Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maciejek

propozycja obiadu naa srode

Polecane posty

orendż się podniecił :) | dla mnie o komplement, ze wywołuję u ludzi tyle emocji :) w mojej branży właśnie na tym się najlepiej zarabia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes dama lekkich obyczajow? ::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dla mnie o komplement, ze wywołuję u ludzi tyle emocji w mojej branży właśnie na tym się najlepiej zarabia" X Im wiekszy odzew na twoj trolling tym wiecej kafe placi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buraki zacnij sadzic. Bedziesz blisko rodziny nawet na dzialce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapomnij tez o burakach pastewnych co bys mial co jesc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silene
dzień obry polecam zapiekankę z bakłażanów, jako ze nastał nam bakłażanowy sezon. Bakłażany dzielimy na połówki, wydrążamy środek, solimy, odstawiamy na 30 minut. W międzyczasie kroimy cebulkę albo dymkę ze szczypiorkiem, złovimy na oleju, kroimy balażanowe środki oraz dużo pomidorów i dusimy aż zmiękną, Na koniec podsmażamy czosnek, przerzucamy wszystko do garnka, mieszamy, dusimy chwilę i dajemy dużo świeżej bazyli. Wumieszany farsz nakładamy do bakłażanów, na szczyt dajemy plastry mozarelli. Układamy w naczyniu żaroodpornym, zapiekamy 40 minut w temp. 200C. Smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie mam fiola na punkcie sezonowych warzyw, owocow ale to nie jest nic zlego bo kupowanie ich w odpowiednim sezonie gwarantuje nam to, ze sa najlepszej jakosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek, zamierzam nauczyć się i tańczyć rekreacyjnie pole dance, czyli właśnie taniec na rurze. bardzo fajny sport i do tego typowo kobiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silene - ja soliłam, odstawiałam i płukałam bakłażany, ale i tak zawsze były jakieś gorzkie. więc teraz wcale ich nie kupuję, bo się zniechęciłam. kiedyś zepsuły mi obiad :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silene
Ala, ja lubię gorzkawy smak, więc w ogóle tego nie czuję, ale te zapiekane dobrze przyprawione w ogóle nie mają goryczki. Spróbuj, tylko daj dużo bazylii, najlepiej świeżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja, facet tez moze nauczyc sie pole dance jak chce na przyklad dorabiac sobie na wieczorach panienskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakakkk
zdaje się,że twój "blog" kulinarny na kafe na dziale spożywczym zakończył się klęską , a ściślej okazało się,że osoby wpisujące się mają w małym palcu to co ty uważasz za odkrycie roku więc czmychnąłeś stamtąd ale sp[kojnie zawsze sięktoś znajdzie kto odpisze na najbardziej kretyński wpis , tutaj tylko ludzie nie odpisują jak ktoś zawyża poziom intelektualny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Macieju B. ! Lubię Twoje wpisy na kafeterii, zatem życzę powodzenia. Co do głupich komentarzy z krytyką Macieja, lepiej robić ze swoim życiem cokolwiek niż siedzieć bezczynnie i krytykować innych, tylko dlatego, że mają w życiu ochotę robić coś konstruktywnego i sprawiającego satysfakcję. Czasami aż mi słabo na samą myśl, że to forum odzwierciedla nasze społeczeństwo, tylu tu ludzi zgorzkniałych, zrezygnowanych i plujących jadem. Co do moich kulinarnych przedsięwzięć- dzisiaj fasolka szparagowa z bułką tartą, ziemniaki i jajko sadzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakakkk
co innego jak sięma coś ciekawego do powiedzenia a co innego megalomański styl opowiadania wyobrażaszsobie taką "sytuation" ? : asystentka do macieja : dziś przyniosłąm cukinię - tak? ciekawe, nie znałem tego warzywa. (autentyk) w ten sposób blog kulinarny łatwo zamieni się blog "z kuchnią i humorem" z akcentem na to drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co to wie
podpisuje sie pod pania wyzej :) z tym, ze u mnie nie fasolka, ale wolowinka z papryka i cebula. co do dzisiejszej propozycji macka b. to zaswiadczam, ze na wlasnej skorze testowalam zjadliwosc tego dania i bylo smaczne, ale baaaaardzo nie fotogeniczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×