poronilam i nie umiem sobie z tym poradzić

autorko, jestem w podobnym wieku co Ty i też straciłam swoje dziecko. wiem co czujesz....

ja poronilam w 8 tygodniu wiec nikt m nie powie ze nie wiem co mowie. Wyplakac sie i zyc dalej. ciaza byla chciana i oczekiwana. Ale zycie toczy sie dalej. Bol jest, ale natura wie co robi, czasem to sie zdarza.

Dziewczynki jak w wieku 19 lat możecie planować ciąże ? W takim wieku to się człowiek uczy, po kilku latach zaręcza i bierze ślub a dopiero później planuje dziecko. Jak miałam 19 lat to szłam na studia i nie w głowie były mi dzieci. Teraz mam 26 lat i nadal nie mogę się przełamać a wy tu jakieś bełkoty opisujecie że was instynkt złapał w wieku 19 lat

Nie twój interes ile mam lat i czy chcialam dziecko. To ze dla ciebie wazniejsze były studia i do tej pory nie chcesz dzieci to nie masz prawa komentować bólu jaki jest po stracie dziecka nic o tym nie wiesz. Nie mam męża zarówno usłyszałam od byłego już chlopaka ze kocha mnie za to ze poronilam

Miało być za to nie zarówno

organizm usuwa chory płód.twoje dziecko byłoby chore.nie kazda kobieta ma taki organiznizm ze pozbywa sie chorego płodu stąd chore dzieci na świecie.powinnas sie ciesszyc bo miałabys chore dziecko.spróbuj ponownie zajsc w ciaze.moja siostra urodziła martwe dziecko w 39 tyg.udusiło sie pepowiną.to co ona przeszła to tylko ja wiem.potem ć 2razy poroniła.powiedziała ze bedzie próbowała az do skutku.

sorry ale trudno mowic o stracie dziecka w w 8 tygodniu ciazy. Poronienie wczesnej ciazy to przykre i bolesne doswiadczenie. Ale nie koniec swiata, kazdy lekarz powie ze to niestety fizjologia.

Może i tak ale nie zmienia to faktu ze kochalam to dziecko i boli mnie ze nigdy nie uslysze jak mówi do mnie kocham cie mamo jak dorasta cieszy się życiem a najbardziej boli ze nie moge go pochować

a co chcialas grzebac ? wiesz na jakim etapie rozwoju jest zarodek w 8 tygodniu. Poronienie to smutek po niespelnionych nadziejach. Ale nic sie nie da ztobic jak natura tak zdecyduje. Swoje trzeba wyplakac i odczekac.Takie jest zycie jeszcze niejedno rozczarowanie cie czeka.

W momencie w którym zobaczylam 2 kreski bylam najszczęśliwszom kobietą na świecie wiem że 8 tyg to wcześnie ale ja mialam już wybrane imię i dla synka i dla córki planowałam jakie luzeczko kupić i oglondalam wózki dla dzieci to było moje pierwsze dziecko i bardzo się z niego cieszylam. Słyszałam że najlepszym lekarstwem na poronienie jest kolejna ciąża tylko jak o ojcu tego dziecka nie chce nawet słyszeć na randki nie mam ochoty i tak bardzo się boję że to się powtórzy ze znowu stracę swoje dziecko. Nie mogę przestać obwiniac się za śmierć mojego dziecka gdybym odrazu poszła do tego lekarza co powiedział mi że poronilam gdybym wiedziała że coś jest nie tak może udało by mi się wtedy uratować życie mojego dziecka

Takie gdybanie do niczego nie prowadzi dobrego. Tak miało być i tyle.

Tak się mówi tyle że ja nie umiem przestać o tym myśleć

z czego zamierzałaś utrzymywać siebie i dziecko skoro masz 19 lat?Z pensji rodziców?

To nie temat z cyklu jak utrzymać dziecko tylko o tym ze moja dzidzia nie żyje!!!!!!!!

kawałek mięsa im z d**y wyleciało, a one majaczą, że dziecko, że aniołek :D :D :D martwy płód, który wylądował w kiblu, śmietniku albo brzuchu robala :)

Jesteś okrutny. Nie obchodzi mnie czy dla was to był zlepek komórek zarodek embrion czy plud dla mnie to było moje dziecko

Bękarta utrzymywać będzie fagas i rodzice, bo kto inny? Mamusia bez wykształcenia, mieszkania i męża. Dobrze, że to dziecko umarło, nie musi się wstydzić za matkę w przyszłości, za to, że jest bękartem, I nie musi to dziecko przymierać głodem, bo rodzice idioci pewnie by nawet nie zarobili na nie.

Nic o mnie nie wiesz . Szkoda tylko ze twoi rodzice muszą wstydzić się za ciebie

ale na pewno jesteś emocjonalnie niedojrzała, skoro dla 8 tygodniowego płodu wybrałas juz wózek i łózeczko. Ubranka tez zaczęłas juz kompletować? Pieluchy kupione? :O Zamiast zaprzątać sobie mysli wyprawką może trzeba było przyłożyć się do ortografii

"moja siostra urodziła martwe dziecko w 39 tyg.udusiło sie pepowiną.to co ona przeszła to tylko ja wiem.potem ć 2razy poroniła.powiedziała ze bedzie próbowała az do skutku. To co opisała ta kobieta o siostrze to prawdziwa TRAGEDIA !!! ale to co ty wypisujesz to lekka przesada. Powinnaś się cieszyć że poroniłaś bo nie masz ani męża ani chłopaka bo chłopak i tak nie chciał tego dziecka i zostałabyś sama bez pomocy. Potem zakładałabyś tematy że jesteś samotną matką. Ogarnij sie bo jesteś młoda. Całę życie przed tobą. Znajdziesz za jakiś czas męża i wtedy za parę lat będziecie mieć dziecko

Chcialam dziecko teraz. Rozumiem ze dla tej kobiety to tragedia i bardzo mi przykro z tego powodu. Nie kupiłam jeszcze niczego dla dziecka rozglondalam się tylko za różnymi modelami a to różnica

Tak to właśnie jest jak ludzie zapeszają pewne rzeczy. Jak nie miną 3 miesiące to nie ma sensu oglądać wózków,łóżeczek ani ubranek. Zacznij lepiej patrzeć za studiami. Idź od września do szkoły. A nie myśl o dzieciach. Sama jeszcze jesteś jak dziecko.

Nie jestem dzieckiem . Fakt rozglondalam się za tymi rzeczami ale dlatego ze nie chciałam wybierać wszystkiego na ostatnią chwilę

A za co byś te rzeczy kupiła ? Za pieniądze rodziców ? Z kim to dziecko byś wychowała ? Sama ? A kto by pracował ? Wyciągałabyś chyba tylko ręce po pomoc. Najłatwiej tak jest. Na razie to ustaw się jakoś w życiu a dopiero później pomyśl o potomstwie. Dla mnie osoby bez męża,pracy a decydujące się na potomstwo to właśnie dzieci !

Autorko jestem calym sercem z toba i twoim aniołkiem. Ja stracilam ciaze w ok 10 -12 tyg. Niemam pewnosci poniewaz obumarla a ja nic nie czulam. Lekarz powiedzial ze cialko zaczelo sie macerowac wiec nie wiadomo dokladnego tyg. Niemam sily opisywac co przezywalam w tamtych chwilach ale to byla najgorsza chwila w moim zyciu. Wiem jak ciezko jest tobie. Juz troche czu minelo po lyzecKowali mnie 12 .04. 2012 i do dzi mysle o moim anioku. Ja zaszlam szybko w ciaze a dzis mam synka ma 4 miesiace. Zycze i tobie abys w swoim czasie miala tagiego kochanego maluszka. Na pewno tak bedzie. UWAZAM ZE JEeli ktos nie prEzul straty takiej jak my yo lepiej niech sie nie wcina i madrosci zostawi dla siebie. Sory za bledy bo z kom pisze

agalesna dziękuję ci chce mieć dziecko boje się tylko tego że to się znów powtórzy

A z kim chcesz mieć to dziecko ? :) Bo na razie nie masz nawet chłopaka

Nie powiedzialam ze odrazu

No dobrze to teraz dziewczynko składaj papierki na uczelnię jeśli maturka w tym roku zdana i heja edukować się albo do pracy a nie zajmować głupotami

Strata dziecka to dla ciebie głupota