KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Alu dokladnie mialam podobnie, jak powiedzialam pani doktor ze chce zwykłymi szczepionkami, to taka zdziwiona ze jak to ? jest Pani pewna? bardzo zdziwiona była tak jakby wszyscy brali te skojarzone ...

Juz przychodnie muszą miec z tych szczepionek niezłą kase ze tak ludzi dręczą, mi tez proponowali te dodatkowe rota , pneumo i lekarz do mnie ze jak dziecko zachoruje to nigdy sobie nie wybacze ze nie szczepiłam...ale nie pomyslał ze gdybym zaszczepiła i dziecko stało by sie roslinką to tez bym sobie nie wybaczyła. Zmieniam temat na milszy bo tamten to mi tylko cisnienie podnosi.Mój robaczek wazy 5100 a co do usmiechania to jak skonczył miesiac to zaczoł, najbardziej reaguje jak sie do niego mówi to az buzką mlaszcze jakby tez chciał cos powiedziec.

A biderka mamy za tydzien, tesciowa mi mówiła ze kiedys to sprawdzali tak ze patrzyli czy fałdki na obu nóżkach są na tym samym poziomie..i jeszcze odnosnie ropiejących oczek bo mojemu małemu jeszcze co jakis czas sie tak robi to lekarz wczoraj mi kazał kilka razy dziennie masowac palcami w kąciku oka zeby kanaliki łzowe sie udrażniały, no i powiem wam ze to chyba działa bo masowałam i dzis jest znacznie lepiej.

dzien dobry...ja juz nie moge z ta pogoda nie wiem czy bedzie padac czy nie chmury wisza nisko a w tv mowia ze u mnie padac nie ma ...z reszta dziecko mi pieknie dopiero co usnelo wiec chyba spacer dzis olejemy bo po poludniu mamy gosci wiec tez nie pojdziemy... anulka hanulka - Ty masz dwia berbecie i jeszcze gotujesz m obiadki podziwiam - ja poki co nie jestem tak ogarnieta - boje sie zaczynac rozgrzebywac gotowanie jak spi bo nie mam pewnosci kiedy sie obudzi a wtedy to juz po wszystkiemu:( moze sie to kiedys unormuje... miska - po tym co piszesz chyba lepiej u Was - mala zasypia sama super - moja niestety sama zasnie tylko po 15 minutach ryku - raz czy dwa tak zrobilam bo juz nie mialam sily - zostawilam ja w wozku i zwyczajnie wyszlam ona wyla a ja ogarnialam kuchnie i zasnela...czulam sie jak wyrodna matka :( ------------------------------------------------------------------------------------ moja mielnka konczy dzis miesiac - kurcze szybko minelo:) wazy juz troche ponad 5 kilo - wczoraj lekarz od usg sie dziwil ze ma dopiero miesiac bo taka duza;)

Ach jeszcze Miska pamietam ze kiedys w ddtvn była taka instruktorka ze stanów Sylwia Wiesenberg i ona własnie fajnie mówiła o powrocie do formy po porodzie, napewno na youtube sa jej cwiczenia ja sama nie szukałam bo juz wychudłam tak ze jak zaczne jeszcze cwiczyc to znikne całkiem ale ja juz taki mam organizm, wszyscy sie pytaja jak to robie ze tak szybko schudłam po porodzie a ja własnie robie wszystko zeby nie schudnąc. Trzymam za was wszystkie kciuki zebyscie wyglądały tak jak chcecie i nie dołujcie sie nadmiernymi kilogramami.

Hej dziewczyny ja też szczepię podstawowymi i co idę do przychodni to się wielce dziwią czemu nie tymi skojarzonymi i w końcu się wkurzyłam i powiedziałam ze szwagierki synek ma padaczkę po tym to były bardzo zdziwione bo one szczepią 12 lat i nie spotkały się z niczym a która mama pójdzie i powie że to od tego takie mądre szkoda słów ciśnienie mi też podniosły jak nie wiem...za tydzień idziemy na resztę szczepionek już nastawiam sie psychicznie na marudzenie ;) ja skończyłam 6 tygodni połogu byłam u lekarza i pojechałam na zumbę trochę uważałam skacząc ale nic mi nie jest no ale ja nie po cc po cc to niestety nie wiem co można... na bioderkach byłyśmy na usg po 3 tygodniu życia tak nam kazali w szpitalu iść i dostałam skierowanie i za tydzień idziemy drugi raz na kontrolę na szczęście nie trzeba jej pieluszkować :) moja dzisiaj się uśmiechnęła a ma jutro 7 tygodni :) tylko jest bardzo marudna i płaczem wymusza wzięcie na ręce ale jak jej nie tulić :) Moja zasypia sama po kąpaniu zje i śpi czasami na rękach przy odbijaniu już śpi a czasami położymy ją pomręczy i zasypia :) i bardzo jej się podobają liście za oknem na drzewach jak się ruszają :D szkoda że u mnie pogoda pod psem wiej***ardzo ciepło nawet ale ten wiatr i nici ze spacerku :(

Agu ja też ją czasami zostawiam jak płaczę i idę coś zrobić albo do łazienki też sie czuje wyrodna matka momentami ale nawet nie załatwiłabym sie jakbym cały czas nad nią stała bo jest marudna ostatnio bardzo na szczęście w nocy zaczęła spać po 4 godziny to z mężem odpoczywamy;) kiedyś któraś pisała że nie ma za dużo ochoty na seks ja też tak mam mam nadzieję że to minie :P a mleko przeszliśmy już na NAN nie karmię piersią dostałam tabletki na zatrzymanie pokarmu ryczałam dwa dni że nie mogę jej wykarmić ale dałam sobie w końcu spokój na mm dzieci też są dobrze wychowane ;) kupiliśmy puszkę 800 gr za 40 zł i ma ją już piąty dzień czyli wyjdzie gdzieś na tydzień 40 zł myślę i dodatkowo daję jej do picia herbatkę koperkową na zmianę z wodą przegotowaną

Alicja a na rota będę ją szczepić z tych płatnych bo szwagierki dzieci bardzo ciężko go przechodziły z leżeniem w szpitalu włącznie :( u nas rota jedna dawka kosztuje 270 zł niestety ech w ogóle się wczoraj naczytałam na necie że ten płacz po szczepionkach to jest krzyk mózgu i powoduje nawet zatrzymanie rozwijania się wystraszyłam się strasznie opinii ludzi po co ja to głupia czytam :/

Miśka tak czytam i chyba lepiej u Ciebie co mam taką nadzieję :* Józka też mam te brązowe plamy już mnie bardzo denerwują ciekawe kiedy znikną bo śmiesznie to wyglada zwłaszcza przy pępku że brudne :P Anulka Hanulka nasze z jednego dnia są jutro 7 tygodni już :D też krwawiłam do zeszłego piątku równo 6 tygodni na szczęście już przeszło a byłas już na kontroli u lekarza? Finezyjka to dobrze że wszystko oki z wynikami musiałaś się nieźle nagimnatykować żeby złapać mocz :D Żaba moja w tydzień 500 gram przybrała :)

Nala zleciało co? juz 7 tyg berbecie maja nasze:) ja ci powiem ze ja krwawiłąm 3 tyg potem juz nic na kontroli byłam w zeszłym tyg we wtorek bo maz był akurat w domu wiec został z maluchami a ja szybko do lekarza :) wszystko sie ładnie zagioło macica sie obkurczyła. zapisał mi tabletki Azalia jeszcze nie wykupiłam. a własnie od tygodnia mam delikattne krwawienia ale tylko przy podcieraniu mam wkładke zalozona czasem odrobinka poleci. a brzuch mnie pobolewa jakbym miała dostac okres. ja karmie nadal cycem a wieczorkiem dokarmiam Nan bo wtedy mi mi 2 h wisiałą na cycu a mleka leci jakby chciało a nie moglo mało mam bo walczy i sie nie najada A tak przed kapiela cyc po kapieli butla troche pomarudzi i spi :)

a jesli chodzi o szczepienia ja szczepie normalnymi a tez sie na mnie polozna spojrzała jak na wyrodna matke ze nie chce tych skojarrzonych :/ a szczepienie mam 21 maja mielismy byc 9 maja akurat jak konczyła 6 tyg ale wtedy miałąm tego kardiologa tez na rano wiec mnie przełozyła. dziewczyny a wasze malenstwa maja slad po szczepionce na lewym ramieniu? bo moja ma taka krostke do dzisiiaj lekarka mowi ze to zejdzie bo to jest po sZczepionce no ale teraz tez bedzie kłuta w ramie przeciez..

Anulka moja ma ślad ja głupia myślałam że jej się coś zrobiło a to po szczepionce :P no też byłam macica mi się ładnie obkurczyła lekarz sie śmiał czy w ciąży nie jestem :) ale zleciało bardzo a dopiero co jechałam rodzić :) Też na początku dokarmialiśmy na noc ale potem miała jazdy że się nie najadała a ja miałam co raz mniej pokarmu i w końcu po długich naradach przeszliśmy na nan tylko oczywiście po wysłuchaniu od teściowej że moje najzdrowsze oki ale jak go nie mam bo jest co raz mniej ona głodna cały czas to lepiej się męczyć nie ech... teraz czekam na okres właśnie ciekawe kiedy dostanę bo na piersi to może parę miesięcy nie być nawet

kasia06 malutki po szałwi i mięcie nic się nie zmienił,ja pytałam pediatre i pozwolił mi to pić no i jest o niebo lepiej

Lepiej no lepiej ;D Też mam ochote na seks :D Pierwszy raz był 4 tyg od porodu bałam się jak nie wiem hehe :D Ale fajnie było a potem całą noc spać nie mogłam bo se myśle a jak wpadlismy przeżywalam jak to ja :D Tez juz mi sie macica obkurczyła :) A ogolnie lepiej sie czuje mala więcej spi, ja mam troche czasu, tak normalnie się zaczyna robić, :) __ A jesli chodzi o szczepionki to ja wlasnie sie zastanawiam czy podstawowymi wogole szczepić... Bo to własnie po nich te powikłania..

U nas tak samo ze szczepionkami.Jak powiedziałam że chce zwykłe to mi dogadywali w ośrodku że 600zł na dziecko żałuje,poczułam się jak wyrodna matka

Ja nie wiem uwzięli sie na te szczepionki bo kasę mają niezła a najlepszy był tekst pielęgniarki w ośrodku- to może babcia za stówkę zasponsoruje myślałam że padnę a moja mama jak na nią naskoczyła :P Misia my też tak próbowaliśmy było dziwnie ciasno i w ogóle :P i też miałam jazdę że jestem w ciązy a się zabezpieczyliśmy przecież a tekst mojego gina na wizycie i co nie jest pani w następnej ciązy i się zaczął śmiać :D teraz już jest lepiej jak się kochamy ale nie chce mi sie momentami wcale przez zmęczenie :P

hej mamusie;-) Napisałam wieczorem takiego długiego posta ale mi za spam uznało no a potem to już mi się nie chciało drugi raz.. W ogóle to nie wiem jak Wy to robicie dziewczyny, że dajecie radę pisać codziennie na forum..ja owszem czytam codziennie ale z pisaniem gorzej. Tak jak już wspomniałam wczoraj Milan za dnia mi mało śpi a tak to terrorysta mały by chciał cały czas na rączkach. Mam ten fotelik bujaczek ale póki co średnio w nim siedzi..choć robi postępy. Dziś to w ogóle robię wszystko na raty, bo zamiast urządzić sobie jedną dłuższą drzemkę to mi śpi po 15-20min...teraz też śpi..no może w końcu dłużej. Ale i tak zdążyłam juz wstawić rosołek i posprzątac łazienkę no i ogólnie ogarnąć mieszkanie w ciągu tych jego drzemek..a i się pochwalę, że dziś pierwszy raz mi przespał od 21 do 3.30 no szok! Od miesiąca nie spałam ciągiem 5h! Milan niestety nie usypia sam w łóżeczku..preferuje do usypiania cyca lub rączki, ale jak go odkładam (ok 20min po karmieniu)_ to zazwyczaj się nie budzi..choć są wyjątki oczywiście, wtedy wszystko trwa dwa razy dłużej niestety. Ja też go przewijam w nocy przed karmieniem..tzn jak sprawdzę i nie ma kupy i nie jest zbyt mokro to nie przebieram żeby go nie rozbudzać. Co do smoczka to niestety dziewczyny nie mam jakiś rad, żeby maleństwo załapało..mój załapał od razu..ale teraz tak jakoś rzadko chce cycać. Czasem przy usypianiu, ale na szczęście po czasie wypluwa i się nie budzi. MP i jak tam plecy? kupiłaś ta maść? Mi na rekę pomogła, ale i tak mnie jeszcze boli, musiałabym nie przeciążać, ale to wiadomo że się nie da..a tym bardziej, że mały już coraz cięższy. Ja jestem umówiona na szczepienie 3 czerwca..ale kurczę jeszcze nie wiem jak będę szczepić..czy skojarzonymi czy jak..hmm..w ogóle to też się trochę boję tych szczepionek..a jak piszecie o tym płaczu potem to w ogóle. On już w szpitalu był tyle razy kłuty, że aż mi go szkoda znowu. Co do usmiechu..to na razie chyba jest nieświadomy..choć raz zdawało mi się że odwzajemnił ale to chyba mi się wydawało. Yhmm..budzi się, ale przynajmniej udało mi sie w koncu napisać! Pozdrawiamy!

Świderku ja dzisiaj mam taki dzień dziecka bo Ala śpi już dwie godziny co w ciągu dnia u niej jest sukcesem :P wczoraj tak miałam że sprzątałam na raty bo spała 15 minut i płacz i tak wkoło a teraz śpi udało się :) odpocznie i ona i ja ale wstanie strasznie głodna :D Śpi mi w tym bujaczku za dnia nawet lubi go widzę ale się denerwuje jak wibracje jej wyłączam :) Mnie też smoczka za bardzo nie chce złapie czasami nawet zaśnie ale nie za często

Powiedzcie mi jak u was z antykoncepcją?ja się strasznie boję żeby w ciąże nie zajść bo jestem po cc i lekarz straszył że to niebezpieczne

ja uzywam prezerwatyw póki co zastanawiam sie nad spirala bo tabletek nie chce brac

A my bez prezerwatyw, ale nie konczyl we mnie :D Bez jaj chyba test kupie... Taką mielismy chcice a ja ze nawet nie pomyslalam haha :D ale uwazalismy wiec nie chyba! No mam nadzieje :D ____ Ja tez niby mam czas, ale zeby wejsc na forum codziennie? Marzenie :D A dziś mała spi, a ja jakies porządki robie gruntowne, nie wiem co mi jest :D Okno umylam, firanki nowe, siatke przeciw muchom przymocowalam, z kuchni kwiaty pomylam, powynosilam, na balkonie dalam oslonę taka bambusową, balkon wymylam po zimie dopiero hehe ;D Kwiatki usadzilam hihi nie wiem co mi jest :D

Miska bardzo uważaj, bo moja gin powiedziała, ze po ciąży baaaaaaaardzo łatwo zachodzi sie w kolejną ciąze. Ten sex bez zabezpieczenia nie był najrozsądniejszy ...

Cześć, jak kładziecie spać Wasze dzieci? Na boczku, na brzuchu czy na pleckach? Miłego dzionka!

wiem gosciu, to bylo glupie.. ale zrozumialam po fakcie.

Miśka wiosenne porządki :D a może w końcu doszłaś do siebie tak porządnie bo z tego co piszesz aż bije optymizm ;) no trochę poszalałaś bez niczego powiem Ci :P ja to od razu pierwsze co kazałam mojemu lecieć kupić gumki tak się boję ciąży kolejnej chyba bym psychicznie nie wytrzymała :P Moja Ala odpukać dzisiaj śpi cały dzień teraz zjadła ululałam ją i śpi jak zabita tylko żeby w nocy dała mi pospać :D chyba odsypia wczorajszy dzień a ja jadę dzisiaj na zumbę wieczorem :D

Mi lekarz przepisał azalie tabletki dla karmiących ale jakoś mam opory przed zabraniem tego i niewiem co zrobić. Małego kładę na boczku,podpieram plecki żeby się nie obrucił na plecki,żeby mu się nic nie stało w razie gdyby zwymiotował albo by się ulało

MJ raz na pleckach ale to jak fes jej się odbije a jak nie jestem pewna odbicia do końca to na boczku zazwyczaj w nocy śpi na boczku podparta poduszką z jednej strony aby się nie przekręciła za bardzo na plecki Sopelku nie słyszałam o tych tabletkach ja brałam Microgynon przed ciążą było ok do pewnego momentu jak woda mi sie zatrzymywała i wyglądałam jak pączek jak odstawiłam od razu lżej się poczułam po jakimś czasie plus zumba swoje zrobiła i o dziwo po odstawieniu zaszłam w ciążę bardzo szybko bez problemów a brałam je 6 lat

Nala to są jakieś dla karmiących,niby wogule nie wpływają na dziecko ale z tego co czytam opinie to narzekają kobietki na plamienia i nieregularne okresy

Ja też kładę na pleckach ale tylko w dzień jak mam małego na oku

Mój synek tez ma jeszcze krostke na ramieniu po szczepionce, juz kilka razy pękała i od nowa sie obiera ropka ale coraz mniejsze to jest. A z seksem to tez mysle ze trzeba zacząc sie zabezpieczac, kolezanka tak po ciąży wpadła z trzecim dzieckiem az płakała jak sie dowiedziała bo nie planowali więcej dzieci a tu jedno maleńkie a brzuch juz od nowa rośnie.