KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Mi w szpitalu i teraz położna co przychodzi zawsze mówią że dziecko jest lustrzanym odbiciem matki. Jak matka się denerwuje to i dziecko nie śpi i się denerwuje. Jak mama spokojna to i maleństwo spokojne. Ja zawsze byłam nerwowa ale z dniem porodu mi się odmieniło i jestem taka spokojna opanowana jak nigdy. Moja mała jak zje i ma czysto to śpi nawet 4,5h. A wczoraj nam całą noc przespała prawie i nawet jeść nie chciała za bardzo. Spokój działa na dziecko :) aa na kolki polecam dziecku puścić: http://www.youtube.com/watch?v=aiLBkFdmi4c

Gościu a Ty słyszysz mój ton? bo ja sama go nie słyszę gdy piszę/..zabawne ze nie napiszesz do mnie zalogowana tylko jako gosc czego sie boisz ? widac tchorzem jestes ze sie nie zalogujesz no tak. ja nie czytam forum po calosci wchodze rzadko czytam ostatnie posty jak znam odpowiedz to jej udzielam , uwagi swoje tez jak ktos jest chetny to skorzysta nie ma przymusu prawda ja nie jestem pierworódką to nie pytam o kupy , spanie czy bab y blus po to wszystko wiem i te tematy sa mi bliskie , a rady ktorymi sie dziele to moje wlasne doswiadczenie a nie ekpertowanie czy pozjadanie rozumu. A jesli juz o rozum chodzi to rowniez posiadawm wykształcenie medyczne ja jak i mąż wiec zdrowie nie jest tematem abstrakcyjnym dla mnie , cały czas się kształcę i rozum mam na własciwym miejscu. A o moim synu dlaczego nie piszę? a co chcesz wiedziec rosnie rozwija sie spi jest zdrowym chlopcem. to ty masz problem.ja jestem szczera i tu i w zyciu realnym nie slodze nie wklejam buziek a to nie znaczy ze jestem wredna wrecz przeciwnie a swoje poglady mam prawo miec.

Dzień dobry, jestem studentką Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego na kierunku Położnictwo. Piszę pracę magisterską na temat życia seksualnego w okresie okołoporodowym wśród kobiet, które w ciągu ostatnich 6 miesięcy urodziły dziecko i są aktywne seksualnie. Ankieta jest całkowicie anonimowa i nie zajmie więcej niż 10-15 minut. Bardzo proszę o pomoc w wypełnieniu ankiety. Z góry serdecznie dziękuję za współpracę :) https://docs.google.com/forms/d/1LH4d9LDrR7ZCAvosUuskRbp8NoaTJ7-svuop_xo774s/viewform?sid&c=0&w=1&token

mp wczoraj byl taki dzien, Czarli tez nie spal

KJ grwtuoafje:) mało brakowało a byłabyś majowa mama:) Mi pediatra na razie nie kazała smarować buzi ale mam kremie baby dream mój też tak miewa ze pośpiechu z 30 min i się budzi. Coraz więcej nie śpi ale trzeba do tego przywyknąć. Tez mamy iść na szczepienie jak skończy 6 tyg. śpi teraz to poprasuue

Moj tez nie spal! az byl tak zmeczony ze przy jedzeniu sie rzucal, wnerwial, ale jak na noc zasnal to spal dobrze i dzis odsypia.. U nas teraz 6 tydz. a pamiatam,ze coreczka tak po 6 tyg.przestala byc noworodkiem, po ksiazkowo 4tyg. jakiejs szczegolnej zmiany nie widzialam.. Ale tak w ogole to ja juz przyjelam do wiadomosci,ze dzieci raz spia raz nie, raz sa spokojne raz diably wcielone, raz robia kupy na potege a pozniej nie moga zrobic kilka dni, lapia katary, krosty, dostaja goraczki ot tak tylko bo sa przemeczone, zwymiotuja jak na zawolanie i juz nie wiem co jeszcze i nie przejmuje sie juz tym tak bardzo, unikam stosowania lekow blahego powodu,najczesciej samo przechodzi, samo sie im zmienia, najtrudniej przetrwac jakies problemowe sytuacje kiedy zmeczona sama jestem, a niestety ja z tych co lubia pospac a te nocne pobudki daja w kosc... kolejne odkrycie mojej mamy: on taki niespokojny, bo go na reku za duzo trzymasz, powinien sobie sam polezec, przeciez taki maly to jak najedzony i przebrany to lezy....dodam,ze widziala go pierwszy raz i to na skypie i zeby jej pokazac to musialam go wziac na rece...ha ha

Nataliaaa dzieki mialas racje, dzis to wyprobowalam mala podczas snu zaczynala plakac ale nie reagowałam i zasypiala dalej, robila tak kilka razy, dzieki temu ze do niej nie wstalam i nie wzielam na rece przespala mi godzine dluzej:)) a ja wczesiej jak tlko zaczyala sobie przes sen plakac o razu bralam ja na rece bo bylam pewna ze jest juz obudzona a okazuje sie ze ona robi tak przez sen:) Wczoraj z mala byla targedia a dzis sobie spi:) Kochane ogolnie trzymalam caly czas diete ale stwierdzilam z nie moge tak dluzej, i ze skrajnosci w skrajnosc dzis zjadlam pizze taka cienka wloska z syznka tylko, ale martwie sie abym miala przespana nocke, mam nadzieje ze mala nie dostanie zadnych kolek! kochane matki karmiace a wy jak sie odzywiacie?

MP odnośnie diety to ja postanowilam zadnej nie stosować jem normalnie smażone gotowane ale wszystko w granicach rozsadku jak maly będzie mial kolki to wyeliminuje niektóre skladniki z mojego pozywienia ale narazie wszystko w porządku

Zaba kolki nie maja nic wspolnego z tym co jesz, dzieci karmione mlekiem modyfikowanym tez maja kolki Czarli tez dzis odsypial :-D Helenka

hejka mamuski:) Jesli chodzi o diete to ja tez zadnej nie stosuje. Lekarz powiedzial, zeby jesc wszystko i obserwowac. Tzn nie jem juz slodyczy, jak pisalam bo chce troche zrzucic tych kilogramow, staram sie tez jesc ciemne pieczywo, wiecej warzyw no i regularne posilki. Mala nie miala zadnej kolki jeszcze i mam nadzieje ze tak juz bedzie. W nocy pieknie spi, nigdy nie plakala czy cos. W dzien czasem sie przemeczy i nie umie zasnac i wtedy marudna jest:)

Zaba kolki nie maja nic wspolnego z tym co jesz, dzieci karmione mlekiem modyfikowanym tez maja kolki Czarli tez dzis odsypial :-D Helenka

Hej kochane, dawno nie pisalam, ale to wszystko mnie przeroslo i lekko sie zalamalam, czy ktoras z was to miala lub ma, musielismy sie wyprowadzic bo myslalam ze zwariuje, mieszkajac z tesciowa;/ miala sie nie wtracac, a do tego stopnia sie posunela, ze powiedziala mojemu ze jestem zla matka i nie umiem sie zajac jej wnukiem, maly przez ostatnie 2.5 tyg, wisial na cycu non stop nie moglam normalnie zjesc isc do toalety, nie przybral na wadze, ja sie denerwowala on tez, domownicy wskoczyli na mnie ze zle go karmie i w ogole, masakra, maz ze mam depresje, w sumie moze i mam , ale jak tak kazdy wisi na tobie i mowi ci ze zle cos robisz, a sama wiesz ze masz instykt i krzywdy bys wlasnemu dziecku nie zrobila, okazalo sie ze maly sie nie najada moja piersia i zaczelam do karmic mlekiem sztucznym, wiadomo je z cycka ale na koniec go poje mlekiem i spi jak aniolek, nie denerwuje sie ani ja ani on:) wkoncu moge sie wyspac, w nowym mieszkaniu mam swobode, moge z gola pupa latac i nikt nic nie powie:). Sy ale musialam sie wyzalic;) bede miala chwile to was poczytam :) gratulacje dla nowych mamusiek:)

MJ 288 gratuluje rzeczywiscie w ostatnim momencie zostałas kwietniówką swiderek ja juz sprawdziłam ze na głodzie kąpiel nie ma szans, kilka razy tak zrobiłam bo chciałam szybko, szybko i za kazdym razem żałowałam zanim go jeszcze do wanny włożyłam tak sie darł. MP ja tez zaczełam intensywnie myslec o chrzcinach, w koncu trzeba przynajmniej jakąs date ustalic i u nas to chyba bedzie ostatnia sobota czerwca lub pierwsza lipca. Paznokcie obcinałam wybiórczo te najdłuższe juz po tygodniu bo były tak długiee ze strasznie sie drapał, oczywiscie bardzo trzeba było uwazac bo pod te pierwsze daleko podrasta skórka ale jakos dałam rade za to od stópek obcinałam tylko od dużych palców bo reszta jakos powoli rosnie. finezyjka ja na karmienie nie budze i mysle ze to tylko powinno dotyczyc dzieci które mało przybieraja lub wczesniaków ktore naprawde potrafią spac caly dzien.Mój synek tez potrafi spac bez przerwy nawet 5 godz za to kiedy juz sie zbudzi je raz a za godzine znowu juz jest głodny wiec mysle ze sam to sobie swietnie reguluje w swoim czasie, poza tym rosnie jak na drozdzach wiec raczej mu nic nie brakuje. Joanna współczuje tej trudnej sytuacji z tesciowa , to musiało byc wykańczające, bo niedosc ze trudnosci w opiece nad maluszkiem to jeszcze zamiast wsparcia to sztab dręczycieli. Dobrze ze sie wyprowadziliscie i juz masz spokój, tesciowa pewnie zła ze poszliscie na swoje? ale teraz odżyjesz i bedziesz spokojnie cieszyc sie macierzyństwem. Dziewczyny co takiego jest w tych matkach i tesciowych ze zapominają ze same kiedys miały małe dzieci i problemy z tym związane, ze tez nie wszystko wiedziały i popełniały błedy a teraz sie zachowują jakby wszystkie rozumy zjadły.

Ja też jem wszystko... Wczoraj mieliśmy grilla i jadłam kiełbaskę, karkówkę skrzydełka salatki z ogórkiem szczypiorem pomidorem i małej nic jest. Wcale kolki nie ma, kupkę robi normalną :) Jak zjem więcej słodkiego to kupkę robi zieleńszą aby. No i moja puszcza bączki nawet dość głośno ale to chyba dobrze bo przynajmniej kolka nie męczy.

hej dziewczyny:) już wszystkie mamusie chyba:)gratulacje dla wszystkich mam. Rzadko się teraz odzywam bo syn daje nam w kość. Uczymy się już siebie prawie 3 tyg i na razie średnio nam to wychodzi.Czasem mam wrażenie że nie powinnam mieć dziecka bo się na tym kompletnie nie znam:/ Mały bardzo krótko śpi w nocy i w dzień cudem czasem prześpi 3h a tak po 2h potrafi się obudzić i wołać. I tak karmienie z butli do pół godziny później lulanie i tak godzina schodzi. Sen jest towarem deficytowym i marzy mi się by przespać ciągiem 4h chociaż. Generalnie nie mogę narzekać bo mały krzyczy najczęściej jak chce jeść. Nie ma kolek nie popłakuje nawet jak ma mokrą pieluchę.Tylko śpi mi krótko albo wogóle w dzień przez 6-7h i nie wiem już jak sobie z tym radzić. Czytam w wolnej chwili język niemowląt, poradniki ale jak mi się wybudzał po 2h tak to trwa. Nie wiem jak to jest u Was ale czy Wasze dzieci śpią tylko w łóżeczku?bo mój w ciągu dnia jest wkładany do wózka żebym go miała cały czas na oku z uwagi na kota.Może macie jakieś patenty?Otulanie już nie działa. Dostaje furii jak próbuje go skrępować. Ziewa mi niby ale usnąć nie chce. Najlepiej mu na rękach jak odkładam na kocyk, wózek to słychać zawodzenia:/ co do skóry to mój też się łuszczy:/ u nas jest jeszcze problem z główką na której miał wkłucie i zrobiło mu się jakieś podrażnienie nie ładne.

Wiktorowianko moj ostatnio tez dłużej czuwa ale to tak po godzince i spi je co 2-3-4 godziny spi w lozeczku chociaż czasami spi ze mną ale staram sie go odkladac jak widze ze jest zmeczony to biorę go do karmienia i przyslaniam mu oczy pieluszką i zasypia zdejmuje pieluszkę i odkladam spac jak narazie się sprawdza

czesc widze ze naprawde nie mam na co narzekac, bo budze sie w nocy 2x na karmienie malej, ktore trwa 15 min. Mala je z zamknietymi oczami i dalej idzie spac. Czyli przesypiam cale noce w sumie od poczatku. Wczoraj mala chciala caly czas cyca. Nawet porzadnie stwardniec nie zdazyly bo znow chciala. Czeka mnie gora prasowania;) wczoraj mala zrobila takie 2 kupki, ze po same plecy:) masakra. Dziewczyny, ktora z Was karmi tylko piersia?

hej kochane;) Moja mala miala wczoraj wizytacje rodiznki i kurcze chyba za duzo wrazen bo nie moglismy jej wieczorem uspać. Moja w nocy spi tak po 2,5-3h dluzej jej sie raczej nie zdarzyło, zazdroszcze dziewczynom ktorych malce przesypiaja tak dlugo. Ogolnie to czasem nie mozemy jej uspać, trwa to nawet 3 h ona wtedy chce byc noszona itp, ogolnie nauczyla sie byc noszona i bujana na rekach i nie ma szans jej odstawic do czasu kiedy porzadnie nie usnie...w nocy akurat spoko bo tylko ja nakarmie na spiocha i tez spi, ale najgorsze jest wieczorne usypianie jej trwa i trwa bo mala po kapieli jest bardzo rozespana. Ja karmie piesia poki co, ale od czasu do czasu (rzadko) robie jej butle kidedy wiem ze nie mam juz nioc w cycach a ona ciagle chcialaby ssać.

Ja karmię tylko piersią,mały ma 6 tyg.Straszny głodomor i musze mu ograniczać.Do tego ma silne wzdęcia

Hej Dziewczyny. Któraś ostatnio pisała o zapaleniu piersi, mnie chyba to spotkało. Mam jedna pierś bolące, zaczerwieniona, mleko leci mi ciurkiem, nie mogę go zahamować.Nie mam gorączki, ale samopoczucie kiepskie, z ogólne rozbicie jak przy grypie. Czy to są objawy zapalenia? Mała je co 3 h ale muszę wcześniej odciągnąć trochę, bo tryska jej w gardło u się denerwuje. U nas nocki ok, pobudki na jedzenie o 1,4 i potem o 7 pobudka. Wiktorowianka w dzień tez kładę do wózka, albo do bujaczka, bo moim zdaniem łóżeczko ma sie kojarzyć ze spaniem nocnym. MP z tym noszeniem to jest tak, że ja mojego starszego usypiałam bujajac na rękach, aż do roku, a był bardzo ciężki. Teraz malutka staram sie uspokajać a potem kładę, ale jak jeszcze nie śpi, żeby sie nie zdziwiła jak sie obudzi w łóżku a nie w moich ramionach:)

Fiona ja karmię tylko piersią.

Mamaolcia z ta piersia to nie wiem, ale poczatkowe dni jak karmilam pamietam wlasnie takie uczucie rozbicia jakby na grype, poty mnie oblewaly itd. W dzien tez moja mala spi w bujaczku, tylko na noc do lozeczka

Fiona, mnie tez poty oblewalły,na szczęście już przeszło.teraz mleko mnie zalewa nocami:) A jak u Ciebie z chudnieciem? Karmienie pomaga? Ja mam na plusie 5 kg, ale czasem mam wrażenie, ze to moje piersi tyle waza:) Staram sie zdrowo odżywiać, ale zdążają mi sie grzeszki, np wczoraj pół lampki białego wina pomieszanego z woda:)

no hmm tez mi sie zdaje ze 5kg to piersi bo tez tyle mi zostalo. Ja odstawilam grzeszki na bok narazie, chce to zrzucic. ..

fajnie tak jest no na spoko :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

Fiona a czy Twoja mała ulewa? Moja tak strasznie chlusta, własnie mnie zarzygała za przeproszeniem, niby przybiera ładnie, ale te wymioty mnie martwią:(

Ja karmie tylko piersią.Jesli mowa o noszeniu to my staramy sie nie nosic tylko tyle co do odbicia po mleku no i jesli brzuszek boli, na szczescie nie zdarza sie to czesto. Starszej corki tez nie nosilismy i była bardzo grzeczna potrafiła godzinami lezec w łozeczku patrzec na karuzele lub na macie przenosiłam ja tylko z miejsca na miejsce jak sie znudziła jak była wieksza to kładłam ja tez w lezaczek i stawiałam na stole w kuchni jak sprzątałam i gotowałam, tylko wieczorami po kąpieli miała kolki i siłą rzeczy trzeba było nosic i nauczyła sie tak zasypiac i pózniej tak jak pisała mamaolcia była juz ciezka a inaczej niz na rękach nie zasneła a kręgosłup myslałam ze mi pęknie, synek narazie tez lezy grzecznie a ma juz coraz dłuzsze chwile kiedy nie spi i rozgląda sie.

Hej mamuśki ;) Fionka ja tez tylko piersią i mała wazy juz 6kg :))) a skonczyla we wtorek 2 miesiace ;) Mamaolcia mojej tez zdarza sie ulewać, ale zadko ... I ze spaniem chyba tez nie mamy co narzekać bo kladziemy ją spac 20-21 i spi na zmiane raz do 1 potem do 4 jak sie chyba na zapas nie na je ... ale czesciej od razu do 3-4 :) tak bylo dzis a pozniej od 4:30 do 7:30 :) Ogolnie kolek chyba tez nie ma, czasem ja boli brzuszke i marudzi ale jak zrobi kupke od razu spokoj, tez potrafi usadzic takie po same plecy i strasznie lejące ...

Mamaolcia - tak czasem sie jej zdarza az zarzygac. Ale to jest normalne bo zoladeczki jeszcze nie sa w pelni wyksztalcone takze sie nie martwie. Kiedys nawet moja mame tak obrzygala, takim chlustem z lozeczka na nia, Jozka no duza dziewczynka;) moja juz wazy ponad 5kg tzn 5120 we wtorek, teraz juz pewno wiecej. Przybrala 1100g w niecaly miesiac;) musze sie pochwalic: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a4a146e4f5d24a58.html zdjecie z dzisiaj:)

Jozka mi strzelila wlasnie 2 takie kupy po plecy wczoraj hahaha;) Mamaolcia nie martw sie tymi wymiotami. 2x dziennie takie fontanny to norma. Moja w tej chwili ma przerwe od tego i czasem tylko uleje