Szukam dziewczyny mądrej ładnej zgrabnej uczciwej i

A może to Ty tęskniłaś. Ale to chyba nierealne, bo wbrew sobie byś nie postępowała.

Wirtualny cios w twarz. Ja za tą `zbitką liter` tęskniłam. I nie pogrywałam, wytłumaczyłam. Strasznie, strasznie mi jest teraz przykro, musiałeś być taki.

Są takie, są. Wiele wymagam od siebie, wiele wymagam od innych. Proste.

W takim razie jednego z kryteriów nie spełniasz, bo ktoś realnie patrzący na życie nie zachowuje się w taki sposób (chodzi o usuwanie skrzynek mailowych). Ciekaw jestem, jak sobie w realnym świecie radzisz. Tutaj zawsze możesz wcisnąć "X", jak mało odważna osoba... Mam nadzieje, że nie przesiąkłaś już całkiem tym forumowym życiem, bo szkoda by było...

Dobrze, dosyć tego upokarzania mnie. Już czuję się mała, więc wystarczy. NIGDY więcej tej okropnej kafeterii

Chcę tylko jednego, bo też mam dosyć już tego forum. Chcę, żebyśmy sobie powiedzieli na spokojnie, że więcej nie chcemy ze sobą rozmawiać. Tylko tyle, bo setki ludzi mają niezły ubaw...;)

Więc jest jak chcesz- powiedziałeś na spokojnie już to i radzę Ci też uciekać stąd bo tu trochę inni ludzie przebywają, niż zarówno ja i Ty byśmy chcieli.

Dobra... Ja wyciągam rękę, Ty uciekasz... Strasznie dziwna jesteś...Za 10min spadam na dobre, bo już mam tych zabaw dość...

Rozumiem, że Ty też świadoma wszystkiego, na spokojnie kończysz znajomość. Chcę tylko tyle usłyszeć i skończyć raz na zawsze. Po Twojej akceptacji obiecam, że nigdy więcej nie będę szukał kontaktu. Więc słucham.

W takim razie pominęłam `wyciągnięcie ręki` i nie widziałam tego w Twoich słowach i cieszę się że jest jak jest

Tak tylko napiszę, że moja kochanka ma wszystkie te cechy, których szuka autor :)

To co w takim razie Karolino? Do następnego spotkania na tym wątku, tak? Zaproponujesz coś?

Nie, ja uciekam z tego padołu zdrad, oszustw i wulgarnych dziewek. Niedługo napiszę na Twojego maila. Żegnam kafeterię niniejszym.

kontakt na ...tlen.pl

B., wszystko w porządku? Co u Ciebie? napisz niezobowiązująco