia już się zaczynam zastanawiać czy ja chorubsko jakieś nie chwyta ze taka spokojna :):):) żart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wieczorem wkładam do łóżeczka daje smoka i gaszę swiatło i wychodzę z pokoju, dostaliśmy w prezencie niańkę z kamerka więc, obserwuję ją co robi czasami tak nawet 40 minut się wierci zanim zaśnie i muszę wejść smoka poprawić ale w dzień raczej w wózku zasypia z bujaniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tez dzis rano pieknie spała(4,5 h) byłam w szoku bo nigdy jej sie nie zdarzyło tak długo, wstała o 12,30 pojadla i do teraz nie spi (probuje usnac)ale jest w miare grzeczna, kurcze porbowalam ta metode z pieluszka ale moja sie wkurza na nia i sobie ja sama zdejmuje z tych oczu wiec chyba musze znalesc jakas wlasna metode na usypanie mojego malucha, mam pyt czy wasze dzieci tez placza czasem przez sen? ja wtedy bujam lekko moja w wozku i dalej zasypia ale za kazydm razem mam stresa ze juz sie na dobre obudziła hehe:)) wogole dziewczyny czuje sie taka jakas zaniedbana...;/ i nie wiem czemu kg mi nie spadaja od kilku dni...pewnie dlatego ze jem jakies dziwne rzczy, nie mam czasu na gotowanie i objadam sie chlebem a pozniej mam problem z toaleta...;/ wogole od wyjcia ze szpitala moja przemiana materii jest fatalna...mamusie czy Wy codziennie chodzicie na spacery z maluchami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki :) Dawno nie pisałam bo nie bardzo mam kiedy. Jak mała śpi to nadrabiam zaległości w domu ;) ale za to podczytuję regularnie - szczególnie nocami przy karmieniu :D dziewczyny mam problem - może któraś też tak ma? Otóż moja mała strasznie ulewa, czasami to aż nawet chlusta, a na dodatek często jest też niespokojna przy cycku - chwilę possie i zaczyna się denerwować i płakać. Naczytałam się wczoraj o tym refluksie i martwię się, że to to :( w przyszłym tygodniu idziemy na szczepienie więc naświetlę problem pediatrze, ale może któraś teraz coś poradzi? A i daję ją do odbicia po karmieniu, czasami jej się samej odbije podczas jedzenia. A to ulewanie to zdarza się, że nawet podczas jedzenia mam wrażenie, że wszystko zwraca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska, bardzo Ci współczuje, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czujesz kiedy mała cały dzień krzyczy.. Mam nadzieje ze to było przejściowe i teraz będzie lepiej..? A co lekarze mówią na te wysypke? Pamietam ze mój starszy synek miał tradzik niemowlecy, ale wszyscy mówili ze to normalne i przejdzie. Nie płakał, z tego powodu i przeszło samo choć po kilku tygodniach dopiero. Mp88 Co do usypiania. Wzbraniam sie nogami i rekami przed kolysaniem na rękach. To pułapka, z ktorej nie ma wyjścia:) Moja córka usypia podczas karmienia (to tez niezbyt właściwe) albo podczas odbijania. Ale najczęściej klade ja na brzuszku i czasem usypiania sama, a czasem klepie ja albo głaszcze po plecach dość zdecydowanym ruchem, bo takiego lekkiego "miziania" nie lubi:) DorotaHelena mam podobna sytuacje. Moja mama i cała rodzina mueszkaja ponad 80 km ode mnie, teściowa jest blisko i pomaga ale za to ja wole trzymać ja na dystans :) I mój m tez ma własna działalność i w tym co robi nikt nie może go zastąpić, wiec o jakichkolwiek dwutygodniowych urlopach nie ma nawet mowy. Choć pomaga mi jak może, daje z siebie 200% i doceniam to. Kurde muszę kończyć, mała sie obudziła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MP88 ja staram się chodzić codziennie. Dzisiaj nie idę, bo bardzo wieje, więc mała tylko wietrzy się właśnie przy balkonie, a ja mam chwilę dla siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na kwiecien,ty jestes d o,wodorosty i 5m mulu.taka paniusia z klasa a tak sie znizac?klasy u ciebie nie ma za grosz:-(i ciebie nikt nie obrazal,a ty zaczelas jechac po osobach mniej zamoznych.ty sama nje jestes zamozna ald wiesz w necie to mozesz i za Kate Mosse sie podawac.a jestes taka raszpla ze szkoda slow.nikt nie ma ci czego zazdroscic.ale jak juz nie masz argumentow to zrzucasz wszystko na zazdrosc.jestes malym wiejskim burakiem.sloma z butow ci wystaje na km.a cc w PRESTIZOWEJ klinice kosztuje 12tys.u siebie na tej wsi to jednyne co mogli ci zaproponowac to takie spartanskie warunki.no ale jestes do nich przyzwyczajona.bo z biwdy pochodzisz i w biedzie zdechniesz...ciekawe w jaki sposob zaszlas w ciaze skoro u ciebie non stop w ruchu masc na d**e...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×