Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubiona5647

Dziwny stan chęć ślubu

Polecane posty

Stara oszalała z papierami, nie dość, że mamy pisać raporty dzienne, miesięczne to do tego działania, zaplanowane działania, teraz projekt, który zjadłby mi zdrowie i nie da się przekonać, że on nie ma szans powodzenia :o i pracuj człowieku na 1/2 etatu za marną kasę :o i działaj, bez środków, rób, za swoje, byleby się działo. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OstatniGość miałam to samo skojarzenie - defekacja też jest normalna a jakoś nie każdy ma chęć słuchać o tym jak ktoś inny się wypróżnia ;) No ale dobra - nieważne ;) Lolla nie zazdroszczę. Dlatego ja się cieszę, że u mnie papierologia ograniczona do minimum... no i brak szefa też dobry jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra poddaję się- ja np.wstydzę się robić kupkę za przeproszeniem podczas, gdy inni mogą to usłyszeć.. Co nie oznacza, że brzydzę się faktem, że ja i wy tę czynność robicie :P Dobra KROPKA :P Lolla no babę naszło-jeszcze na pół etatu, pięknie... :/ Ech pod tym względem Zagubiona ma najlepiej. Sama jest dla siebie szefem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagubiona właśnie przeczytałam na gmailu- DO PRACY a nie na kafe marnować czas :P żarcik taki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach no i wlasnie, jeszcze trochę i będę pracować charytatywnie i dziękować za ta pracę, i nie prosić o wypłatę :o Tylko najśmieszniejsze jest to właśnie, że baba chce, aby dużo się działo, ale pieniędzy na nic nie da/bo nie ma i tak w kółko. Ja nawet ostatnio, z własnych marnych środków zorganizowałam dla dzieci ognisko, no a produkty trzeba było kupić. Obeszło się bez echa, ale ładnie wygląda na papierze, że coś takiego się odbyło. Juleczka- temat "kupy" jest trudny i krępujący, ale ja równiez nie mogłabym tego robić wiedząc, że ktoś słyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P Uwielbiam Was Muszę kończyć, bo jak zwykle mój szefu czegoś szuka 10 minut przed końcem pracy :P' NIE CIERPIĘ TEGO!!! 😘 do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro raczej mnie tutaj nie będzie, a może i w miarę postępujących prac nad projektem i wkurzającą szefową nad uchem nie będę w stanie tutaj nic napisać. Pochwaliłam się nie bolącym brzuchem :D zaczyna jednak dawać w kość hie hie hie buziaki dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Juleczka całkiem dobrze mam... Ale czasem bywa gorąco z tym samoszefowaniem. Czasem nie można skończyć sobie pracy o 15 i mieć pracę gdzieś. Wszystko ma swoje dobre i złe strony. Eh kupiłam całą wyprawkę dla sierściuszka, jutro jedziemy do schronu ;) Ale się cieszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 dla Setunii U mnie okropnie zimno- rano było 5 stopni... Słonko się powoli przebija, ale chłodno, bo w Tatrach spadł śnieg...:P Ech nie lubię tej pory roku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ;-). Dopiero Was nadrobiłam ^^. U mnie deszczowo, pochmurnie... Taka typowo jesienna pogoda. Wczoraj miałam spięcie z szefem. Wkurzył mnie na maksa. Spytałam o wolne to zaczął coś kręcić i wymyślać, żebym nie dziwaczyła bo "umowy na stałe nie rozdaje się od tak". No wiecie co?! Pracuję cały czas, moje wolne było można policzyć na palcach jednej ręki. Pomijając ten urlop, który co jak co ale mi się należał ( i tak całego nie wykorzystałam), ciekawe co będzie z tymi dniami które mi zostały do odebrania. Byłam taka wkurzona, że tylko jak pojechał chwyciłam książkę i już do końca dnia NIC nie robiłam. Mam gdzieś. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Na szczęście po pracy poszłam odreagować na siłownię ;P. A dziś już opanowałam emocje i jest git :p. Mogę z Wami rozmawiać ^^, Piszcie co u Was, jak dzień się zapowiada ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka- JAKIE EMOCJE :) No skąd ja to znam- mój szef( w sumie tymczasowy), ale jednak :P, zawsze potrzebuje jakiegoś pisma BARDZO PILNIE na jakieś 5-10 min przed końcem pracy. I oczywiście ja nigdy tego pisma nie mogę znaleźć... ! Wczoraj była identyczna sytuacja...i kupa nerwów. Poza tym jak ja wyglądam, że nic nie kapuję? Już pomijam, że to nie ja pisałam to pismo...ech czułam się jak matoł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę, ale bez przesady... Powiedział, ze może być tak, że dni które mi zostały do wykorzystania zostaną mi narzucone:/. Nie to, że ja sobie wybiorę termin, tylko będzie wszystko ustalone odgórnie. Cudownie po prostu. Niedługo będzie tak jak napisała Lolla... będę pracowała charytatywnie i strach będzie się upomnieć o pieniądze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka- wiem...to straszne:/ Pomyśl sobie co będzie, gdy np.kiedyś zajdziesz w ciąże i będziesz miała iść na L4 lub macierzyński... Głupota i chamstwo! Ech- najlepiej pracować na swoim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz weszla ustawa o elastycznym czasie pracy i pracodawca moze to wykorzystywac chce zmienic tel tzn bede musiala przedluzyc umowe i zastanawiam sie ktory wybrac Sony Xperia J czy Nokia Lumia 520?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka powiedz mi jakie są Twoje wrażenia na siłowni? Myślę, czy się nie zapisać, ale ja mam zero formy :P Jestem w trakcie poszukiwania jakis fajnych botków na jesień- jakies sugestie? Wybieram się dziś na polowanie go galerii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, mi się bardzo podoba. Jest trener, który wszystko pokazuje, pomaga. Dla każdego są indywidualne ćwiczenia i stopniowo nas wdraża. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
planując ciąże lepiej być na etacie/umowie o pracę niż na swoim ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niekonieczni- kumpela ma swoją działalność i wywalczyła dosyć wysokie macierzyńskie- ok4 tysiące, więc się opłaca :) Setunia na smartfonach się nie znam- osobiście uwielbiam telefony z klawiaturą qwerty. Obecnie mam Nokię Ashę :) polecam śliczny i wygodny telefonik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do siłowni jakoś głupio mi iść samej- boję się wyśmiania. Może jakąś znajomą wyciągnę? :P na początek Laski wrócę do Was później- szefu wzywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juleczka- ja też chodzę z koleżanką, motywujemy się wzajemnie do działania :p. Wiem, ze gdybym chodziła sama szybko by mi się znudziło, jej tak samo ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam wlasnie aktualnie nokie z klaw querty w sumie nei lubie za bardzo dotykowych telefonow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do telefonów- ja też preferuję Nokię. Dla mnie super ;-), nie jest skomplikowana. Przede wszystkim wytrzymała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam najprostszą ;-), x2. Dla mnie ważne żebym mogła zadzwonić i napisać smsa ;-), nic więcej nie potrzebuję ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnigosć
Juleczka- ale od kogo wywalczyła macierzyńskie prowadzac własną działalność??? Malinka- no niestety pracodawca ma przewage w temacie urlopów- nie musi sie zgodzić, moze Ci wyznaczyc termin. Wiec lepiej sie jakos dogadac. Mój kumpel regularnie musi brać urlop dwa pierwsze tygodnie sierpnia bo wtedy fabryka stoi. Ja też "nokiowiec". A siłki nie cierpie- jak dla mnie nuda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak płaciła odp wcześniej i przez odp czas wysokie zusy-srusy to ma i wyższe macierzyńskie ot i cała filozofia niestety większe bezp daje etat jaki by tam nie był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnigosć
no właśnie dlatego pytam u kogo wywalczyła, jak napisała Juleczka. Bo wysokosc macierzyńskiego u osób prowadzących własna działanosć zależy od tego ile dana osoba sama sobie płaciła składek. A ja mam nokie E52, trzymam sie jej i uważam na nią- bo juz jej nie robia! Dziady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×