Oddałbym resztę życia które

To jest piękne,smutne. Szkoda mi Ciebie , ile bym dała żeby on tak o mnie pisał. Niestety, nie mam na co liczyć. Wiem to chore, ale łudziłam się nawet ze może on jest gdzieś tutaj, na kafe. wiem , wiem to jest nie możliwe, nawet nie potrafię go sobie tutaj wyobrazić.Pięknie napisałeś o jej oczach, ja w jego oczach niczego nie dostrzegam , zupełna obojętność:( Piotruś, jak chcesz zaznać jeszcze szczęścia to walcz, próbuj to wszystko wyprostować;)

ten piotr ktorego ja znalam mial oczy szare smutne i niesmiale. ale ja byłam za malenka by na mnie w ogóle zwrócił uwagę jak na kobietę.

Piotrze...czytasz Palachniuka?

well well well oto i mamy szanowną żonę

szukasz sobie wytlumaczenia a ono jest proste jestes tchorzem

niestety zgadzam sie z powyzszym

ktoś napisał : chcesz, szukasz sposobu , nie chcesz, szukasz powodu i to by było na tyle

Jego życie , coś się kończy i coś się zaczyna , tak bywa. Chciałabym, żeby on chociaż w formie przywitania, mnie objął, przytulił

u niego raczej wszystko sie konczy , tchorze i tak ostatecznie przegrywają

Wiesz czasami odwaga to nie wszystko. Czasami bywa tak, ze jeden nie przemyślany gest, choć tak bardzo upragniony, może bardzo zaszkodzić.

lepiej zeby zaszkodzil jednej osbie autor to tchorz albo wcale nie kocha tak bardzo tej dziewczyny

20.54 bingo

to prowokacja albo autor jest głupi

przypomniala mi sie chistoria znajomych,zona niby polknela jakies tabletki i szantazowala meza ze to powtorzy jesli odejdzie dzisiaj nie sa razem a ona oile mi wiadomo zyje,a tobie autorze wpolczuje to musi byc straszne-zycie w cwelibacie

tez podejrzewam prowokację , ciężko uwierzyć w taką nieporadność faceta albo żona wie że mozna nim manipulować bo zna go najlepiej

idź do Niej...nie wiesz co przyniesie jutro..

może to i jest prowokacja, co nie zmienia faktu że szantaże emocjonalne są w życiu częstym zjawiskiem:/ I o co chodzi co niektórym z tym że żona , ze ślubował , k***a mać coś się popsuło, coś się wypaliło i co całe życie się męczyć ? litości

popieram idź do niej :) masz prawo do szczęścia ;)

a ja zaczynam myśleć że to własnie ona wie mniej więcej co się święci w serduszku męża i rozpuszcza wici usiłując jak odrażającą pajęczyca złapać w nia tę bogu ducha winną dziewczynę. oj chyba to przebiegła paranoiczna bestia tu rządzi i niucha

ale ładny post

co nie zmienia faktu że autor jest d**ą wołową!!!

może i d*pa z niego ale ładny post ;)

nie poszczę ostatnio. stwierdziłam że im grubsza tym bezpieczniejsza.

Mogłabym na ciebie czekać tysiąc lat, Ale i tak nic się nie zmieni, To dalej będzie inny świat. No właśnie ,świat do którego ja nie pasuje :/

Flaki z olejem.

To może popieprzysz ?

Ale co flaki?

chyba tak

autor się wystraszył. żonka namierzyła i zagroziła że se żyłki na chudych roniach pochlasta :D

dała mu szlaban na internet